Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1190 1239
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~JiIJo
+3 / 3

Wybierasz się do pracy w wakacje? Chwali się, rodzice pewnie są z Ciebie dumni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~johny0
-1 / 1

idź w wakacje do pracy, najlepiej fizycznej to nie będziesz mieć czasu na internet

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maverick3001
+1 / 1

A tam, pod koniec liceum, pracowałem fizycznie w wakacje na budowie, 10-12 godzin dziennie i w sumie po powrocie do domu, miałem siłę tylko na TV i internet. Nawet mi się nie chciało iść do dziewczyny, albo spotkać z kumplami na piwie. W niedzielę też nie chciało mi się nigdzie ruszyć, na basen czy na rower, więc też siedziałem w necie. Oczywiście jak ktoś się przyzwyczai, to pracując na budowie te 10 godzin można normalnie funkcjonować. Pracowałem tam miesiąc i 1 tydzień to prawie płakałem z bólu, takie zakwasy, a pod koniec to już się prawie przyzwyczaiłem, a byłem jeszcze gówniarzem. Dorosły przyzwyczajony facet, da radę, ale na pewno lekko nie ma. A jak potem pojechałem na miesiąc na zajebiste wakacje, to chyba ani razu z internetu nie skorzystałem, bo zawsze było coś fajnego do zrobienia. A to mnie nauczyło szacunku dla pracowników fizycznych, szczególnie tzw. "roboli", chociaż teraz pracuję pod krawatem i poza tym jednym miesiącem żadnej pracy fizycznej nigdy nie wykonywałem w ramach pracy zarobkowej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~johny0
0 / 0

idź w wakacje do pracy, najlepiej fizycznej to nie będziesz mieć czasu na internet

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Illidanek
+1 / 3

Najlepsze są te wakacje gdzie nie ma się po prostu dostępu do internetu i komputerów. Wtedy nagle okazuje się że masz czas na wszystko

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar poirytowana
0 / 4

jestem za. mozna wrocic do dawnych czasow gdzie komputer to byla rzadkosc a dobra zabawa na wakacjach wizala sie z ruchem i wieloma pomyslami [+]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Dejren
0 / 0

Nie ma problemu z takimi wakacjami - polecam wolontariat! Ja sam byłem ostatnio na takim przez wakacje(6 tygodni). Co prawda WiFi było(nie w każdej miejscowości) i kto miał siły po dniu spędzonymi z dziecmi na zabawie to właczył lapka i tylko odwiedził poczte ew. FB - jednak bardzo rzadko:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar antykonformista
-1 / 5

Żeby mieć udane wakacje, trzeba mieć przynajmniej dwie z trzech następujących rzeczy:
1. pieniądze; 2. wyobraźnię. 3. prawdziwych przyjaciół. Prawda jest taka, że szczęściarzem w dzisiejszym świecie jest ten, co ma JEDNĄ z w/w. A to nadal trochę zbyt mało na udane wakacje. Jeśli masz dwie (że o trzech nie wspomnę) to wtedy jesteś naprawdę PRAWDZIWYM szczęściarzem. Ale jaki to odsetek spośród nas? jeden procent? Dodam jeszcze że wspomniane już dwa (a najlepiej trzy) wymagania, to warunek konieczny, acz niewystarczający. Bo wystarczą popaprani rodzice, praca, inny powód braku czasu (jakieś zobowiązania) i z wakacji nic nie wyjdzie. W związku z czym większość z nas spędzi je przed komputerem, lub na przykład "u babci" albo "z rodzicami na działce", oj współczuję Wam takiej patologii (oczywiście nie obrażam tu tych co mają super rodziców lub dziadków, ale piszę o takich, co jadą tam "dla świętego spokoju, żeby rodzice się odczepili").

