Oczywiscie, ze najlepsza inwestycja tylko wiekszosc osob tego nie widzi. Cena obrazu nie spadnie w przeciwienstwie do ceny np. zlota. Kupujesz jakis obrazek za 40 milionow i za kilka lat opier dalasz go za 45 milionow. Masz 5 milionow zysku za nic i dodatkowo mozesz udawac wielkiego znawce sztuki.
Taa, najpierw kupisz taki za 40 mln a później jak będziesz chciał sprzedać, to wyśmieją że to zamalowane płótno na niebiesko z rowem na środku i co najwyżej można się tym podetrzeć :D
Jak się jest bogatym, ma się ma dużo kasy to można sobie spełniać marzenia. . . ale jak się już spełnią wszystkie marzenia to zazwyczaj wydają na głupoty, byle wydać i jak najwięcej, kiedy nie mają już za czym marzyć to szukają różnych dziwnych podniet (nawet niebezpiecznych), a mogliby tą kasę rozdać biednym. . .
Harry9010 zgadzam się ze wszystkim co napisałeś, poza rozdawaniem biednym. Dając kasę za darmo uczy się ludzi, że lepiej żebrać niż robić. Gdyby dać im tę kasę za coś, albo dać im jakąś firmę żeby coś produkowali, to jest bardzo dobre rozwiązanie (oczywiście zastrzec, że nie mogą jej sprzedać, żeby żaden cwaniak tak nie zrobił)
może niekoniecznie oddawać biednym typu żul spod mostu, ale np jak jakaś katastrofa naturalna przez dany obszar przejdzie, to tam pieniądze na pewno są bardzo potrzebne. a człowieka, któremu np tornado dom dmuchnęło nie zalicza się chyba do żebrających nierobów. tak więc może nie biedni, co raczej ludzie w potrzebie?
Kuroitorikago w takiej sytuacji jak najbardziej, ale pod żadnym pozorem zdrowym i sprawnym fizycznie żebrakom, bo takich jałmużna utwierdza w myśleniu, że nic nie muszą robić.
max12383 zgadzam się że należy przedewszystkim dać ludziom biednym możliwość samoistnego utrzymania, natomiast uwazam że też należy człowieka wpierw postawić na nogi bo mam na myśli szczególnie skrajne przypaki kiedy ludzie są skrajnie wyczerpani i niezdolni do pracy, ja nie widziałem żebraka który żywiąc się resztkami jedzenia byłby zdrowy i sprawny fizycznie. . . jeśli masz w tym wypadku na myśli żebrzących meneli to już prędzej się zgodzę, natomiast tacy goście zazwyczaj mają inny problem - alkoholizm i z tego też sami się nie wyleczą, a wiadomo że taki też do pracy się niezbyt nadaje. . .
Nie wiem o co sie czepiacie, mi tam bardzo przypadl do gustu. Ci mezczyzni wygladaja bardzo realistycznie na tym kremowym tle, tylko nie wiem po co namazal te dwa prostokaty...to psuje calosc.
Ale się czepiacie! Przecież pokrył równo, taśmę maskującą przykleił idealnie w pionie a potem i zerwał bez resztek. Majster jak trzeba, od razu widać, że nie pił - za takie poświęcenie się coś należy.
a w którym miejscu na tym"obrazie" widać ten talent? Przyglądam się już od dłuższej chwili i dopatrzeć się nie mogę. Zanim spojrzałam na podpis demotywatora to na obrazku wygląda to jak marnej jakości rolety na oknie.
Kosztować może dokładnie tyle, ile wynosi najwyższa oferta kupna. Możnaby było się czepiać gdyby np. rząd to kupił za kasę z podatków, ale z własnej kieszeni każdy ma prawo dać ile chce.
Zgadzam się z tym, że z własnymi ciężko zarobionymi pieniędzmi możemy zrobić co chcemy i nikt nie zabrania nikomu kupowania tego obrazu za tyle pieniędzy. Jednak również mamy wolność słowa i każdy może wyrazić swoje niezadowolenie, gdy widzi kaprysy "elit" gdy są na tym świecie ludzie głodujący i cierpiący. Nie mówię o darmozjadach którzy sami sobie "zapracowali" na taki los, ale o dzieciach które nie są winne swojej sytuacji.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 lipca 2013 o 12:16
nie ważne co się maluje ale kto to maluje... gośc może wylac kubeł farby na kawałek płótna i juz jest dzieło... potem bogaty oszołom to kupuje, zamyka w swoim sejfiku i się przy tym onanizuje...
ano wlasnie, nazwisko się liczy, a nie talent. ciężko zaslynac jako malarz, licza się znajomosci i inwestowanie w siebie. coś wiem na ten i ubolewam nad tym:-(
może ktoś poważnie wytłumaczyć laikowi o co chodzi, dlaczego aż tyle się płaci za 2-3 kolorowe obrazy które nie zdają się przedstawiać niczego szczególnego.
