@Alcard Jak ja nie znoszę takiego pier_olenia "on przynajmniej coś robi"... co on do diabła robi Twoim zdaniem? Podjudza do jakiejś abstrakcyjnej walki z rządem, nęcąc ludzi populistycznymi hasełkami, których nie da się zrealizować, albo których realizacja doprowadzi do znacznego pogorszenia i tak złej sytuacji. Świetna sprawa dzielić się z ludźmi nieswoimi pieniędzmi! Podnieść radośnie płacę minimalną (po co się patyczkować, niech od razu podniosą do 5000zł netto), obniżyć próg wieku emerytalnego (najlepiej do 40. roku życia) i zlikwidować tzw. "umowy śmieciowe" - naczelne źródło dochodów dla studentów i wielu innych ludzi. A za wszystko kasę ma wyłożyć to mityczne, wszechwładne PAŃSTWO, które zapewne w ciaśniutkich umysłach związkowców uchodzi za majętne królestwo ze skarbcem pełnym ton złota... nie, państwo ma tyle kasy ile dostanie z podatków. Żeby zrealizować te gówniane żądania godne najbardziej zatwardziałych komunistów, będą musieli podnieść VAT chyba do 80%, że nie wspomnę o innych podatkach. Ale co to za problem dla bajkopisarzy pokroju Dudy... Jeśli ktoś jest ciekaw, gdzie ostatnio podziewa się to słynne "lewactwo" to niech uda się pod Sejm.
@isotop ale zawsze można zacząć od małych zmian typu najniższa krajowa dla posłów, bo przecież bycie posłem i służba ojczyźnie to zaszczyt jakich mało, a nie okazja do dorobienia, prawda? I na pewno nie raz nie dwa słyszałeś o tym jak nasze władze, również te lokalne, marnotrawią publiczne pieniądze...? Nasze Państwo nie jest biedne, ale jest dziurawe jak sito i źle zarządzane, i na nasze nieszczęście naciskane przez "bogatsze" Państwa...a że my przekupni jesteśmy... sam rozumiesz :) Żeby w naszym kraju coś zmienić potrzeba nam dobrze wychowanych kolejnych pokoleń...ze 2-3 minimum...ale osobiście i tak nie wierze w sukces...
@suntzu Więc zostań posłem i zarządź obniżenie diety poselskiej... mhm. Nie chcę Ci umniejszać Twoich dobrych chęci i dbania o interes wspólny narodu, ale z pewnością znasz stwierdzenie "punkt widzenia zależy od punktu siedzenia". Założyłbym się, że niejeden poseł marzył niegdyś o zmniejszeniu wypłat dla polityków i unormowaniu tego, ale sam stał się posłem i zasmakował w tym innym, lepszym życiu. Teraz to już nieistotne, są na górze, są beneficjentami tego układu... po co go więc zmieniać? Wierzysz też w "dobrze wychowane następne pokolenia"... tutaj też muszę Cię zawieść. Wyłącznie w interesie ogólnym narodu jest wychować dobrze następne pokolenia, nigdy w interesie polityków. Edukacja we współczesnym wydaniu (właściwie niewiele się zmieniła przed ostatnie dziesięciolecia) to kolektywistyczna indoktrynacja, której program ustala właśnie władza. Która władza "na własnej piersi" wychowa sobie ludzi, którzy racjonalnie, logicznie i analitycznie myśląc zorganizują się, obalą ją i zreformują? Temat jest dość obszerny i ciekawy. Znajdź mi szlachetnych, nobliwych i kompetentnych ludzi zdolnych do reform, wsadź ich na stołki i patrz jak żywcem pożera ich pokusa władzy. /\/\/ Wracając do tematu protestów uważam, że najlepszym rozwiązaniem byłoby zniesienie umów śmieciowych z jednoczesną LIKWIDACJĄ płacy minimalnej. Tym oto magicznym sposobem ludzie będą dostawać swoje pierwsze prace na tę magiczną "umowę o pracę", choć nierzadko będzie to pensja rzędu kilkuset złotych miesięcznie. Wielu ludzi marzących o wkroczeniu na rynek pracy nie będzie zmuszonych do kotłowania się za kasami w fast-foodach, ani do ślęczenia w call-center. Zajmą się swoimi profesjami, a jako świeżutcy i początkujący pracownicy dostaną umowę o pracę za początkowo niską pensję (stosowną do doświadczenia, umiejętności i opłacalności pracownika), która może rosnąć po awansie na stanowisko bardziej odpowiedzialne. Tego dziś nie ma i być nie może, bo żadnemu pracodawcy nie opłaca się zatrudniać zieloniutkich jak trawa w maju studentów, którzy pragną wdrożyć się na rynku pracy, a nie mogą, bo nikomu ich praca się nie opłaci za płacę minimalną, a umowy śmieciowe paraliżują ich prawdziwy start w życie... zostaje pogoń za marnym groszem będąc szczutym groźbą zwolnienia przez dumnego prezesa call center.
Najlepiej niech odda cały majątek biednym i urządzi publiczne samobiczowanie.
To, że nie należysz bezpośrednio do jakiejś grupy społecznej nie znaczy, że nie możesz chcieć jej pomóc czy solidaryzować się z nią.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 września 2013 o 8:21
to nie do końca tak carolinie - on zarabia bardzo ładnie jako przerwodncizący; kilka tysięcy mu wpada co meisiac na konto z tego tytułu;
i dlatego walczy o wyższą pensję minimalna, bo od pensji minimalnej są naliczane składki związkowców; najczesciej jest to 1% od płacy zasadniczej;
wyższa płaca w całym kraju = wyższe składki dla związkowców = wyże pensje dla tych "działaczy"; a reszta to mydlenie oczu;
dlaczego nie walczą o świadczenai socjalne dla ludzi??? o wyższe zasiłki rodzinne i socjalne dl naprawdę najuboższych i o reformę tego kulawego systemu, o niższy wiek emerytalny?
nie walczą, bo z tego nie mają profitów;
i nie ma co usprawiedliwiać, że to nie ich broszka - ich broszka; pracownicy są uprawnieni do otrzymywania swiadczeń socjalnych; dodatkó mieszkaniowych; zasiłków rodzinnych;
ALE Tu CHODZi TYLKO O KORYTO DLA ZWIĄZKOWCÓW !!!
Nie wiem czy wiesz,ale wynagrodzenia szefow zwiazkow(ktorzy sa w zakladach a i tak nie pracuja) pokrywane sa ze skladek zwiazkowcow. Przy okazji - wiesz kto najlepiej zarabia w PKP? Wcale nie prezes, a szef zwiazku zawodowego!
Ale prezesow pkp jest wiecej niz zwiazkow:] samo pkp cargo ma jakos 13-14 kierownikow do tego prezesi , zastepcy itp ktorych wyplata jest z pieniedzy podatnikow
Azheal - wlasnie nie jest tak, ze prezesów jest więcej niż przewodncizacych związków;
w duzych firmach jest jeden prezes, ze dwóch vice,a związków przeróznych może być nawet i 3-4 i tak często bywa; i w każdym związku jest opłacany ze składek przewodncizący, vice przewodncizacy, sekretarz i skarbnik;
I słusznie, bo związki zawodowe to najgorsze zło. W interesie związków zawodowych jest zła sytuacja ludzi pracujących. Jeśli w Polsce zlikwiduje się złą sytuację ludzi pracy to związki przestaną być potrzebne. Dlatego główni działacze związkowi od lat robią wszystko, aby tej sytuacji nie poprawić, bo stracą swoje etatowe funkcje. Większość petycji związkowych dotyczy pogorszenia sytuacji na rynku pracy. Zamiast zmniejszać koszty, oni je zwiększają. Jedynym politykiem do tej pory, który miał jaja (choć była to kobieta) i pogonił związki zawodowe była Margaret Thatcher. Dzięki jej decyzjom Anglia wyszła z kryzysu i odniosła sukces gospodarczy. Teraz we wszystkich krajach Europy gdzie politycy ulegają związkom zawodowym panuje recesja i załamanie gospodarcze.
