Problem w tym, ze nie zawsze mozemy miec pewnosc, ze to wlasnie my mamy racje. Ta druga osoba tez jest pewna, ze ma racje. Dzisiejsza wiedza jutro moze byc mitem. Kopernik, Galileusz, Newton, Einstein, wiesz ile osob wyzywalo ich od glupcow bo ich teorie byly niezgodne z ogolnie przyjeta wiedza?
Problem w tym, ze nie zawsze mozemy miec pewnosc, ze to wlasnie my mamy racje. Ta druga osoba tez jest pewna, ze ma racje. Dzisiejsza wiedza jutro moze byc mitem. Kopernik, Galileusz, Newton, Einstein, wiesz ile osob wyzywalo ich od glupcow bo ich teorie byly niezgodne z ogolnie przyjeta wiedza?
no shit sherlock
Ależ skąd, to zależy od człowieka. Są tacy szczęśliwcy, którzy zawsze mają rację i znają się na wszystkim...
Einstein zniszczył teorię Newtona, więc możemy powiedzieć, że Newton nie miał racji. Czekamy aż ktoś pokaże błedy w teorii Einsteina.
Więc robisz się chamski i ordynarny. I co, w ten sposób zyskasz autorytet i przepchniesz swoją rację? Chyba na poziomie gimbazy...
Egzamin?? Masz racje w wykładowca uznał że jednak że poległeś :P :P
Racja jest jak dupa, każdy ma swoją.
Infiltracja, dobrze pamiętam?
Wyglada jakby na parkisona byl chory.
Proste przesłania są najlepsze
jakim cudem możesz mieć racje skoro nie masz żadnego argumentu na nią?