Dość duży odstęp czasu, ale tak bardzo chce ci pokazać, ze to ty błędnie mówisz. Autor napisał idealnie podtytuł ponieważ "na prawdę" pisze się oddzielnie tylko wtedy, gdy wyraz "prawda" stanowi w tym połączeniu samodzielny rzeczownik. Np: "Stawiam na prawdę w życiu" lub "Zwróćmy uwagę na prawdę zawartą w tych słowach". Za to razem piszemy, gdy potwierdza prawdziwość tego, co jest komunikowane.
Dziękuję, dobranoc :)
To najlepsza gra w jaką grałem i jednocześnie jedna z moich ulubionych książek czyli saga pana Sapkowskiego. Gra serio świetna czekamy na tą 3 część :D
Gra super, ale aż mnie przyprawia o ból dupy, gdy polaczki piszą pod zagranicznymi filmami "THIS IS POLISH GAME" lub coś takiego. Jakoś ludzie z innych krajów tak nie piszą... Czy Wy naprawdę jesteście tak zakompleksieni?
I co? O to masz taki ból dupy? Skoro Niemcy wzięli się za manipulowania naszą wspólną historią, a nie jeden Brytyjczyk powie, że CDProjektRed to Brytyjska firma to takie wypowiedzi nie są wcale bardzo irytujące. Idź sobie rób co tam robisz z dnia na dzień i daj się ludziom w spokoju cieszyć i robić to tak jak chcą. I tak nic nie zmienisz.
Sorry, ale on ma rację. Inne narody jakoś nie muszą robić wiochy po całych internetach przejmując filmiki na youtube, i krzycząc pod wszystkim co związane z ich krajem, że to jest ich.
Bo inne narody są przyzwyczajone do sukcesów swoich rodaków, a my Polacy mamy zawsze taki kompleks że co najlepsze to z zagranicy więc każdy pojedynczy sukces cieszy nas bardziej niż takiego Niemca setki niemieckich twórczości
Szczerze wątpię czy to "dzieło" będzie można nazwać nawet "dobrym" Po Wiedźminie też miałem takie przeczucie: Świetna grafika, wspaniała fabula i fajny system walki nie mówiąc już o klimacie który nie pozwalał ci odejść od komputera..... no ale " jedynka' była robiona pod PC, ale wszystko zrypali w " dwójce" ...absolutnie 0 klimatu wiedźmina ( czułem się jak bym grał w ACreed a nie w wiedźmina ) system walki to było totalne dno..bossa fabularnego dopychałeś do ściany i rozwalałeś go bez utraty 1% hp... nie mówiąc już o tym jak bardzo krotka i linowa była ta gra .....ale tak już jest gdy gry robi się pod konsole...wszystkie tracą gdy twórcy chcą je przenieś na konsole.... ( nie mówiąc już o tym że granie na konsolach to jak sex w prezerwatywie niby fajnie ale coś przeszkadza) gdzie w przypadku "jedynki" uważam ze był to dobry wydatek to na "dwójkę" zmarnowałem pieniądze
Na wiedźmina 3 czekam niecierpliwie ( tak samo jak na stalkera 2) bo mam nadzieje że wyeliminowali to co w poprzedniej części było słabe i dadzą nam w końcu grę nad która spędzi się więcej czasu niż 2 wieczory ( bo to coraz bardziej popularne na rynku gier )
Migawka pokazuje, że wrócili do dawnego klimatu dark fantasy odchodząc od cukierkowej grafiki z dwójki. Oznaką, że klimat będzie taki jak w jedynce jest nawet muzyka: Zauważ, że pojawił się główny motyw z pierwszej części. W dwójce było mało rpg'owania i dużo bitewnej muzyki, opartej na bębnach i chórach. Trójka zapowiada się fantastycznie. Myślę, że to będzie spełnienie marzeń.
Z Gothiciem bym polemizował, 2 lepsza technicznie, ale jedynka miała o niebo lepszy klimat i fabułę. Natomiast Baldury są świetnym przykładem postępu. Innym może być KOTOR, gdzie jedynka była miałka, sztampowa i przewidywalna a dwójka naprawdę świetna. A tutaj? Zobaczymy, mnie najbardziej boli otwarty świat. Czemu? Boję się że spłyci on rozrywkę do poziomu Skyrima czy innego Gothica III, że posłużą się jak Bethsaida losowym generowanie loota i potworów, że lokacje nie będą ze sobą powiązane (tj. co z tego, że w mieście A jesteś bohaterem strony A, w mieście B nie ma to żadnego znaczenie, i możesz być bohaterem strony B).
Ja uważam dokładnie odwrotnie.