@poka - nie masz racji do konca. Znaczaca roznica jest fakt ze na zachodzie pracodawcy chca placic ludziom i szanuja ich.Najgorsi pracodawcy tam to Polacy , wykorzystuja ile idzie przy najnizszej krajowej i to samo jest u nas.Swego czasu (w zeszlym roku bodajze) zwiazek pracodawcow Lewiatan chcial wprowadzic skrocenie urlopu o 10 dni oraz skasowac na żadanie wszystko dla dobra pracownikow oczywiscie:]
TrollingIsAnArt spytaj Rosjan co myślą o Stalinie albo Polaków co sądzą o PRL a dowiesz się, że tak dobrze jak za Stalina czy w PRL nie było nigdy chociaż fakty temu przeczą.
i co w tym dziwnego ??? Zegarek za 800€ ??? ilu z protestujacych w tlumia mialo np. iphona ?? Taki sam gadzet..
Gdyby blysna jakims rolexem, patkiem lub oryginalnym tag hauer´em za 20.000-i wiecej to co innego. ALE 800€uro ????
phi zegarek za 3300 podczas gdy zarabia kilkanaście tys. oficjalnie?? Można powiedzieć, że ubiera sie jak dziad w stosunku do swoich zarobków. :) Pokazuje, że można i skromnie i elegancko.;) Duda na prezydenta.
iphone jest około 30-40% droższy od smartphona z androidem podobnymi funkcjami. Zegarek, który tylko pokazuje czas (jak ten na zdjęciu) i jest dobrze zrobiony (niekoniecznie jak ten ze zdjęcia) kupisz bez problemu za 100-200zł.
Ja już dawno zrozumiałem, że związki zawodowe pełnią funkcję buforową dla władzy. Zamiast protestów jakie mielismy okazje zobaczyc w innych krajach europy gdzie na ulice wyszli zwykli, wkur***ni ludzie, u nas pokrzycza związkowcy. Ludziki ogladaja to w tv i mysla:"ktos walczy o moje prawa, to ja juz dupy nie rusze". I tak protestów u nas nie ma, tylko zwykla szopka.
Te protesty to próba zwalczenia socjalizmu jeszcze większym socjalizmem Czy ten związkowiec nie rozumie, że gdy dostanie 100 zł "dodatku socjalnego" to rząd zabierze mu na ten cel 150 zł? Co do złotówki. Nie rozumie, że jeśli podniesiemy płacę minimalną to on zarobi 100 zł więcej, a na zakupy wyda również o te 100 zł więcej, bo podrożeje WSZYSTKO? Pieniądze nie biorą się z powietrza, a rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy.
A ludzie prowadzący swoje działalności muszą zapier*alać w tym czasie, żeby płacić coraz wyższe podatki, bo pan Duda chce więcej pieniędzy dla pielęgniarek, górników, nauczycieli itp. czyli osób które ubezpieczenie maja opłacone i martwią się tylko o siebie. O ile procent pójdą pensje w górę o tyle procent wzrośnie bezrobocie!!! W prywatnych firmach ludzie z możliwości pracy na 3/4 etatu będą mieć opcję albo się zwolnić albo jechać na samozatrudnieniu. Przez wyższe podatki, którymi będę musiał opłacać pensje nauczycieli, górników itd. moja firma statystycznie rzecz ujmując upadnie jak większość mikroprzedsiębiorstw w Polsce.
Coś Ci się pokręciło. Te protesty nie zwalczają socjalizmu tylko do niego dążą - oczywiście w nowoczesnym i demokratycznym wydaniu. Mówisz jak korwinista, więc pewnie chciałbyś żyć w Afryce, ale ja wybieram socjalistyczną Skandynawię :)
Pieniądze biorą się z powietrza :) to co ma wpływ na ich wartość, to ich ilość czyli poziom inflacji. Jakby było więcej pieniędzy to jego wartość by zmalała, a ceny poszłyby w górę. Socjalizm to ustrój, który otwarcie drwi z pieniędzy i mówi "macie ludzie te swoje pieniądze, a my zajmujemy wszystkie środki produkcji" po czym ludzie mają mnóstwo pieniędzy, a nie jest ich stać na nic bo nie ma on żadnej wartości, przy czym socjaliści się cieszą bo dali ludziom to czego chcą: pieniędzy. Ludzie muszą w końcu zrozumieć, że wartość pieniądza jest względna, a nie stała.
nie ma własnych ale bardzo dobrze wydaje nasze na swoje potrzeby i zachcianki. Może Ty lubisz jak Ci ktoś z portfela wyciąga pieniądze ale nie wszyscy muszą lubić to co Ty
ta baranie niech najlepiej ludzie zarabiają 200 zł na miesiąc i wtedy w polsce wszystko za darmo będą rozdawać i wszyscy będą żyć jak milionerzy .......za granicą jakoś minimum zarabia sie 5 tys na miesiąc i jakoś ceny są takie same jak w polsce a nawet niższe
gruszki
trzeba dodać jeszcze, ze ci nauczyciele, pielęgniarki to mają pensje z twoich moich i wszystkich płacacych podatki;
a my zamiast od nich żądać sumiennie wykonywanej pracy za to co MY, Ty i JA im płacimy, to jeszcze się przed nimi korzymy i co najgorsza - uznajemy,że mają rację, że chcą więcej;
google nie boli: są tabele ze stawkami płac nauczycieli - jasno i czytelnie; są tabele, wg których wynagradza sie lekarzy i pielęgniarki;
wystarczy poczytać rozporządzenia ministerstwa pracy, dzienniki ustaw i obraz jest taki, ze sredni przeciętny nauczyciel zarabia za 20-22 godziny pracy meisiącznie 3500 zł brutto !!!
gdzie gros społeczeństwa zapierdziela po 40 do 60 godzin meisiecznie za tysięcy dwa brutto!!!
Funkcje w związkach powinny być nieodpłatne, pensja powinna pochodzić z ciężkiej pracy na rzecz pracodawcy lub na swój rachunek, jak masz swoją firmę.Duda okrada biednych ludzi, którzy na to się godzą.
Super tatuaż. Jakim trzeba być imbecylem żeby wytatuować sobie napis "Szacunek dla biedy"? Co w biedzie zasługuje na szacunek? Lenistwo? Nieudolność? Brak wykształcenia? Życie na rachunek społeczeństwa? Tępota? Bo to są główne cechy i przyczyny biedy. Dlaczego w naszym kraju nie szanuje się ludzi, którzy dochodzą do bogactwa tylko tych, którzy całe życie się obijają i niczego nie mają? Nie mówię o bogatych złodziejach, politykach i ich kolesiach, ale o uczciwych ludziach, którzy od lat prowadzę uczciwe firmy ciężko pracując, dając pracę innym, a przy okazji powiększając swój majątek! To ci ludzie tworzą miejsca pracy i pchają Polskę do przodu. Szacunek dla kreatywnych, uczciwych, zdolnych, sumiennych!
Nie cała bieda to "Lenistwo, Nieudolność, Brak wykształcenia, Życie na rachunek społeczeństwa, Tępota."
Wiele osób traci pracę z powodu "bogatych złodziei, polityków i ich kolesi" a nie własnej winy.
Nie można decydować się na lizanie d**** nawet największej szui by czasem nie zostać czasem wylanym za krzywe spojrzenie na pana prezesa (tzw. restrukturyzacja)...
The_Stroy: a nie jest przypadkiem tak, że ci leniwi, nieudolni, tępi i niewykształceni wolą żyć sobie wygodnie i beztrosko na rachunek społeczeństwa i w razie czego równie wygodnie zwalać winę na wspomnianych przez ciebie bogatych złodziei czy polityków zamiast ruszyć tyłki do roboty?
