@lmz999
Mogą się podobać, każdy ma inny gust. Sorry ale usta jak u glonojada, napompowane cycki plus szpony i tapeta komu może się podobać? Facetowi bez gustu, nie każdy lubi pustostany ale są tacy co lubią.
Owszem ta kobieta ma bardzo atrakcyjny wygląd. Ale jest drugie dno; teraz jest bardzo młoda, a za 10-20 lat będzie wyglądać fatalnie (jeśli nie zmieni sposobu odżywiania się). Tymczasem szczupła kobieta w jej wieku, ma duże szanse zachować atrakcyjny wygląd przez następne 20-30 lat.
@perskieoko
zapomniałeś że to może działać w dwie strony?? :) :) :) dlaczego ta na zdjęciu ma za 10-20 lat wyglądać fatalnie?? jest jakaś reguła?? a może ty ją ustanowiłeś więc się podziel algorytmem :) :)
@adamIM to się nazywa zdolność organizmu do magazynowania energii w postaci tłuszczów. Nie trzeba nic robić (źle się odżywiać) by to zdobyć a dużo robić by się pozbyć. Ciekawe, która opcja jest prostsza w realizacji.
@tomkosz o proszę cię, jej "nad"waga nie zagraża zdrowiu. Góra jest całkowicie w porządku. Uda ma troche masywniejsze, ale jeszcze nie słyszałam, by z powodu tego typu sylwetki ludzie zmagali się z typowymi dla otyłości problemami, które zazwyczaj wynikają z otłuszczonych narządów wewnętrznych lub zbyt ciężkiej pracy, by "dźwigać" tyle kg.
Jeśli miałaby mieć jakieś problemy zdrowotne, to nie wynikające z wagi.
Kiedyś już chyba tutaj pisałem, a jeśli nie to napiszę, że moim zdaniem w wyglądzie, który uznaje się za kobiecy chodzi głównie o proporcje. Zatem patrząc na proporcję moim zdaniem wygląda bardzo ok, kobieco. Niemniej osobiście wolałbym kobietę drobniejszą, ale właśnie z tego typu proporcjami ciała.
Moja była tak właśnie wyglądała ale nigdy nie zdawała sobie sprawy jaka jest seksowna zawsze czegoś jej w jej mniemaniu brakowało a nie było faceta który by się z nią nie obejrzał...pamiętam taką scenę jak wyszła ode mnie i minęła 2 facetów,dziadka i dwóch 12-13 letnich walikoni-męczygruszków...każdy się za nią obejrzał..ja też sobie lubiłem popatrzeć na jej bioderka jak się bujały.
Bliżej nieokreśleni naukowcy wykonują nieznane badania których konkluzją jest że kobieta na zdjęciu której imienia nawet nie znamy jest "idealna". Nauka...
Ktoś ją chociaż zmierzył i zważył czy tylko na podstawie tych 2 zdjęc te badania ?
1. Z p1zdy wynika, że badania naukowe z dupy są o kant chooja potłuc.
2. Nie zgadzam się, że ta kobieta ma idealne kształty, gdyż preferowane przeze mnie idealne kształty nieco się różnią.
3. Nawet jeśli komuś nie do końca podobają się kształty przedstawione wyżej, to trzeba mieć ostro przemielone pod kopułą, by napisać, że: "Tragiczna jest.".
ilość tłuszczu jeżeli o tym mowa jest ilościowo zmienna, natomiast rozmieszczenie na ciele już nie - jest genetyczne. Dodatkowo jak się jest chudym za młodu nie oznacza że się będzie w wieku dojrzałym. Jeżeli dziewczyna ma duży tyłek to będzie już tak miała zawsze nawet jak schudnie to on będzie i tak większy od reszty zawsze - to właśnie stałe rozmieszczenie tkanki.
