Z tego co widzę to ty jesteś za bardzo "oswojony" ludzka mentalność mnie już dobija. mówimy nie o stanach zjednoczonych czy europie zachodniej ale o Sumatrze albo ktoś poszkodowanym wypłać odszkodowanie albo umrą z głodu. Dla mnie cierpienie jednego zwierzęcia jest warte mniej niż śmierć głodowa ludzi (którzy z resztą też będą ten głód cierpieli) poza tym na Sumatrze gęstość zaludnienia jest tak duża że nawet jedna dodatkowa marchewka jest ważna. Ale co tam w dupie z ludźmi zarówno dorosłymi jak i dziećmi skoro słonik ma w życiu źle. a tak nawiasem mówiąc przejmujesz się słonie tysiące kilometrów od twojego domu a nie widzisz psa zamkniętego w samochodzie na parkingu przed domem ani tego uwiązanego na łańcuchu na podwórku obok
Krew mnie zalewa jak widzę kolejnego demota o zwierzątkach.
Kurde, na bliskim wschodzie, w Iraku, na granicy Pakistańsko-Indyjskiej i wielu innych miejsca na świecie codziennie GINĄ setki ludzi, przeważnie cywilów, a w tym także DZIECI. Dlaczego nie widzę demotów potępiających współczesne wojny? Dlaczego nie ma demotów potępiających wcielanie dzieci silą do bojówek rebelianckich w Afryce? W czym jest lepszy jeden zakichany słoń od setek dzieci? NO W CZYM? Nie mam nic przeciwko ratowaniu zwierząt, a nawet popieram takie działania, ale nie mogę znieść tego że w mediach czy w internecie tak ogromny nacisk kładzie się na zwierzątka, zapominając przy tym o ludziach. Czyżby społeczeństwo uważało, że zycie jednego słonia jest warte więcej niż życie dziecka zakatowanego na śmierć przez muzułmanina tylko dlatego, że urodziło się w rodzinie chrześcijańskiej? Ludzie ogarnijcie się. Ratujmy zwierzęta bo to nasz obowiązek wobec nich, ale pamiętajmy że mamy przede wszystkim obowiązek chronić własny gatunek.
marii900, tego samego dnia wrzuciłem demota o pakistańskich nastolatkach zamordowanych za taniec w deszczu, który nadal tkwi w poczekalni także sama widzisz, że to co ląduje na głównej jest w pełni zależne od administratorów
Mogłabym Ci napisać referat o tym czemu ludzie są sami sobie winni, ale powiem ci to krótko i łopatologicznie: Ludzi jest za dużo, przegęszczenie populacji prowadzi do wzmożonej rywalizacji o zasoby (żywność, wodę, ziemię pod uprawę itd.), to zaś prowadzi do konfliktów. Pozostałe gatunki nic nie zawiniły, są ofiarami, które nie maja szans sie bronić, nie maja szans sie przystosować. Zmiany cywilizacyjne są niestety szybsze od ewolucyjnych. Ten słonik jest biedny, a trzymający go ludzie to potwory. Ci ludzie najpierw, by zrobić w tym miejscu pole, zniszczyli miejsce gdzie słonie się odżywiały. To tak jakby porwać 4'latka, żeby wymusić od rządu odszkodowanie za np to, że samochód rodziny tego czterolatka, wypadł z drogi i zniszczył plony, które zebrano z roślin które, z kolei wyrosły z nasion skradzionych rodzinie tego czterolatka. Ci ludzie to ZWYKILI PORYWACZE i rząd tego państwa powinien ich dokładnie tak potraktować, wsadzić za kratki za znęcanie się nad dzieckiem, innego gatunku, ale wciąż dzieckiem.