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
-2 / 2

Pieniadze nie sa wymagane,mozna spedzic czas aktywnie np:wypad z kumplami do jakiejs miejscowosci,pojechac rowerami nad jezioro lub wisle i grac sobie w siatkowke,opalac sie,pojsc na ryby(jak ktos lubi).Jak ktos uzalezniony jest od kompa,to zadna z tych 3 rzeczy co wymieniles nie pomoze.Co do wyobrazni,to nie trzeba zbytnio owej posiadac,nie ciezko sobie zaplanowac dzien,zawsze pozostaja kumple ktorzy moga miec dobre pomysly.Co do przebywania na wsi u dziadkow(wszystko zalezy jakich mamy i co posiadaja),to tez nie jest zle,mozna jezdzic quadem/skuterem,strzelac z wiatrowki,zaprosic kumpli zrobic ognisko,rozbic namiot,pochodzic po lesie itp,mozliwosci jest wiele.Najwieksza patologia jest siedzenie calymi dniami przed kompem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~polska123123
-1 / 1

A po co wyobraźnia? Nad morze wystarczy pojechac i choć antykonformisto będziesz wciskał jacy oni sa zmanipulowani bo jada tam gdzie jest taki lans i cwaniactwo i tylko ograniczone jednostki tam jeżdzą-nie takie jak ty-wybitne to ludziom się podoba. Mi także. A na tydzień wystarczy 1000zł. O znajomych to nie wspomne bo 90% ma choć jedną osobę z którą może jechać. A własnie jak sie nie ma pieniędzy to potrzebna wyobraźnia-żeby wiedzieć że na wakacjach nie jest najwazniejszy hotel 5* i restauracja i obiadem za 50zł. Można spac w kwaterach zz 60zł i jeść obiad z baru za 15zł. W domu nie jecie droższego (jeśli jecie to stać was i na restauracje) to nie wymyślać że aby pojechać nad morze trzeba 3tys. na tydzień. Jeżeli Cie antykonformisto nie stać na wczasy za 1000zł od soby to pisz mądrości na demotach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
0 / 0

Mozna tez pojsc na kajaki,rower wodny.Sporo miast organizuje rozne imprezy/eventy dla mlodziezy(dzieki temu nie trzeba sie wysiliac z wymysleniem czegos),w ten sposob probuje zachecic ich do aktywnego spedzania czasu,sporo z nich jest bezplatnie lub wymaga malego wkladu finansowego(sa to zazwyczaj grosze).Mozna pojsc tez do roboty,kupic bilet lotniczy za grosze i pojechac na 1-2 dni za granice,kumpel tak kupil bilet za 20zl(na internecie mozna poszukac promocji),oczywiscie jedyna wada jest to ze to nie jest takie latwe.
PS.Moj poprzedni komenatrz zostal z minusowany przez osoby siedzace 24h/7 przed kompem,prawda w oczy kole.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~dafmian1
-1 / 1

Jedz do pracy do niemiec tam nie będziesz miał czasu na internet

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Darekrulez
+2 / 2

Niestety w dzisiejszych czasach internet jest nieodłączną częścią naszego życia. Przez ten "narkotyk" nie dostrzegamy najważniejszych dla nas dóbr, takich jak spędzanie czasu ze znajomymi, czy tez w gronie rodzinnym. Internet niszczy ludzi od środka, niestety jest to smutna ale jak najbardziej prawdziwa rzeczywistość aktualnych czasów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~bamber1
+1 / 1

ja mam takie od kilku lat. nie ma lekko na gospodarce

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~JakieśCoś
0 / 0

To idż na pole ziemniaki pielić

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ja
+2 / 2

Nienawidze lata i jak widze takiego demota to mnie szlak trafia. Mieszkam na wsi. Lato kojarzy mi sie z katorżniczą praca a tym bardziej czerwiec lipiec sierpien praca od 7 rano do 23 wieczorem. "żeby nie było czasu na internet'' - dobre sobie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~SizarSizar
+1 / 1

To sobie takie zrób

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Vermicelli96
0 / 0

A ja tam współczuję temu typkowi po prawej, szykuje się dechaaa!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y youbek
0 / 0

Chciał bym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem