Dla mnie tam nie ma większej różnicy między wyznawcami obojętnie jakiej z setek religii czy tak czy tak się oszukują i są albp głupi albo szaleni, możecie sobie pi*rdolić by was zindoktrynowali jak ich to też byście tacy byli, wasze puste łby można wypełnić czymkolwiek
Owszem każdym społeczeństwie trafiają się jednostki które uważają się za jedynie oświecone i wolne, ani ja ani nikt nie może udowodnić czyje myślenie jest właściwe...ale co z tego? Może napiszesz coś czego nie wiem? Mój poziom myślenia jest raczej dla ciebie niedostępny bo jak widać nie zrozumiałeś tego co napisałem, tzn zrozumiałeś tyle na ile mózg ci pozwolił i przetworzyłeś to przez pryzmat twoich myśleniowych schematów. Tak więc po kolei kretynie... skąd pomysł że uważam siebie za oświeconego i wolnego? Przeciez tak właśnie myśli z 90 % ludzkości, wiem że jesteśmy niewolnikami i wiem że jestem głupi, nie rozumiem jakim cudem doszedłeś do swoich idiotycznych wniosków ja nie mam powodów do zadowolenia z mojej inności zawsze marzyłem by być jak ci jeszcze głupsi ode mnie idioci nieświadomość wielu rzeczy musi piękna.I ja nikomu nic nie narzucam tylko wyrażam swoje zdanie, muslimi chcą by inni byli jak oni i myślą że tylko oni mają rację, a ja nie... jest naprawdę wiele inteligentniejszych ludzi ode mnie ale ja PRÓBUJĘ przynajmniej myśleć podczas gdy większość tego myślenia się boi, uważam się za człowieka głupiego tym bardziej w konsternację wprowadzają mi ludzie którzy właściwie nie używają mózgu
Po co mi pokora ciekawe... do czego mi się przyda? I uwierz mi że nikogo nie wyzywałem ja po prostu tak się wyrażam, jaki niby czuł punkt? Przecież wiem że jestem głupi ale są ludzie którzy na miano głupich nie zasługują bo sa głupsi od głupich
Ja mam niskie mniemanie o sobie zawsze w realu mi powtarzają że za niskie, ja nikogo do niczego nie przkonuje tylko wyrażam swoje zdanie, ja po prostu jestem inny i ludzie mi to wypominają całe życie w zabarwieniu perojatywnym a tu nagle jakiś debil typu Rozenkranz poddaje to w wątpliwość... sądzisz że nie ma odmieńców czy co? Myślisz że nie chciałbym być jeszcze głupszy? Im głupszy człowiek tym bardziej szczęsliwy. Nie ma czegoś takiego jak prawdziwie inteligentni ludzie,inteligencji jest wiele rodzaji, ludzie o których mówisz to oputunistyczni manipulatorzy którzy wiedzą że są inteligentniejsi od otaczającego ich ścierwa ale nie dają tego po sobie poznać i wykorzystują idiotów do własnych celów, ja tam jestem fanem szczerości a nie obłudy. Tak więc j*bany kretynie przeczytaj to co pisze ja wiem że jestem niz nie znaczącym głupim bytem ale w końcy jeżeli od dziecka cały czas ci inni powtarzają że jesteś jedyny w swoim rodzaju to zaczynasz to trochę wierzyć , z resztą to się czuję, czujęjakbym był z innej planety nie mó tępaku jakbyś mnie znał bo mnie nie znasz. No owszem jestem chamem i jestem z tego dumny i to inni mi mowią że jestem wyjątkowy , niepowtarzalny albo że mam się za niewiadomo kogo bla bla , gdybyście wiedzieli że wasze obelgi tak często są komplementami, wmawiacie mi k*rwy kogo za siebie uważam.Niczym się nie wyróżniam? T na ulicach roi się od aspołecznych introwertycznych neurotycznych mizantropów. Mam świadomość że jest masa inteligentniejszych ludzi, ale też że jest masa debili przy których jestem jak geniusz
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 kwietnia 2013 o 14:49
KotJarka@, NIe cnotliwy/-a ale mam swoją moralność, a dawanie na froncie to zwykła huć. Poza tym widzę, że mam do czynienia z osobistością, która zamiast dyskutować na temat rzuca błotem w ludzi, których słuchała co najwyżej 5 minut w życiu. Och Narodzie, kiedy ty zmądzrzejesz?