Co za debilni ludzie...przeciez zwierzeta nie zrobily tego specjalnie, a debile chca zalatwiac ludzkie sprawy przy pomocy niewinnego sloniatka...Normalnie zal sciska nie powiem co. Ludzie to najgorsze potwory
Co nie znaczy że mają przetrzymywać żywe istnienie w takich warunkach a o ile pamiętam to słonie i inne zwierzęta nie myślą kategoriami to jest polne i nie mogę na nie wejść, co do wypowiedzi martel79 to jej nie rozumiem czy jest ona wykpiwaniem tego demotywatora czy sarkastycznym podejściem do sprawy, ogólnie jest to komentarz nic nie wnoszący a mącący tylko, no ale cóż najlepiej wybijajmy, maltretujmy i przetrzymujmy zwierzęta bo przecież one i tak nic nie czują i nie żyją a tylko ludzie są warci życia i wartościowi, oraz mają prawo niszczyć świat i zabijać jego mieszkańców, mimo że są tylko jego gośćmi oby tak dalej zobaczymy do czego nas to doprowadzi wybijemy siebie nawzajem
tragedia ludzi jest tu obecna jak i zwierząt wszędzie na całym świecie powinno zwracać się uwagę na każde cierpienie czy to ludzi czy zwierząt jednak tutaj nie ma cienia wątpliwości że ci ludzie bez żadnego prawa męczą to zwierzę i okazują się takimi samymi okrutnikami jak ci co wywołują inne cierpienie czy to ludzki czy zwierzęce niczym się od nich nie różną, bardzo boli mnie wszelkie zło na świecie wojny, głód, kataklizmy, choroby i żadnego zła ludzkiego świata nie popieram
jakby to bylo roczne dziecko to z pewnoscia inne byloby podejscie. ludzie wpoili sobie, ze sa lepsi od zwierzat, a niby w czym do cholery? czy zwierzeta gwalca, rabuja, zabijaja sie dla powodow innych niz zdobycie pozywniena? czy torturuja, upokarzaja, karza niewinnych? wezcie sie zastanowcie ktore stworzenia sa godne nasladowania i szacunku, a kitore tylko niszcza i przynosza cierpienie, wkrotce wszystko bedzie wyniszczone i wybite dla zasranego czlowieka..
Ale to człowiek zajął terytorium zwierząt! Wyciął lasy, drzewa, rośliny, które są pożywieniem słoni. Głodne zwierzęta nie wiedzą, że tam nie można. One nie mają granic "tu nie możesz, to jest moje pole". A to, jakie miejsce na uprawę sobie znaleźli ludzie, to ich sprawa. Nie powinni się wściekać! No, dobra, zniszczyły plony, ale... To przecież tylko zwierzęta. Gdyby tam weszło na wpół zagłodzone dziecko i zerwało marchewkę, nikt by nic nie powiedział. Wchodzi na wpół zagłodzona rodzina. a oni porywają dziecko i żądają okupu!
Brak słów...
Przykro mi ale nic na to nie poradzę. Bieda i pogoń za pieniędzmi sprawia że ludzie dziczeją. (+)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 lipca 2013 o 14:10
Z tego co widzę to ty jesteś za bardzo "oswojony" ludzka mentalność mnie już dobija. mówimy nie o stanach zjednoczonych czy europie zachodniej ale o Sumatrze albo ktoś poszkodowanym wypłać odszkodowanie albo umrą z głodu. Dla mnie cierpienie jednego zwierzęcia jest warte mniej niż śmierć głodowa ludzi (którzy z resztą też będą ten głód cierpieli) poza tym na Sumatrze gęstość zaludnienia jest tak duża że nawet jedna dodatkowa marchewka jest ważna. Ale co tam w dupie z ludźmi zarówno dorosłymi jak i dziećmi skoro słonik ma w życiu źle. a tak nawiasem mówiąc przejmujesz się słonie tysiące kilometrów od twojego domu a nie widzisz psa zamkniętego w samochodzie na parkingu przed domem ani tego uwiązanego na łańcuchu na podwórku obok
Biedny słonik:(
TAK KUR*A... A chu* tam z ludźmi, niech umierają z głodu całe rodziny łącznie z dziećmi bo nie maja plonów, wazne, że kur*a słoniki będą miały dobrze.
nie mam polonów,a mięso to mieso
Krew mnie zalewa jak widzę kolejnego demota o zwierzątkach.
Kurde, na bliskim wschodzie, w Iraku, na granicy Pakistańsko-Indyjskiej i wielu innych miejsca na świecie codziennie GINĄ setki ludzi, przeważnie cywilów, a w tym także DZIECI. Dlaczego nie widzę demotów potępiających współczesne wojny? Dlaczego nie ma demotów potępiających wcielanie dzieci silą do bojówek rebelianckich w Afryce? W czym jest lepszy jeden zakichany słoń od setek dzieci? NO W CZYM? Nie mam nic przeciwko ratowaniu zwierząt, a nawet popieram takie działania, ale nie mogę znieść tego że w mediach czy w internecie tak ogromny nacisk kładzie się na zwierzątka, zapominając przy tym o ludziach. Czyżby społeczeństwo uważało, że zycie jednego słonia jest warte więcej niż życie dziecka zakatowanego na śmierć przez muzułmanina tylko dlatego, że urodziło się w rodzinie chrześcijańskiej? Ludzie ogarnijcie się. Ratujmy zwierzęta bo to nasz obowiązek wobec nich, ale pamiętajmy że mamy przede wszystkim obowiązek chronić własny gatunek.
