Jeżeli jednak sobie uświadomimy, że punkt na równiku zasuwa z prędkością 463 metry na sekundę, tj. 1667 km/h, czyli naprawdę szybko... i przy tak dużej prędkości potrzebuje całą dobę, aby okrążyć Ziemię, to w tym kontekście Ziemia wydaje się jednak całkiem spora.
Nie chce się czepiac ale zastanawiam się czy orbita może sluzyc jako wyznacznik odleglosci bo każdy obiekt krążący ma swoją orbitę. Np słońce ogladamy teraz z jego orbity ale na neptunie możnaby powiedzieć to samo a różnica odległość jest
Rzeczywiście mała, ale ty i tak narzekasz jak mama każe ci wyrzucić śmieci
Jeżeli jednak sobie uświadomimy, że punkt na równiku zasuwa z prędkością 463 metry na sekundę, tj. 1667 km/h, czyli naprawdę szybko... i przy tak dużej prędkości potrzebuje całą dobę, aby okrążyć Ziemię, to w tym kontekście Ziemia wydaje się jednak całkiem spora.
Nie chce się czepiac ale zastanawiam się czy orbita może sluzyc jako wyznacznik odleglosci bo każdy obiekt krążący ma swoją orbitę. Np słońce ogladamy teraz z jego orbity ale na neptunie możnaby powiedzieć to samo a różnica odległość jest
Pfff... stąd widać mój dom XD
Fotka dla katolików, którym nadal wydaje się, że jest płaska...
płaska to jest twoja wiedza
Płaska jest Twoja wiedza o doktrynie katolickiej. Płaska mniej więcej jak Świat Dysku.
"Protoss fleet holding high orbit over Earth planet" moje pierwsze skojarzenie :)
po prawej Jezioro Ontario, a obok Erie