I jeszcze jedno - mi się "podoba" - za tworzenie własnego ideału odpowiada prawdopodobnie potrzeba podświadomego zniwelowania własnych wad aby potomstwo było jak najbardziej normalne. tzn gdy facet ma tłuste uda to szuka dziewczyny ze szczupłymi udami itd. Niestety u kobiet tak nie działa- są bardziej bierne, To bardziej facet odpowiada za dobór matki (z wyglądu) dla potomstwa, a nie kobieta. To moje osobiste obserwacje , zaczytane i zaobserwowane. Dlatego najczęściej bogaci mężczyźni mają ładne dzieci ponieważ mają pełen wachlarz kandydatek do wyboru i wybiorą tą która zniweluje jego wady. Chyba że nie posiada żadnych.
Czasem trzeba myśleć o normalności a nie o tym co się podoba. Np mam wzrostu aż 195cm. Gdybym związał się z dziewczyną która ma 188cm (a takie szukają i tak wyższych mężczyzn ponieważ obecna moda nakazuje mieć wyższego mężczyznę od siebie) to nasze dzieci prawdopodobnie nie byłby niższe od matki. Więc moja potencjalna córka miałby może nawet 190 wzrostu. Pytanie czy by taka chciał być? Nie sądzę. Więc myśląc o własnych dzieciach związałem się z partnerką o wzroście 172 dla uzyskania ładniejszego wyglądu przynajmniej córek.
@hidy83 Moda nakazuje? No to chyba ja się walnęłam w obliczeniach, albo zwyczajnie mam w kilku literach modę, bo sama mam 182 cm wzrostu, mój partner 172 cm :) Poza tym nigdy nie wiesz, kto przekaże gen dominujący i ile w konsekwencji będą miały wzrostu dzieci. Poza tym geny potrafią płatać figla. Mój wujek - 180 cm, jego żona - 160, synowie - powyżej 195 :) Drugi wujek - 180 cm, jego żona około 160, syn 195, córka 170. Ot wygrana w loterii genowej :)
To zależy jacy naukowcy przeprowadzili badania. Amerykańscy???
Mi się podoba. Miłośnikom anoreksji nie musi.
@haakim1
będą cię minusować idioci dla których ideałem jest szparag ze sztucznymi cyckami i ustami glonojada. takie Barbie na sterydach :( :( :(
@adamIM sam jesteś idiotą - co to za body shaming w ogóle? To już nie mogą się komuś podobać inne kształty, czy ogólnie typ urody?
@haakim1 Mi się też podoba.
@lmz999
Mogą się podobać, każdy ma inny gust. Sorry ale usta jak u glonojada, napompowane cycki plus szpony i tapeta komu może się podobać? Facetowi bez gustu, nie każdy lubi pustostany ale są tacy co lubią.
@lmz999
odezwał się jeden z minusujących :) :) :) zabolało?? :) :)
@adamIM co mnie niby miało zaboleć? to, że jesteś idiotą?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 lipca 2023 o 12:47
@lmz999
wziąłeś dziś swoje leki ?? :) :)
@seybr
widocznie ten Sebix uwielbia taki typ :) :)
@haakim1 wygrała z anoreksją
10/10 :) :) pod warunkiem że to zdjęcia nie po obróbce.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 lipca 2023 o 8:46
@adamIM wciągnięcie brzucha nie jest żadną obróbką :) sam tak robię ze swoim.
Po prostu zdrowa kobieta :)
Owszem ta kobieta ma bardzo atrakcyjny wygląd. Ale jest drugie dno; teraz jest bardzo młoda, a za 10-20 lat będzie wyglądać fatalnie (jeśli nie zmieni sposobu odżywiania się). Tymczasem szczupła kobieta w jej wieku, ma duże szanse zachować atrakcyjny wygląd przez następne 20-30 lat.
@perskieoko Znam takie co były mocno szczupłe a teraz wyglądają jak baryłki. Nie ma reguły.
@seybr
To nie jest tak jak piszesz. To że reguła nie jest ścisła, nie znaczy że jej nie ma.