Pierwsza część serii była świetna, aczkolwiek posiadała dużo niedoskonałości. Szumnie zapowiadana nieliniowość okazała się dość znikoma (te same lokacje, te same postacie, w większości te same dialogi, badzo podobne zakończenia), nudny system walki (który sprowadzał się do kliknięcia myszką w odpowiednim momencie), bardzo niski poziom trudności (po pierwszym akcie nawet na najwyższym poziomie trudności Geralt zwyczajnie nie miał sobie równych). Główną jej zaletą był klimat, postacie i fabuła.
Część druga natomiast podniosła poziom trudności (należało korzystać dosłownie ze wszystkiego, co graczowi zostało udostępnione od początku rozgrywki, a im dalej w las, tym wcale nie było łatwiej), wprowadziała prawdziwą nieliniowość (fabularną, jeśli chodzi o otwartość świata, to gra była korytarzowa) i prawdziwie „sapkowską” fabułę (polityczny spisek z udziałem najważniejszych osoób świata, rodem z sagi wiedźmińskiej).
Obie gry były rewelacyjne, ale drugą stawiam nieco wyżej, ze względu na fakt, iż poprawiono w niej bardzo dużo niedoskonałości części pierwszej (choć nie wszystkie - na to, miejmy nadzieję, trzeba będzie poczekać do części trzeciej).
@dekaron Jak dla mnie w dwójce wszystko z wyjątkiem fabuły było lepsze. Poza tym jeśli wydaje Ci się że system walki jest denny i zbyt łatwy to chyba nigdy nie wrzuciłeś sobie mrocznego poziomu trudności. A co do konsol to wypowiedź jest idiotyczna, jak jesteś fanbojem pc to sobie bądź, ale nie wyrażaj pseudoobiektywnych opinii. Mi się dużo lepiej gra na moim 360 niż na kompie, a poza tym nie muszę wypierdzielać milionów na ciągłe wymienianie karty graficznej itd. żeby mi nowe gry chodziły.
@Elathir Jest jedna rzecz co do której nie mogę się zgodzić: Kotor 2 lepszy od 1? Jedynka miała dość prostą fabułę, ale była dopracowana i miała swój klimat. A dwójka? Niedokończone, zabugowane badziewie zrobione na szybko, nawet bez polskiej wersji. Granie w dwójkę miało jakikolwiek sens dopiero po ściągnięciu nieoficjalnego spolszczenia oraz kilku restoration modów, również nieoficjalnych, poszerzających/dodających nowe lokacje i wątki, które producent porzucił w trakcie tworzenia gry, robione w oparciu o niekompletne skrypty obecne w plikach gry których oficjalna wersja nie wykorzystywała, bo nikt ich nie dokończył.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
1 lipca 2013 o 12:34
Po co spolszczenie? a że bugów była masa to wiem. Ale miała lepszy klimat, nie taki różowiutki tylko mroczniejszy, ciekawsze postacie i towarzyszy, lepsza fabułę, bardziej interesujące dialogi i nie była tak liniowa. dla tych aspektów jestem w stanie przeżyć bugi w grze. a język angielski? Dla mnie to nie wada, W wypadku wielu gier nawet świadomie rezygnuję z języka Polskiego, bo tłumaczenia są beznadziejne (głównie gr lokalizowane przez Cenegę i Play, w wypadku tłumaczeń CdProjektu sięgam po wersje polskojęzyczne).
DexterHollandRulez Odnośnie KOTORA, nawet ta dwójka robiona na szybko bez tych wyjaśnień i skryptów, jest dużo lepsza od jedynki, dlaczego? Jedynka się szybko nudzi, 3 razy przechodzi się grę (jasną stroną, ciemną i kobietą) dalej już się nie chce bo nie można zrobić już nic nowego, a w dwójce mamy wpływy, wiele różnych rozwiązan i możliwości, grę możemy zakończyć na różne sposoby. No i nie mów mi że jedynka jest dopracowana bo też ma swoje poważne luki, raz że zostajemy Jedi od 8 poziomu (chyba że się wstrzymamy z awansem i przez cały czas na Taris mamy 2 poziom, ale to odbiera zabawę) przez to nasza główna postać jest bardziej okrojona z mocy niż nasi towarzysze co są Jedi od początku, dwa, są misje których nie można wykonać jak ta z bratem Missio , trzy można mieć max 20 poziom co także jest poważnym ograniczeniem ponieważ ten poziom można osiągnąć dość szybko a podczas finałowej bitwy jest wielu przeciwników do pokonania za których dostajemy w cholerę niepotrzebnego już doświadczenia. Odnośnie klimatu, to nie wiem co ci się w tym z dwójki nie podoba, moim zdaniem jest dużo lepszy, jest bardziej mroczny i tajemniczy a w jedynce jest zbyt spokojny a przecież jest wojna. Jest jeszcze kwestia tego czy kroczymy jasną czy ciemną stroną mocy, tutaj też w jedynce to konkretnie schrzanili, bo to czy robimy sobie punkty jasnej czy ciemnej strony nie ma żadnego znaczenia, bo i tak to zależy od tego czy dołaczymy czy sprzeciwimy się Bastili na dachu świątyni rakatan, w dwójce od samego początku dajemy po sobie znać po której jesteśmy stronie, ciemna kiedy pracujemy dal czerki zabijamy Jedi itp, a jasna gdy zbieramy Jedi i im pomagamy. Mógłbym jeszcze się rozpisać nad znaczeniem postaci w obu częściach ale dużo bym musiał objaśnić, więc moim zdaniem KOTOR2 jest dużo ciekawszy od KOTOR1
