chcę zauważyć, że nie wiem dlaczego wszystkie syropy malinowe są w większości zagęszczonymi sokami ARONIOWYMI - nie rozumiem tylko dlaczego nie nazywają ich zamiast malinowymi aroniowymi?? aronia jest przecież bardzo zdrową rośliną??
Kiedyś w tym temacie wypowiedział się Andrzej Waligórski:
"Raz chory niedźwiedź pierdział, budząc miłosierdzie
A suseł mu oklaski bił po każdym pierdzie.
Czy ten suseł zwariował? - spytał dzięcioł śledzia.
Nie - śledź odparł - to rzecznik prasowy niedźwiedzia."
Drugi Kolumb to ty nie będziesz ;)
Jeśli ktoś patrzy na to co pije oraz je to uwierz mi, że czyta skład różnych produktów, a jeśli ktoś o to nie dba to co mu to robi czy tam jest 0,3% malin czy 90%?
Autorowi tego "demota" radzę jeszcze raz przeczytać etykietkę produktu który opisuje. Gdzie tam pisze że to jest syrop malinowy ? to jest syrop OWOCOWY o nazwie malina! I kto teraz wyszedł na głupka ?
Cwana zagrywka zagranicznej konkurencji by swój 4% sok wprowadzić na nasz rynek i pozbyć się konkurenta, pozbawiając jednocześnie pracy wielu ludzi.. Nie wiem czy Łowicz to jeszcze polska firma, ale kupujmy nasze krajowe produkty (sprawdzając etykiety), bo niedługo sami pozbędziemy się naszych producentów pozwalając na dyktowanie cen i zarobków przez obcy kapitał.. Pzdr.
Ja tam nie widzę napisu "syrop malinowy", widzę napis "malina" oraz "syrop owocowy", a to nie jest przypadek, że właśnie tak to zostało nazwane. Czy odkryję Amerykę jeśli powiem, że nie można wierzyć reklamom? Jak idziecie to operatora komórkowego to też się awanturujecie, że telefon miał być za 1zł i co prawda jest ale w pakiecie z abonamentem za 100zł/mc?
Ja tam nie widzę napisu "syrop malinowy", widzę napis "malina" oraz "syrop owocowy", a to nie jest przypadek, że właśnie tak to zostało nazwane. Czy odkryję Amerykę jeśli powiem, że nie można wierzyć reklamom? Jak idziecie do operatora komórkowego to też się awanturujecie, że telefon miał być za 1zł i co prawda jest ale w pakiecie z abonamentem za 100zł/mc?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 kwietnia 2013 o 19:40
Actimelku truskawkowym jest całe 3,1% truskawek. Jogurt truskawkowy z lidla jest zrobiony z marchewek. Kiedyś "pasztet z zająca", który okazał się pasztetem drobiowym jest obecnie "pasztetem Zająca" - Zając to pan który wymyślił przepis. Albo mleko zawierające tłuszcz roślinny (przypominam, że mleko uzyskuje się od krowy, nie rośnie na polu). Pierogi z mięsem, w których nie wykryto białka zwierzęcego (zmięsem, ale bez mięsa - nawet bez koniny). ... I można by tak wymieniać.
Oburzaj się,kiedy sok nie jest zrobiony z malin, jedz kotleciki i szyneczke z kopyt głow i tłuszczu:)(Nie chce tym nikogo obrazic,poniewaz mysle,ze jest tu kilku/nastu/dziesieciu wegetarian,którzy jak jedza to wiedza co jedza.
A czy jak pijecie sok truskawkowy to nie macie wrażenia, że jest on bardziej truskawkowy niż same truskawki? Co to za różnica, czy sok jest wytwarzany z owoców czy może po prostu znajdują się w nim te same związki co w owocach tylko o większym stężeniu? Myślę, ze maliny pryskane, aby za wcześnie nie pleśniały, albo równo dojrzewały wcale nie są lepsza alternatywa. A sok Dar Lata i Łowicz to ten sam wyrób tylko w innych opakowaniach. Tak samo jak sos Łowicz i Aspiro z Biedronki.
Bez przesady, owoce tam są. Tyle że czysty sok malinowy słabo się trzyma i szybko ciemnieje, dlatego syrop malinowy robi się głównie z aronii (też smacznych i zdrowych, tyle że nie będących malinami).