@perskieoko
zapomniałeś że to może działać w dwie strony?? :) :) :) dlaczego ta na zdjęciu ma za 10-20 lat wyglądać fatalnie?? jest jakaś reguła?? a może ty ją ustanowiłeś więc się podziel algorytmem :) :)
@adamIM to się nazywa zdolność organizmu do magazynowania energii w postaci tłuszczów. Nie trzeba nic robić (źle się odżywiać) by to zdobyć a dużo robić by się pozbyć. Ciekawe, która opcja jest prostsza w realizacji.
Nauka zajmująca się idealnymi kształtami kobiecymi jest równie sensowna co AI wypowiadająca się na temat emocji.
jak dla mnie moglaby zrzucic jeszcze 5 kg. nawet dla zdrowia, bo ma nadwage
@tomkosz
Tak na oka, może jest w górnym przedziale, ale na nadwagę to nie wygląda. Dziewczyna wygląda zdrowo i witalnie.
@tomkosz o proszę cię, jej "nad"waga nie zagraża zdrowiu. Góra jest całkowicie w porządku. Uda ma troche masywniejsze, ale jeszcze nie słyszałam, by z powodu tego typu sylwetki ludzie zmagali się z typowymi dla otyłości problemami, które zazwyczaj wynikają z otłuszczonych narządów wewnętrznych lub zbyt ciężkiej pracy, by "dźwigać" tyle kg.
Jeśli miałaby mieć jakieś problemy zdrowotne, to nie wynikające z wagi.
@VaniaVirgo odrozniasz pojecia nadwaga i otylosc? jedno i drugie zdrowiu nie sluzy, kwestia tylko tego jak bardzo...
Skąd wniosek, że ma nadwagę, @tomkosz?
@RomekC przeciez to widac golym okiem. zdrowa, szczupla kobieta, tak nie wyglada.
Ja nie widzę @tomkosz. Dla mnie to zdrowa, nie szczupła kobieta. Nie potrafię określić na oko poziomu jej tkanki tłuszczowej.
@RomekC ok. mi naprawde nie przeszkadza ze ona moze sie podobac. o gustach sie nie dyskutuje.
@tomkosz, ja się nie czepiam Twojego gustu. Czepiam się tego, że powiedziałeś że ma nadwagę.
@RomekC no bo ma. no i?
Może mieć. Moim zdaniem nie ma. Może masz urojenia, @tomkosz :-?
szarpałbym jak Reksio szynkę.
Kiedyś już chyba tutaj pisałem, a jeśli nie to napiszę, że moim zdaniem w wyglądzie, który uznaje się za kobiecy chodzi głównie o proporcje. Zatem patrząc na proporcję moim zdaniem wygląda bardzo ok, kobieco. Niemniej osobiście wolałbym kobietę drobniejszą, ale właśnie z tego typu proporcjami ciała.
Mi się nie podoba, wolę szczuplejsze.
Naukowiec mi wyjaśnia co mi się najbardziej podoba?
Moja była tak właśnie wyglądała ale nigdy nie zdawała sobie sprawy jaka jest seksowna zawsze czegoś jej w jej mniemaniu brakowało a nie było faceta który by się z nią nie obejrzał...pamiętam taką scenę jak wyszła ode mnie i minęła 2 facetów,dziadka i dwóch 12-13 letnich walikoni-męczygruszków...każdy się za nią obejrzał..ja też sobie lubiłem popatrzeć na jej bioderka jak się bujały.
Ładna kobieta.
Patrząc po komentarzach gratulacje dla autora rozpętałeś gównoburzę :)
Idealna dla naukowca od badań. Każdy ma inne spostrzeganie. Ja wolę chude.
Bliżej nieokreśleni naukowcy wykonują nieznane badania których konkluzją jest że kobieta na zdjęciu której imienia nawet nie znamy jest "idealna". Nauka...
Ktoś ją chociaż zmierzył i zważył czy tylko na podstawie tych 2 zdjęc te badania ?
Tragiczna jest.