Za każdym razem kiedy widzę jak ktoś wstawia zdjęcie jakiegoś współczesnego dzieła i daje wszystkim znać, że artysta jest idiotą, bo coś takiego stworzył, a inni są idiotami, bo im się to podoba i to kupują, mam ochotę rzucić laptopem o ścianę. Wiecie kto wstawia takie rzeczy? Człowiek, który prawdopodobnie zna tylko Van Gogha, Da Vinci i Picassa i nie ma zielonego pojęcia o sztuce współczesnej, i dla którego piękno ogranicza się do zachodów słońca na obrazie. Nie wypowiadajcie się, jeżeli nic nie wiecie. Nie oceniajcie człowieka nic o nim nie wiedząc, nie oceniajcie dzieł sztuki nie znając ich historii, bo to po prostu żałosne. Szanujcie artystów i zanim się wypowiecie, nawet negatywnie, dowiedzcie się czegoś o tym. Może jak zobaczycie, jaki ogrom wiedzy musielibyście przyswoić, odechce Wam się wstawiać takie rzeczy...
ciekawe, czy jeśli narysuje granatowego kutasa w zeszycie, czy też dostanę 40 mln dolarów? Przecież będzie to przykład "rzeczywistej abstrakcji"...ludziom się po prostu w d..ach po przewracało...jak nie mają co z pieniędzmi zrobić, to mogą dać mi. Obie wersje to "wyrzucenie pieniędzy w błoto", ale przynajmniej drugi człowiek (czyt. ja) będzie zadowolony :)
Hmm... jakby nie patrzeć bardzo duże pieniądze leżą na ulicy. Wystarczy tylko namalować coś abstrakcyjnego (wystarczy np. przypadkowo rozlać farbę na płótnie i dać jakiś tytuł) no i trzeba się wylansować. Smutne jest to, że nie każdy może sobie na to pozwolić bo nie każdy ma znane "nazwisko".
A ja sobie rzucę w kuchni jajkiem o ścianę. Odetnę ten kawałek ściany i powiem, że to "Bitwa pod Grunwaldem". 100 lat później będę wyśmiewany na demotach, że tyle kasy za takie badziewie poszło.... Ja temu kolesiowi gratuluje..... Może mu zazdrościcie ?!
a gdzie jest obraz??
Taki obraz to wspaniala inwestycja. Za kilka lat sprzeda z zyskiem.
Na chwile obecną dzieła sztuki to najlepsza inwestycja :)
Kasiorę to jeden z drugim by chciał, a robić ni ma komu. A poza tym, bycie magistrem, a bycie mądrym, to dwie różne rzeczy.
Oczywiscie, ze najlepsza inwestycja tylko wiekszosc osob tego nie widzi. Cena obrazu nie spadnie w przeciwienstwie do ceny np. zlota. Kupujesz jakis obrazek za 40 milionow i za kilka lat opier dalasz go za 45 milionow. Masz 5 milionow zysku za nic i dodatkowo mozesz udawac wielkiego znawce sztuki.
Faktycznie czysty zysk, teraz tylko wyciagne spod poduszki 40 milionow zlotych i nic tylko patrzec jak mi fortuna urosnie!
Taa, najpierw kupisz taki za 40 mln a później jak będziesz chciał sprzedać, to wyśmieją że to zamalowane płótno na niebiesko z rowem na środku i co najwyżej można się tym podetrzeć :D
ilu ludziom musi żal dupę ściskać... każdy ma prawo do bycia idiotą, nawet ci bogaci ludzie.
Jak się jest bogatym, ma się ma dużo kasy to można sobie spełniać marzenia. . . ale jak się już spełnią wszystkie marzenia to zazwyczaj wydają na głupoty, byle wydać i jak najwięcej, kiedy nie mają już za czym marzyć to szukają różnych dziwnych podniet (nawet niebezpiecznych), a mogliby tą kasę rozdać biednym. . .