Wiem, dla mnie teraz to też nie problem, ale grę kupiłem zaraz po tym jak wyszła, a byłem wtedy dzieciakiem i nie byłem aż tak biegły żeby przechodzić "rozmawiane" rpg po angielsku. Dla mnie klimat też się na początku wydawał fajniejszy, ale pograłem dalej i zmieniłem zdanie. Wszystkie planety były "martwe", z max 5 npc z questem na każdej planecie i zrypany Korriban. W 1 moja ulubiona część gry, w 2 15 minut biegania po pustych pokojach z "ninjami" w środku zakończone cutscenką która na zawsze odcina Cię od lokacji. Ta cała wizja w jaskini trochę to ratowała, ale mimo wszystko byłem rozczarowany.A jakbyś pograł z restoration modami to byś wiedział, jak świetna ta gra miała być, a jak ją skaszanili spiesząc się z wydaniem. Wymienię rzeczy z pamięci: poszerzona o questy i lokacje akademia na Dantooine, doprowadzony do końca wątek HK wraz z misją w fabryce HK, cała dodatkowa planeta na której znajduje się mistrzynię, która w wersji oficjalnej leży martwa w celi na Korriban, znacznie wydłużona główna misja na Nar Shaada, wydłużone i znacznie bardziej sensowne zakończenie. Oprócz tego jeszcze parę mniejszych dodatków, których teraz nie pamiętam :D a zalążki tych wszystkich rzeczy faktycznie są w plikach gry, tylko że przerwali prace nad nimi i wydali niedokończoną bzdurę :D
Jak dla mnie obie gry są świetne, nawet obecnie gram w Wiedźmina 2, drugi raz. Ale nie o tym, w jedynce po prostu czuję więcej klimatu. Nie ujmując dwójce, po prostu wolę jedynkę. Za ten klimat Podgrodzia, chowanie się w zajeździe, uciekanie przed potworami na bagnach (no, niby nie były one trudne do pokonania, ale miałem dość tych utopców, bo pokonałeś ileś tam, zaraz pojawia się kolejne kilka), Wyzima Klasztorna i Handlowa, grobla...no tego mi nie zastąpi dwójka. Zabójcy Królów to świetna gra, ale w jedynce było ''to coś''. Nie uważam, że dwójka jest gorsza, tylko po prostu jedynka miała zupełnie inny klimat, wystarczyło się przejść po Podgrodziu czy po Wyzimie. A dwójka? Świetny klimat, gra wyborna, ale ja wolę Podgrodzie od Flotsam. Oczywiście dwójka też ma swój unikalny klimat, jak np. poszukiwanie Odrina, opuszczony szpital czy mgła.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 lipca 2013 o 15:01
weź długopis I kartkę ;p. 1. Napisz imię osoby płci przeciwnej. 2. Który kolor najbardziej lubisz: czerwony, czarny, niebieski, zielony czy żółty? 3. Pierwsza litera twojego imienia? 4. Miesiąc urodzenia? 5. Który kolor bardziej lubisz czarny czy biały? 6. Imię osoby tej samej płci. 7. Ulubiony numer? 8. Wolisz jezioro czy morze? 9. Napisz życzenie (możliwe do spełnienia!). Skończone – zobacz poniżej: Odpowiedzi 1. Kochasz tę osobę. 2. Jeżeli wybrałaś /eś: Czerwony – twoje życie jest pełne miłości. Czarny – jesteś konserwatywna /y I agresywna /y. Zielony – twoja dusza jest zrelaksowana I jesteś osobą na luzie. Niebieski – jesteś spontaniczna /y I kochasz całusy I pieszczoty tych, których kochasz. Żółty- jesteś bardzo szczęśliwą osobą I udzielasz dobrych rad tym, którzy są w dołku. 3. Jeżeli pierwsza litera twojego imienia jest: A-K - masz w sobie dużo miłości, którą ofiarujesz bliskim I przyjaciołom. L-R - Próbujesz cieszyć się życiem na maxa a twoje życie uczuciowe wkrótce rozkwitnie. S-Z - lubisz pomagać innym a twoje przyszłe życie uczuciowe wygląda bardzo dobrze. 4. Jeśli urodziłaś /eś się w: Styczeń – Marzec. Rok minie ci bardzo dobrze I odkryjesz, że zakochasz się w kimś zupełnie nie oczekiwanym. Kwiecień - czerwiec. Twój związek (uczuciowy) jest bardzo silny, będzie trwał długo I pozostawi wspaniałe wspomnienia na zawsze. Lipiec- wrzesień Będziesz mieć wspaniały rok I doświadczysz dużą zmianę w życiu na lepsze. Październik – grudzień. Twoje życie uczuciowe nie będzie zbyt wspaniałe, ale w końcu odnajdziesz swoją bratnią duszę. 5. Jeśli wybrałaś /eś. Czarny: twoje życie obierze inny kierunek, co będzie dla ciebie bardzo korzystne I bardzo cię to ucieszy. Biały : Będziesz mieć przyjaciela, któremu można będzie całkowicie zaufać I zrobiłby dla ciebie wszystko, ale thank you możesz sobie z tego nie zdawać sprawy. 6. Ta osoba jest twoim najlepszym przyjacielem. 7. To jest ilość twoich bliskich przyjaciół w twoim życiu. 8. Jeśli wybrałaś /eś: Jezioro: Jesteś lojalnym przyjacielem I kochanką /iem. Morze: Jesteś bardzo spontaniczna /y I lubisz zadowalać ludzi. 9. To życzenie spełni się tylko wtedy, gdy wstawisz ten test do 5 innych odp w ciągu jednej godziny. Wklej je do 10 innych komentarzy spełni się przed twoimi następnymi urodzinami. TO NAPRAWDĘ DZIAŁA!