@Voivo: Przepraszam - Mój znajomy ciężko i uczciwie pracował na swoim. Ale specyfika firmy spowodowała że zmieniono mu zwierzchnika. Nowy zwierzchnik zaczął od wyrzucania "ludzi starej władzy". I nie że osiadł na laurach (poszedł z tym do sądu i wygrał) - znalazł pracę zastępczą. Niestety gorzej płatną. A co by było jakby tej pracy nie znalazł? Jego wina?
Jak większość jest z poza Warszawy, a on tutaj mieszka to czemu miałby nie nocować w mieszkaniu? Jakbym tam protestował i przyjechał z daleka, to pewnie bym spał w namiocie, bo tak taniej, ale gdybym miał dom za rogiem, to bym na noc wrócił do domu, a nie gniótł się w namiotach...
Ma kasę, niczego mu w życiu nie brakuje, a walczy o lepsze jutro dla innych- nie tak jak nasi politycy, którzy skoro sami dopchali się do koryta resztę społeczeństwa mają głęboko w poważaniu.
Jeśli walczy o lepsze jutro dla innych to niech postuluje o zmniejszenie kosztów pracy, a nie o zwiększenie. Ale on dobrze wie, że jak zmniejszą koszty pracy to ludziom będzie lepiej, zmniejszy się bezrobocie i etatowi związkowcy przestaną być potrzebni. Dlatego postulaty "S" to wyłącznie wołanie o zwiększenie kosztów pracy np. płaca minimalna (w tej chwili najwyższa w Europie), likwidacja umów-zleceń i o dzieło itp.
Ludzie ogarnijcie się. Ten człowiek walczy z bandytami o Wasze prawa a dajecie się manipulować mediom, które służą nieudolnej władzy. Miejcie własny rozum i własne zdanie. Ten zegarek mógł dostać np. jako prezent, ale to nieistotne. W tym kraju nie ma pracy, perspektyw dla młodych i wykształconych, nie ma polskich firm i przemysłu oraz jak się okazuje może nie być emerytur. O tym mówmy a nie o zegarkach do cholery
Odp***rdolcie sie od umów zleceń, o dzieło - ludzie chcą pracować, mieć za co utrzymać siebie i rodzine a prawda jest taka że zleceniowcy często lepeij finansowo wychodzą z tych umów niż ci ci z etatami na najniższą krajową, dlaczego są tam ciągle niemal ci sami krzykacze? a no dlatego że zwykli ludzie mają wyje**ane na całe te zasrane związki
Ciekawe, CZYM jest osoba która dodała tego demota? Jakimś prowokatorem ze strony władzy, która nie ma jak się bronić, a może kimś kto na prawde jest w ciężkiej sytuacji i atakuje nielicznych, tu związki zawodowe, które chcą i mogą mu pomóc. Niech ludzie odwrócą sie teraz od związków, bo niektórzy właśnie to propagują i za 10lat nie będzie mowy o czymś takim jak prawo obywatelskie, a w pracy będzie kompletne niewolnictwo.
żenada że to jest na głownej.
Co to za zawód "związkowiec"? Dlaczego ktoś bierze kasę za coś co powinni pracownicy robić sami w swoim imieniu? Dlaczego w związku zawodowym n.p. kolejarzy lub pielęgniarek siedzą "związkowcy" a nie kolejarze czy pielęgniarki? Przecież to powinna być społeczna służba samych pracowników walczących o swoje prawa w swoim imieniu! A tak mamy paranoję gdzie istnieją ludzie którzy reprezentują nie swoje interesy za pieniądze - więc robią wszystko by ten interes był. Skąd wiecie że postulatów sobie "związkowcy" nie wymyślili by były i by mogli z tego kasę brać?
Związki zawodowe dla pracowników!
Związki sportowe dla sportowców!
Polityka dla obywateli!
I wtedy będzie NORMALNIE!
Związkowiec, działacz, polityk - ludzie którzy "reprezentują" biorąc za to pieniądze, często sprzecznie z oczekiwaniami tych którzy są reprezentowani. dlaczego ludzi traktuje się jak ubezwłasnowolnionych?
Niech żyje samoreprezentacja! Niech żyje autonomizm!
Ja nie rozumiem, co w tym dziwnego, że faceta w wieku 51l stać na zegarek za 3 300pln? Gdyby to był Rolex za $25 000 to można by twierdzić, że to wygląda groteskowo, ale gość ma po prostu dobry zegarek.
Pomagać możesz i to się nawet chwali; nie można natomiast być hipokrytą i mówić: "Nam, ludziom pracy, jest bardzo źle, a zarabiamy tyle, co kot napłakał", podczas gdy pan Duda jako zawodowy związkowiec jakąkolwiek pracą się nie skalał, a na życie czy zarobki - jak widać - też raczej narzekać nie może, pomimo gęby pełnej socjalistycznych frazesów i hasełek. O to tutaj chodzi.
Ale wam kur... przeszkadza, niech sobie kupi nawet za milion $. Liczy się, że ma kasę, ale nie ma wyjeb...e na zwykłych obywateli jak większość rządzących przy korycie. Właścicielce demota polecam zostać śledczym - tam na pewno przyjmą takiego Holmes'a. Cieszę się też, że jej życie nie jest takie nudne i ma zajęcie.
Naprawdę wierzysz, że Dudę szczerze obchodzi los zwykłych obywateli i że chce odsunąć Tuska od władzy z innych powodów niż tylko dlatego, żeby móc samemu dorwać się do koryta? Gratuluję.
tego demota zrobiłą zwykła okrutna, bezduszna, kapitalistyczna świnia bez serca i uczuć która chce tylko zniszczyć zwykłym ludziom życie jak można tak porządnego człowieka jak Duda obrażać? gdyby nie on dawno by was sprzedali jak jakiegoś murzyna niewolnika za paczke fajek i byście teraz demotów nie robili bo prywaciarz by was batem gnał do roboty i byście za darmo pracowali . SZKODA ZE DUDA NIE CHE ZOSTAĆ POLITYKIEM bo by sie coś w tym kraju zmieniło na lepsze i pracownicy by nie byli takimi niewolnikami jak teraz a poza tym zarobił sobie uczciwie na zegarek to ma a co twierdzicie ze mu sie nie należy ? ok to prosze zabrać całe majątki złodziejom prywaciarzom co zbogacili sie na ludzkiej krzywdzie
Duda już właściwie nie jest szefem związku, bo związek zawodowy cechuje APOLITYCZNOŚĆ, bo ma wspierać własny interes, a nie interes konkretnej partii. Solidarność jeszcze za czasów Śniadka sympatyzowała z PiS-em, okres panowania Dudy jest czasem uściślenia współpracy z partią. Oni nie żądają wyższych pensji jako takich - oni żądają sprzeczności. Chcą nowych miejsc pracy i wyższej płacy minimalnej, chcą obniżki kosztów życia i większych pieniędzy. Nic nie jest za darmo, osobiście wolałbym spadek akcyzy paliwowej niż podwyżki płac w tym roku (bo dzięki temu niemal WSZYSTKO stanieje po trochu), bo co mi po tym, że zarobię załóżmy 1720zł zamiast 1670, skoro tak czy inaczej ledwo mi to wystarczy na przeżycie?
O boże! On ma zegarek na który mnie nie stać! Co ja mam teraz zrobić?! Najlepiej napiszę na demotach że on ma zegarek za 3,3 tyś złotych!
Naprawdę autor tego czegoś powinien użyć masici na ból dupy. Polecam
jaki demot hahahaha ja zarrabiam 1700 zl/m-c i też jeśli odłożę kasę to mogę sobie kupić taki zegarek .... kto mi zabroni , więc czemu komuś mamy bronić hehe zarabia to ma proste ;d
A co ma jedno z drugim wspólnego? Ma pieniądze, widzi, że fajnie je mieć i chce, żeby również inni je mieli. Teoretycznie może tak być, bo ogólnie człowiekowi nie ufam, ale samo rozumowanie jest idiotyczne. Czy muszę mieć samemu raka, żeby popierać rozwój onkologii?
Jak już ktoś robi zadymę to mógłby być rzetelny. To nie jest taki sam zegarek tylko ładna replika. Ale trzeba się lepiej przyjrzeć więc wszyscy teraz wsiądą na gościa i go obsmarują od butów po czapkę...
Nie lubię Dudy i tych wszystkich związków, ale bądźmy rzetelni w krytyce....
żal żal kocham was ludzie ograniczeni :* gościowi należą się chyba większe brawa za to że walczy razem ze związkowcami chociaż mógłby miec to w dupie bo ma kase
Cały ten protest to jedna wielka komedia. "Biedni, pokrzywdzeni" związkowcy walczą o lepsze jutro. Nie żartujcie. Oni żyją jak w raju, w pracy są nietykalni. Jeszcze ta mundurówka, pracują połowę tego co normalny człowiek, dostają trzy razy większą emeryturę (tu pojawia się pytanie czemu JA dostanę tylko 1000 zł ?) . Po prostu szkoda gadać. Także Duda, grzeje wygodną posadę lidera związkowców, zarabia krocie, od czasu do czasu pomaszeruje i krzyknie parę populistycznych haseł. No jakaś komedia.
autor demota czyli jakiś mały, krzywy cykuś, zasługuje wyraźnie by dostać tak porządnie w mordę aż mu ją kilka razy obróci ! No przecież w naszym kraju jest cudownie.... ludzie nie wyjeżdżają.... nie muszą bać się o emerytury... chcą mieć dzieci... jest super... tak? ? ? A tych 200tys protestujących się po prostu myli tak? Duda ma drogi zegarek hehehe ale nie jest taką pi(z)d_ą jak autor demota! Na szczęscie zbliża się nieuchronny koniec rządów POpaprańców
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 września 2013 o 7:40
"Chłopięca, czy nowobogacka chęć imponowania („szpanowania”) świadczy o braku dojrzałości i roztropności człowieka..." (źródło natemat.pl) Wyżej pokazany zegarek jest ładny, nie jest przesadnie drogi i rzadko spotykany. Bardzo mi się ten zegarek podoba, gratuluję gustu Panu Dudzie.
jakaś tępa dziennikarzyna z jakiejś tandetnej gazeciny zrobiła zdjęcie a inna tępa szmata zrobiła demota - nic dodać nic ująć ! Zegarek za 3 tys - śmiać tylko. A poza tym słyszałem że tusk ogłosił oficjalnie koniec kryzysu w naszym kraju. (Wcześniej twierdził że go nie ma - on sam nie wie co mówi i wyprawia). Skoro jest dobrze bo już nie ma kryzysu i/lub w ogóle go nie było to dlaczego nie chcą podnieść najniższej? Dlaczego nie wycofają się z reformy emerytalnej 67?? DLACZEGO LUDZIE MUSZĄ PROTESTOWAĆ? Tele narodu wymyśliło sobie problem i przyjechało do wawy? Halo! Chyba jednak coś w tym jest. Przecież nie ma już kryzysu! Tusk - debilu ze swoją bandą! A PAN DUDA niech ma też garnitur za 10tys. Goowno wam kocie POmioty do tego. Jeśli stoi w naszej obronie (a stoi bo to widać ewidentnie) to popieram go.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 września 2013 o 9:55
No tak rzeczywiście majątek 3300 zł. To tak jakby powiedzieć że przyjechał "luksusowym" Fiatem albo Seatem który w salonie był warty 50 tyś zł.
Krótko mówiąć zamknijcie już mordy PO ścierwa.
Żadne wasze perfidne sztuczki i oszczerstwa nie uratująwas ani waszej partii i wodzą.
Won na śmietnik historii
zegarek za 3 koła? hahahaha! a co to takiego? porządny zegarek ZACZYNA się od 3 tysięcy i nic w tym dziwnego. poza tym to firma, która sztucznie nadmuchuje swoje ceny i tak naprawdę nie ma nic fajnego do zaoferowania... można poczytać w necie o tej firmie... żal, że ktoś na to zwraca uwagę... gdyby na łapie miał patka lub coś w tym stylu... ale L.E. to cienka liga zegarkowa, coś jak casio, tylko droższa. poza tym może na raty wziął? a jak sami wiecie raty mogą być też rozłożone na wiele lat... ile to jest 3 koła na 5 lat? czy w ogóle ktoś pomyślał, że na rolexa stać tak naprawdę większość z was? to jakieś 20-40 tysięcy złotych. średnio 30 tysięcy... ile to jest na 6 lat spłacania rat? tak, tyle, że większość ludzi ma inne priorytety. i o co ten hałas?
Powinien obdarty z noclegowni przychodzić to by był bardziej autentyczny. No bo jak już go stać na zegarek za 3 tysiące to nie ma prawa się upominać o gorzej zarabiających. Żeby faktycznie z jakimś ekskluzywnym sikorem się lansował ale to nie jest żadna ekstrawagancja umówmy się.
Słaby demot zamieszczony pewnie przez sympatyków obecnego rządku. Nie ma żadnej sprzeczności w byciu zamożnym i walką o prawa pracownicze. Na manifestacjach było wielu zamożnych ludzi. Tym większy szacunek dla nich, że udzielają się społecznie zamiast wypiąć się na wszystko, tak jak by zrobił statystyczny Polak.
Nie ma sprzeczności w byciu zamożnym i angażowaniem się w sprawy społeczne. Jeżeli ktoś ją widzi, to chyba ma do reszty mózg wyprany przez liberalną propagandę. Pozdrowienia dla związkowców - jesteśmy z Wami!
A przecież to burak zwykły jest.Solidarnością gębę sobie wyciera.Należałoby ten związek nazwać tak.by różnił się od prawdziwej Solidarności,ikony walki o wolność i demokrację.
Co on może wiedzieć o ciężkim losie robotników, którzy zarabiają marny tysiąc złotych na miesiąc. Raczej nic, bo Piotr Duda, zarabia DZIESIĘĆ razy więcej niż oni.
Uposażenie szefa "Solidarności" Piotra Dudy jest ustalone na stałym poziomie 2,9-krotności przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, czyli obecnie 10 848,3 zł brutto. Na dodatek szef związkowców porusza się służbową limuzyną. Na noclegi też nie wydaje, bo "Solidarność" opłaca mu służbowe mieszkanie. A skąd on ma na to pieniądze ? Chyba nie muszę ci mówić .
niech zarabia nawet miliard na miesiąc ważne ze walczy o nasze prawa i chce coś zmienić w tym kraju na lepsze bo teraz pracownicy mają piekło i horror na ziemi .....jakoś politycy zarabiają więcej od niego i sie ich jakoś nie czepiasz ze niszczą ten kraj i ludzie masowo muszą uciekać za granice
No i czym się podniecacie? Złapał go ktoś za rękę na próbie kradzieży? Wiecie coś na temat jakichś lewych interesów Dudy? Jeżeli tak to zgłaszajcie do prokuratora, jeżeli nie to się od jego zegarka odpieprzcie, bo widocznie na niego zarobił. Zazdrosna swołocz...
A nasi politycy jeszcze bardziej się solidaryzują z klasą robotniczą, na przykład kupując fotele po kilkanaście tysięcy za sztukę... Ale wszak ubóstwo to nie dziadostwo, prawda? :>
A gdyby multimilioner walczył o biednych, to też nie ma do tego prawa ?? Tzn, że tylko biedota może walczyć o swoje prawa?? Puknijcie się w czoła. Pomijając fakt, że zegarek za 3 tysie, nie jest aż takim luksusem, żeby nie porównać do kolekji sikorów ministra Nowaka, czy ex prezydenta Kwacha.
na komunie dostał to nosi, prezentów sie nie oddaje :) sam papiez mogłby wpaść w trzewikach za 10 tys zł ważne, że przyszedł i wspiera innych..to co może ma zdjąć zegarek albo nieprzychodzic bo ma za drogi..paranoja..ten kto zrobił te fotkę i nasmarował artykuł trochę sie skompromitował..temat warty poruszania.. :/
Z ARCY ,,FLASZKĄ" SŁAWOJKĄ GŁÓDZIEM SŁAWOJKĄ PIJĄ TYLKO ŁOBUZY. PISUARY Z TYCH POPŁUCZYN SOLIDARNOŚCI. ŚNIADEK TERAZ PISIOR OFICJALNY BIERZE DIETĘ I WSZYSTKIE PRZYWILEJE. DLA TEJ DUDY PEWNIE TEŻ SIĘ STOŁEK U PISIORÓW ZNAJDZIE
czepili się kolesia... A jakie źródło! Toć "Fakt" jest czołową Polska gazetą! aż trzeba cytować! znaczy.. czołowym brukowcem...
Co z tego, że ma kasę? On przynajmniej coś robi, a nie siedzi i narzeka w internecie.
@Alcard Jak ja nie znoszę takiego pier_olenia "on przynajmniej coś robi"... co on do diabła robi Twoim zdaniem? Podjudza do jakiejś abstrakcyjnej walki z rządem, nęcąc ludzi populistycznymi hasełkami, których nie da się zrealizować, albo których realizacja doprowadzi do znacznego pogorszenia i tak złej sytuacji. Świetna sprawa dzielić się z ludźmi nieswoimi pieniędzmi! Podnieść radośnie płacę minimalną (po co się patyczkować, niech od razu podniosą do 5000zł netto), obniżyć próg wieku emerytalnego (najlepiej do 40. roku życia) i zlikwidować tzw. "umowy śmieciowe" - naczelne źródło dochodów dla studentów i wielu innych ludzi. A za wszystko kasę ma wyłożyć to mityczne, wszechwładne PAŃSTWO, które zapewne w ciaśniutkich umysłach związkowców uchodzi za majętne królestwo ze skarbcem pełnym ton złota... nie, państwo ma tyle kasy ile dostanie z podatków. Żeby zrealizować te gówniane żądania godne najbardziej zatwardziałych komunistów, będą musieli podnieść VAT chyba do 80%, że nie wspomnę o innych podatkach. Ale co to za problem dla bajkopisarzy pokroju Dudy... Jeśli ktoś jest ciekaw, gdzie ostatnio podziewa się to słynne "lewactwo" to niech uda się pod Sejm.
@isotop ale zawsze można zacząć od małych zmian typu najniższa krajowa dla posłów, bo przecież bycie posłem i służba ojczyźnie to zaszczyt jakich mało, a nie okazja do dorobienia, prawda? I na pewno nie raz nie dwa słyszałeś o tym jak nasze władze, również te lokalne, marnotrawią publiczne pieniądze...? Nasze Państwo nie jest biedne, ale jest dziurawe jak sito i źle zarządzane, i na nasze nieszczęście naciskane przez "bogatsze" Państwa...a że my przekupni jesteśmy... sam rozumiesz :) Żeby w naszym kraju coś zmienić potrzeba nam dobrze wychowanych kolejnych pokoleń...ze 2-3 minimum...ale osobiście i tak nie wierze w sukces...
@suntzu Więc zostań posłem i zarządź obniżenie diety poselskiej... mhm. Nie chcę Ci umniejszać Twoich dobrych chęci i dbania o interes wspólny narodu, ale z pewnością znasz stwierdzenie "punkt widzenia zależy od punktu siedzenia". Założyłbym się, że niejeden poseł marzył niegdyś o zmniejszeniu wypłat dla polityków i unormowaniu tego, ale sam stał się posłem i zasmakował w tym innym, lepszym życiu. Teraz to już nieistotne, są na górze, są beneficjentami tego układu... po co go więc zmieniać? Wierzysz też w "dobrze wychowane następne pokolenia"... tutaj też muszę Cię zawieść. Wyłącznie w interesie ogólnym narodu jest wychować dobrze następne pokolenia, nigdy w interesie polityków. Edukacja we współczesnym wydaniu (właściwie niewiele się zmieniła przed ostatnie dziesięciolecia) to kolektywistyczna indoktrynacja, której program ustala właśnie władza. Która władza "na własnej piersi" wychowa sobie ludzi, którzy racjonalnie, logicznie i analitycznie myśląc zorganizują się, obalą ją i zreformują? Temat jest dość obszerny i ciekawy. Znajdź mi szlachetnych, nobliwych i kompetentnych ludzi zdolnych do reform, wsadź ich na stołki i patrz jak żywcem pożera ich pokusa władzy. /\/\/ Wracając do tematu protestów uważam, że najlepszym rozwiązaniem byłoby zniesienie umów śmieciowych z jednoczesną LIKWIDACJĄ płacy minimalnej. Tym oto magicznym sposobem ludzie będą dostawać swoje pierwsze prace na tę magiczną "umowę o pracę", choć nierzadko będzie to pensja rzędu kilkuset złotych miesięcznie. Wielu ludzi marzących o wkroczeniu na rynek pracy nie będzie zmuszonych do kotłowania się za kasami w fast-foodach, ani do ślęczenia w call-center. Zajmą się swoimi profesjami, a jako świeżutcy i początkujący pracownicy dostaną umowę o pracę za początkowo niską pensję (stosowną do doświadczenia, umiejętności i opłacalności pracownika), która może rosnąć po awansie na stanowisko bardziej odpowiedzialne. Tego dziś nie ma i być nie może, bo żadnemu pracodawcy nie opłaca się zatrudniać zieloniutkich jak trawa w maju studentów, którzy pragną wdrożyć się na rynku pracy, a nie mogą, bo nikomu ich praca się nie opłaci za płacę minimalną, a umowy śmieciowe paraliżują ich prawdziwy start w życie... zostaje pogoń za marnym groszem będąc szczutym groźbą zwolnienia przez dumnego prezesa call center.
Najlepiej niech odda cały majątek biednym i urządzi publiczne samobiczowanie.
To, że nie należysz bezpośrednio do jakiejś grupy społecznej nie znaczy, że nie możesz chcieć jej pomóc czy solidaryzować się z nią.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 września 2013 o 8:21
to nie do końca tak carolinie - on zarabia bardzo ładnie jako przerwodncizący; kilka tysięcy mu wpada co meisiac na konto z tego tytułu;
i dlatego walczy o wyższą pensję minimalna, bo od pensji minimalnej są naliczane składki związkowców; najczesciej jest to 1% od płacy zasadniczej;
wyższa płaca w całym kraju = wyższe składki dla związkowców = wyże pensje dla tych "działaczy"; a reszta to mydlenie oczu;
dlaczego nie walczą o świadczenai socjalne dla ludzi??? o wyższe zasiłki rodzinne i socjalne dl naprawdę najuboższych i o reformę tego kulawego systemu, o niższy wiek emerytalny?
nie walczą, bo z tego nie mają profitów;
i nie ma co usprawiedliwiać, że to nie ich broszka - ich broszka; pracownicy są uprawnieni do otrzymywania swiadczeń socjalnych; dodatkó mieszkaniowych; zasiłków rodzinnych;
ALE Tu CHODZi TYLKO O KORYTO DLA ZWIĄZKOWCÓW !!!
jesli zarabia to ma prawo wydawac
Nie wiem czy wiesz,ale wynagrodzenia szefow zwiazkow(ktorzy sa w zakladach a i tak nie pracuja) pokrywane sa ze skladek zwiazkowcow. Przy okazji - wiesz kto najlepiej zarabia w PKP? Wcale nie prezes, a szef zwiazku zawodowego!
