Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
489 542
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Qrvishon
+6 / 6

Chyba że macie po 5 lat. To jest szansa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-1 / 5

Jesli dziewczyna sie zgadza na przyjacielski sex, to ok - obie strony cos z tego beda mialy. A jak chce materac emocjonalny, to niech sie zdecyduje czy chce emocjonalnej wiezi z dana osoba czy z niej(osoby) rezygnuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar asandi
+1 / 3

Może zdarzają się jakieś nieliczne przypadki prawdziwej przyjaźni damsko-męskiej, ale chyba gdy obie strony są w stałych związkach albo w grę wchodzi inna orientacja seksualna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ShawnHBKMichaels
+4 / 6

Chyba nigdy nie dojdę do sensownej konkluzji nt. tego dlaczego dziewczyny o które starają się chłopaki którzy mogli by być jednocześnie partnerem i przyjacielem nie chcą takiego układu i wiążą się nierzadko z facetami którzy je ranią albo walą inne panny na boku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M max12383
+3 / 5

Najwidoczniej lubią być źle traktowane, to pewnie jakiś fetysz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Trinitrotoluen
+3 / 5

Legenda głosi, że ktoś kiedyś zrozumiał dlaczego tak się dzieje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kdot
+4 / 6

Kobiety chcą faceta który przypie*doli porządnie jak zupa będzie za słona, będzie je zdradzał i porządnie wyrucha w nocy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~TŻ
+3 / 3

Pewnie błąd w Matrixie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Alexisathene
0 / 0

Bo tacy faceci co robią za emocjonalny materac podświadomie przez kobietę są traktowane bardziej jak kolejny przyjaciel. Facet to ma być facet ALE nie jakiś brutal co bije, zdradza itd. Tacy mili faceci co idą do friendzone robią pewne podstawowe błędy, które łatwo można by uniknąć (nie wiem jakie dokładnie, ale na pewno gdzieś można o tym w necie poczytać).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar metropolis92
0 / 4

K*rwa że też wam się nie znudziło. Ile już można tego samego. To że nam nie wychodzi to jednak głównie nasza wina(facetów) a nie kobiet,bo jakoś widzę facetów dobrze traktujących kobiety i niebędących samotnymi. Więc może trzeba się ogarnąć (na przykład nie zachowywać się jak jakiś niewolnik na służbie) i nie pi*rdolić smutów...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem