Polacy mięli dobre komedie, bo dużo mamy artystów w poczuciem humoru. I to nie tylko PRL, ale przed wojną też były dobre komedie i w latach 90 też są klasyki nie do pobicia. Ale jakoś ostatnio komercja zabiła w komediach wszystko co dobre było dawniej.
Właśnie, kiedyś sztuka była sztuką a teraz to tylko komercja, rozwój kapitalizmu hamuje sztukę, jest to straszne. A btw. za PRL było wiele fajnych rzeczy
Raczej nie z kapitalizmu, a z debilizmu. Gdyby społeczeństwo nie było tak skretyniałe, to potrafiłoby docenić dobrą sztukę. Ale komedie Barei były zarąbiste.
a co takiego złego spotkało Polaków w czasie PRLu ? Zniesiono niewolnictwo z Czworaków, bezrolnym dano ziemie, zlikwidowana epidemie gruźlicy i syfilisu, zlikwidowano głód i bezdomność, odbudowano kraj, zlikwidowano analfabetyzm, zbudowano mieszkania, zakłady pracy, żłobki, przedszkola, szkoły, uczelnie, domy kultury miejskie i zakładowe, domy harcerza, prawie 100% dzieci wyjeżdżało na wakacje na obozy kajakowe, wędrowne, rowerowe itp, autostop, kolonie, każdy kto nie był głupi i leniwy mógł zostać kim chciał bez względu na pochodzenie i kasę, szkolnictwo było na bardzo wysokim poziomie, ze emigranci z lat 80tych bez dobrej znajomości języka kończyli studia na Zachodzie, Gdy Rosjanie robili swoje "porządki" w Afganistanie nie było tam polskich żołnierzy bo w tym czasie robiliśmy dobre interesy z muzułmanami budując im elektrownie, zakłady pracy, infrastrukturę, .......
Jeden tamten film był zabawniejszy niż dzisiejsze "najzabawniejsze komedie stulecia" razem wzięte. Wtedy potrafiono wyciągać z szarej codzienności absurdy i zamieniać je na śmiech. Dzisiaj komedie sypią żartami z brodą do podłogi.
Polacy mięli dobre komedie, bo dużo mamy artystów w poczuciem humoru. I to nie tylko PRL, ale przed wojną też były dobre komedie i w latach 90 też są klasyki nie do pobicia. Ale jakoś ostatnio komercja zabiła w komediach wszystko co dobre było dawniej.
Właśnie, kiedyś sztuka była sztuką a teraz to tylko komercja, rozwój kapitalizmu hamuje sztukę, jest to straszne. A btw. za PRL było wiele fajnych rzeczy
Raczej nie z kapitalizmu, a z debilizmu. Gdyby społeczeństwo nie było tak skretyniałe, to potrafiłoby docenić dobrą sztukę. Ale komedie Barei były zarąbiste.
a co takiego złego spotkało Polaków w czasie PRLu ? Zniesiono niewolnictwo z Czworaków, bezrolnym dano ziemie, zlikwidowana epidemie gruźlicy i syfilisu, zlikwidowano głód i bezdomność, odbudowano kraj, zlikwidowano analfabetyzm, zbudowano mieszkania, zakłady pracy, żłobki, przedszkola, szkoły, uczelnie, domy kultury miejskie i zakładowe, domy harcerza, prawie 100% dzieci wyjeżdżało na wakacje na obozy kajakowe, wędrowne, rowerowe itp, autostop, kolonie, każdy kto nie był głupi i leniwy mógł zostać kim chciał bez względu na pochodzenie i kasę, szkolnictwo było na bardzo wysokim poziomie, ze emigranci z lat 80tych bez dobrej znajomości języka kończyli studia na Zachodzie, Gdy Rosjanie robili swoje "porządki" w Afganistanie nie było tam polskich żołnierzy bo w tym czasie robiliśmy dobre interesy z muzułmanami budując im elektrownie, zakłady pracy, infrastrukturę, .......
Za to teraz mamy mnóstwo dobrych rzeczy.
Teraz mamy mnóstwo rzeczy, ale nie wszystkie są dobre.
@ ~absurd12323 "Za to teraz mamy mnóstwo dobrych rzeczy." i tylko dlaczego to jest tylko JP II ?
Jeden tamten film był zabawniejszy niż dzisiejsze "najzabawniejsze komedie stulecia" razem wzięte. Wtedy potrafiono wyciągać z szarej codzienności absurdy i zamieniać je na śmiech. Dzisiaj komedie sypią żartami z brodą do podłogi.
A dzisiaj to już nawet dobrych komedii nie mamy
te komedie nie smieszylyby gdyby nie owczesne absurdy prlu...ale za to je kochamy