Harry9010 zgadzam się ze wszystkim co napisałeś, poza rozdawaniem biednym. Dając kasę za darmo uczy się ludzi, że lepiej żebrać niż robić. Gdyby dać im tę kasę za coś, albo dać im jakąś firmę żeby coś produkowali, to jest bardzo dobre rozwiązanie (oczywiście zastrzec, że nie mogą jej sprzedać, żeby żaden cwaniak tak nie zrobił)
może niekoniecznie oddawać biednym typu żul spod mostu, ale np jak jakaś katastrofa naturalna przez dany obszar przejdzie, to tam pieniądze na pewno są bardzo potrzebne. a człowieka, któremu np tornado dom dmuchnęło nie zalicza się chyba do żebrających nierobów. tak więc może nie biedni, co raczej ludzie w potrzebie?
Kuroitorikago w takiej sytuacji jak najbardziej, ale pod żadnym pozorem zdrowym i sprawnym fizycznie żebrakom, bo takich jałmużna utwierdza w myśleniu, że nic nie muszą robić.
max12383 zgadzam się że należy przedewszystkim dać ludziom biednym możliwość samoistnego utrzymania, natomiast uwazam że też należy człowieka wpierw postawić na nogi bo mam na myśli szczególnie skrajne przypaki kiedy ludzie są skrajnie wyczerpani i niezdolni do pracy, ja nie widziałem żebraka który żywiąc się resztkami jedzenia byłby zdrowy i sprawny fizycznie. . . jeśli masz w tym wypadku na myśli żebrzących meneli to już prędzej się zgodzę, natomiast tacy goście zazwyczaj mają inny problem - alkoholizm i z tego też sami się nie wyleczą, a wiadomo że taki też do pracy się niezbyt nadaje. . .
Nie wiem o co sie czepiacie, mi tam bardzo przypadl do gustu. Ci mezczyzni wygladaja bardzo realistycznie na tym kremowym tle, tylko nie wiem po co namazal te dwa prostokaty...to psuje calosc.
I juz wszystko jasne ;).
Każdy się śmieje że debil kupił niebieskie płótno za tyle kasy. A realia są takie że mafia wyprała 43,8 mln dolarów.
takie coś każdy może,ku..a, nabazgram coś i już jestem milionerem.
Powodzenia, podziel się swoimi obserwacjami jak już zarobisz te pierwsze miliony.
ja to ironicznie napisałem przecież XD
Chyba zostanę malarzem.
Ale się czepiacie! Przecież pokrył równo, taśmę maskującą przykleił idealnie w pionie a potem i zerwał bez resztek. Majster jak trzeba, od razu widać, że nie pił - za takie poświęcenie się coś należy.
Ludziom się w łbach popier***iło
oto jak w legalny sposób dać komuś łapówkę
Od razu przypomniał mi się film "Mickey Niebieskie Oko".
Mogę namalować taką samą krechę na płótnie za połowę tej ceny, a 99% oddać na schroniska dla psów.
Tylko ja się nie nazywam Newman ;/
Onementniałem z zachwytu
Ludzie, to jest serio fajny obraz. Nie musi nic przedstawiać. W tym biznesie trzeba być pewnym siebie i mieć talent.
a w którym miejscu na tym"obrazie" widać ten talent? Przyglądam się już od dłuższej chwili i dopatrzeć się nie mogę. Zanim spojrzałam na podpis demotywatora to na obrazku wygląda to jak marnej jakości rolety na oknie.
Moniko, z tym talentem, to pewnie chodzi o tę niemal równiutką, białą kreskę po środku. Nie każdy by tak umiał.
Talent do wciskania ludziom kitu. To wielki i przydatny dar.
Ludzie! Czemu tak bardzo przejmujecie się tym na co inni wydają swoje pieniądze? Zajmijcie się lepiej swoim życiem.
Nie chodzi o to na co ci ludzie przeznaczają pieniądze, a o to ile może kosztować takie gówno, co dziecko w przedszkolu by namalowało.
Kosztować może dokładnie tyle, ile wynosi najwyższa oferta kupna. Możnaby było się czepiać gdyby np. rząd to kupił za kasę z podatków, ale z własnej kieszeni każdy ma prawo dać ile chce.
Ludze ze zdrowym podejściem dostali same minusy. I jak w tmy kraju ma być dobrz,e skoror plebs i debile mają tyle do gadania?