1. Podać tezę bez dowodu.
2. Zapytać czy audytorium zgadza się z dowodem, którego się nie podało.
3. Czekać na owacje.
Jesteś pierwszy, @Deithwen_PL, który zwrócił uwagę na ściemę autora.
tarczyca, hormony, leki... reszta jest milczeniem
nie wiem, nie jestem od badań naukowych, dziękuję
1. Z p1zdy wynika, że badania naukowe z dupy są o kant chooja potłuc.
2. Nie zgadzam się, że ta kobieta ma idealne kształty, gdyż preferowane przeze mnie idealne kształty nieco się różnią.
3. Nawet jeśli komuś nie do końca podobają się kształty przedstawione wyżej, to trzeba mieć ostro przemielone pod kopułą, by napisać, że: "Tragiczna jest.".
Dla mnie Ok.
za gruba. W górnej granicy mojej tolerancji.
To nie znaczy że ja jestem ładniejszy ale ona co najwyżej ""no może być".
Kelly Brook
Jeśli do tego ma jeszcze kształtną pupę, to dla mnie ideał.
Kształty ma idealne, ale za dużo tłuszczu ;)
ilość tłuszczu jeżeli o tym mowa jest ilościowo zmienna, natomiast rozmieszczenie na ciele już nie - jest genetyczne. Dodatkowo jak się jest chudym za młodu nie oznacza że się będzie w wieku dojrzałym. Jeżeli dziewczyna ma duży tyłek to będzie już tak miała zawsze nawet jak schudnie to on będzie i tak większy od reszty zawsze - to właśnie stałe rozmieszczenie tkanki.
I jeszcze jedno - mi się "podoba" - za tworzenie własnego ideału odpowiada prawdopodobnie potrzeba podświadomego zniwelowania własnych wad aby potomstwo było jak najbardziej normalne. tzn gdy facet ma tłuste uda to szuka dziewczyny ze szczupłymi udami itd. Niestety u kobiet tak nie działa- są bardziej bierne, To bardziej facet odpowiada za dobór matki (z wyglądu) dla potomstwa, a nie kobieta. To moje osobiste obserwacje , zaczytane i zaobserwowane. Dlatego najczęściej bogaci mężczyźni mają ładne dzieci ponieważ mają pełen wachlarz kandydatek do wyboru i wybiorą tą która zniweluje jego wady. Chyba że nie posiada żadnych.
Czasem trzeba myśleć o normalności a nie o tym co się podoba. Np mam wzrostu aż 195cm. Gdybym związał się z dziewczyną która ma 188cm (a takie szukają i tak wyższych mężczyzn ponieważ obecna moda nakazuje mieć wyższego mężczyznę od siebie) to nasze dzieci prawdopodobnie nie byłby niższe od matki. Więc moja potencjalna córka miałby może nawet 190 wzrostu. Pytanie czy by taka chciał być? Nie sądzę. Więc myśląc o własnych dzieciach związałem się z partnerką o wzroście 172 dla uzyskania ładniejszego wyglądu przynajmniej córek.
@hidy83 i Ty tak poważnie? Naprawdę patrzyłeś na wzrost partnerki w taki sposób???
@hidy83 Moda nakazuje? No to chyba ja się walnęłam w obliczeniach, albo zwyczajnie mam w kilku literach modę, bo sama mam 182 cm wzrostu, mój partner 172 cm :) Poza tym nigdy nie wiesz, kto przekaże gen dominujący i ile w konsekwencji będą miały wzrostu dzieci. Poza tym geny potrafią płatać figla. Mój wujek - 180 cm, jego żona - 160, synowie - powyżej 195 :) Drugi wujek - 180 cm, jego żona około 160, syn 195, córka 170. Ot wygrana w loterii genowej :)
To zależy jak dobrano próbę badawczą. Jeśli byli to roztyci Amerykanie bądź Angole, to faktycznie może być dla nich ideałem.
Ja uważam, że jest piękna. Nie wiem natomiast kto był objęty ankietą. Pewnie nie każdemu taki typ urody przypadnie do gustu.
Facet nie pies, kości nie je :)
Chętnie zapoznałabym się z metodologią tych badań :D
no do rodzenia dzieci i karmienia ich na pewno w sam raz