Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
633 663
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~Trudno_tak
-2 / 2

Tylko dlaczego tak jest? :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zaymoon
0 / 0

@Aspirhino
Ale ty się motasz człowieku!
Przecież właśnie Roosevelt chwycił za mordę amerykański korporacjonizm, wprowadził 90% opodatkowanie dla oligarchów, wysyłał wojsko by chroniło strajkujących przed gangsterami wynajmowanymi przez korporacje do tłumienia strajków.
Kolej to zbyt duże przedsięwzięcie by małe firmy mogły się tym zająć. Jak to sobie wyobrażasz, każdy dworzec, każdy kilkudziesięcio kilometrowy odcinek w rękach innej firmy, ? Przecież to nonsens! Energetyką, telekomunikacją produkcją na masową skalę czy rozwojem technologii, tym też nie zajmie się byle firemka, do tego potrzeba ogromnych przedsiębiorstw. I te przedsiębiorstwa powinny być w rękach państwa, bo kiedy się ich nie kontroluje to mamy morze patologii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Aspirhino
0 / 0

Ja się nie miotam. Roosevelt i jemu podobni zaorali amerykański kapitalizm. Ci oligarchowie i tak mogli dać w łapę, wynająć prawników, albo po prostu: nie zatrudniać nowych pracowników, a nawet zwolnić dotychczasowych.
A jak sobie wyobrażasz, by rolnik miał ziemię na własność? Potrzebny jest pan feudalny, który pokieruje chłopami pańszczyźnianymi. To jest ta logika. Jakoś w Anglii, czy USA to działało przez jakiś czas.
A czemu nie małe i średnie firmy? Mogą ze sobą kooperować i współfinansować badania i energię. To małe i średnie firmy są najinnowacyjniejsze i stanowią podstawę gospodarki. A jeśli korporacje są dobre, nie krępujmy ich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zaymoon
0 / 0

@Aspirhino
"A czemu nie małe i średnie firmy? Mogą ze sobą kooperować i współfinansować badania i energię."
A czemu dalej nie miałyby się zjednoczyć, tworząc jeden wielki organizm, czemu nie rozwijać tej kooperacji na inne płaszczyzny, a czemu by nie wykorzystać współpracy do opanowania rynku i wycięcia konkurencji, a czemu by nie powołać jednego prezesa, szybkie decyzje i skuteczniejsza walka z konkurentami, czemu by nie.... zaraz, zaraz, przecież właśnie otrzymaliśmy korporację! I na tym to polega, tak jak w anarchii gdzie nie ma państwa, nie ma policja, nie ma prawa, zawsze jakaś banda się zbierze w kupę i chwyci to wszystko za mordę, tak samo w anarchii (neoliberaliźmie) gospodarczym zawsze jakieś organizmy wyrosną ponad inne, wytną konkurencję i zmonopolizują rynek. Na tym to polega, dlatego jedynym gwarantem jest demokratyczne państwo i jego kontrola nad wszystkimi wielkimi korporacjami!

"To małe i średnie firmy są najinnowacyjniejsze i stanowią podstawę gospodarki. A jeśli korporacje są dobre, nie krępujmy ich."
Ty chyba sobie kpisz! Wszelkie przełomowe technologie opracowywane są w wojskowych instytutach, czyli w wielkich korporacjach finansowanych przez państwo, potem idą do cywilnych korporacji, już dużo słabiej wspieranych przez państwo więc i innowacyjność tam polega już tylko na podrasowywaniu tego co otrzymali od państwa. A na końcu są małe firemki które tylko wykonują zlecenia wielkich i niczego do innowacyjności nie wnoszą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Aspirhino
0 / 0

Czy silnik parowy, lokomotywa, silnik spalinowy, automobil, żarówka, komora ciśnieniowa, aeroplan, metody oczyszczania węgla, linia montażowa, nowoczesne zarządzanie, syntetyczne farby, leki, telefon i Coca-cola zostały w wojskowych instytutach?
Coś cyganisz. Wymyślii je genialni wynalazcy, przedsiębiorcy, naukowcy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Aspirhino
+4 / 8

Kolejny, który myśli, że korporacjonizm i totalitaryzm = kapitalizm. Ciuś, ciuś...
http://vimeo.com/24268636

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 maja 2013 o 16:07

avatar zaymoon
0 / 2

@Aspirhino
Wskaż kraj gdzie jest kapitalizm bez korporacjonizmu. Jedynie w krajach socjalnych (Skandynawia, Niemcy) ten korporacjonizm ma łagodniejszą formę, a w krajach kapitalizmu państwowego (Francja, Japonia, Chiny) daje się jakoś zmusić korporacje by działały także na rzecz państwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 maja 2013 o 11:59

A Aspirhino
0 / 2

Tak się składa, że obecnie nie ma już krajów kapitalistycznych. USA dawno przestały być kapitalistyczne (przyczynili się do tego tacy ludzie, jak na przykład Roosevelt). Mimo tego, gdy USA zaczynały jako kraj kapitalistyczny, nie było korporacji, a małe i średnie firmy. Dopiero interwencje państwa (monopole kolejowe, etc.) je wytworzyły.
Kapitał w krajach skandynawskich jest skoncentrowany w rękach wielkich korporacji (Husqvarna, Saab, Volvo, Ericsson) więc gdzie tu ŁAGODNY korporacjonizm? A uprzedzając kolejne argumenty: bogactwo zawdzięcza głównie zasobom naturalnym, w dodatku Szwecja nie ucierpiała w czasie II Wojny Światowej, a wręcz przeciwnie współpracowała z III Rzeszą dostarczając im żelazo.
Francja przeżywa agonię, w Chinach ludziom żyje się źle (choć z roku na rok jest coraz lepiej), a w japonii i żyje się źle (ciężka praca w nadgodzinach) i jest kryzys. Poza tym, korporacje mają służyć konsumentom, a nie państwu. Nie bądźmy faszystami...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 maja 2013 o 23:06

A Aspirhino
+3 / 5

Dlatego należy dążyć do tego, by w coraz mniejszym stopniu rządziła przemoc, a w coraz większym rynek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zaymoon
-1 / 1

Przecież jedno z drugim się wiąże? Niczym niekontrolowany rynek oznacza właśnie przemoc ze strony wielkich korporacji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~t1ger
-1 / 1

Ale czy przypadkiem współzawodniczenie nie prowadzi do przemocy? Rywalizacja narasta, aż w końcu jedynym, co zostaje są pieniądze, władza i przemoc.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Aspirhino
0 / 0

Nie! Jest różnica między dobrowolnymi umowami i pokojową konkurencją, gdzie przedsiębiorcy starają się dać więcej, niż inni, konsumentom (by kupowali ich dobra) i pracownikom (by pozyskać siłę roboczą), a przemocą, gdzie jeden przedsiębiorca nasyła na drugiego drabów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Machaś
0 / 0

Ja pamiętam jeszcze jeden świetny cytat "więcej może zdziałać jeden prawnik niż stu uzbrojonych ludzi" ahh świetny film :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~t1ger
0 / 0

Ale jest jedno ale - ten prawnik musi żyć ze świadomością, że jeden fałszywy ruch i broń u tych stu może być wymierzona w niego. Bo ten prawnik jest politykiem, a tą setką są obywatele. Obywatele rozliczą polityka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar g3t4w4y
0 / 0

*pieniądz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem