Ja też tego miska nie lubię. Ja wychowałem się jeszcze na kilku innych bajkach, filmach animowanych czy mandze. Dragon Ball, Teknoman, bajki z Polonii 1 (Yataman czy Dzidzi). Jako nastolatek oglądałem dość brutalne anime np. Ghost in the Shell. Czy przez to jestem lepszy czy gorszy ? Bajki akurat nie mają takiego wpływu jak otoczenie. Wiem jedno, zmarnowałem kilka dobrych okazji w życiu, inne wykorzystałem. Mimo wieku lubię obejrzeć coś animowanego, ale raczej pokroju Resident Evil: Degeneration. Jakiś czas temu widziałem Dragon Ball GT w TV i nie mogłem przetrawić.
Jakby ktoś nie wiedział "Pszczółka Maja" to też jest anime tak tylko mówię bo pewnie niedługo posypałyby się głosy że kolega seybr oglądał "chińskie bajki" i jest gorszy bo coś tam :)
Ile razy bedzie jeszcze demot o tych bajkach z tym samym lub podobnym podpisem? Bajki na ktorych i ja sie wychowalem ale juz bez przesady zeby co miesiac o tym przypominac.
Nie wiem, może się "zestarzałem" ( :) ), ale jakoś mi się nie podobają dzisiejsze bajki. Mam prawie 20 lat i nadal odczuwam przyjemność oglądając niektóre stare bajki, ale jakoś nie mam przyjemności z oglądania tych nowszych. Z czego to wynika, naprawdę nie mogę zgadnąć.
niebyt je lubiłem, miały za płytkie fabuły a miś uszatek mówił proszę ,przepraszam do nerwicy , o wiele lepsze były bajki hannah barbera ,stare bajki disneya czy królik bugs , tom i jerry , różowa pantera i inne , z tych większość to prlowskie wypociny krótkometrażowe bez większej akcji czy dawki humoru
Kwestia nostalgii (jak ja lubię to słowo, za dużo nostalgia critica :D ). Czemu ludzie często marudzą, że teraz już dobrych bajek się nie robi. MLP jak nie oglądam, to uważam za niezłą rzecz. Adventure Time to majstersztyk, naszych czasów. Chowder to jedna z tych uroczych zrytych kreskówek, których się nie wstydzę, że czasem z siostrą oglądałem. Bajki Don'a Hertzfeldt'a są boskie, choć miejscami straszne.
Jestem naprawdę bardzo stary, a tego czarno-białego pośrodku, jakoś nie pamiętam... autor demota musi mieć z 40 lat z grubsza. Inna sprawa, że te kreskówki były spoko. Poziom nierówny, część to ówczesna masówka, część ówczesna elita. Ale szkody dzieciakom nie robiły, czego nie można powiedzieć o ich współczesnych odpowiednikach. Tak, też piewrwszą dekadę życia spędziłem oglądając je, później dopiero weszły smerfy, gumisie, i inne "nowoczesne" kreskówki. Nadal nie było źle. Nawet "Krowa i kurczak" na którym wychowali się dzisiejsi 20-latkowie były OK. problem jest teraz, od niedawna. zresztą teraz to dzieciaki (nie licząc najmłodszych, które jak się rozejrzeć to też mają dobre bajeczki na minimini) to nie oglądają kreskówek. dzieciaki są "wannabe" nastolatków i oglądają seriale dla "nastolatków" czyli tak naprawdę dla 8-12-latków. chore to wszystko, bo w chorych czasach żyjemy... na szczęście mądrzy rodzice mają wybór i umieją pokierować swoje dzieci na właściwą ścieżkę...
Jak jestes tak bardzo stary a nie pamietasz "tego czarno-bialego posrodku" to albo skleroza cie chrupie albo nie jestes taki stary na jakiego sie malujesz.Poza tym to nie byla kreskowka.Poza tym w tamtych czasach wszystko bylo czarno-biale w TV,a jak widziales to w kolorze tzn.byles dzieckiem "szczescia"(prominencka,wysokopartyjna rodzinka).Ja nie bylem takim szczesciarzem,w 1988
zostawilem Polske i moj czarno-bialy telewizor... .