Wiele polaków odniosło światowy sukces tyle że nie w polsce a za granicą. To że polacy stworzyli Wiedźmina to nie znaczy że sama polska jest jakimś wybitnym krajem(choć w gruncie rzeczy tylko rząd mamy porypany, no i sporo złodziei). Jeżeli jakaś gra jest dobra, to mnie osobiście nie robi różnicy kto ją tworzył.
Jedynka była nudna jak diabli z paroma fajnymi momentami jak zabawa w detektywa czy sielanka na wsi. Dwójkę mam od jakiegoś czasu ale jakoś nie miałem ochoty nawet w to grać. Ponoć z trójki chcą zrobić pogromcę Skyrima. Wieszczę im epic fail na tym polu.
Jedynka masakrująco fajna, dwójeczka już taka sobie za bardzo polityczna i udziwniona, jak cos zrobiłeś źle to nie dawała się skończyć, ale OK, trójka wydaje się być rewelacyjna ale nie wróżę wielkiego sukcesu dla Xbox One i PS4, te konsole ze względu na cenę i "zasady" łupienia ich właścicieli nie będą nawet w połowie tak popularne jak 360 czy PS3, nie mówiąc już o PSX...
W Poslce RED reklamuje ja jako jedna z lepszych gier na świcie .Tylko że zbytnio o niej nie słyszano już bardziej za naszymi granicami słychac o snajperze.A gra ma fajna grafike i to wszystko przecież to "ciągówka" w której zbytnio nie mozesz pójść w lewo ani w prawo tylko od czasu do czasu(2 lub 3 razy w ciągu gry) mozesz wybrac czy idziesz tam czy tam .A tak to klikasz klikasz zabijasz i idziesz dalej ciagle prosto do konca.Brak otwartego świata!!!!!!!!!!!!l linia prosta prowadzona do konca gry
Nie chcę nic mówić, ale w CD Projekt pracuje dużo osób zagranicznych. Był wywiad w CD-Action kiedyś nawet że mają obowiązek (nawet Polacy) mówić po angielsku.
Tak, jest powód do dumy. Wiedźmin to jeden z bardzo niewielu erepegów (obok Morka i PIERWSZEGO Risena), który może konkurować z pierwszymi dwiema częściami Gothica ;)
grałem w 1 i mi się nie spodobała. Brakowało mi otwartości świata, którą tu zapowiadają. Wkurzało, że Geralt nie jest wstanie przeskoczyć niskiego płotka. Jeśli to się zmieniło faktycznie - już lubię tą grę. Na razie zapisałem się na informacje o przedsprzedaży :)
Mocne, Mocne, Mocne.
Błędy się zdarzają, nikt nie jest nieomylny. Dziękuje za zwrócenie uwagi.
Wypie*dalaj z demotywatorów wielki obrońco języka polskiego bo już wszystkich wku*wiasz.
Dość duży odstęp czasu, ale tak bardzo chce ci pokazać, ze to ty błędnie mówisz. Autor napisał idealnie podtytuł ponieważ "na prawdę" pisze się oddzielnie tylko wtedy, gdy wyraz "prawda" stanowi w tym połączeniu samodzielny rzeczownik. Np: "Stawiam na prawdę w życiu" lub "Zwróćmy uwagę na prawdę zawartą w tych słowach". Za to razem piszemy, gdy potwierdza prawdziwość tego, co jest komunikowane.
Dziękuję, dobranoc :)
Wyczuwam zmianę kompa, sir !