Bóg obiecał 72 dziewice po śmierci. Tunezyjski duchowny zawstydził Boga, obiecał 72 dziewice (przypuszczalnie dziewice) już za życia. A tak na serio to oto rewolucja w pełnej krasie, towarzysze:)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 kwietnia 2013 o 12:31
Święta Wojna Dupczeniowa :) Ale rzek wina im nie obiecał? Szkoda. Już któryś perski poeta w średniowieczu pisał, że islam to dziwna religia, skoro nagrodą za dobre życie jest wieczność w knajpie i burdelu (jego słowa).
W innych religiach tez jest masa pojeb°w. To, ze jakis nawiedzony dziadek powiedzial, ze maja sie oddac rebeliantom bo Allah tak chce nie znaczy, ze to oficjalne stanowisko islamu. problem tkwi w tym, ze w polsce ludzie maja malo kontaktow z muzulmanami i jedyna wiedze jaka maja o islamie czerpia z tv i internetu a muzulmanie o ktorych mowia w mediach to moze 0.00001% wszystkich wyznawcow islamu. To tak jakby oceniac religie chrzescijanska po tym co robi Natanek, Rydzyk i armie nawiedzonych "katoli". Zawsze sie znajda idioci, ktorzy przynosza wstyd innym. Mieszkam na arabskiej dzielnicy wiec troche o tym wiem.
Bo w Polsce mamy głównie Ormian, którzy są normalni a nie nawiedzeni jak Arabowie. W sumie Ormianie mogą być naszą siłą w walce z nawiedzonymi imigrantami, bo zawsze jak im coś nie pasuje, że to niby atak na ich wolność religijną można powiedzieć, że przecież mamy muzułmanów w Polsce od 500 lat i jakoś im to nie przeszkadza, więc niech się religią nie zasłaniają, to ich zwykłe widzimisię.
Ale Ormianie to prawosławni, nie muzułmanie. Z napływowych muzułmanów to najwięcej u nas chyba jest Czeczenów i Turków. A jak kolega wspomniał, mamy też Tatarów, którzy żyją tu od 500 lat i nikomu nigdy nie przeszkadzali.
No cóż islam z tygodnia na tydzień przechodzi sam siebie , jednakl to bardzo niebezpieczne zgromadzenie brodatych czubkow co chcą zniszczyć świat w imię dżichadu i dlatego należy islam usunąć a tego świata
Niech ktoś mnie oświeci jeśli się mylę. Po jednej stronie barykady autorytaryzm Assada. Po drugiej radykalni islamiści. Assad jest dyktatorem ale bardziej w stylu Łukaszenki. Innymi słowy jeśli nie jesteś politycznym krzykaczem, nie odwalać żadnych numerów z tworzeniem opozycji etc. to reżim ma d*pie co robisz. Kraj zdaje się jak na region stabilny. Po drugiej stronie radykalni islamiści którzy... no co ja się produkować będę! "Jaki koń jest każdy widzi". Na nich to tylko system warstwowy: warstwa radykałów, warstwa ziemi, warstwa radykałów, warstwa ziemi...
Ogólnie rzecz ujmując Assad to mniejsze zło. Niech rozprawi się z rewolucją i niech wreszcie będzie spokój. Im szybciej rewolucja upadnie, tym mniej ofiar. Assad jest mniejszym złem, gdyż on bardziej gnoi opozycję bo mu głównie dla władzy zależy. Islamiści wprowadzą reżim ideowy. Reżim który będzie dążył do pełnej kontroli jak te młotki w The Wall. A z ponad połowy społeczeństwa uczynią podludzi (np. z kobiet). I to nie jest gdybanie. W Libii chcą oprzeć prawo o szariat. W Egipcie to samo. Więc jak Libia i Egipt to jakim cudem Syrię miałoby to ominąć w tej sytuacji?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 kwietnia 2013 o 13:40
Tu sytuacja jest bardziej skomplikowana. Asada popiera Iran, a skoro Iran to i Hezbollah, którego oddziały walczą po stronie Asada. Oprócz tego, po drugiej stronie owszem są islamiści, ale jest też FSA, które w tej chwili jest przez islamistów wyrzynane. Islamistów popiera Arabia Saudyjska, bo przez obalenie Asada chce dowalić Iranowi, a Asada popiera Rosja, bo nie chce stracić ostatniego pewnego sojusznika w regionie. Oprócz tego jest jeszcze Izrael, dla którego to, co się dzieje w Syrii to wojna Diabła z Belzebubem. O wojnie w Syrii można powiedzieć wiele, ale na pewno nie to, że jest to proste - to najbardziej skomplikowany dzisiejszy konflikt, gdzie pośrednio angażuje się pół świata.
Z tym że koniec końców Hezbollach czy nie szariatu raczej potem nie będzie jak Assad wygra. FSA jest przez islamistów wyrzynane. Ale to raczej nie jest argument na obronę powstańców ;). Bo to oznacza że dominują jednak islamiści, oni się dobiorą do władzy po zwycięstwie rewolucji. W Libii i Egipcie powstania nie były islamistyczne ale islamiści się do władz dobrali przecież. A ciekawie z tą Arabią Saudyjską. Jak wiem USA trzyma i z Izraelem i z Arabią Saudyjską się przyjaźni. Co do Rosji Putin nie przepada za islamistami gdyż obawia się "swoich" islamistów w Rosji więc dodaj jeszcze.
Tu jest tylko kwestia tego kto będzie mniejszym złem. Obawiam się iż patrząc po Egipcie i Libii szala przechyla się na korzyść Assada.
Słuchaj, ja wiem, że chodzi o mniejsze zło, ale w kilku kwestiach się mylisz. Główną motywacją Rosjan nie jest zwalczanie islamizmu, tylko popieranie sojusznika. Syryjski port w Tartus to jedyna baza rosyjskiej floty na Morzu Śródziemnym, a to bardzo ich interesuje. A co do przyjaźni USA z Arabią Saudyjską to też jest ciekawa kwestia, bo król, który się z USA przyjaźni, a ulica, która chce USA posłać do diabła to dwie różnie sprawy. USA popierają Arabię Saudyjską, bo to przeciwwaga dla Iranu, poza tym współpraca w kwestii wydobycia i sprzedaży ropy przynosi obu krajom korzyści. Król stara się trzymać swoje społeczeństwo "za mordę", ale nie może za bardzo naciskać. Dość dodać, że od powstania Królestwa funkcjonuje pakt między dworem a głównym muftim Mekki, który mówi, że dwór nie wtrąca się w to, co mufti i jego banda głoszą po meczetach, a mufti nie głosi niczego, co godziłoby w dwór. Gdyby Król zabrał się zdrowo za tępienie radykałów, ten pakt przestałby funkcjonować i miałby powstanie. Tak jak mówiłem, sytuacja jest cholernie skomplikowana.
Skoro Dżihad to walka z niewiernymi (Islam vs reszta) to Sex Dżihad muzułmanki sypiające z resztą i zarażające ich HIV / innymi wenerykami. Widać tu skrót myślowy (dziennikarza, który ukuł termin "Sex Dżihad").
