filipna1 Tylko dlaczego tyle osob broni otyle kobiety a prawie kazdy traktuje modelki jak gowno? Niedowaga i otylosc sa tak samo szkodliwe i z obu mozna sie "wyleczyc". Dlaczego jedna grupa osob jest broniona i kazdy na sile szuka argumentow zeby usprawiedliwic otylosc a druga jest przez wielu uznawana za najwieksze zlo jakie chodzi po ziemi? Dlaczego naturalnie chude kobiety, ktore nie sa w stanie przytyc sa wyzywane od anorektyczek a otyle z powodu choroby lub genow sa bronione? Prawda jest taka, ze przez setki lat to grubsze kobiety byly bardziej lubiane a teraz sytuacja sie odwrocila i wszystkich to boli.
@hilbert zaraz otyłość. Są kobiety z normalnym BMI i im też się wkręca, że atrakcyjne mogą być z niedowagą. To nie jest propagowanie zdrowia, co stara nam wkręcić dieta-biznes (10 kg w miesiąc! z 40 do 34 w pół roku) tylko staranie się o wbicie do głowy reszcie, że nie mają "idealnej" wagi.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 sierpnia 2013 o 11:09
ethnie Nie mowie, ze normalne kobiety sa otyle. Chodzi mi o to, ze wiele osob czepia sie chudych modelek i jednoczesnie broni otylych kobiet. Moim zdaniem to glupota. Zauwazylem, ze z roku na rok pojawia sie coraz wieksza niechec do chudych lub wysportowanych kobiet i coraz wieksza akceptacja otylosci. Spoleczenstwo staje sie coraz bardziej amerykanskie.
@hilbert Otyła nie pamięta kiedy ostatnio biegała! Kobiety z BMI w normie widzą swoje stopy i są one sprawne. Odróżniajcie te z normalną wagą oraz spasione świnie!
@Hilbert jaka niechęć do wysportowanch kobiet? A uwielbienie dla Chodakowskiej? W ciągu kilku miesięcy zyskała ogromną popularność i jakoś nikt się nie czepia jej sylwetki.
Tak dla informacji naiwnego autora - modelki zaczęły wyglądać jak wieszaki już w latach 70. Tyle że dopiero w latach 90 zaczęło to być problemem, bo głupie kobiety, zwłaszcza młode, wzięły to za wzorzec kobiecej urody i zaczęły się na chama odchudzać, częśto całkiem zbędnie.
Te modelki też są chude :P Według mnie, najważniejsza jest różnorodność :) ludzie występują w różnych rozmiarach, i zarówno osoba szczupła jak i trochę grubsza może wyglądać bardzo ładnie, więc sensowne jest to, by modelki też były w różnych rozmiarach.
na pewno teraz wymagania na modelkę to wzrost i smukła (nie zawsze ładna) buzia. Więcej się nie liczy. Wtedy kobiety przedstawiały to co najpiękniejsze a teraz doczepiają im włosy bo od tych diet im wypadają,malują je, przyklejają rzęsy... uuuu
ale w sumie teraźniejsze modelki nie są aż tak brzydkie. Te na zdjęciu mają moją figurę.
Sam pomyśl kiedy słyszysz od kolegi "umówiłem się z modelką" to myślisz, ale pasztet, czy pewnie to laska.
Chyba raczej to drugie
wszyscy się o wszystko czepiają, jeżeli ktoś ma rozmiar 38 to niech ma, ale proszę pamiętać, że istnieją dziewczyny w tym ja, które mają rozmiar 32/ 34 od zawsze, jem ile chcę, staram się, jak najwięcej, a nie tyje, myślę, że nie które modelki są mojego pokroju i nie naskakujcie na wszystkich ,, za gruba, za chuda, za małe cycki, za duża dupa" każdy jest jaki jest i trzeba pracować nad sobą i się z tym pogodzić.
Nikt nie naskakuje na szczupłe dziewczyny ogólnie tylko na projektantów mody którzy promują niezdrowy wygląd modelek. Twoja szczupłość jest naturalna, ale wiele kobiet niszczy sobie zdrowie dietami żeby sprostać takim chorym wmaganiom.