Co nie znaczy że problemu nie ma, jest jak najbardziej: Większość napojów owocowych w sklepach to woda + cukier + regulator kwasowości + najwyżej 20% soku. Ale syropy są jeszcze w miarę owocowe.
Prawie każdy sok "malinowy" w Polsce, nie licząc tych droższych (3x droższych niż ten z Łowicza) to prawie wyłącznie sok aroniowy. Nie mam nic do aronii, rośnie mi na działce i też z niej sok robimy, ale po co tak oszukiwać ludzi?!
Prawie każdy sok "malinowy" w Polsce, nie licząc tych droższych (3x droższych niż ten z Łowicza) to prawie wyłącznie sok aroniowy. Nie mam nic do aronii, rośnie mi na działce i też z niej sok robimy, ale po co tak oszukiwać ludzi?!
ta zawartość i tak jest duża. w niektórych syropach firmy "cymes" znalazłem zawartość soków na poziomie 0,02% ! to dopiero jest dziadostwo i nie wiem jak można takie coś kupić
I tak najwięcej z konkurencji.
chcę zauważyć, że nie wiem dlaczego wszystkie syropy malinowe są w większości zagęszczonymi sokami ARONIOWYMI - nie rozumiem tylko dlaczego nie nazywają ich zamiast malinowymi aroniowymi?? aronia jest przecież bardzo zdrową rośliną??
Kiedyś w tym temacie wypowiedział się Andrzej Waligórski:
"Raz chory niedźwiedź pierdział, budząc miłosierdzie
A suseł mu oklaski bił po każdym pierdzie.
Czy ten suseł zwariował? - spytał dzięcioł śledzia.
Nie - śledź odparł - to rzecznik prasowy niedźwiedzia."
Komentarz myślę zbędny.
Sok z malin jest rozcieńczany. Piwo w barach jest rozcieńczane, cola w KFC jest rozcieńczana, wszystkim mózgi rozcieńczyło...
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 kwietnia 2013 o 16:12
Drugi Kolumb to ty nie będziesz ;)
Jeśli ktoś patrzy na to co pije oraz je to uwierz mi, że czyta skład różnych produktów, a jeśli ktoś o to nie dba to co mu to robi czy tam jest 0,3% malin czy 90%?
Gdyby użyto na etykiecie wyrazu "SOK", to byłoby to oszustwo.
Powiedz to Dembie - http://www.youtube.com/watch?v=Wm5Bc2vSOxs
Syrop łowicz kosztuje ok. 5 zł. Jaka cena taki produkt.
W tamtym roku sprzedałem z rodziną 700kg malin, w skupie śmieszna cena 2,20-2,50 za kg, okolice Rzeszowa.Maliny ręcznie zrywane, zero chemii.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 kwietnia 2013 o 17:30
Więcej byś zarobił, jakbyś zrobił z nich syrop i sprzedał "na lewo" (bez podatku).
Nie chcę uprawiać kryptoreklamy, ale "biedronkowy" sok Dar Lata zawiera 19% soku malinowego i 11% soku aroniowego - więc chyba bogatszy skład :-)
i produkuje go też agrosnova.
Autorowi tego "demota" radzę jeszcze raz przeczytać etykietkę produktu który opisuje. Gdzie tam pisze że to jest syrop malinowy ? to jest syrop OWOCOWY o nazwie malina! I kto teraz wyszedł na głupka ?
Jestem z Łowicza i normalnie mi wstyd. Mam nadzieje ze jak najwięcej osób się o tym dowie i szanowny zarząd jakoś zareaguje.
Cwana zagrywka zagranicznej konkurencji by swój 4% sok wprowadzić na nasz rynek i pozbyć się konkurenta, pozbawiając jednocześnie pracy wielu ludzi.. Nie wiem czy Łowicz to jeszcze polska firma, ale kupujmy nasze krajowe produkty (sprawdzając etykiety), bo niedługo sami pozbędziemy się naszych producentów pozwalając na dyktowanie cen i zarobków przez obcy kapitał.. Pzdr.