Ale prezesow pkp jest wiecej niz zwiazkow:] samo pkp cargo ma jakos 13-14 kierownikow do tego prezesi , zastepcy itp ktorych wyplata jest z pieniedzy podatnikow
zarabia? haha za nic dostaje, on politykom do pięt nie dorasta, dobrze że juz koniec szopki prostackiego plebsu z wodzem prostakiem na czele
Azheal - wlasnie nie jest tak, ze prezesów jest więcej niż przewodncizacych związków;
w duzych firmach jest jeden prezes, ze dwóch vice,a związków przeróznych może być nawet i 3-4 i tak często bywa; i w każdym związku jest opłacany ze składek przewodncizący, vice przewodncizacy, sekretarz i skarbnik;
Dyskredytowanie związków zawodowych postępuje :)
I słusznie, bo związki zawodowe to najgorsze zło. W interesie związków zawodowych jest zła sytuacja ludzi pracujących. Jeśli w Polsce zlikwiduje się złą sytuację ludzi pracy to związki przestaną być potrzebne. Dlatego główni działacze związkowi od lat robią wszystko, aby tej sytuacji nie poprawić, bo stracą swoje etatowe funkcje. Większość petycji związkowych dotyczy pogorszenia sytuacji na rynku pracy. Zamiast zmniejszać koszty, oni je zwiększają. Jedynym politykiem do tej pory, który miał jaja (choć była to kobieta) i pogonił związki zawodowe była Margaret Thatcher. Dzięki jej decyzjom Anglia wyszła z kryzysu i odniosła sukces gospodarczy. Teraz we wszystkich krajach Europy gdzie politycy ulegają związkom zawodowym panuje recesja i załamanie gospodarcze.
@poka - nie masz racji do konca. Znaczaca roznica jest fakt ze na zachodzie pracodawcy chca placic ludziom i szanuja ich.Najgorsi pracodawcy tam to Polacy , wykorzystuja ile idzie przy najnizszej krajowej i to samo jest u nas.Swego czasu (w zeszlym roku bodajze) zwiazek pracodawcow Lewiatan chcial wprowadzic skrocenie urlopu o 10 dni oraz skasowac na żadanie wszystko dla dobra pracownikow oczywiscie:]
Spytaj się Anglików co myślą o tej pani ;)
TrollingIsAnArt spytaj Rosjan co myślą o Stalinie albo Polaków co sądzą o PRL a dowiesz się, że tak dobrze jak za Stalina czy w PRL nie było nigdy chociaż fakty temu przeczą.
@poka_poka, problemem nie są związki zawodowe, a pojeby w rządzie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 września 2013 o 22:27
i co w tym dziwnego ??? Zegarek za 800€ ??? ilu z protestujacych w tlumia mialo np. iphona ?? Taki sam gadzet..
Gdyby blysna jakims rolexem, patkiem lub oryginalnym tag hauer´em za 20.000-i wiecej to co innego. ALE 800€uro ????
No to w takim razie jeśli lud pracujący stać na iPhony i zegarki za 3 tysiące to gdzie ta straszna sytuacja robotników?
phi zegarek za 3300 podczas gdy zarabia kilkanaście tys. oficjalnie?? Można powiedzieć, że ubiera sie jak dziad w stosunku do swoich zarobków. :) Pokazuje, że można i skromnie i elegancko.;) Duda na prezydenta.
iphone jest około 30-40% droższy od smartphona z androidem podobnymi funkcjami. Zegarek, który tylko pokazuje czas (jak ten na zdjęciu) i jest dobrze zrobiony (niekoniecznie jak ten ze zdjęcia) kupisz bez problemu za 100-200zł.
patek i rolex ok ale tag to zupełnie inna liga znawco : )
Dopiero teraz sie skapneliscie, ze ci "co walcza o klase robotnicza" to najwiecej sie nachapia na samej walce?
Ja już dawno zrozumiałem, że związki zawodowe pełnią funkcję buforową dla władzy. Zamiast protestów jakie mielismy okazje zobaczyc w innych krajach europy gdzie na ulice wyszli zwykli, wkur***ni ludzie, u nas pokrzycza związkowcy. Ludziki ogladaja to w tv i mysla:"ktos walczy o moje prawa, to ja juz dupy nie rusze". I tak protestów u nas nie ma, tylko zwykla szopka.
Te protesty to próba zwalczenia socjalizmu jeszcze większym socjalizmem Czy ten związkowiec nie rozumie, że gdy dostanie 100 zł "dodatku socjalnego" to rząd zabierze mu na ten cel 150 zł? Co do złotówki. Nie rozumie, że jeśli podniesiemy płacę minimalną to on zarobi 100 zł więcej, a na zakupy wyda również o te 100 zł więcej, bo podrożeje WSZYSTKO? Pieniądze nie biorą się z powietrza, a rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy.
A ludzie prowadzący swoje działalności muszą zapier*alać w tym czasie, żeby płacić coraz wyższe podatki, bo pan Duda chce więcej pieniędzy dla pielęgniarek, górników, nauczycieli itp. czyli osób które ubezpieczenie maja opłacone i martwią się tylko o siebie. O ile procent pójdą pensje w górę o tyle procent wzrośnie bezrobocie!!! W prywatnych firmach ludzie z możliwości pracy na 3/4 etatu będą mieć opcję albo się zwolnić albo jechać na samozatrudnieniu. Przez wyższe podatki, którymi będę musiał opłacać pensje nauczycieli, górników itd. moja firma statystycznie rzecz ujmując upadnie jak większość mikroprzedsiębiorstw w Polsce.
Coś Ci się pokręciło. Te protesty nie zwalczają socjalizmu tylko do niego dążą - oczywiście w nowoczesnym i demokratycznym wydaniu. Mówisz jak korwinista, więc pewnie chciałbyś żyć w Afryce, ale ja wybieram socjalistyczną Skandynawię :)
Pieniądze biorą się z powietrza :) to co ma wpływ na ich wartość, to ich ilość czyli poziom inflacji. Jakby było więcej pieniędzy to jego wartość by zmalała, a ceny poszłyby w górę. Socjalizm to ustrój, który otwarcie drwi z pieniędzy i mówi "macie ludzie te swoje pieniądze, a my zajmujemy wszystkie środki produkcji" po czym ludzie mają mnóstwo pieniędzy, a nie jest ich stać na nic bo nie ma on żadnej wartości, przy czym socjaliści się cieszą bo dali ludziom to czego chcą: pieniędzy. Ludzie muszą w końcu zrozumieć, że wartość pieniądza jest względna, a nie stała.
nie ma własnych ale bardzo dobrze wydaje nasze na swoje potrzeby i zachcianki. Może Ty lubisz jak Ci ktoś z portfela wyciąga pieniądze ale nie wszyscy muszą lubić to co Ty
ta baranie niech najlepiej ludzie zarabiają 200 zł na miesiąc i wtedy w polsce wszystko za darmo będą rozdawać i wszyscy będą żyć jak milionerzy .......za granicą jakoś minimum zarabia sie 5 tys na miesiąc i jakoś ceny są takie same jak w polsce a nawet niższe
gruszki
trzeba dodać jeszcze, ze ci nauczyciele, pielęgniarki to mają pensje z twoich moich i wszystkich płacacych podatki;
a my zamiast od nich żądać sumiennie wykonywanej pracy za to co MY, Ty i JA im płacimy, to jeszcze się przed nimi korzymy i co najgorsza - uznajemy,że mają rację, że chcą więcej;
google nie boli: są tabele ze stawkami płac nauczycieli - jasno i czytelnie; są tabele, wg których wynagradza sie lekarzy i pielęgniarki;
wystarczy poczytać rozporządzenia ministerstwa pracy, dzienniki ustaw i obraz jest taki, ze sredni przeciętny nauczyciel zarabia za 20-22 godziny pracy meisiącznie 3500 zł brutto !!!
gdzie gros społeczeństwa zapierdziela po 40 do 60 godzin meisiecznie za tysięcy dwa brutto!!!
