jaki dzisiaj jest ból dupy z tym poszukiwaniem, ,,szczerej, prawdziwej'' miłości. Ludzie ruszcie dupe a znajdziecie. Chociaż sądze, że większość jest sama, ponieważ ma zwyczajnie za duże wymagania w stosunku do innych, a nie do siebie
nie pali,nie pije, szczupła, nie nosi szpilek i nie używa szpachli, tzn makijażu. Wymagania mam surowe, ale nie szukam bo nie specjalnie mi potrzebna, jeżeli taka istnieje to sama się znajdzie
W sumie nie zapytałam ile masz, bo zupełnie inaczej na potencjalną dziewczynę patrzą chłopcy w liceum inaczej dojrzali mężczyźni. W tym, że kobieta dba o swój wygląd nie ma nic złego. Gdybyśmy wszyscy przekładali wygodę na nasz wygląd chodzilibyśmy w dresach i powyciąganych podkoszulkach.
a chodziłeś? bo osobiście znam kobiety, które nienawidzą chodzić na płaskim obcasie. Ja sama na co dzień nie chodzę, ale np są zawody, gdzie jest to wymagane, tak jak np u faceta garnitur, czy ktoś tego chce czy nie. Makijaż jest dbaniem o wygląd, delikatny, subtelny, to tylko podreślenie tego i owego, czy np. zatuszowanie drobnych wyprysków, przebarwień skóry, nie trzeba od razu nakładać ,,szpachli na ryja''.
Osobiście jak widzę babeczki koło 50-60 gustownie ubrane, z lekkim makijażem, to uważam, że wygląda to znacznie lepiej, niż takie matki polki ubrane w byle co, z dziwnym czymś na głowie. A, szesnastek w 15 cm szpilach, spódnicy ledwo przykrywającej zad i tapecie a nie makijażu jest mi szkoda.
W życiu wszystko można wyważyć. To trochę śmieszne i dziecinne oceniać wartość drugiego człowieka na podstawie tego jakie nosi buty, czy lubi zakłada sukienki, czy też nie. Podobnie alkohol. Jest dla ludzi myślących
@Snickers2012: "noszenie szpilek ze względu na ich konstrukcje nie ma prawa być wygodne, przynajmniej do chodzenia" - dobrze dobrane szpilki są całkiem wygodne, ale po kilku godzinach zaczynają męczyć.
@Aspirhino: "Szpilki deformują stopy, co przekłada się na ich nieestetyczny wygląd w przyszłości i problemy zdrowotne." - mogą też przyczynić się do uszkodzenia kręgosłupa. Ale jeśli nosi się je z umiarem, to nie powinny zaszkodzić.
dla zdrowia powinno się chodzić w takich mini obcasach, czyli 5 cm, płaskie buty,też są szkodliwe dla zdrowia. Mimo, to nadal uważam, ze to dziecinne stawiać takie wymagania odnośnie drugiej osoby, rozumiem charakter, wygląd.. ale to..Dojrzejesz, zakochasz się, zrozumiesz sam
jestem w szoku że jacyś mężczyźni na prawdę nie lubią szpilek ;D myślałam, że mój facet mnie robi w balona mówiąc dokładnie to samo co Snickers2012 i Aspirhino , szok, dziękuję chłopaki , miło słyszeć takie rzeczy :) sama uważam, że gadanie typu "prawdziwa kobieta nosi szpilki na specjalne okazje,aby wyglądać ładnie itp" jest narzucaniem pewnych postaw u dziewczyn,które czasem wolą się męczyć byle ładnie wyglądać..bo jak ma buty na płaskiej podeszwie to już oo, nie jest sexi itp.. a ja uważam, że to kwestia wyboru, poza tym jestem wysoka, mam smukłe (chyba zgrabne nogi xD nie mnie oceniać ) i uważam, że szpilki wcale nie są potrzebne żeby wyglądać seksownie i kobieco..
Znajdź większą jednostkę w twojej okolicy ,kup whisky ,podejdź do oficera dyżurnego i poproś o rozmowę z dowódcą kompani czołgistów i jak karakan przylezie, wręcz whisky i opowiedz o realnym marzeniu..
