Może jestem głupi i nie rozumiem tego tekstu, ale może mi ktoś powiedzieć w jaki sposób alfa amylaza, enzym znajdujący się w ślinie i soku trzustkowym odpowiadający za rozkładanie cukrów złożonych do prostych jest w stanie stymulować układ nerwowy?
Rozumiem,że u facetów też to działa? Bo ostatnio postanowiłem się trochę usportowić,chodzę na basen,jeżdżę rowerem i stwierdzam,że mam większe ciśnienie niż zwykle... to by tłumaczyło,dlaczego
Może jestem głupi i nie rozumiem tego tekstu, ale może mi ktoś powiedzieć w jaki sposób alfa amylaza, enzym znajdujący się w ślinie i soku trzustkowym odpowiadający za rozkładanie cukrów złożonych do prostych jest w stanie stymulować układ nerwowy?
Otóż jeśli wyznacznikiem poziomu stymulacji współczulnego układu nerwowego jest stężenie alfa amylazy w ślinie, tekst zachowuje swój sens :)
znowu Ci badacze z Hamburgerów Zjednoczonych..
Rozumiem,że u facetów też to działa? Bo ostatnio postanowiłem się trochę usportowić,chodzę na basen,jeżdżę rowerem i stwierdzam,że mam większe ciśnienie niż zwykle... to by tłumaczyło,dlaczego
Gdy widzę połączenie słów takich jak "amerykańscy naukowcy" i "wykazują/odkryli/badania dowodzą", to ignoruje wszystko co jest dalej.
Amerykańcy nałkowcy i wszystko jasne
Tak tak naukowcy, badacze, eksperci oni najlepiej wiedza jak mi dyktować jak mam żyć i co jest dla mnie najlepsze.
Dobrze wiedzieć :D