czy oni obaj maja kierownice z prawej strony gdy powinni mieć z lewej), i ten co wygrał po prostu z przyzwyczajenie jechał prawym? za pierwszym razem jak wyprzedzał z lewej nie miał problemów a jak chwile dłużej pojechał to się na niego rzucił ... niech się wkoncy zdecyduje czy mu się śpieszy czy ma czas się pobić
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 lipca 2013 o 23:37
Koleś jechał lewym pasem. Prawy był wolny. W teorii jeżeli prawy jest wolny to powinien nim jechać a lewym pasem puścić tych co jadą szybciej. Lewy pas jest do wyprzedzania. Tamten z tyłu jechał przez dłuższy czas czekając aż mu zjedzie na prawy. W końcu się wkurzył i wyprzedził z prawej... no i potem już nie kapuje bo nie panimaju pa ruski.
Wyprzedził z prawej i nie chcąc uznać buraczanej wyższości tego co go blokował na lewym pasie (nazwijmy go burakiem lewym), postanowił pokazać swojego buraka (on będzie burakiem prawym). Dlatego zajechał burakowi lewemu drogę z zamiarem wklepania mu, jednak ten okazał się silniejszy, niż burak prawy myślał. W konsekwencji burak prawy dostał w ryja, a burak lewy szczęśliwie wraz z rodziną ruszył w dalszą drogę. A morał z tego taki, że warte siebie były obydwa te buraki...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 lipca 2013 o 13:39
tak jest w przepisach o ruchu drogowym! Skoro jest ruch lewo stronny trzymac nalezy sie lewego pasa ! Za jazde prawym jak ten burak.. polocja ma prawo dac mandat!
Zwrócę wam uwagę na jeden szczegół. Kierownicę "burak lewy" miał po prawej stronie, tak więc bajka idzie do niszczarki. Kierowca samochodu z kamerą cały czas coś wyprzedzał, a (tym razem faktycznie) burak po tuningu przyburaczył, bo mu kamerowóz nie ustąpił, jako Wielkiemu Panu szos i autostrad. Tuning dostał wpie**ol za chamstwo i napaść - prawidłowo. Przypomina mi się filmik http://www.sadistic.pl/cwaniaczek-w-bmw-vt197880,45.htm
To po której stronie miał kierownicę to nie ma znaczenia bo jeśli filmik jest kręcony w Rosji to tam panuje ruch prawostonny tak jak u nas, natomiast faktycznie kierowca który jechał lewym pasem wyprzedził 4-5 samochodów co prawda prawy pas nie był tak zakorkowany żeby nie mógł w którymś momencie zjechać (może robił na złość) ale zachowanie buraka w czarnym samochodzie było jeszcze bardziej aroganckie bo nie dość że zatrzymał się żeby mu wpieprzyć to jeszcze zatrzymał swój pojazd w taki sposób że zablokował ruch na drodze dla innych uczestników drogi.
Harry9010, właśnie miałem pisać, że w filmiku ewidentnie widać, iż ruch jest prawostronny (spójrzcie po której stronie w kadrze jest jezdnia do jazdy w przeciwnym kierunku niż oni jadą, albo w 26 sekundzie w którą stronę skręca ta ciężarówka i nie przecina drugiej jezdni) - ewidentne dowody, nie trzeba się nawet powoływać na prawo Rosyjskie. Co do buraków natomiast, zgodzę się że koleś w czarnym aucie jest gorszym (lepszym?) burakiem od tego drugiego, niemniej i ten ostatni kulturą jazdy najwyższą się nie wykazał.
BZDURA. Nie widzisz co sie dzieje? Na prawym pasie pełno samochodów. Koleś z którego samochodu jest filmowana akcja jedzie lewym pasem i je cały czas wyprzedza, wyraźnie ucieka przed penerem w czarnym aucie starając się uniknąć konfrontacji.
Lewy nic nie blokował, bo prawy pas cały czas był zajęty, co widać po kilkukrotnych próbach wyprzedzenia z prawej strony przez cfaniaczka. Nie ma żadnego przepisu nakazującego ustępowanie cfaniaczkom, kiedy samemu jest się w trakcie wyprzedzania, bo np. cfaniaczek chce jechać jeszcze szybciej.
...i cwaniaczek dostał w papę...Tak powinno sie robić naszym "specjalistom od szybkiej jazdy" (niekoniecznie zgodnie z przepisami), którym sie wydaje, że jezdnia to ring...
Cwaniak fikał i dostał za swoje. Coprawa kultura jazdy nakazuje zjechać na prawy pas gdy ktoś za nami chce szybciej jechań, ale to w niczym nie usprawiedliwia tego jak burak się zachował.
Przypomniało mi się jak rok temu dziewczyna w klubie dała mi kosza , a starałem się o nią bardzo długo i nagle znalazła sobie jakiegoś frajera ,któremu najwyraźniej chciała dać. Wku*wiony z kumplem wyszedłem i poszliśmy w stronę domu. Po jakiś trzystu metrach na środku drogi zatrzymało nas trzech kolesi ,że niby od "22-ej do rano nie można tędy przejść". Nie były to jakieś łyse karki ,ale i tak więksi od nas. Normalnie to bym prawdopodobnie spieprzał ,ale osobiście miałem ochotę dać komuś w mordę. Wiec się rzuciłem na kolesi. Potem przez tydzień bolał mnie nadgarstek ale dzięki temu uwierzyłem w siebie. Każdemu polecam jak go dziewczyna puści bokiem .
Prawda jest taka, że gdyby pozwolił mu się wyprzedzić zjeżdżając na prawy pas tematu by nie było. Mimo wszystko nawet jeśli utrudniał mu to wyprzedzenie lub nawet uniemożliwiał, nie ma usprawiedliwienia na tego typu zachowanie. Wyprzedził go prawym pasem i zmusił do zatrzymania, żeby następnie go pobić, ale sytuacja nabrała inny obrót sprawy, na korzyść atakowanego :)
Napisałem komentarz, ale próbując cofnąć filmik na początek przełączyło mnie na kolejnego demota i straciłem moje wypociny. Tak więc w skrócie:
Gość wygląda na typowego irlandasa w terenówce z kierownicą po prawej stronie jadącego ruchem prawostronnym. Na początku widać, że wyprzedza jakąś tam kolumnę samochodów i powiedzmy, że jedzie na tyle szybko, że wpasowanie się między nie aby przepuścić buraka prawego może sprawić zagrożenie. Nagrywanie innego kierowcy nie jest miłym zjawiskiem, ale to w końcu zoo. Wszystko byłoby ok, gdyby po wyprzedzeniu tej kolumny samochodów i przejechaniu przez pasy zjechał na prawy pas. Widać jednak, że jest to jakiś teren zabudowany, więc może gość planował skręcić w lewo niedługo. Tego nie wiem i wam nie powiem. W każdym razie na miano buraka w koronie zasluguje burak prawy, ponieważ zjawił się praktycznie z nikąc wyprzedzając prawą stroną samochód jadący za burakiem lewym, nie trzymał odstępu i kombinował jak się da. Jak się nie da wyprzedzić, to jedziemy za kimś i czekamy aż się da. U nas na szczęście większość kierowców trzyma się tej prawej strony kiedy mają okazję. Z tego też względu kierowca pierwszego samochodu mógł trzymać się tej strony, bo nie był pewien zachowania buraka prawego (który ciągle zmieniał pas i zachowywał się nieprzewidywalnie). Gość i tak miał cierpliwość próbując go ominąć. Ja w takiej sytuacji nawet bym nie próbował tylko już szukał klucza do kół. Wperdolić takiemu, samochó zepchnąć do rowu i niech leży między burakami.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 lipca 2013 o 21:07
O co tu chodzi?