Czyli Hezbollah sięgnął po broń weneryczną, wszystko jasne. Tylko ciekawe, czy ta broń jest uznawana za "broń masowej zagłady" przez wspólnotę międzynarodową? Bo skoro tak, to Organizacja Narodów Zniesmaczonych może autoryzować misję pokojową, a raczej sypialnianą, w celu uchronienia Syrii przed kompletnym sk.....niem:)
Aha, był Salafizm, Sunnizm, Szyizm, Alawizm, to teraz powstał Dupizm. Wymaga jeszcze dopracowania, np. jak to ktoś na górze podkreślił, należałoby sprecyzować, czy kobiecie wolno podczas aktu odsłonić twarz przed nieznajomym, czy wręcz przeciwnie. Odpowiedni mułłowie powinni się już zająć napisaniem regulacji, które uchronią religijne, muzułmańskie dziewczęta przed zeszmaceniem :)
Przy nich takie oszołomy jak Ojciec Natanek wydają sie całkiem normalni.
Dla mnie tam nie ma większej różnicy między wyznawcami obojętnie jakiej z setek religii czy tak czy tak się oszukują i są albp głupi albo szaleni, możecie sobie pi*rdolić by was zindoktrynowali jak ich to też byście tacy byli, wasze puste łby można wypełnić czymkolwiek
Raczej inny niż wyjątkowy nie jestem w każdym społeczeństwie jest kilkanaście procent ludzie którzy choć próbują myśleć reszta to bezmyślne marionetki
Rozenkranz - Natanek od dawna jest ekskomunikowany.
Owszem każdym społeczeństwie trafiają się jednostki które uważają się za jedynie oświecone i wolne, ani ja ani nikt nie może udowodnić czyje myślenie jest właściwe...ale co z tego? Może napiszesz coś czego nie wiem? Mój poziom myślenia jest raczej dla ciebie niedostępny bo jak widać nie zrozumiałeś tego co napisałem, tzn zrozumiałeś tyle na ile mózg ci pozwolił i przetworzyłeś to przez pryzmat twoich myśleniowych schematów. Tak więc po kolei kretynie... skąd pomysł że uważam siebie za oświeconego i wolnego? Przeciez tak właśnie myśli z 90 % ludzkości, wiem że jesteśmy niewolnikami i wiem że jestem głupi, nie rozumiem jakim cudem doszedłeś do swoich idiotycznych wniosków ja nie mam powodów do zadowolenia z mojej inności zawsze marzyłem by być jak ci jeszcze głupsi ode mnie idioci nieświadomość wielu rzeczy musi piękna.I ja nikomu nic nie narzucam tylko wyrażam swoje zdanie, muslimi chcą by inni byli jak oni i myślą że tylko oni mają rację, a ja nie... jest naprawdę wiele inteligentniejszych ludzi ode mnie ale ja PRÓBUJĘ przynajmniej myśleć podczas gdy większość tego myślenia się boi, uważam się za człowieka głupiego tym bardziej w konsternację wprowadzają mi ludzie którzy właściwie nie używają mózgu
Po co mi pokora ciekawe... do czego mi się przyda? I uwierz mi że nikogo nie wyzywałem ja po prostu tak się wyrażam, jaki niby czuł punkt? Przecież wiem że jestem głupi ale są ludzie którzy na miano głupich nie zasługują bo sa głupsi od głupich
Ja mam niskie mniemanie o sobie zawsze w realu mi powtarzają że za niskie, ja nikogo do niczego nie przkonuje tylko wyrażam swoje zdanie, ja po prostu jestem inny i ludzie mi to wypominają całe życie w zabarwieniu perojatywnym a tu nagle jakiś debil typu Rozenkranz poddaje to w wątpliwość... sądzisz że nie ma odmieńców czy co? Myślisz że nie chciałbym być jeszcze głupszy? Im głupszy człowiek tym bardziej szczęsliwy. Nie ma czegoś takiego jak prawdziwie inteligentni ludzie,inteligencji jest wiele rodzaji, ludzie o których mówisz to oputunistyczni manipulatorzy którzy wiedzą że są inteligentniejsi od otaczającego ich ścierwa ale nie dają tego po sobie poznać i wykorzystują idiotów do własnych celów, ja tam jestem fanem szczerości a nie obłudy. Tak więc j*bany kretynie przeczytaj to co pisze ja wiem że jestem niz nie znaczącym głupim bytem ale w końcy jeżeli od dziecka cały czas ci inni powtarzają że jesteś jedyny w swoim rodzaju to zaczynasz to trochę wierzyć , z resztą to się czuję, czujęjakbym był z innej planety nie mó tępaku jakbyś mnie znał bo mnie nie znasz. No owszem jestem chamem i jestem z tego dumny i to inni mi mowią że jestem wyjątkowy , niepowtarzalny albo że mam się za niewiadomo kogo bla bla , gdybyście wiedzieli że wasze obelgi tak często są komplementami, wmawiacie mi k*rwy kogo za siebie uważam.Niczym się nie wyróżniam? T na ulicach roi się od aspołecznych introwertycznych neurotycznych mizantropów. Mam świadomość że jest masa inteligentniejszych ludzi, ale też że jest masa debili przy których jestem jak geniusz
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 kwietnia 2013 o 14:49
Niech się k(u)rwią gdzie chcą, niech tylko tutaj się nie pojawiają.