To najlepsza gra w jaką grałem i jednocześnie jedna z moich ulubionych książek czyli saga pana Sapkowskiego. Gra serio świetna czekamy na tą 3 część :D
Nie mogłeś w nią grac bo ta trzecia część na którą tak czekasz :D
Gra super, ale aż mnie przyprawia o ból dupy, gdy polaczki piszą pod zagranicznymi filmami "THIS IS POLISH GAME" lub coś takiego. Jakoś ludzie z innych krajów tak nie piszą... Czy Wy naprawdę jesteście tak zakompleksieni?
I co? O to masz taki ból dupy? Skoro Niemcy wzięli się za manipulowania naszą wspólną historią, a nie jeden Brytyjczyk powie, że CDProjektRed to Brytyjska firma to takie wypowiedzi nie są wcale bardzo irytujące. Idź sobie rób co tam robisz z dnia na dzień i daj się ludziom w spokoju cieszyć i robić to tak jak chcą. I tak nic nie zmienisz.
Sorry, ale on ma rację. Inne narody jakoś nie muszą robić wiochy po całych internetach przejmując filmiki na youtube, i krzycząc pod wszystkim co związane z ich krajem, że to jest ich.
Bo inne narody są przyzwyczajone do sukcesów swoich rodaków, a my Polacy mamy zawsze taki kompleks że co najlepsze to z zagranicy więc każdy pojedynczy sukces cieszy nas bardziej niż takiego Niemca setki niemieckich twórczości
Szczerze wątpię czy to "dzieło" będzie można nazwać nawet "dobrym" Po Wiedźminie też miałem takie przeczucie: Świetna grafika, wspaniała fabula i fajny system walki nie mówiąc już o klimacie który nie pozwalał ci odejść od komputera..... no ale " jedynka' była robiona pod PC, ale wszystko zrypali w " dwójce" ...absolutnie 0 klimatu wiedźmina ( czułem się jak bym grał w ACreed a nie w wiedźmina ) system walki to było totalne dno..bossa fabularnego dopychałeś do ściany i rozwalałeś go bez utraty 1% hp... nie mówiąc już o tym jak bardzo krotka i linowa była ta gra .....ale tak już jest gdy gry robi się pod konsole...wszystkie tracą gdy twórcy chcą je przenieś na konsole.... ( nie mówiąc już o tym że granie na konsolach to jak sex w prezerwatywie niby fajnie ale coś przeszkadza) gdzie w przypadku "jedynki" uważam ze był to dobry wydatek to na "dwójkę" zmarnowałem pieniądze
Na wiedźmina 3 czekam niecierpliwie ( tak samo jak na stalkera 2) bo mam nadzieje że wyeliminowali to co w poprzedniej części było słabe i dadzą nam w końcu grę nad która spędzi się więcej czasu niż 2 wieczory ( bo to coraz bardziej popularne na rynku gier )
nie jest tak zawsze
Gothic 1 był genialny, a potem zrobili 2 i był jeszcze genialniejszy!
Migawka pokazuje, że wrócili do dawnego klimatu dark fantasy odchodząc od cukierkowej grafiki z dwójki. Oznaką, że klimat będzie taki jak w jedynce jest nawet muzyka: Zauważ, że pojawił się główny motyw z pierwszej części. W dwójce było mało rpg'owania i dużo bitewnej muzyki, opartej na bębnach i chórach. Trójka zapowiada się fantastycznie. Myślę, że to będzie spełnienie marzeń.
Z Gothiciem bym polemizował, 2 lepsza technicznie, ale jedynka miała o niebo lepszy klimat i fabułę. Natomiast Baldury są świetnym przykładem postępu. Innym może być KOTOR, gdzie jedynka była miałka, sztampowa i przewidywalna a dwójka naprawdę świetna. A tutaj? Zobaczymy, mnie najbardziej boli otwarty świat. Czemu? Boję się że spłyci on rozrywkę do poziomu Skyrima czy innego Gothica III, że posłużą się jak Bethsaida losowym generowanie loota i potworów, że lokacje nie będą ze sobą powiązane (tj. co z tego, że w mieście A jesteś bohaterem strony A, w mieście B nie ma to żadnego znaczenie, i możesz być bohaterem strony B).
Ja uważam dokładnie odwrotnie.
Pierwsza część serii była świetna, aczkolwiek posiadała dużo niedoskonałości. Szumnie zapowiadana nieliniowość okazała się dość znikoma (te same lokacje, te same postacie, w większości te same dialogi, badzo podobne zakończenia), nudny system walki (który sprowadzał się do kliknięcia myszką w odpowiednim momencie), bardzo niski poziom trudności (po pierwszym akcie nawet na najwyższym poziomie trudności Geralt zwyczajnie nie miał sobie równych). Główną jej zaletą był klimat, postacie i fabuła.