Dla tego wolę żeby moja młodsza siostra oglądała animce niż jakieś syfy na disney channel bo oglądając to miałem zagwozdkę czy ja jestem taki głupi że mnie nie śmieszy humor w tych serialach czy to te seriale są jakieś nie tego
Ciekawa sprawa, autor wychowywał się i na "Jacku i Agatce", bajce z lat sześćdziesiątych, i na "Kasztaniakach", a to już lata dziewięćdziesiąte...Dłuuugie dzieciństwo.
a ja do dziś nie lubię Collargola
Też niezbyt go lubię. Jak to się kiedyś mówiło: Miś Kolargol - największa pi*da wśród niedźwiedzi :D.
A i ja się przyłącze :P też nie lubię tej bajki.
bo był nudny, btw wszystkie bajki znam poza tą "z piłek pingpongowych", ktoś wie co to?
A Przygód Błękitnego Rycerzyka brak.
ja tez je oglądałam... super bajki :) nawet teraz jak są w tv to też je oglądam :)
Kolejne sentymentalne wspominki :/ Ludzie miejcie litość!
Ja ich nie oglądałem i również nie sądzę, żebym miał jakiekolwiek zaburzenia w funkcjonowaniu. Drogi autorze demota, problem może nie leży w bajkach?
Podpis brzmi tak jakby ktoś twierdził kiedykolwiek, że ludzie oglądający te bajki to jacyś bandyci, a nie porządni ludzie.
Ja też oglądałem i nie wyszedłem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 maja 2013 o 1:40
piękne wspomnienia z dzieciństwa
Ja również oglądałem wszystkie te bajki oprócz Jacka i Agatki ale czy wyszedłem na ludzi to trochę trudny temat ;)
Ja też tego miska nie lubię. Ja wychowałem się jeszcze na kilku innych bajkach, filmach animowanych czy mandze. Dragon Ball, Teknoman, bajki z Polonii 1 (Yataman czy Dzidzi). Jako nastolatek oglądałem dość brutalne anime np. Ghost in the Shell. Czy przez to jestem lepszy czy gorszy ? Bajki akurat nie mają takiego wpływu jak otoczenie. Wiem jedno, zmarnowałem kilka dobrych okazji w życiu, inne wykorzystałem. Mimo wieku lubię obejrzeć coś animowanego, ale raczej pokroju Resident Evil: Degeneration. Jakiś czas temu widziałem Dragon Ball GT w TV i nie mogłem przetrawić.
Jakby ktoś nie wiedział "Pszczółka Maja" to też jest anime tak tylko mówię bo pewnie niedługo posypałyby się głosy że kolega seybr oglądał "chińskie bajki" i jest gorszy bo coś tam :)
(na ludzi)... z siekierą chyba...
Czemu Bolek i Lolek trzymają się za ręce?
Ponieważ są gejami.
znów to samo...ile jeszcze razy będą pokazywane rzeczy z dawnych lat/ Autor beznadziejny
...beznadziejny to jesteś Ty...człowiek powinien pamiętać swoją przeszłość a ludzie z wiekiem stają się sentymentalni ...
Ile razy bedzie jeszcze demot o tych bajkach z tym samym lub podobnym podpisem? Bajki na ktorych i ja sie wychowalem ale juz bez przesady zeby co miesiac o tym przypominac.
Nie rozumiem "przesłania" demota. Co to znaczy "i JAKOŚ wyszedłem na ludzi, hmm ?
Co jest nad Matołkiem i pod Uszatkiem?
Nad Matołkiem są Jacek i Agatka, pod Uszatkiem Zaczarowany Ołówek.
Jacek i Agatka, Zaczarowany ołówek.
Aaaa ołówek znam ale nie oglądałem. A jacek i agatka pierwsze słszę.
Nie wiem, może się "zestarzałem" ( :) ), ale jakoś mi się nie podobają dzisiejsze bajki. Mam prawie 20 lat i nadal odczuwam przyjemność oglądając niektóre stare bajki, ale jakoś nie mam przyjemności z oglądania tych nowszych. Z czego to wynika, naprawdę nie mogę zgadnąć.
".. i jakoś wyszedłem na ludzi" takie jest twoje zdanie :P
We never really grow up,we only learn how to act in public ... .
Racja. Ale nie wiem, czy to dobrze czy źle - pewnie zależy....
