Może upraszczam, ale dziewczynce na zdjęciu można związać włosy na czubku głowy. Gdy moja siostra jako 4 latka ogoliła sobie brwi nie dało się tego niestety niczym ukryć...
Krzywdząc tym samym dziecko? Troszkę dziwny tok myślenia. Jeśli jeszcze wyślesz ją w tym uczesaniu do przedszkola to dziecko przeżyje horror, bo jeśli ma odstające uszy to taka "fryzura" uwydatni kompleks. Nigdy nie czesz tak dziecka, chyba że chcesz by przeszło piekło.
Może upraszczam, ale dziewczynce na zdjęciu można związać włosy na czubku głowy. Gdy moja siostra jako 4 latka ogoliła sobie brwi nie dało się tego niestety niczym ukryć...
Krzywdząc tym samym dziecko? Troszkę dziwny tok myślenia. Jeśli jeszcze wyślesz ją w tym uczesaniu do przedszkola to dziecko przeżyje horror, bo jeśli ma odstające uszy to taka "fryzura" uwydatni kompleks. Nigdy nie czesz tak dziecka, chyba że chcesz by przeszło piekło.
można też zrobić boczny zaczes :) http://emancypantka.files.wordpress.com/2010/09/baldydm0405_228x324.jpg
paczcie, tyle tej mody i hipsterstwa a teraz jakoś zawodzi...
A dziecku nie można doczepić sztucznych włosów? Choć na czas odrośnięcia własnych?
DOBRZE ZE PRZYNAJMNIEJ ZROBILES JEJ ZDJECIE I WSTAWILES JE NA DEMOTY
Musisz się jeszcze wiele nauczyć - w San Andreas do fryzjera idziesz łysy, a wychodzisz z afro.