To jeżeli syrop za 5zł ma w sobie 0,3% zagęszczonego soku 65-procentowego to co w sobie mają te, które kosztują 2-3zł? Dziękuję, napiję się wody
Ja tam nie widzę napisu "syrop malinowy", widzę napis "malina" oraz "syrop owocowy", a to nie jest przypadek, że właśnie tak to zostało nazwane. Czy odkryję Amerykę jeśli powiem, że nie można wierzyć reklamom? Jak idziecie to operatora komórkowego to też się awanturujecie, że telefon miał być za 1zł i co prawda jest ale w pakiecie z abonamentem za 100zł/mc?
Ja tam nie widzę napisu "syrop malinowy", widzę napis "malina" oraz "syrop owocowy", a to nie jest przypadek, że właśnie tak to zostało nazwane. Czy odkryję Amerykę jeśli powiem, że nie można wierzyć reklamom? Jak idziecie do operatora komórkowego to też się awanturujecie, że telefon miał być za 1zł i co prawda jest ale w pakiecie z abonamentem za 100zł/mc?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 kwietnia 2013 o 19:40
Actimelku truskawkowym jest całe 3,1% truskawek. Jogurt truskawkowy z lidla jest zrobiony z marchewek. Kiedyś "pasztet z zająca", który okazał się pasztetem drobiowym jest obecnie "pasztetem Zająca" - Zając to pan który wymyślił przepis. Albo mleko zawierające tłuszcz roślinny (przypominam, że mleko uzyskuje się od krowy, nie rośnie na polu). Pierogi z mięsem, w których nie wykryto białka zwierzęcego (zmięsem, ale bez mięsa - nawet bez koniny). ... I można by tak wymieniać.
No bo w sumie jest różnica pomiędzy "sok z malin" a "sok malinowy". Nikła, ale jednak jest...
Oburzaj się,kiedy sok nie jest zrobiony z malin, jedz kotleciki i szyneczke z kopyt głow i tłuszczu:)(Nie chce tym nikogo obrazic,poniewaz mysle,ze jest tu kilku/nastu/dziesieciu wegetarian,którzy jak jedza to wiedza co jedza.
A czy jak pijecie sok truskawkowy to nie macie wrażenia, że jest on bardziej truskawkowy niż same truskawki? Co to za różnica, czy sok jest wytwarzany z owoców czy może po prostu znajdują się w nim te same związki co w owocach tylko o większym stężeniu? Myślę, ze maliny pryskane, aby za wcześnie nie pleśniały, albo równo dojrzewały wcale nie są lepsza alternatywa. A sok Dar Lata i Łowicz to ten sam wyrób tylko w innych opakowaniach. Tak samo jak sos Łowicz i Aspiro z Biedronki.
rozcienczją wszystko żałują kasy na soki z malin bo kasa liczy sie dla nich
my mamy się zadowolić wodą o smaku malin:P
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 kwietnia 2013 o 23:52
Bez przesady, owoce tam są. Tyle że czysty sok malinowy słabo się trzyma i szybko ciemnieje, dlatego syrop malinowy robi się głównie z aronii (też smacznych i zdrowych, tyle że nie będących malinami).
Co nie znaczy że problemu nie ma, jest jak najbardziej: Większość napojów owocowych w sklepach to woda + cukier + regulator kwasowości + najwyżej 20% soku. Ale syropy są jeszcze w miarę owocowe.
Prawie każdy sok "malinowy" w Polsce, nie licząc tych droższych (3x droższych niż ten z Łowicza) to prawie wyłącznie sok aroniowy. Nie mam nic do aronii, rośnie mi na działce i też z niej sok robimy, ale po co tak oszukiwać ludzi?!
Prawie każdy sok "malinowy" w Polsce, nie licząc tych droższych (3x droższych niż ten z Łowicza) to prawie wyłącznie sok aroniowy. Nie mam nic do aronii, rośnie mi na działce i też z niej sok robimy, ale po co tak oszukiwać ludzi?!
jak wszystkie soki dostępne w Polsce !!!
ta zawartość i tak jest duża. w niektórych syropach firmy "cymes" znalazłem zawartość soków na poziomie 0,02% ! to dopiero jest dziadostwo i nie wiem jak można takie coś kupić
A znacie jakiś sok malinowy zrobiony z malin? Oprócz tych, które robiły nasze babcie...
Prawdziwe! syropy dostępne w Polsce to PIŃCZÓW I TENCZYNEK.