O to, że pi7dy by dostały w ryj, nie umiałyby ochronić rodziny, a gość jest w stanie sam o siebie zadbać i byle kto mu nie włoży piąchy w ryj.
czy oni obaj maja kierownice z prawej strony gdy powinni mieć z lewej), i ten co wygrał po prostu z przyzwyczajenie jechał prawym? za pierwszym razem jak wyprzedzał z lewej nie miał problemów a jak chwile dłużej pojechał to się na niego rzucił ... niech się wkoncy zdecyduje czy mu się śpieszy czy ma czas się pobić
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 lipca 2013 o 23:37
Koleś jechał lewym pasem. Prawy był wolny. W teorii jeżeli prawy jest wolny to powinien nim jechać a lewym pasem puścić tych co jadą szybciej. Lewy pas jest do wyprzedzania. Tamten z tyłu jechał przez dłuższy czas czekając aż mu zjedzie na prawy. W końcu się wkurzył i wyprzedził z prawej... no i potem już nie kapuje bo nie panimaju pa ruski.
Wyprzedził z prawej i nie chcąc uznać buraczanej wyższości tego co go blokował na lewym pasie (nazwijmy go burakiem lewym), postanowił pokazać swojego buraka (on będzie burakiem prawym). Dlatego zajechał burakowi lewemu drogę z zamiarem wklepania mu, jednak ten okazał się silniejszy, niż burak prawy myślał. W konsekwencji burak prawy dostał w ryja, a burak lewy szczęśliwie wraz z rodziną ruszył w dalszą drogę. A morał z tego taki, że warte siebie były obydwa te buraki...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 lipca 2013 o 13:39
tak jest w przepisach o ruchu drogowym! Skoro jest ruch lewo stronny trzymac nalezy sie lewego pasa ! Za jazde prawym jak ten burak.. polocja ma prawo dac mandat!
Tak tylko koleś miał kierownice po prawej stronie i wtdy jest odwrotnie, prawy pas jest do wyprzedzania....
Zwrócę wam uwagę na jeden szczegół. Kierownicę "burak lewy" miał po prawej stronie, tak więc bajka idzie do niszczarki. Kierowca samochodu z kamerą cały czas coś wyprzedzał, a (tym razem faktycznie) burak po tuningu przyburaczył, bo mu kamerowóz nie ustąpił, jako Wielkiemu Panu szos i autostrad. Tuning dostał wpie**ol za chamstwo i napaść - prawidłowo. Przypomina mi się filmik http://www.sadistic.pl/cwaniaczek-w-bmw-vt197880,45.htm
To po której stronie miał kierownicę to nie ma znaczenia bo jeśli filmik jest kręcony w Rosji to tam panuje ruch prawostonny tak jak u nas, natomiast faktycznie kierowca który jechał lewym pasem wyprzedził 4-5 samochodów co prawda prawy pas nie był tak zakorkowany żeby nie mógł w którymś momencie zjechać (może robił na złość) ale zachowanie buraka w czarnym samochodzie było jeszcze bardziej aroganckie bo nie dość że zatrzymał się żeby mu wpieprzyć to jeszcze zatrzymał swój pojazd w taki sposób że zablokował ruch na drodze dla innych uczestników drogi.
Harry9010, właśnie miałem pisać, że w filmiku ewidentnie widać, iż ruch jest prawostronny (spójrzcie po której stronie w kadrze jest jezdnia do jazdy w przeciwnym kierunku niż oni jadą, albo w 26 sekundzie w którą stronę skręca ta ciężarówka i nie przecina drugiej jezdni) - ewidentne dowody, nie trzeba się nawet powoływać na prawo Rosyjskie. Co do buraków natomiast, zgodzę się że koleś w czarnym aucie jest gorszym (lepszym?) burakiem od tego drugiego, niemniej i ten ostatni kulturą jazdy najwyższą się nie wykazał.
А что тут понимать? Takich oto kozlow z czarnych wozow trzeba wlasnie w taki sposob uczyc. Такая у нас весёлая страна)))
to tylko teoria
BZDURA. Nie widzisz co sie dzieje? Na prawym pasie pełno samochodów. Koleś z którego samochodu jest filmowana akcja jedzie lewym pasem i je cały czas wyprzedza, wyraźnie ucieka przed penerem w czarnym aucie starając się uniknąć konfrontacji.
i dobrze, że nastukał cwaniakowi. śpieszył się to go uspokoił!
Lewy nic nie blokował, bo prawy pas cały czas był zajęty, co widać po kilkukrotnych próbach wyprzedzenia z prawej strony przez cfaniaczka. Nie ma żadnego przepisu nakazującego ustępowanie cfaniaczkom, kiedy samemu jest się w trakcie wyprzedzania, bo np. cfaniaczek chce jechać jeszcze szybciej.