Założę się że będziesz tyle jeździł że się porzygasz i ogłuchniesz...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 czerwca 2013 o 20:15
No bo jak szukać to już konkretnie, przecież to osoba z którą będziemy całe życie, a nie na chwilę. Lepiej być samemu niż mieć byle kogo, jeśli np: ja nie palę, a ona tak to nie dość że dziewczyna będzie śmierdzieć tytoniem to jeszcze ja nie mam zamiaru całować się z "popielniczką"
Polecam wybrać się do Darłowa albo w inne miejsce gdzie organizowane są zloty militarii. Za dziecka miałem okazję jechać w T-34 i jedyne co pamiętam z tej jazdy to huk większy niż w najgłośniejszej dyskotece ;)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 czerwca 2013 o 15:52
Niektorzy nie rozumieja przesłania... Sek w tym ze realne marzenia staja sie nieralne do spelnienia i na odwrot. Dzisiaj niestety bardzo malo jest kobiet ktore kochaja szczerym uczuciem, dlatego wieksze prawdopodobienstwo jest ze przejade sie czolgiem niz kiedykolwiek spotkam taka kobiete (pisane w II f b.o.)
Było: http://demotywatory.pl/3389106/Moim-marzeniem-jest-miec-dziewczyne
A ja przejechać się Audi V8
jaki dzisiaj jest ból dupy z tym poszukiwaniem, ,,szczerej, prawdziwej'' miłości. Ludzie ruszcie dupe a znajdziecie. Chociaż sądze, że większość jest sama, ponieważ ma zwyczajnie za duże wymagania w stosunku do innych, a nie do siebie
nie pali,nie pije, szczupła, nie nosi szpilek i nie używa szpachli, tzn makijażu. Wymagania mam surowe, ale nie szukam bo nie specjalnie mi potrzebna, jeżeli taka istnieje to sama się znajdzie
nie nosi szpilek.. o masz ci los. Co jest złego w wysokich obcasach założonych do sukienki na jakieś wyjątkowe okazje?
świadczy to o tym, że przedkłada to jak ją widzą inni nad wygodą i praktycznością. Nie widzę nic ładnego w wysokich obcasach
W sumie nie zapytałam ile masz, bo zupełnie inaczej na potencjalną dziewczynę patrzą chłopcy w liceum inaczej dojrzali mężczyźni. W tym, że kobieta dba o swój wygląd nie ma nic złego. Gdybyśmy wszyscy przekładali wygodę na nasz wygląd chodzilibyśmy w dresach i powyciąganych podkoszulkach.
Makijażu nie nazwałbym dbaniem o wygląd, a noszenie szpilek ze względu na ich konstrukcje nie ma prawa być wygodne, przynajmniej do chodzenia
a chodziłeś? bo osobiście znam kobiety, które nienawidzą chodzić na płaskim obcasie. Ja sama na co dzień nie chodzę, ale np są zawody, gdzie jest to wymagane, tak jak np u faceta garnitur, czy ktoś tego chce czy nie. Makijaż jest dbaniem o wygląd, delikatny, subtelny, to tylko podreślenie tego i owego, czy np. zatuszowanie drobnych wyprysków, przebarwień skóry, nie trzeba od razu nakładać ,,szpachli na ryja''.
Osobiście jak widzę babeczki koło 50-60 gustownie ubrane, z lekkim makijażem, to uważam, że wygląda to znacznie lepiej, niż takie matki polki ubrane w byle co, z dziwnym czymś na głowie. A, szesnastek w 15 cm szpilach, spódnicy ledwo przykrywającej zad i tapecie a nie makijażu jest mi szkoda.
W życiu wszystko można wyważyć. To trochę śmieszne i dziecinne oceniać wartość drugiego człowieka na podstawie tego jakie nosi buty, czy lubi zakłada sukienki, czy też nie. Podobnie alkohol. Jest dla ludzi myślących
Szpilki deformują stopy, co przekłada się na ich nieestetyczny wygląd w przyszłości i problemy zdrowotne. Wystarczy?
Aspirhino, kocham cię za twój avatar. ;)
Dzięki. Ale miłość należy się tutaj przede wszystkim Sydowi, jako właścicielowi swojej twarzy.
@Snickers2012: "noszenie szpilek ze względu na ich konstrukcje nie ma prawa być wygodne, przynajmniej do chodzenia" - dobrze dobrane szpilki są całkiem wygodne, ale po kilku godzinach zaczynają męczyć.