Część druga natomiast podniosła poziom trudności (należało korzystać dosłownie ze wszystkiego, co graczowi zostało udostępnione od początku rozgrywki, a im dalej w las, tym wcale nie było łatwiej), wprowadziała prawdziwą nieliniowość (fabularną, jeśli chodzi o otwartość świata, to gra była korytarzowa) i prawdziwie „sapkowską” fabułę (polityczny spisek z udziałem najważniejszych osoób świata, rodem z sagi wiedźmińskiej).
Obie gry były rewelacyjne, ale drugą stawiam nieco wyżej, ze względu na fakt, iż poprawiono w niej bardzo dużo niedoskonałości części pierwszej (choć nie wszystkie - na to, miejmy nadzieję, trzeba będzie poczekać do części trzeciej).
@dekaron Jak dla mnie w dwójce wszystko z wyjątkiem fabuły było lepsze. Poza tym jeśli wydaje Ci się że system walki jest denny i zbyt łatwy to chyba nigdy nie wrzuciłeś sobie mrocznego poziomu trudności. A co do konsol to wypowiedź jest idiotyczna, jak jesteś fanbojem pc to sobie bądź, ale nie wyrażaj pseudoobiektywnych opinii. Mi się dużo lepiej gra na moim 360 niż na kompie, a poza tym nie muszę wypierdzielać milionów na ciągłe wymienianie karty graficznej itd. żeby mi nowe gry chodziły.
@Elathir Jest jedna rzecz co do której nie mogę się zgodzić: Kotor 2 lepszy od 1? Jedynka miała dość prostą fabułę, ale była dopracowana i miała swój klimat. A dwójka? Niedokończone, zabugowane badziewie zrobione na szybko, nawet bez polskiej wersji. Granie w dwójkę miało jakikolwiek sens dopiero po ściągnięciu nieoficjalnego spolszczenia oraz kilku restoration modów, również nieoficjalnych, poszerzających/dodających nowe lokacje i wątki, które producent porzucił w trakcie tworzenia gry, robione w oparciu o niekompletne skrypty obecne w plikach gry których oficjalna wersja nie wykorzystywała, bo nikt ich nie dokończył.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 lipca 2013 o 12:34
Po co spolszczenie? a że bugów była masa to wiem. Ale miała lepszy klimat, nie taki różowiutki tylko mroczniejszy, ciekawsze postacie i towarzyszy, lepsza fabułę, bardziej interesujące dialogi i nie była tak liniowa. dla tych aspektów jestem w stanie przeżyć bugi w grze. a język angielski? Dla mnie to nie wada, W wypadku wielu gier nawet świadomie rezygnuję z języka Polskiego, bo tłumaczenia są beznadziejne (głównie gr lokalizowane przez Cenegę i Play, w wypadku tłumaczeń CdProjektu sięgam po wersje polskojęzyczne).
DexterHollandRulez Odnośnie KOTORA, nawet ta dwójka robiona na szybko bez tych wyjaśnień i skryptów, jest dużo lepsza od jedynki, dlaczego? Jedynka się szybko nudzi, 3 razy przechodzi się grę (jasną stroną, ciemną i kobietą) dalej już się nie chce bo nie można zrobić już nic nowego, a w dwójce mamy wpływy, wiele różnych rozwiązan i możliwości, grę możemy zakończyć na różne sposoby. No i nie mów mi że jedynka jest dopracowana bo też ma swoje poważne luki, raz że zostajemy Jedi od 8 poziomu (chyba że się wstrzymamy z awansem i przez cały czas na Taris mamy 2 poziom, ale to odbiera zabawę) przez to nasza główna postać jest bardziej okrojona z mocy niż nasi towarzysze co są Jedi od początku, dwa, są misje których nie można wykonać jak ta z bratem Missio , trzy można mieć max 20 poziom co także jest poważnym ograniczeniem ponieważ ten poziom można osiągnąć dość szybko a podczas finałowej bitwy jest wielu przeciwników do pokonania za których dostajemy w cholerę niepotrzebnego już doświadczenia. Odnośnie klimatu, to nie wiem co ci się w tym z dwójki nie podoba, moim zdaniem jest dużo lepszy, jest bardziej mroczny i tajemniczy a w jedynce jest zbyt spokojny a przecież jest wojna. Jest jeszcze kwestia tego czy kroczymy jasną czy ciemną stroną mocy, tutaj też w jedynce to konkretnie schrzanili, bo to czy robimy sobie punkty jasnej czy ciemnej strony nie ma żadnego znaczenia, bo i tak to zależy od tego czy dołaczymy czy sprzeciwimy się Bastili na dachu świątyni rakatan, w dwójce od samego początku dajemy po sobie znać po której jesteśmy stronie, ciemna kiedy pracujemy dal czerki zabijamy Jedi itp, a jasna gdy zbieramy Jedi i im pomagamy. Mógłbym jeszcze się rozpisać nad znaczeniem postaci w obu częściach ale dużo bym musiał objaśnić, więc moim zdaniem KOTOR2 jest dużo ciekawszy od KOTOR1