Tak, tak... a populacja arabów rośnie.
Muzułmanów (ogólnie) lub islamistów (radykałów). Arab nie równa się muzułmanin. Nauczcie się wreszcie.
@ RFELO25, a Ty coś taki cnotliwy się zrobił ? Przeszedłeś na Islam u Trądzika z Torunia ?
KotJarka@, NIe cnotliwy/-a ale mam swoją moralność, a dawanie na froncie to zwykła huć. Poza tym widzę, że mam do czynienia z osobistością, która zamiast dyskutować na temat rzuca błotem w ludzi, których słuchała co najwyżej 5 minut w życiu. Och Narodzie, kiedy ty zmądzrzejesz?
Bóg obiecał 72 dziewice po śmierci. Tunezyjski duchowny zawstydził Boga, obiecał 72 dziewice (przypuszczalnie dziewice) już za życia. A tak na serio to oto rewolucja w pełnej krasie, towarzysze:)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2013 o 12:31
Święta Wojna Dupczeniowa :) Ale rzek wina im nie obiecał? Szkoda. Już któryś perski poeta w średniowieczu pisał, że islam to dziwna religia, skoro nagrodą za dobre życie jest wieczność w knajpie i burdelu (jego słowa).
Tylko niech broń boże nie odstałaniają twarzy podczas seksu bo się zeszmacą! :D
Chore, no kur*a chore O_o
W innych religiach tez jest masa pojeb°w. To, ze jakis nawiedzony dziadek powiedzial, ze maja sie oddac rebeliantom bo Allah tak chce nie znaczy, ze to oficjalne stanowisko islamu. problem tkwi w tym, ze w polsce ludzie maja malo kontaktow z muzulmanami i jedyna wiedze jaka maja o islamie czerpia z tv i internetu a muzulmanie o ktorych mowia w mediach to moze 0.00001% wszystkich wyznawcow islamu. To tak jakby oceniac religie chrzescijanska po tym co robi Natanek, Rydzyk i armie nawiedzonych "katoli". Zawsze sie znajda idioci, ktorzy przynosza wstyd innym. Mieszkam na arabskiej dzielnicy wiec troche o tym wiem.
Bo w Polsce mamy głównie Ormian, którzy są normalni a nie nawiedzeni jak Arabowie. W sumie Ormianie mogą być naszą siłą w walce z nawiedzonymi imigrantami, bo zawsze jak im coś nie pasuje, że to niby atak na ich wolność religijną można powiedzieć, że przecież mamy muzułmanów w Polsce od 500 lat i jakoś im to nie przeszkadza, więc niech się religią nie zasłaniają, to ich zwykłe widzimisię.
Ale Ormianie to prawosławni, nie muzułmanie. Z napływowych muzułmanów to najwięcej u nas chyba jest Czeczenów i Turków. A jak kolega wspomniał, mamy też Tatarów, którzy żyją tu od 500 lat i nikomu nigdy nie przeszkadzali.
Turcy sa git, tylko czasem troche trudno ich zrozumiec. Pozatym,pamietajmy - nie kazdy wyznawca islamu to fanatyk religijny.