Zgadzam się z tym, że z własnymi ciężko zarobionymi pieniędzmi możemy zrobić co chcemy i nikt nie zabrania nikomu kupowania tego obrazu za tyle pieniędzy. Jednak również mamy wolność słowa i każdy może wyrazić swoje niezadowolenie, gdy widzi kaprysy "elit" gdy są na tym świecie ludzie głodujący i cierpiący. Nie mówię o darmozjadach którzy sami sobie "zapracowali" na taki los, ale o dzieciach które nie są winne swojej sytuacji.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lipca 2013 o 12:16
Nawet pokolorować nie umie, wyszedł za linię.
Plagiat. W przedszkolu taki zrobiłem.
Raczej nie -.- Autor tego obrazu nie żyje od około 40 lat. Ile masz ty?
Bo w malarstwie też są celebryci, którzy mają nazwisko i sławę, ale talentem się nie wykazują.
nie ważne co się maluje ale kto to maluje... gośc może wylac kubeł farby na kawałek płótna i juz jest dzieło... potem bogaty oszołom to kupuje, zamyka w swoim sejfiku i się przy tym onanizuje...
ano wlasnie, nazwisko się liczy, a nie talent. ciężko zaslynac jako malarz, licza się znajomosci i inwestowanie w siebie. coś wiem na ten i ubolewam nad tym:-(
hee.. nie sądziłem, że tablice szkolne są tyle warte
zostanę malarzem !
Nie wam decydować co jest cenne, je bane biedaki-cebulaki.
może ktoś poważnie wytłumaczyć laikowi o co chodzi, dlaczego aż tyle się płaci za 2-3 kolorowe obrazy które nie zdają się przedstawiać niczego szczególnego.
Fajny :) wyceniłbym na 57,4 mln , gość ma szczęście za taką sume ...
nie wiem czy to moja schiza ale widze na tym obrazie rózne zarysy twarzy i postaci :)
Za każdym razem kiedy widzę jak ktoś wstawia zdjęcie jakiegoś współczesnego dzieła i daje wszystkim znać, że artysta jest idiotą, bo coś takiego stworzył, a inni są idiotami, bo im się to podoba i to kupują, mam ochotę rzucić laptopem o ścianę. Wiecie kto wstawia takie rzeczy? Człowiek, który prawdopodobnie zna tylko Van Gogha, Da Vinci i Picassa i nie ma zielonego pojęcia o sztuce współczesnej, i dla którego piękno ogranicza się do zachodów słońca na obrazie. Nie wypowiadajcie się, jeżeli nic nie wiecie. Nie oceniajcie człowieka nic o nim nie wiedząc, nie oceniajcie dzieł sztuki nie znając ich historii, bo to po prostu żałosne. Szanujcie artystów i zanim się wypowiecie, nawet negatywnie, dowiedzcie się czegoś o tym. Może jak zobaczycie, jaki ogrom wiedzy musielibyście przyswoić, odechce Wam się wstawiać takie rzeczy...
Ku-wa. To są 2 niebieskie prostokąty.
Take my like, bro!
ciekawe, czy jeśli narysuje granatowego kutasa w zeszycie, czy też dostanę 40 mln dolarów? Przecież będzie to przykład "rzeczywistej abstrakcji"...ludziom się po prostu w d..ach po przewracało...jak nie mają co z pieniędzmi zrobić, to mogą dać mi. Obie wersje to "wyrzucenie pieniędzy w błoto", ale przynajmniej drugi człowiek (czyt. ja) będzie zadowolony :)
jakieś kwadraciki, bazgroły na poziomie przedszkola, kut*sy na krzyżu (nie że jestem wierzący) - to jest XXI wiek i to jest sztuka aż ręce opadają
Do góry nogami wisi
Hmm... jakby nie patrzeć bardzo duże pieniądze leżą na ulicy. Wystarczy tylko namalować coś abstrakcyjnego (wystarczy np. przypadkowo rozlać farbę na płótnie i dać jakiś tytuł) no i trzeba się wylansować. Smutne jest to, że nie każdy może sobie na to pozwolić bo nie każdy ma znane "nazwisko".
W dupach się poprzewracało!!!
"jestem bogaty, stać mnie na to żebym był idiotą"
A ja sobie rzucę w kuchni jajkiem o ścianę. Odetnę ten kawałek ściany i powiem, że to "Bitwa pod Grunwaldem". 100 lat później będę wyśmiewany na demotach, że tyle kasy za takie badziewie poszło.... Ja temu kolesiowi gratuluje..... Może mu zazdrościcie ?!
Chyba zacznę malować obrazy, skoro to takie dochodowe. Będę nowoczesnym mistrzem esów - floresów;)
pewnie miał znajomości...
Gdyby były jeszcze kolorowe kreski i kółka poszedłby za 60 mln :)