marii900, tego samego dnia wrzuciłem demota o pakistańskich nastolatkach zamordowanych za taniec w deszczu, który nadal tkwi w poczekalni także sama widzisz, że to co ląduje na głównej jest w pełni zależne od administratorów
Mogłabym Ci napisać referat o tym czemu ludzie są sami sobie winni, ale powiem ci to krótko i łopatologicznie: Ludzi jest za dużo, przegęszczenie populacji prowadzi do wzmożonej rywalizacji o zasoby (żywność, wodę, ziemię pod uprawę itd.), to zaś prowadzi do konfliktów. Pozostałe gatunki nic nie zawiniły, są ofiarami, które nie maja szans sie bronić, nie maja szans sie przystosować. Zmiany cywilizacyjne są niestety szybsze od ewolucyjnych. Ten słonik jest biedny, a trzymający go ludzie to potwory. Ci ludzie najpierw, by zrobić w tym miejscu pole, zniszczyli miejsce gdzie słonie się odżywiały. To tak jakby porwać 4'latka, żeby wymusić od rządu odszkodowanie za np to, że samochód rodziny tego czterolatka, wypadł z drogi i zniszczył plony, które zebrano z roślin które, z kolei wyrosły z nasion skradzionych rodzinie tego czterolatka. Ci ludzie to ZWYKILI PORYWACZE i rząd tego państwa powinien ich dokładnie tak potraktować, wsadzić za kratki za znęcanie się nad dzieckiem, innego gatunku, ale wciąż dzieckiem.
Co za debilni ludzie...przeciez zwierzeta nie zrobily tego specjalnie, a debile chca zalatwiac ludzkie sprawy przy pomocy niewinnego sloniatka...Normalnie zal sciska nie powiem co. Ludzie to najgorsze potwory
Co nie znaczy że mają przetrzymywać żywe istnienie w takich warunkach a o ile pamiętam to słonie i inne zwierzęta nie myślą kategoriami to jest polne i nie mogę na nie wejść, co do wypowiedzi martel79 to jej nie rozumiem czy jest ona wykpiwaniem tego demotywatora czy sarkastycznym podejściem do sprawy, ogólnie jest to komentarz nic nie wnoszący a mącący tylko, no ale cóż najlepiej wybijajmy, maltretujmy i przetrzymujmy zwierzęta bo przecież one i tak nic nie czują i nie żyją a tylko ludzie są warci życia i wartościowi, oraz mają prawo niszczyć świat i zabijać jego mieszkańców, mimo że są tylko jego gośćmi oby tak dalej zobaczymy do czego nas to doprowadzi wybijemy siebie nawzajem
tragedia ludzi jest tu obecna jak i zwierząt wszędzie na całym świecie powinno zwracać się uwagę na każde cierpienie czy to ludzi czy zwierząt jednak tutaj nie ma cienia wątpliwości że ci ludzie bez żadnego prawa męczą to zwierzę i okazują się takimi samymi okrutnikami jak ci co wywołują inne cierpienie czy to ludzki czy zwierzęce niczym się od nich nie różną, bardzo boli mnie wszelkie zło na świecie wojny, głód, kataklizmy, choroby i żadnego zła ludzkiego świata nie popieram
Hu... ;(
jakby to bylo roczne dziecko to z pewnoscia inne byloby podejscie. ludzie wpoili sobie, ze sa lepsi od zwierzat, a niby w czym do cholery? czy zwierzeta gwalca, rabuja, zabijaja sie dla powodow innych niz zdobycie pozywniena? czy torturuja, upokarzaja, karza niewinnych? wezcie sie zastanowcie ktore stworzenia sa godne nasladowania i szacunku, a kitore tylko niszcza i przynosza cierpienie, wkrotce wszystko bedzie wyniszczone i wybite dla zasranego czlowieka..
Ale to człowiek zajął terytorium zwierząt! Wyciął lasy, drzewa, rośliny, które są pożywieniem słoni. Głodne zwierzęta nie wiedzą, że tam nie można. One nie mają granic "tu nie możesz, to jest moje pole". A to, jakie miejsce na uprawę sobie znaleźli ludzie, to ich sprawa. Nie powinni się wściekać! No, dobra, zniszczyły plony, ale... To przecież tylko zwierzęta. Gdyby tam weszło na wpół zagłodzone dziecko i zerwało marchewkę, nikt by nic nie powiedział. Wchodzi na wpół zagłodzona rodzina. a oni porywają dziecko i żądają okupu!