...i cwaniaczek dostał w papę...Tak powinno sie robić naszym "specjalistom od szybkiej jazdy" (niekoniecznie zgodnie z przepisami), którym sie wydaje, że jezdnia to ring...
Cwaniak fikał i dostał za swoje. Coprawa kultura jazdy nakazuje zjechać na prawy pas gdy ktoś za nami chce szybciej jechań, ale to w niczym nie usprawiedliwia tego jak burak się zachował.
Hahaha, kozak chciał komuś zajeb*ać, a sam wpi*rdol dostał. Kocham takie akcje.
haha rzucał się i jeszcze dostał w pier... :D
Ale buraki. Nie wiadomo który większy.
Przypomniało mi się jak rok temu dziewczyna w klubie dała mi kosza , a starałem się o nią bardzo długo i nagle znalazła sobie jakiegoś frajera ,któremu najwyraźniej chciała dać. Wku*wiony z kumplem wyszedłem i poszliśmy w stronę domu. Po jakiś trzystu metrach na środku drogi zatrzymało nas trzech kolesi ,że niby od "22-ej do rano nie można tędy przejść". Nie były to jakieś łyse karki ,ale i tak więksi od nas. Normalnie to bym prawdopodobnie spieprzał ,ale osobiście miałem ochotę dać komuś w mordę. Wiec się rzuciłem na kolesi. Potem przez tydzień bolał mnie nadgarstek ale dzięki temu uwierzyłem w siebie. Każdemu polecam jak go dziewczyna puści bokiem .
?
Slowo "kultura" w rosyjskim jezyku oznacza to samo, co w polskim. Ale takich oto kozlow z czarnych wozow trzeba wlasnie w taki sposob uczyc.
Prawda jest taka, że gdyby pozwolił mu się wyprzedzić zjeżdżając na prawy pas tematu by nie było. Mimo wszystko nawet jeśli utrudniał mu to wyprzedzenie lub nawet uniemożliwiał, nie ma usprawiedliwienia na tego typu zachowanie. Wyprzedził go prawym pasem i zmusił do zatrzymania, żeby następnie go pobić, ale sytuacja nabrała inny obrót sprawy, na korzyść atakowanego :)
Napisałem komentarz, ale próbując cofnąć filmik na początek przełączyło mnie na kolejnego demota i straciłem moje wypociny. Tak więc w skrócie:
Gość wygląda na typowego irlandasa w terenówce z kierownicą po prawej stronie jadącego ruchem prawostronnym. Na początku widać, że wyprzedza jakąś tam kolumnę samochodów i powiedzmy, że jedzie na tyle szybko, że wpasowanie się między nie aby przepuścić buraka prawego może sprawić zagrożenie. Nagrywanie innego kierowcy nie jest miłym zjawiskiem, ale to w końcu zoo. Wszystko byłoby ok, gdyby po wyprzedzeniu tej kolumny samochodów i przejechaniu przez pasy zjechał na prawy pas. Widać jednak, że jest to jakiś teren zabudowany, więc może gość planował skręcić w lewo niedługo. Tego nie wiem i wam nie powiem. W każdym razie na miano buraka w koronie zasluguje burak prawy, ponieważ zjawił się praktycznie z nikąc wyprzedzając prawą stroną samochód jadący za burakiem lewym, nie trzymał odstępu i kombinował jak się da. Jak się nie da wyprzedzić, to jedziemy za kimś i czekamy aż się da. U nas na szczęście większość kierowców trzyma się tej prawej strony kiedy mają okazję. Z tego też względu kierowca pierwszego samochodu mógł trzymać się tej strony, bo nie był pewien zachowania buraka prawego (który ciągle zmieniał pas i zachowywał się nieprzewidywalnie). Gość i tak miał cierpliwość próbując go ominąć. Ja w takiej sytuacji nawet bym nie próbował tylko już szukał klucza do kół. Wperdolić takiemu, samochó zepchnąć do rowu i niech leży między burakami.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 lipca 2013 o 21:07