Wiem, sam znam kilku. Pojedynczo są w porządku, zmieniają się w większej grupie.
nienormalni są i tyle
Czekam aż zjawi się tu naczelna 19stoletnia Islamoobrończyni ze swoim idealnym ciapatym mężem.
Tak, tak. Czekamy Pani Toff... Czym ciekawym nas dzisiaj uraczysz?
Może jest w drodze do Syrii :D
O, widzę, że demotywatory mają swoich celebrytów. ;)
Znowu temat o Arabach. Teraz tylko czekać na posty od usera Toff.
No cóż islam z tygodnia na tydzień przechodzi sam siebie , jednakl to bardzo niebezpieczne zgromadzenie brodatych czubkow co chcą zniszczyć świat w imię dżichadu i dlatego należy islam usunąć a tego świata
A potem je ukamienują za cudzołóstwo...
Wojenne jednorazówki. Na kolejną wojnę zrobi się nowe. Welcome to Islam.
Niech ktoś mnie oświeci jeśli się mylę. Po jednej stronie barykady autorytaryzm Assada. Po drugiej radykalni islamiści. Assad jest dyktatorem ale bardziej w stylu Łukaszenki. Innymi słowy jeśli nie jesteś politycznym krzykaczem, nie odwalać żadnych numerów z tworzeniem opozycji etc. to reżim ma d*pie co robisz. Kraj zdaje się jak na region stabilny. Po drugiej stronie radykalni islamiści którzy... no co ja się produkować będę! "Jaki koń jest każdy widzi". Na nich to tylko system warstwowy: warstwa radykałów, warstwa ziemi, warstwa radykałów, warstwa ziemi...
Ogólnie rzecz ujmując Assad to mniejsze zło. Niech rozprawi się z rewolucją i niech wreszcie będzie spokój. Im szybciej rewolucja upadnie, tym mniej ofiar. Assad jest mniejszym złem, gdyż on bardziej gnoi opozycję bo mu głównie dla władzy zależy. Islamiści wprowadzą reżim ideowy. Reżim który będzie dążył do pełnej kontroli jak te młotki w The Wall. A z ponad połowy społeczeństwa uczynią podludzi (np. z kobiet). I to nie jest gdybanie. W Libii chcą oprzeć prawo o szariat. W Egipcie to samo. Więc jak Libia i Egipt to jakim cudem Syrię miałoby to ominąć w tej sytuacji?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2013 o 13:40
Tu sytuacja jest bardziej skomplikowana. Asada popiera Iran, a skoro Iran to i Hezbollah, którego oddziały walczą po stronie Asada. Oprócz tego, po drugiej stronie owszem są islamiści, ale jest też FSA, które w tej chwili jest przez islamistów wyrzynane. Islamistów popiera Arabia Saudyjska, bo przez obalenie Asada chce dowalić Iranowi, a Asada popiera Rosja, bo nie chce stracić ostatniego pewnego sojusznika w regionie. Oprócz tego jest jeszcze Izrael, dla którego to, co się dzieje w Syrii to wojna Diabła z Belzebubem. O wojnie w Syrii można powiedzieć wiele, ale na pewno nie to, że jest to proste - to najbardziej skomplikowany dzisiejszy konflikt, gdzie pośrednio angażuje się pół świata.
Z tym że koniec końców Hezbollach czy nie szariatu raczej potem nie będzie jak Assad wygra. FSA jest przez islamistów wyrzynane. Ale to raczej nie jest argument na obronę powstańców ;). Bo to oznacza że dominują jednak islamiści, oni się dobiorą do władzy po zwycięstwie rewolucji. W Libii i Egipcie powstania nie były islamistyczne ale islamiści się do władz dobrali przecież. A ciekawie z tą Arabią Saudyjską. Jak wiem USA trzyma i z Izraelem i z Arabią Saudyjską się przyjaźni. Co do Rosji Putin nie przepada za islamistami gdyż obawia się "swoich" islamistów w Rosji więc dodaj jeszcze.
