Największe rozczarowanie z młodości - znajdujesz kamyk, który przypomina bursztyn, a jak już wysechł to się okazywało, że to wcale nie jest bursztyn ...
nawet i w lesie nie jest tak trudno znaleźć rozbite szkło, bo niestety ale debile rozwalają te butelki dosłownie wszędzie, o mieście już nie wspominając.
Największe rozczarowanie z młodości - znajdujesz kamyk, który przypomina bursztyn, a jak już wysechł to się okazywało, że to wcale nie jest bursztyn ...
nawet i w lesie nie jest tak trudno znaleźć rozbite szkło, bo niestety ale debile rozwalają te butelki dosłownie wszędzie, o mieście już nie wspominając.
Kto chce znaleźć bursztyn na 99% zapraszam do miejscowości jantar tam jest ich zatrzęsienie.