Widząc pierwsze cztery obrazki, przyszło mi do głowy, że znów będzie demot o homoseksualistach albo seksie...
niebyt je lubiłem, miały za płytkie fabuły a miś uszatek mówił proszę ,przepraszam do nerwicy , o wiele lepsze były bajki hannah barbera ,stare bajki disneya czy królik bugs , tom i jerry , różowa pantera i inne , z tych większość to prlowskie wypociny krótkometrażowe bez większej akcji czy dawki humoru
wolałem bajki tych produkcji
http://3.bp.blogspot.com/_IqWOPMHbs0E/SRnrbOmXW1I/AAAAAAAABTE/V9FvmxWX-fc/s400/hanna-barbera_productions.jpg
http://tv-facts.net/wp-content/uploads/2012/11/Looney-Tunes-Wallpaper-.jpg
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 maja 2013 o 21:11
Zazdroszczę tym którzy mogli oglądać premiery tych bajek.
Bo już nie żyją?
Zdjęcie z Sąsiadami nie jest z bajki, tylko ze współczesnej reklamy.
Pomysłowy Dobromir, Rumcajs ! KOCHAM
Kwestia nostalgii (jak ja lubię to słowo, za dużo nostalgia critica :D ). Czemu ludzie często marudzą, że teraz już dobrych bajek się nie robi. MLP jak nie oglądam, to uważam za niezłą rzecz. Adventure Time to majstersztyk, naszych czasów. Chowder to jedna z tych uroczych zrytych kreskówek, których się nie wstydzę, że czasem z siostrą oglądałem. Bajki Don'a Hertzfeldt'a są boskie, choć miejscami straszne.
Lepiej byłoby, gdyby dał tu screeny z jakiejś gry 18+ i podpis "Tak, to oglądałem i nie jestem psychopatycznym mordercą"
Jestem naprawdę bardzo stary, a tego czarno-białego pośrodku, jakoś nie pamiętam... autor demota musi mieć z 40 lat z grubsza. Inna sprawa, że te kreskówki były spoko. Poziom nierówny, część to ówczesna masówka, część ówczesna elita. Ale szkody dzieciakom nie robiły, czego nie można powiedzieć o ich współczesnych odpowiednikach. Tak, też piewrwszą dekadę życia spędziłem oglądając je, później dopiero weszły smerfy, gumisie, i inne "nowoczesne" kreskówki. Nadal nie było źle. Nawet "Krowa i kurczak" na którym wychowali się dzisiejsi 20-latkowie były OK. problem jest teraz, od niedawna. zresztą teraz to dzieciaki (nie licząc najmłodszych, które jak się rozejrzeć to też mają dobre bajeczki na minimini) to nie oglądają kreskówek. dzieciaki są "wannabe" nastolatków i oglądają seriale dla "nastolatków" czyli tak naprawdę dla 8-12-latków. chore to wszystko, bo w chorych czasach żyjemy... na szczęście mądrzy rodzice mają wybór i umieją pokierować swoje dzieci na właściwą ścieżkę...
Jak jestes tak bardzo stary a nie pamietasz "tego czarno-bialego posrodku" to albo skleroza cie chrupie albo nie jestes taki stary na jakiego sie malujesz.Poza tym to nie byla kreskowka.Poza tym w tamtych czasach wszystko bylo czarno-biale w TV,a jak widziales to w kolorze tzn.byles dzieckiem "szczescia"(prominencka,wysokopartyjna rodzinka).Ja nie bylem takim szczesciarzem,w 1988
zostawilem Polske i moj czarno-bialy telewizor... .
Dla tego wolę żeby moja młodsza siostra oglądała animce niż jakieś syfy na disney channel bo oglądając to miałem zagwozdkę czy ja jestem taki głupi że mnie nie śmieszy humor w tych serialach czy to te seriale są jakieś nie tego
Ciekawa sprawa, autor wychowywał się i na "Jacku i Agatce", bajce z lat sześćdziesiątych, i na "Kasztaniakach", a to już lata dziewięćdziesiąte...Dłuuugie dzieciństwo.
bitch Please..DRAGONBALL i cały CARTOON NETWORK.
czemu mnie tu nie ma?
he,he,he.... tylko Ty tak twierdzisz, no i może twoja mama
wychodzi na to że Tuskowi i reszcie świń przy korycie rodzice bajek nie puszczali :)
Kolargola to ja się bałem :) jakaś dziwno to bajka była
Ciekawe kto z tu obecnych oglądał Jacka i Agatkę?
Ja ogladalem !
Wyszedłeś na ludzi bo oglądałeś ;)
Większości z tych bajek nie znosiłam :P
Dzisiejsze dzieci też to oglądają, nie martw się.
ja tylko Jacka i Agatki nie oglądałam