Tu jest tylko kwestia tego kto będzie mniejszym złem. Obawiam się iż patrząc po Egipcie i Libii szala przechyla się na korzyść Assada.
Słuchaj, ja wiem, że chodzi o mniejsze zło, ale w kilku kwestiach się mylisz. Główną motywacją Rosjan nie jest zwalczanie islamizmu, tylko popieranie sojusznika. Syryjski port w Tartus to jedyna baza rosyjskiej floty na Morzu Śródziemnym, a to bardzo ich interesuje. A co do przyjaźni USA z Arabią Saudyjską to też jest ciekawa kwestia, bo król, który się z USA przyjaźni, a ulica, która chce USA posłać do diabła to dwie różnie sprawy. USA popierają Arabię Saudyjską, bo to przeciwwaga dla Iranu, poza tym współpraca w kwestii wydobycia i sprzedaży ropy przynosi obu krajom korzyści. Król stara się trzymać swoje społeczeństwo "za mordę", ale nie może za bardzo naciskać. Dość dodać, że od powstania Królestwa funkcjonuje pakt między dworem a głównym muftim Mekki, który mówi, że dwór nie wtrąca się w to, co mufti i jego banda głoszą po meczetach, a mufti nie głosi niczego, co godziłoby w dwór. Gdyby Król zabrał się zdrowo za tępienie radykałów, ten pakt przestałby funkcjonować i miałby powstanie. Tak jak mówiłem, sytuacja jest cholernie skomplikowana.
No coz, jednych swietym obowiazkiem bylo palenie i grabienie, tych kobiet dawanie D. Jakie czasy takie swiete obowiazki
Nawet nie śmiejcie z nich kpić! Uszanujcie ich poglądy! (hahaha xD)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2013 o 15:03
przechodzę na islam i będę wydawał fatwy dla siebie; swoją drogą tytuł nieadekwatny do artykułu
Islam to nie religia, Islam to choroba psychiczna.
W tych komentarzach uwidacznia się Wasza miłość do bliźniego i tolerancja.
Czy ja kiedyś uważałem się za miłościwego i tolerancyjnego? Nie przypominam sobie, zwłaszcza nie wobec muzułmaństwa :)
http://www.syrianews.cc/tag/sex-jihad/
Pozytywne zaskoczenie - jednak nie wszyscy są poyebami :D
Skoro Dżihad to walka z niewiernymi (Islam vs reszta) to Sex Dżihad muzułmanki sypiające z resztą i zarażające ich HIV / innymi wenerykami. Widać tu skrót myślowy (dziennikarza, który ukuł termin "Sex Dżihad").
I powiedzcie mi ze religia nie jest tylko i wyłącznie narzędziem do sterowania, wykorzystywania i ogłupiania ludzi :P
"Religia"? Czy może ta religia?
A co jeśli nie chodzi o podniesienie morale, ale o zarażenie wszystkich rebeliantów chorobami wenerycznymi?
Czyli Hezbollah sięgnął po broń weneryczną, wszystko jasne. Tylko ciekawe, czy ta broń jest uznawana za "broń masowej zagłady" przez wspólnotę międzynarodową? Bo skoro tak, to Organizacja Narodów Zniesmaczonych może autoryzować misję pokojową, a raczej sypialnianą, w celu uchronienia Syrii przed kompletnym sk.....niem:)
Ot zwykła sekta się utworzyła wewnątrz tej religii. Zjawisko bardzo częste w każdej religii praktycznie .
Aha, był Salafizm, Sunnizm, Szyizm, Alawizm, to teraz powstał Dupizm. Wymaga jeszcze dopracowania, np. jak to ktoś na górze podkreślił, należałoby sprecyzować, czy kobiecie wolno podczas aktu odsłonić twarz przed nieznajomym, czy wręcz przeciwnie. Odpowiedni mułłowie powinni się już zająć napisaniem regulacji, które uchronią religijne, muzułmańskie dziewczęta przed zeszmaceniem :)
paradoksalnie organizacje walczące o prawa kobiet działają tylko tam gdzie są najmniej potrzebne