haha, tacyt czytany w oryginale. tacyt napisałby że kaligula wyciął sobie żebra i ssał własną pałę jeśli byłyby choć jednoprocentowe szanse że ktokolwiek w to uwierzy.
A co ciekawe Kaligula wcale nie taki straszny jaki się wydaje. Pierwsze dwa lata rządów były ok- choć nie był lubiany, ale ten powód dlaczego go nie był lubiany to powód dlaczego był ok :)
Otóż Kaligula był w konflikcie z senatem. Czemu? Z jak najbardziej szlachetnych pobudek- zarzucał senatorom że zajmują się tylko własnymi interesami kosztem interesów Rzymu. Co ciekawe- wprowadzenie konia do senatu nie było objawem jego choroby psychicznej. Jak to? Otóż to była najzwyklejsza kpina z senatorów, dał koniowi stanowisko o które tak żarli się i wyniszczali (szkodząc zarazem Rzymowi) senatorowie. Zakończono procesy polityczne (i spalono wszelkie dokumenty w tych sprawach). Opublikowano prace rzymskich historyków dotychczas których opublikować nie wolno było (były sprzeczne z tym co chciało by wiedziano). Okres problemów psychicznych to drugie dwa lata rządów. Ale jego zachowanie da się wyjaśnić. Zapalenie opon mózgowych- to było powodem jego choroby psychicznej.
Nie podoba mi się za bardzo ,że ktoś kradnie obrazki z innych stron bez własnej inwencji,
natomiast autor postarał się choć trochę i usunął błędy ortograficzne i za to mogę mu wybaczyć
Ja słyszałem od historyka w gimnazjum kilka chorych przypadków, pamiętam jak opowiadał że jakiś cesarz zrobił ze swego konia senatora czy coś w tym stylu
Jeśli wierzysz w gadający krzak i węża, sądzisz, że ziemia ma 6000lat, jest płaska i wyznajesz starożytne bóstwo które się ukazało plemiennemu narodowi w niepiśmiennej części świata to.....:D
... to jesteś ortodoksyjnym żydem. Czas w końcu pójść do przodu, tak jak Chrześcijanie, oraz załapać, co teraz uważa się za dosłowne. Wtedy te żarciki będą śmieszniejsze.
Bardzo prawdopodobna jest wersja, że to nie był wcale objaw choroby psychicznej - po prostu żołnierze nie chcieli wejść na statki żeby zaatakować Brytanię, bali się Brytów oraz podróży morzem. Więc Kaligula, żeby ich osmieszyć, kazał im dźgać wodę oraz zbierać muszelki jako łupy wojenne, by mieli się czym pochwalić w domu. Brytania została podbita klika lat później przez Klaudiusza, ale on też musiał walczyć ze strachem wśród żołnierzy.
Także demot na - bo pokazuje raczej starożytną propagandę, niż prawdę o Kaliguli.
Bzdura. Kaligula chciał podbić Germanię i w tym celu zorganizował wielką wyprawę wojenną. Okazało się jednak, że wojsko nie było przygotowane do walki w lasach Germanii, więc Kaligula nie chcąc wracać do Rzymu z podkulonym ogonem, zmienił cel wyprawy na Brytanię. Po dojściu do kanału La Manche okazało się, że armii nie da się przeprawić przez kanał ponieważ żołnierze boją się potworów rzekomo żyjących w wodzie. Cesarza oczywiście rozgniewało takie tchórzostwo, czemu trudno się dziwić, i aby chociaż za kare upokorzyć tchórzy, nakazał im zbierać muszle na plaży oznajmiając, że to jedyne trofea, na jakie zasługują tacy żołnierze. Takie były fakty, natomiast nieprzychylny Caliguli historyk Tacyt, będący głównym źródłem wiedzy historycznej o tamtym okresie, przedstawił tę wyprawę jako przykład szaleństwa cesarza, który posłał armię aby zbierać muszle. Natomiast żadnego dźgania wody mieczami, ani wojny wypowiedzianej Posejdonowi nie było.
Nie Kaligula ani nie Neron ani w ogóle żaden cesarz rzymski, ta opowiastka jest o królu Macedonii, niejakim Aleksandrze Wielkim.
Ani nie Posejdon, bo rzymianie mieli inne nazwy. Posejdon to chyba Neptun był u nich
Historycy... zrobił to cesarz Kaligula, a nazwy Neptun i Posejdon były używane zamiennie (źródło - Tacyt czytany w oryginale).
Zmodyfikowano 5 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 czerwca 2013 o 1:44
haha, tacyt czytany w oryginale. tacyt napisałby że kaligula wyciął sobie żebra i ssał własną pałę jeśli byłyby choć jednoprocentowe szanse że ktokolwiek w to uwierzy.
Bogowie greccy , rzymscy itp. nigdy nie istnieli !
Raty, kotlety, to prawie jak JHWH
SERIO?! Co ty nie powiesz....?
XmamorexX jakiś argumencik na obalenie choćby deizmu?
Kaligula wygląda jak Joffrey Lannister. Nic dziwnego, że tak robił.
Właśnie weszłam sprawdzić czy ktoś jeszcze zauważył podobieństwo. :)
*Baratheon. Oficjalnie jest synem Roberta, nieoficjalnie (podobno, rzekomo, przecież to nieprawda :D) ma innego ojca.
Oficialnie już wszyscy wiedzą, że to bękart, a nie prawdziwy syn Roberta. Tylko sam Joffrey temu ciągle zaprzecza.
