Coraz wiecej demotow o silowni i odchudzaniu. Widze, ze sezonowcy biora sie do roboty. Najwiecej demotow na ten temat jest na poczatku stycznia i tuz przed wakacjami a pozniej pusto az do swiat bozego narodzenia gdzie wszyscy beda narzekali jak bardzo si nawp**dalali i ile beda musieli cwiczyc zeby to spalic. Oczywiscie 99% robi tylko zestaw klata+bicek+brzuch.
A ty koniecznie musisz sobie podbudować ego takimi komentarzami? ;] Tak się "niestety" składa, że większość ludzi nie jest uzależniona od siłowni i chodzi na nią tylko wtedy, gdy na serio potrzebuje. Nie ma w tym nic złego. Nic złego nie ma też w tym, że ty prawdopodobnie pałasz wielką miłością do siłowni. Złe jest tylko to, że gardzisz normalnymi ludźmi.
Coraz wiecej demotow o silowni i odchudzaniu. Widze, ze sezonowcy biora sie do roboty. Najwiecej demotow na ten temat jest na poczatku stycznia i tuz przed wakacjami a pozniej pusto az do swiat bozego narodzenia gdzie wszyscy beda narzekali jak bardzo si nawp**dalali i ile beda musieli cwiczyc zeby to spalic. Oczywiscie 99% robi tylko zestaw klata+bicek+brzuch.
A ty koniecznie musisz sobie podbudować ego takimi komentarzami? ;] Tak się "niestety" składa, że większość ludzi nie jest uzależniona od siłowni i chodzi na nią tylko wtedy, gdy na serio potrzebuje. Nie ma w tym nic złego. Nic złego nie ma też w tym, że ty prawdopodobnie pałasz wielką miłością do siłowni. Złe jest tylko to, że gardzisz normalnymi ludźmi.
Czemu zawsze w tego typu demotach jest zdjęcie jakieś sztangi samorobki?