Spójrz sobie na modelki które prezentują stroje kąpielowe. To nie są w żadnym razie "wieszaki". Do normalnych pokazów projektantom są potrzebne strasznie chude dziewczyny żeby ładnie na nich wyglądały ubrania, a gdy chodzi o bieliznę, czy stroje kąpielowe to wybierane są baaardzo kobiece dziewczyny._____
Są różne modelki, nie wiesz czy te ze zdjęcia to też nie są supermodelki...
To podobno się zaczęło od Twiggy. Tyle, że ona miała naturalnie drobną budowę. Nie wiem, skąd teraz to zamiłowanie do szkieletów. Może to dlatego, że wielu projektantów to geje i wolą takie męskie dziewczyny? Ciuchy naprawdę najlepiej prezentują się na kobiecej sylwetce.
jest różnica między bardzo szczupłą sylwetką modelki, a niedożywieniem. Niektóre kobiety po prostu z natury mają bardzo "wąski" szkielet - co wcale nie oznacza, że są niedożywione czy źle odżywione. Wyniki ich badań często mogą być lepsze niż większości kobiet. Drugą rzeczą jest fakt, że modelka jest po prostu zawodem, w którym trzeba spełniać odpowiednie normy. Kiedyś bardzo mądrze opowiedziała o tym Ania Rubik. Inną kwestią jest to, że kobiety traktują modelki jako wzór kobiecości. Każda kobieta jest inna i moim zdaniem najważniejsze to, żeby była zdrowa!
Nie
Co wy sie tak czepiacie tych modelek? Niech robia co chca. Ch*j wam do tego. Zazdrosc?
filipna1 Tylko dlaczego tyle osob broni otyle kobiety a prawie kazdy traktuje modelki jak gowno? Niedowaga i otylosc sa tak samo szkodliwe i z obu mozna sie "wyleczyc". Dlaczego jedna grupa osob jest broniona i kazdy na sile szuka argumentow zeby usprawiedliwic otylosc a druga jest przez wielu uznawana za najwieksze zlo jakie chodzi po ziemi? Dlaczego naturalnie chude kobiety, ktore nie sa w stanie przytyc sa wyzywane od anorektyczek a otyle z powodu choroby lub genow sa bronione? Prawda jest taka, ze przez setki lat to grubsze kobiety byly bardziej lubiane a teraz sytuacja sie odwrocila i wszystkich to boli.
@hilbert zaraz otyłość. Są kobiety z normalnym BMI i im też się wkręca, że atrakcyjne mogą być z niedowagą. To nie jest propagowanie zdrowia, co stara nam wkręcić dieta-biznes (10 kg w miesiąc! z 40 do 34 w pół roku) tylko staranie się o wbicie do głowy reszcie, że nie mają "idealnej" wagi.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 sierpnia 2013 o 11:09
Nie chcę nic mówic, ale "wieszakiem" modelkę nazwie raczej tylko osoba otyłą. Pokaż nam swoje zdjęcie autorze demota!!!
ethnie Nie mowie, ze normalne kobiety sa otyle. Chodzi mi o to, ze wiele osob czepia sie chudych modelek i jednoczesnie broni otylych kobiet. Moim zdaniem to glupota. Zauwazylem, ze z roku na rok pojawia sie coraz wieksza niechec do chudych lub wysportowanych kobiet i coraz wieksza akceptacja otylosci. Spoleczenstwo staje sie coraz bardziej amerykanskie.
@hilbert Otyła nie pamięta kiedy ostatnio biegała! Kobiety z BMI w normie widzą swoje stopy i są one sprawne. Odróżniajcie te z normalną wagą oraz spasione świnie!
@Hilbert jaka niechęć do wysportowanch kobiet? A uwielbienie dla Chodakowskiej? W ciągu kilku miesięcy zyskała ogromną popularność i jakoś nikt się nie czepia jej sylwetki.
Tak dla informacji naiwnego autora - modelki zaczęły wyglądać jak wieszaki już w latach 70. Tyle że dopiero w latach 90 zaczęło to być problemem, bo głupie kobiety, zwłaszcza młode, wzięły to za wzorzec kobiecej urody i zaczęły się na chama odchudzać, częśto całkiem zbędnie.