Wiem, dla mnie teraz to też nie problem, ale grę kupiłem zaraz po tym jak wyszła, a byłem wtedy dzieciakiem i nie byłem aż tak biegły żeby przechodzić "rozmawiane" rpg po angielsku. Dla mnie klimat też się na początku wydawał fajniejszy, ale pograłem dalej i zmieniłem zdanie. Wszystkie planety były "martwe", z max 5 npc z questem na każdej planecie i zrypany Korriban. W 1 moja ulubiona część gry, w 2 15 minut biegania po pustych pokojach z "ninjami" w środku zakończone cutscenką która na zawsze odcina Cię od lokacji. Ta cała wizja w jaskini trochę to ratowała, ale mimo wszystko byłem rozczarowany.A jakbyś pograł z restoration modami to byś wiedział, jak świetna ta gra miała być, a jak ją skaszanili spiesząc się z wydaniem. Wymienię rzeczy z pamięci: poszerzona o questy i lokacje akademia na Dantooine, doprowadzony do końca wątek HK wraz z misją w fabryce HK, cała dodatkowa planeta na której znajduje się mistrzynię, która w wersji oficjalnej leży martwa w celi na Korriban, znacznie wydłużona główna misja na Nar Shaada, wydłużone i znacznie bardziej sensowne zakończenie. Oprócz tego jeszcze parę mniejszych dodatków, których teraz nie pamiętam :D a zalążki tych wszystkich rzeczy faktycznie są w plikach gry, tylko że przerwali prace nad nimi i wydali niedokończoną bzdurę :D
Jak dla mnie obie gry są świetne, nawet obecnie gram w Wiedźmina 2, drugi raz. Ale nie o tym, w jedynce po prostu czuję więcej klimatu. Nie ujmując dwójce, po prostu wolę jedynkę. Za ten klimat Podgrodzia, chowanie się w zajeździe, uciekanie przed potworami na bagnach (no, niby nie były one trudne do pokonania, ale miałem dość tych utopców, bo pokonałeś ileś tam, zaraz pojawia się kolejne kilka), Wyzima Klasztorna i Handlowa, grobla...no tego mi nie zastąpi dwójka. Zabójcy Królów to świetna gra, ale w jedynce było ''to coś''. Nie uważam, że dwójka jest gorsza, tylko po prostu jedynka miała zupełnie inny klimat, wystarczyło się przejść po Podgrodziu czy po Wyzimie. A dwójka? Świetny klimat, gra wyborna, ale ja wolę Podgrodzie od Flotsam. Oczywiście dwójka też ma swój unikalny klimat, jak np. poszukiwanie Odrina, opuszczony szpital czy mgła.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 lipca 2013 o 15:01
Co racja to racja niestety. Przereklamowany produkt :-(
no ale obcisłe spodnie to już detmold wyczarował
weź długopis I kartkę ;p. 1. Napisz imię osoby płci przeciwnej. 2. Który kolor najbardziej lubisz: czerwony, czarny, niebieski, zielony czy żółty? 3. Pierwsza litera twojego imienia? 4. Miesiąc urodzenia? 5. Który kolor bardziej lubisz czarny czy biały? 6. Imię osoby tej samej płci. 7. Ulubiony numer? 8. Wolisz jezioro czy morze? 9. Napisz życzenie (możliwe do spełnienia!). Skończone – zobacz poniżej: Odpowiedzi 1. Kochasz tę osobę. 2. Jeżeli wybrałaś /eś: Czerwony – twoje życie jest pełne miłości. Czarny – jesteś konserwatywna /y I agresywna /y. Zielony – twoja dusza jest zrelaksowana I jesteś osobą na luzie. Niebieski – jesteś spontaniczna /y I kochasz całusy I pieszczoty tych, których kochasz. Żółty- jesteś bardzo szczęśliwą osobą I udzielasz dobrych rad tym, którzy są w dołku. 3. Jeżeli pierwsza litera twojego imienia jest: A-K - masz w sobie dużo miłości, którą ofiarujesz bliskim I przyjaciołom. L-R - Próbujesz cieszyć się życiem na maxa a twoje życie uczuciowe wkrótce rozkwitnie. S-Z - lubisz pomagać innym a twoje przyszłe życie uczuciowe wygląda bardzo dobrze. 4. Jeśli urodziłaś /eś się w: Styczeń – Marzec. Rok minie ci bardzo dobrze I odkryjesz, że zakochasz się w kimś zupełnie nie oczekiwanym. Kwiecień - czerwiec. Twój związek (uczuciowy) jest bardzo silny, będzie trwał długo I pozostawi wspaniałe wspomnienia na zawsze. Lipiec- wrzesień Będziesz mieć wspaniały rok I doświadczysz dużą zmianę w życiu na lepsze. Październik – grudzień. Twoje życie uczuciowe nie będzie zbyt wspaniałe, ale w końcu odnajdziesz swoją bratnią duszę. 5. Jeśli wybrałaś /eś. Czarny: twoje życie obierze inny kierunek, co będzie dla ciebie bardzo korzystne I bardzo cię to ucieszy. Biały : Będziesz mieć przyjaciela, któremu można będzie całkowicie zaufać I zrobiłby dla ciebie wszystko, ale thank you możesz sobie z tego nie zdawać sprawy. 6. Ta osoba jest twoim najlepszym przyjacielem. 7. To jest ilość twoich bliskich przyjaciół w twoim życiu. 8. Jeśli wybrałaś /eś: Jezioro: Jesteś lojalnym przyjacielem I kochanką /iem. Morze: Jesteś bardzo spontaniczna /y I lubisz zadowalać ludzi. 9. To życzenie spełni się tylko wtedy, gdy wstawisz ten test do 5 innych odp w ciągu jednej godziny. Wklej je do 10 innych komentarzy spełni się przed twoimi następnymi urodzinami. TO NAPRAWDĘ DZIAŁA!
