Pytanie o to, którą planetą jest Słońce, jest idiotyczne, bo "podchwytliwe" to chyba za mało powiedziane. Jeśli reszta pytań jest normalna (za trudna, dla tych wszystkich długowłosych chłoptasiów) to skąd oni wzięli to pytanie o Słońce? Na to się nie da właściwie odpowiedzieć, inaczej niż "pytanie jest bez sensu.". No ale ogólnie, to już wiele lat temu zauważyłem, że astronomii i astrofizyki, a także innych pokrewnych dziedzin, to się u nas w szkole zupełnie nie uczy. Pewnie nauczycieli brak. U mnie, jak na fizyce trzeba było przerobić choć trochę astronomii, to kobieta nam zadała referaty. Ale pieprzone zadanka to pozostałe kilkaset godzin lekcyjnych w całym liceum przerabialiśmy. Bo fizyka w szkole, to nic innego, jak matematyka z treścią. Podobnie zresztą, jak informatyka, na niejednych studiach ;p
Zgadzam się, że nieznajomość niektórych pytań nie jest ujmująca (kto pierwszy wylądował na księżycu, co powiedział - to jest wiedza dodatkowa, niepraktyczna), jednak to pytanie o Słońcu akurat było banalne, podobnie jak odpowiedź.
@Arktoz - słów brak, brak wiedzy na każde z tych pytań jest ujmująca. To się po prostu wie. Nawet jak nie z książek czy innych podobnych źródeł to z pop kultury.
Jeśli zapytasz odpowiednio dużo ludzi o kilka różnych rzeczy, w końcu trafisz na jakichś z zaćmieniem umysłu, chwilowo zamotanych, prawdziwych idiotów i takich którzy po prostu złapią się na podchwytliwe pytania. Z filmików nie wynika czy problemy z podstawową wiedzą ma większość ludzi, połowa czy może jeden na stu. Ale widzom miło jest poczuć się geniuszem na ich tle ;)
MTB nie jest żadnym wyznacznikiem wiedzy, to po prostu zwykłe show dla podbudowania ego zmanipulowanych widzów. Mówicie, jaki to TVN nie jest zły, jednocześnie sami oglądacie MTB.
Kiedy dziewczyna powiedziała, że grawitacja sprawia że ludzie "unoszą się" miała przecież rację. Stan nieważkości to moment, w którym na ciało nie działa żadna inna siła oprócz grawitacji.
Jeśli nie działałaby żadna inna siła prócz grawitacji, to akurat nie byliby w stanie nieważkości. W przypadku nieważkości, siły się równoważą... w ogromnym skrócie i uproszczeniu, można powiedzieć, że siła odśrodkowa równoważy się z przyciąganiem wynikającym z grawitacji.
Spróbujcie sami przeprowadzić sondę z takim pytaniem:
Jeden żołnież maszeruje z prędkością 5 km/h. W batalionie piechoty jest 300 żołnierzy. Z jaką prędkością maszeruje batalion?
Nie, nie, nie, im musieli zapłacić, żeby tak odpowiadali, ja w to nie wierzę :P
A już myślałem, że jednak demoty nie schodzą na psy. Niestety myliłem się...
A do tego ta nota...
Demotywatory stają się jak polska liga.
Pytanie o to, którą planetą jest Słońce, jest idiotyczne, bo "podchwytliwe" to chyba za mało powiedziane. Jeśli reszta pytań jest normalna (za trudna, dla tych wszystkich długowłosych chłoptasiów) to skąd oni wzięli to pytanie o Słońce? Na to się nie da właściwie odpowiedzieć, inaczej niż "pytanie jest bez sensu.". No ale ogólnie, to już wiele lat temu zauważyłem, że astronomii i astrofizyki, a także innych pokrewnych dziedzin, to się u nas w szkole zupełnie nie uczy. Pewnie nauczycieli brak. U mnie, jak na fizyce trzeba było przerobić choć trochę astronomii, to kobieta nam zadała referaty. Ale pieprzone zadanka to pozostałe kilkaset godzin lekcyjnych w całym liceum przerabialiśmy. Bo fizyka w szkole, to nic innego, jak matematyka z treścią. Podobnie zresztą, jak informatyka, na niejednych studiach ;p
Zgadzam się, że nieznajomość niektórych pytań nie jest ujmująca (kto pierwszy wylądował na księżycu, co powiedział - to jest wiedza dodatkowa, niepraktyczna), jednak to pytanie o Słońcu akurat było banalne, podobnie jak odpowiedź.
Takie rzeczy to na przedmiocie zwanym przyroda w podstawowce sa.
@Arktoz - słów brak, brak wiedzy na każde z tych pytań jest ujmująca. To się po prostu wie. Nawet jak nie z książek czy innych podobnych źródeł to z pop kultury.
Jeśli zapytasz odpowiednio dużo ludzi o kilka różnych rzeczy, w końcu trafisz na jakichś z zaćmieniem umysłu, chwilowo zamotanych, prawdziwych idiotów i takich którzy po prostu złapią się na podchwytliwe pytania. Z filmików nie wynika czy problemy z podstawową wiedzą ma większość ludzi, połowa czy może jeden na stu. Ale widzom miło jest poczuć się geniuszem na ich tle ;)
Blondi wypadla najlepiej. Ciekawe jak dlugo szukal tak tepej strzaly?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 kwietnia 2013 o 9:04
MTB nie jest żadnym wyznacznikiem wiedzy, to po prostu zwykłe show dla podbudowania ego zmanipulowanych widzów. Mówicie, jaki to TVN nie jest zły, jednocześnie sami oglądacie MTB.
Kiedy dziewczyna powiedziała, że grawitacja sprawia że ludzie "unoszą się" miała przecież rację. Stan nieważkości to moment, w którym na ciało nie działa żadna inna siła oprócz grawitacji.
Jeśli nie działałaby żadna inna siła prócz grawitacji, to akurat nie byliby w stanie nieważkości. W przypadku nieważkości, siły się równoważą... w ogromnym skrócie i uproszczeniu, można powiedzieć, że siła odśrodkowa równoważy się z przyciąganiem wynikającym z grawitacji.
Jednak zmienila zdanie i zostalo ze silniki wylaczaja:]
Prowadzący niewiele lepszy od nich. "Unoszą się"...
Ale jak to? Co Ci ludzie mają w głowach...
Tępe byki :P A później się dziwić czemu są stereotypu by do garów szły :P
Ale zapytajcie ich co sądzą o Kaczyńskim - 100% pewność murowana.
Oni muszą być albo podłożeni,albo pijani.. tak się przecież nie da na świadomce ani na trzeźwo ;p
To jest wlasnie nowoczesne nauczanie. pseudo umiejetnosc czytania ze zrozumieniem a wiedzy zero!
haha .... a myslalem ze przecietni Amarykanie sa tepi , a to jednak nie Amerykanie ... to ... ------- :)
Spróbujcie sami przeprowadzić sondę z takim pytaniem:
Jeden żołnież maszeruje z prędkością 5 km/h. W batalionie piechoty jest 300 żołnierzy. Z jaką prędkością maszeruje batalion?