Bez przesady są modelki do pewnych typów zdjęć i innych.Wiadomo że modelki prezentujące ubrania nie będą wyglądać jak te pozujące do zdjęć glamur.
Te modelki też są chude :P Według mnie, najważniejsza jest różnorodność :) ludzie występują w różnych rozmiarach, i zarówno osoba szczupła jak i trochę grubsza może wyglądać bardzo ładnie, więc sensowne jest to, by modelki też były w różnych rozmiarach.
na pewno teraz wymagania na modelkę to wzrost i smukła (nie zawsze ładna) buzia. Więcej się nie liczy. Wtedy kobiety przedstawiały to co najpiękniejsze a teraz doczepiają im włosy bo od tych diet im wypadają,malują je, przyklejają rzęsy... uuuu
ale w sumie teraźniejsze modelki nie są aż tak brzydkie. Te na zdjęciu mają moją figurę.
Sam pomyśl kiedy słyszysz od kolegi "umówiłem się z modelką" to myślisz, ale pasztet, czy pewnie to laska.
Chyba raczej to drugie
wszyscy się o wszystko czepiają, jeżeli ktoś ma rozmiar 38 to niech ma, ale proszę pamiętać, że istnieją dziewczyny w tym ja, które mają rozmiar 32/ 34 od zawsze, jem ile chcę, staram się, jak najwięcej, a nie tyje, myślę, że nie które modelki są mojego pokroju i nie naskakujcie na wszystkich ,, za gruba, za chuda, za małe cycki, za duża dupa" każdy jest jaki jest i trzeba pracować nad sobą i się z tym pogodzić.
Nikt nie naskakuje na szczupłe dziewczyny ogólnie tylko na projektantów mody którzy promują niezdrowy wygląd modelek. Twoja szczupłość jest naturalna, ale wiele kobiet niszczy sobie zdrowie dietami żeby sprostać takim chorym wmaganiom.
Nareszcie piękne kobiety, a nie albo wieszak albo tłuścioch.
Spójrz sobie na modelki które prezentują stroje kąpielowe. To nie są w żadnym razie "wieszaki". Do normalnych pokazów projektantom są potrzebne strasznie chude dziewczyny żeby ładnie na nich wyglądały ubrania, a gdy chodzi o bieliznę, czy stroje kąpielowe to wybierane są baaardzo kobiece dziewczyny._____
Są różne modelki, nie wiesz czy te ze zdjęcia to też nie są supermodelki...
ja tu widzę Cindy Crawford na tym zdjęciu, więc raczej supermodelki
Tia, współczesne mają kolorowe zdjęcia.
To jest zdjęcie artystyczne wiec taka jego konwencja. To było zrobione 10 lat później a wygląda prawie tak samo http://2.bp.blogspot.com/_SGPJp3vP7eY/TQNVFjIC_UI/AAAAAAAAB_A/L6OiGRpe-gw/s400/jackass%2Bcrew%2Btatoos%2Bnaked%2Bcool.jpg
To podobno się zaczęło od Twiggy. Tyle, że ona miała naturalnie drobną budowę. Nie wiem, skąd teraz to zamiłowanie do szkieletów. Może to dlatego, że wielu projektantów to geje i wolą takie męskie dziewczyny? Ciuchy naprawdę najlepiej prezentują się na kobiecej sylwetce.
ja tu też widzę wieszaki
te to też wieszaki....
jest różnica między bardzo szczupłą sylwetką modelki, a niedożywieniem. Niektóre kobiety po prostu z natury mają bardzo "wąski" szkielet - co wcale nie oznacza, że są niedożywione czy źle odżywione. Wyniki ich badań często mogą być lepsze niż większości kobiet. Drugą rzeczą jest fakt, że modelka jest po prostu zawodem, w którym trzeba spełniać odpowiednie normy. Kiedyś bardzo mądrze opowiedziała o tym Ania Rubik. Inną kwestią jest to, że kobiety traktują modelki jako wzór kobiecości. Każda kobieta jest inna i moim zdaniem najważniejsze to, żeby była zdrowa!