Wiele polaków odniosło światowy sukces tyle że nie w polsce a za granicą. To że polacy stworzyli Wiedźmina to nie znaczy że sama polska jest jakimś wybitnym krajem(choć w gruncie rzeczy tylko rząd mamy porypany, no i sporo złodziei). Jeżeli jakaś gra jest dobra, to mnie osobiście nie robi różnicy kto ją tworzył.
A za granicą i tak będą się jarać Skyrimem, tudzież Elder Scrolls Online, jeśli zdąży wyjść przed Wieśkiem 3.
Aż mi się krew z nosa puściła :)
Oj, czas zainstalować wreszcie jedynkę i dwójkę, które od roku leżą sobie nieodpakowane. :)
Zagraj koniecznie. Obie gry są świetne.
Mój komp raczej tego nie udźwignie, taka grafa, że już sam trailer się zacinał
Jedynka była nudna jak diabli z paroma fajnymi momentami jak zabawa w detektywa czy sielanka na wsi. Dwójkę mam od jakiegoś czasu ale jakoś nie miałem ochoty nawet w to grać. Ponoć z trójki chcą zrobić pogromcę Skyrima. Wieszczę im epic fail na tym polu.
Jedynka masakrująco fajna, dwójeczka już taka sobie za bardzo polityczna i udziwniona, jak cos zrobiłeś źle to nie dawała się skończyć, ale OK, trójka wydaje się być rewelacyjna ale nie wróżę wielkiego sukcesu dla Xbox One i PS4, te konsole ze względu na cenę i "zasady" łupienia ich właścicieli nie będą nawet w połowie tak popularne jak 360 czy PS3, nie mówiąc już o PSX...
Gra wygląda zajebiście tylko z twarzy Geralt przypomina mi starca.
Aż łza w oku to za mało , dla gier o historii Geralta Białego Wilka z Rivii.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 1 lipca 2013 o 20:28
W Poslce RED reklamuje ja jako jedna z lepszych gier na świcie .Tylko że zbytnio o niej nie słyszano już bardziej za naszymi granicami słychac o snajperze.A gra ma fajna grafike i to wszystko przecież to "ciągówka" w której zbytnio nie mozesz pójść w lewo ani w prawo tylko od czasu do czasu(2 lub 3 razy w ciągu gry) mozesz wybrac czy idziesz tam czy tam .A tak to klikasz klikasz zabijasz i idziesz dalej ciagle prosto do konca.Brak otwartego świata!!!!!!!!!!!!l linia prosta prowadzona do konca gry
Oby tylko głównego bohatera znowu dubbingował Jacek Rozenek.
Nie chcę nic mówić, ale w CD Projekt pracuje dużo osób zagranicznych. Był wywiad w CD-Action kiedyś nawet że mają obowiązek (nawet Polacy) mówić po angielsku.
Szkoda że kończy się na 3 części ;(
Tak, jest powód do dumy. Wiedźmin to jeden z bardzo niewielu erepegów (obok Morka i PIERWSZEGO Risena), który może konkurować z pierwszymi dwiema częściami Gothica ;)
1:41 Ukryta wiadomość ;)
Cos dobrze zrobionego przez Polakow to... sa ogorki kiszone.
Skoro to Polska to muszę kupić, a nie ściągnąć :(
grałem w 1 i mi się nie spodobała. Brakowało mi otwartości świata, którą tu zapowiadają. Wkurzało, że Geralt nie jest wstanie przeskoczyć niskiego płotka. Jeśli to się zmieniło faktycznie - już lubię tą grę. Na razie zapisałem się na informacje o przedsprzedaży :)
I z czego jestes dumny jak ty nic nie zrobiles?