Przypadek ? Nie sądze...
*Spoiler alert* Już nie zaprzecza. Nie jest w stanie "wykrztusić" żadnych argumentów.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 czerwca 2013 o 20:30
kurde myślałem, że jestem pierwszym, który to zauważył :(
i zachowywał się nawet podobnie :p
fajnie sie kradnie obrazki z kwejka??
http://kwejk.pl/obrazek/1836152/wojna-z-bogiem.html
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 czerwca 2013 o 8:44
ale co by nie mówić wygrał wojne
A co ciekawe Kaligula wcale nie taki straszny jaki się wydaje. Pierwsze dwa lata rządów były ok- choć nie był lubiany, ale ten powód dlaczego go nie był lubiany to powód dlaczego był ok :)
Otóż Kaligula był w konflikcie z senatem. Czemu? Z jak najbardziej szlachetnych pobudek- zarzucał senatorom że zajmują się tylko własnymi interesami kosztem interesów Rzymu. Co ciekawe- wprowadzenie konia do senatu nie było objawem jego choroby psychicznej. Jak to? Otóż to była najzwyklejsza kpina z senatorów, dał koniowi stanowisko o które tak żarli się i wyniszczali (szkodząc zarazem Rzymowi) senatorowie. Zakończono procesy polityczne (i spalono wszelkie dokumenty w tych sprawach). Opublikowano prace rzymskich historyków dotychczas których opublikować nie wolno było (były sprzeczne z tym co chciało by wiedziano). Okres problemów psychicznych to drugie dwa lata rządów. Ale jego zachowanie da się wyjaśnić. Zapalenie opon mózgowych- to było powodem jego choroby psychicznej.
Faktycznie głupek. Przecież mógł rozkazać swojej armii dmuchać i chuchać i w ten sposób wysuszyliby morze.
Wystarczyło rozpalić ogniska na dnie, zaraz by się wysuszyło.
Nie podoba mi się za bardzo ,że ktoś kradnie obrazki z innych stron bez własnej inwencji,
natomiast autor postarał się choć trochę i usunął błędy ortograficzne i za to mogę mu wybaczyć
Na tej wspólnej imprezie musiał być dobry, długo trzymający towar
Jak zobaczyłam ten obrazek, to myślałam, że będzie demot o Grze o tron ;)
Ja słyszałem od historyka w gimnazjum kilka chorych przypadków, pamiętam jak opowiadał że jakiś cesarz zrobił ze swego konia senatora czy coś w tym stylu
To ten sam co w democie.
Co za bezmyślność, mógł przecież wynająć na zlecenie Mojżesza.
Nie obyło się bez ofiar. Jednego legionistę zabił rekin, a kilku zostało poparzonych przez meduzy.
Skoro RZYMSKI to nie POSEJDON a NEPTUN. Sorry, że się czepiam, ale to robi różnice uwierzcie. ;3
bzdura. nie był ani tak głupi ani tak zboczony jk go opisywali. Ofiara starożytnej propagandy
Kaligula był ułomny przecież ._.
A wszystko przez ołów z którego były zrobione m.i. naczynia. Zatrucie ołowiem wiązało się z jego chorobą psychiczną.
Jeśli wierzysz w gadający krzak i węża, sądzisz, że ziemia ma 6000lat, jest płaska i wyznajesz starożytne bóstwo które się ukazało plemiennemu narodowi w niepiśmiennej części świata to.....:D
Amerykańscy naukowcy odkryli, że ludzie wierzą we wszytko, co powiedzą im amerykańscy naukowcy więc...
... to jesteś ortodoksyjnym żydem. Czas w końcu pójść do przodu, tak jak Chrześcijanie, oraz załapać, co teraz uważa się za dosłowne. Wtedy te żarciki będą śmieszniejsze.
Bardzo prawdopodobna jest wersja, że to nie był wcale objaw choroby psychicznej - po prostu żołnierze nie chcieli wejść na statki żeby zaatakować Brytanię, bali się Brytów oraz podróży morzem. Więc Kaligula, żeby ich osmieszyć, kazał im dźgać wodę oraz zbierać muszelki jako łupy wojenne, by mieli się czym pochwalić w domu. Brytania została podbita klika lat później przez Klaudiusza, ale on też musiał walczyć ze strachem wśród żołnierzy.
Także demot na - bo pokazuje raczej starożytną propagandę, niż prawdę o Kaliguli.
Bzdura. Kaligula chciał podbić Germanię i w tym celu zorganizował wielką wyprawę wojenną. Okazało się jednak, że wojsko nie było przygotowane do walki w lasach Germanii, więc Kaligula nie chcąc wracać do Rzymu z podkulonym ogonem, zmienił cel wyprawy na Brytanię. Po dojściu do kanału La Manche okazało się, że armii nie da się przeprawić przez kanał ponieważ żołnierze boją się potworów rzekomo żyjących w wodzie. Cesarza oczywiście rozgniewało takie tchórzostwo, czemu trudno się dziwić, i aby chociaż za kare upokorzyć tchórzy, nakazał im zbierać muszle na plaży oznajmiając, że to jedyne trofea, na jakie zasługują tacy żołnierze. Takie były fakty, natomiast nieprzychylny Caliguli historyk Tacyt, będący głównym źródłem wiedzy historycznej o tamtym okresie, przedstawił tę wyprawę jako przykład szaleństwa cesarza, który posłał armię aby zbierać muszle. Natomiast żadnego dźgania wody mieczami, ani wojny wypowiedzianej Posejdonowi nie było.