jakie dwanaście lat? liceum ma 3 lata., a jak nie zdasz matury to nie masz matury, egzaminu gimnazjalnego nikt ci za to nie cofnie,swiadectwa ukończenia podstawówki też nie
Nie narzekajcie tak. Matura z polskiego to rzecz banalna była. A sądzę, że autor właśnie pod tą maturę zrobił demota. Matematyka? Prostsza niż próbna. Jestem maturzystą, uczyłem się przez 3 lata systematycznie, nie na 5 i 6 ale systematycznie. I uważam, że będzie bardzo trudno nie zdać tej matury.
Widać tak się uczyłeś że 12 lat nie dało Ci wiedzy wystarczającej do tego żeby napisać 4 strony rozprawki na podstawie fragmentu;) Ale zawsze za to zostaną wspomnienia wspólnych, dzikich imprez...
pytanie moje jest takie: jak ktoś tak głupi, że nie zda matury dostał się do liceum?
minimum chęci a współczesną maturę można zdać z palcem w tyłku
ci co narzekają na maturę niech poczekają do pierwszej sesji na studiach...
Zawsze można za rok poprawiać maturę :D
dziś na maturze z matmy wziąłem kalkulator i przystawiłem do ucha udając że to telefon. Komisja bez pytania się wyrzuciła mnie za drzwi...
urzekła mnie twoja historia
jakie dwanaście lat? liceum ma 3 lata., a jak nie zdasz matury to nie masz matury, egzaminu gimnazjalnego nikt ci za to nie cofnie,swiadectwa ukończenia podstawówki też nie
Nie narzekajcie tak. Matura z polskiego to rzecz banalna była. A sądzę, że autor właśnie pod tą maturę zrobił demota. Matematyka? Prostsza niż próbna. Jestem maturzystą, uczyłem się przez 3 lata systematycznie, nie na 5 i 6 ale systematycznie. I uważam, że będzie bardzo trudno nie zdać tej matury.
Widać tak się uczyłeś że 12 lat nie dało Ci wiedzy wystarczającej do tego żeby napisać 4 strony rozprawki na podstawie fragmentu;) Ale zawsze za to zostaną wspomnienia wspólnych, dzikich imprez...
Czemu wy sie przejmujecie papierzyskami, idąc do pracy będzie pytanie 'Co potrafisz?'. Po profilach ogólnych, raczej nic..
pytanie moje jest takie: jak ktoś tak głupi, że nie zda matury dostał się do liceum?
minimum chęci a współczesną maturę można zdać z palcem w tyłku
ci co narzekają na maturę niech poczekają do pierwszej sesji na studiach...