@Aspirhino: "Szpilki deformują stopy, co przekłada się na ich nieestetyczny wygląd w przyszłości i problemy zdrowotne." - mogą też przyczynić się do uszkodzenia kręgosłupa. Ale jeśli nosi się je z umiarem, to nie powinny zaszkodzić.
dla zdrowia powinno się chodzić w takich mini obcasach, czyli 5 cm, płaskie buty,też są szkodliwe dla zdrowia. Mimo, to nadal uważam, ze to dziecinne stawiać takie wymagania odnośnie drugiej osoby, rozumiem charakter, wygląd.. ale to..Dojrzejesz, zakochasz się, zrozumiesz sam
5cm to mini?
jestem w szoku że jacyś mężczyźni na prawdę nie lubią szpilek ;D myślałam, że mój facet mnie robi w balona mówiąc dokładnie to samo co Snickers2012 i Aspirhino , szok, dziękuję chłopaki , miło słyszeć takie rzeczy :) sama uważam, że gadanie typu "prawdziwa kobieta nosi szpilki na specjalne okazje,aby wyglądać ładnie itp" jest narzucaniem pewnych postaw u dziewczyn,które czasem wolą się męczyć byle ładnie wyglądać..bo jak ma buty na płaskiej podeszwie to już oo, nie jest sexi itp.. a ja uważam, że to kwestia wyboru, poza tym jestem wysoka, mam smukłe (chyba zgrabne nogi xD nie mnie oceniać ) i uważam, że szpilki wcale nie są potrzebne żeby wyglądać seksownie i kobieco..
W takich nogi wyglądają najlepiej moim zdaniem, a są płaskie:
http://www.we-dwoje.pl/p/a/63/31/7/17663/c3/c3_baleriny_i_pantofle_quazi_na_wiosne_i_la.jpg
Dobry demot, tylko strasznie pesymistyczny
Oj, znajdziesz sobie kogoś. Poza tym czy tak źle być samemu, też nie mam nikogo i żyję... Jedynie może załóż konto na jakimś randkowym profilu;)
T-80
Znajdź większą jednostkę w twojej okolicy ,kup whisky ,podejdź do oficera dyżurnego i poproś o rozmowę z dowódcą kompani czołgistów i jak karakan przylezie, wręcz whisky i opowiedz o realnym marzeniu..
Założę się że będziesz tyle jeździł że się porzygasz i ogłuchniesz...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 czerwca 2013 o 20:15
dobra propozycja na pewno skorzystam
tak mi się skojarzyło : http://www.youtube.com/watch?v=PMhZp4Kvyjw
jezdzilem w wojsku czolgiem i wiecie co? zaaajebista frajda :)
Czołgiem to też bym się przejechała. Albo kogoś.
Donalda?
możliwe
Czemu nie.
Lewaków. Ku chwale generała Augusto Pinocheta!
Najlepiej to jakiegoś nacjonalistę, ewentualnie dwóch, trzech albo wszystkich
No jest coś takiego, jak lewica narodowa (patrz Kardashian).
mam taka dziewczyne...co wiecej to moja zona...jedno zdanie.. Pożycz mi ten czołg !!!
hehe jak chcesz to bierz
Zagraj w GTA - będziesz miał i dziewczyny i przejażdżki czołgiem :)
Ja bym chciała przelecieć się śmigłowcem wojskowym, przy otwartych drzwiach...
Ale ja juz jezdzilem czolgiem (a nawet nie mialem takiego marzenia)
No bo jak szukać to już konkretnie, przecież to osoba z którą będziemy całe życie, a nie na chwilę. Lepiej być samemu niż mieć byle kogo, jeśli np: ja nie palę, a ona tak to nie dość że dziewczyna będzie śmierdzieć tytoniem to jeszcze ja nie mam zamiaru całować się z "popielniczką"
Polecam wybrać się do Darłowa albo w inne miejsce gdzie organizowane są zloty militarii. Za dziecka miałem okazję jechać w T-34 i jedyne co pamiętam z tej jazdy to huk większy niż w najgłośniejszej dyskotece ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 czerwca 2013 o 15:52
Jak się przejedziesz czołgiem to takiego płaskiego raczej żadna nie pokocha ;)
I przyk*rwic z podkalibrowego w pare osob ;)
Niektorzy nie rozumieja przesłania... Sek w tym ze realne marzenia staja sie nieralne do spelnienia i na odwrot. Dzisiaj niestety bardzo malo jest kobiet ktore kochaja szczerym uczuciem, dlatego wieksze prawdopodobienstwo jest ze przejade sie czolgiem niz kiedykolwiek spotkam taka kobiete (pisane w II f b.o.)