Dostaje pensję ze składek związkowców to już nie może walczyć o prawa pracowników?
Mam taki sam i kosztował tylko 15.99$ nie wiem o co to zamieszanie
No proszę... nawet na Demotywatorach nagonka na przeciwników rządu Tuska.
Funkcje w związkach powinny być nieodpłatne, pensja powinna pochodzić z ciężkiej pracy na rzecz pracodawcy lub na swój rachunek, jak masz swoją firmę.Duda okrada biednych ludzi, którzy na to się godzą.
racja, działanie w związkach powinno być po pracy
Super tatuaż. Jakim trzeba być imbecylem żeby wytatuować sobie napis "Szacunek dla biedy"? Co w biedzie zasługuje na szacunek? Lenistwo? Nieudolność? Brak wykształcenia? Życie na rachunek społeczeństwa? Tępota? Bo to są główne cechy i przyczyny biedy. Dlaczego w naszym kraju nie szanuje się ludzi, którzy dochodzą do bogactwa tylko tych, którzy całe życie się obijają i niczego nie mają? Nie mówię o bogatych złodziejach, politykach i ich kolesiach, ale o uczciwych ludziach, którzy od lat prowadzę uczciwe firmy ciężko pracując, dając pracę innym, a przy okazji powiększając swój majątek! To ci ludzie tworzą miejsca pracy i pchają Polskę do przodu. Szacunek dla kreatywnych, uczciwych, zdolnych, sumiennych!
Nie cała bieda to "Lenistwo, Nieudolność, Brak wykształcenia, Życie na rachunek społeczeństwa, Tępota."
Wiele osób traci pracę z powodu "bogatych złodziei, polityków i ich kolesi" a nie własnej winy.
Nie można decydować się na lizanie d**** nawet największej szui by czasem nie zostać czasem wylanym za krzywe spojrzenie na pana prezesa (tzw. restrukturyzacja)...
The_Stroy: a nie jest przypadkiem tak, że ci leniwi, nieudolni, tępi i niewykształceni wolą żyć sobie wygodnie i beztrosko na rachunek społeczeństwa i w razie czego równie wygodnie zwalać winę na wspomnianych przez ciebie bogatych złodziei czy polityków zamiast ruszyć tyłki do roboty?
@Voivo: Przepraszam - Mój znajomy ciężko i uczciwie pracował na swoim. Ale specyfika firmy spowodowała że zmieniono mu zwierzchnika. Nowy zwierzchnik zaczął od wyrzucania "ludzi starej władzy". I nie że osiadł na laurach (poszedł z tym do sądu i wygrał) - znalazł pracę zastępczą. Niestety gorzej płatną. A co by było jakby tej pracy nie znalazł? Jego wina?
Jak większość jest z poza Warszawy, a on tutaj mieszka to czemu miałby nie nocować w mieszkaniu? Jakbym tam protestował i przyjechał z daleka, to pewnie bym spał w namiocie, bo tak taniej, ale gdybym miał dom za rogiem, to bym na noc wrócił do domu, a nie gniótł się w namiotach...
Ma kasę, niczego mu w życiu nie brakuje, a walczy o lepsze jutro dla innych- nie tak jak nasi politycy, którzy skoro sami dopchali się do koryta resztę społeczeństwa mają głęboko w poważaniu.
Jeśli walczy o lepsze jutro dla innych to niech postuluje o zmniejszenie kosztów pracy, a nie o zwiększenie. Ale on dobrze wie, że jak zmniejszą koszty pracy to ludziom będzie lepiej, zmniejszy się bezrobocie i etatowi związkowcy przestaną być potrzebni. Dlatego postulaty "S" to wyłącznie wołanie o zwiększenie kosztów pracy np. płaca minimalna (w tej chwili najwyższa w Europie), likwidacja umów-zleceń i o dzieło itp.
@~poka_poka Tylko że " etatowi związkowcy" nie chcą przestać być potrzebni bo na tym zarabiają...
W tym wszystkim trudno się połapać , nie ma wiarygodnych polityków są sami krętacze , którzy myślą tylko o sobie .
Bogatemu łatwiej walczyć o prawa dla biednych ponieważ o własną biedę już nie musi się troskać
Zarabia 3 razy tyle co poseł, więc go stać. W końcu obrońcy klasy robotniczej z SLD też nie jeżdżą ani Skodami ani Daciami.
Ludzie ogarnijcie się. Ten człowiek walczy z bandytami o Wasze prawa a dajecie się manipulować mediom, które służą nieudolnej władzy. Miejcie własny rozum i własne zdanie. Ten zegarek mógł dostać np. jako prezent, ale to nieistotne. W tym kraju nie ma pracy, perspektyw dla młodych i wykształconych, nie ma polskich firm i przemysłu oraz jak się okazuje może nie być emerytur. O tym mówmy a nie o zegarkach do cholery
Odp***rdolcie sie od umów zleceń, o dzieło - ludzie chcą pracować, mieć za co utrzymać siebie i rodzine a prawda jest taka że zleceniowcy często lepeij finansowo wychodzą z tych umów niż ci ci z etatami na najniższą krajową, dlaczego są tam ciągle niemal ci sami krzykacze? a no dlatego że zwykli ludzie mają wyje**ane na całe te zasrane związki
Więc czemu nie chcą likwidacji podatku dochodowego?
Tu nie ma kto rozgonić całego tego towarzystwa wzajemnej adoracji z solidarności [celowo z małej litery] opzz i cholera wie z czego tram jeszcze
Ciekawe, CZYM jest osoba która dodała tego demota? Jakimś prowokatorem ze strony władzy, która nie ma jak się bronić, a może kimś kto na prawde jest w ciężkiej sytuacji i atakuje nielicznych, tu związki zawodowe, które chcą i mogą mu pomóc. Niech ludzie odwrócą sie teraz od związków, bo niektórzy właśnie to propagują i za 10lat nie będzie mowy o czymś takim jak prawo obywatelskie, a w pracy będzie kompletne niewolnictwo.
żenada że to jest na głownej.
Przestań bredzć, wymień mi kilka osób którym pomogły te związki, pom,iń związkowców pierdzxących w stołek żyjących ze składek członków związku
Co to za zawód "związkowiec"? Dlaczego ktoś bierze kasę za coś co powinni pracownicy robić sami w swoim imieniu? Dlaczego w związku zawodowym n.p. kolejarzy lub pielęgniarek siedzą "związkowcy" a nie kolejarze czy pielęgniarki? Przecież to powinna być społeczna służba samych pracowników walczących o swoje prawa w swoim imieniu! A tak mamy paranoję gdzie istnieją ludzie którzy reprezentują nie swoje interesy za pieniądze - więc robią wszystko by ten interes był. Skąd wiecie że postulatów sobie "związkowcy" nie wymyślili by były i by mogli z tego kasę brać?
Związki zawodowe dla pracowników!
Związki sportowe dla sportowców!
Polityka dla obywateli!
I wtedy będzie NORMALNIE!
Związkowiec, działacz, polityk - ludzie którzy "reprezentują" biorąc za to pieniądze, często sprzecznie z oczekiwaniami tych którzy są reprezentowani. dlaczego ludzi traktuje się jak ubezwłasnowolnionych?
Niech żyje samoreprezentacja! Niech żyje autonomizm!
Ja nie rozumiem, co w tym dziwnego, że faceta w wieku 51l stać na zegarek za 3 300pln? Gdyby to był Rolex za $25 000 to można by twierdzić, że to wygląda groteskowo, ale gość ma po prostu dobry zegarek.
to może jeszcze lekarze mają zrezygnować z pensji skoro powinni leczyć z powołania
slaby demot, a jak minister nosi zegarek za 30 tysiecy to jest dobrze?? wez koles ogarnij sie
dokładnie poza tym są 100 razy lepsze zegarki i 100 razy droższe jak Blancpain czy Audemars Piguet
Wniosek z tego taki, że jak jesteś bogaty to nie możesz biednym pomagać walczyć o swoje. Brawo donaldę
Pomagać możesz i to się nawet chwali; nie można natomiast być hipokrytą i mówić: "Nam, ludziom pracy, jest bardzo źle, a zarabiamy tyle, co kot napłakał", podczas gdy pan Duda jako zawodowy związkowiec jakąkolwiek pracą się nie skalał, a na życie czy zarobki - jak widać - też raczej narzekać nie może, pomimo gęby pełnej socjalistycznych frazesów i hasełek. O to tutaj chodzi.
Ale wam kur... przeszkadza, niech sobie kupi nawet za milion $. Liczy się, że ma kasę, ale nie ma wyjeb...e na zwykłych obywateli jak większość rządzących przy korycie. Właścicielce demota polecam zostać śledczym - tam na pewno przyjmą takiego Holmes'a. Cieszę się też, że jej życie nie jest takie nudne i ma zajęcie.
Naprawdę wierzysz, że Dudę szczerze obchodzi los zwykłych obywateli i że chce odsunąć Tuska od władzy z innych powodów niż tylko dlatego, żeby móc samemu dorwać się do koryta? Gratuluję.
zegarek za 3 tysiące to nie jest jakaś ekskluzywna rzecz. biorąc pod uwagę, że zwykle taki zegarek kupuje się raz na całe życie
tego demota zrobiłą zwykła okrutna, bezduszna, kapitalistyczna świnia bez serca i uczuć która chce tylko zniszczyć zwykłym ludziom życie jak można tak porządnego człowieka jak Duda obrażać? gdyby nie on dawno by was sprzedali jak jakiegoś murzyna niewolnika za paczke fajek i byście teraz demotów nie robili bo prywaciarz by was batem gnał do roboty i byście za darmo pracowali . SZKODA ZE DUDA NIE CHE ZOSTAĆ POLITYKIEM bo by sie coś w tym kraju zmieniło na lepsze i pracownicy by nie byli takimi niewolnikami jak teraz a poza tym zarobił sobie uczciwie na zegarek to ma a co twierdzicie ze mu sie nie należy ? ok to prosze zabrać całe majątki złodziejom prywaciarzom co zbogacili sie na ludzkiej krzywdzie
a Margaret Thatcher. anglicy nienawidzą bo zabrała ludziom prace i normalne życie
śmieszy mnie to jak ktoś mówi ze trzeba obniżyć koszty pracy bo mamy je najniższe w europie !!!! tak samo związki zawodowe mamy najtańsze w europie
Duda już właściwie nie jest szefem związku, bo związek zawodowy cechuje APOLITYCZNOŚĆ, bo ma wspierać własny interes, a nie interes konkretnej partii. Solidarność jeszcze za czasów Śniadka sympatyzowała z PiS-em, okres panowania Dudy jest czasem uściślenia współpracy z partią. Oni nie żądają wyższych pensji jako takich - oni żądają sprzeczności. Chcą nowych miejsc pracy i wyższej płacy minimalnej, chcą obniżki kosztów życia i większych pieniędzy. Nic nie jest za darmo, osobiście wolałbym spadek akcyzy paliwowej niż podwyżki płac w tym roku (bo dzięki temu niemal WSZYSTKO stanieje po trochu), bo co mi po tym, że zarobię załóżmy 1720zł zamiast 1670, skoro tak czy inaczej ledwo mi to wystarczy na przeżycie?
O boże! On ma zegarek na który mnie nie stać! Co ja mam teraz zrobić?! Najlepiej napiszę na demotach że on ma zegarek za 3,3 tyś złotych!
Naprawdę autor tego czegoś powinien użyć masici na ból dupy. Polecam
dobrze że chociaż tyle robi żeby pozbyć się półtuska
jaki demot hahahaha ja zarrabiam 1700 zl/m-c i też jeśli odłożę kasę to mogę sobie kupić taki zegarek .... kto mi zabroni , więc czemu komuś mamy bronić hehe zarabia to ma proste ;d
Na prawdę nie jesteś w stanie wyobrazić sobie że dostał zegarek na urodziny albo święta?
A co ma jedno z drugim wspólnego? Ma pieniądze, widzi, że fajnie je mieć i chce, żeby również inni je mieli. Teoretycznie może tak być, bo ogólnie człowiekowi nie ufam, ale samo rozumowanie jest idiotyczne. Czy muszę mieć samemu raka, żeby popierać rozwój onkologii?
Jak już ktoś robi zadymę to mógłby być rzetelny. To nie jest taki sam zegarek tylko ładna replika. Ale trzeba się lepiej przyjrzeć więc wszyscy teraz wsiądą na gościa i go obsmarują od butów po czapkę...
Nie lubię Dudy i tych wszystkich związków, ale bądźmy rzetelni w krytyce....
Takie zegarki kupisz u ruska na bazarze za 15zł.
żal żal kocham was ludzie ograniczeni :* gościowi należą się chyba większe brawa za to że walczy razem ze związkowcami chociaż mógłby miec to w dupie bo ma kase
Cały ten protest to jedna wielka komedia. "Biedni, pokrzywdzeni" związkowcy walczą o lepsze jutro. Nie żartujcie. Oni żyją jak w raju, w pracy są nietykalni. Jeszcze ta mundurówka, pracują połowę tego co normalny człowiek, dostają trzy razy większą emeryturę (tu pojawia się pytanie czemu JA dostanę tylko 1000 zł ?) . Po prostu szkoda gadać. Także Duda, grzeje wygodną posadę lidera związkowców, zarabia krocie, od czasu do czasu pomaszeruje i krzyknie parę populistycznych haseł. No jakaś komedia.
autor demota czyli jakiś mały, krzywy cykuś, zasługuje wyraźnie by dostać tak porządnie w mordę aż mu ją kilka razy obróci ! No przecież w naszym kraju jest cudownie.... ludzie nie wyjeżdżają.... nie muszą bać się o emerytury... chcą mieć dzieci... jest super... tak? ? ? A tych 200tys protestujących się po prostu myli tak? Duda ma drogi zegarek hehehe ale nie jest taką pi(z)d_ą jak autor demota! Na szczęscie zbliża się nieuchronny koniec rządów POpaprańców
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 września 2013 o 7:40
"Chłopięca, czy nowobogacka chęć imponowania („szpanowania”) świadczy o braku dojrzałości i roztropności człowieka..." (źródło natemat.pl) Wyżej pokazany zegarek jest ładny, nie jest przesadnie drogi i rzadko spotykany. Bardzo mi się ten zegarek podoba, gratuluję gustu Panu Dudzie.
jakaś tępa dziennikarzyna z jakiejś tandetnej gazeciny zrobiła zdjęcie a inna tępa szmata zrobiła demota - nic dodać nic ująć ! Zegarek za 3 tys - śmiać tylko. A poza tym słyszałem że tusk ogłosił oficjalnie koniec kryzysu w naszym kraju. (Wcześniej twierdził że go nie ma - on sam nie wie co mówi i wyprawia). Skoro jest dobrze bo już nie ma kryzysu i/lub w ogóle go nie było to dlaczego nie chcą podnieść najniższej? Dlaczego nie wycofają się z reformy emerytalnej 67?? DLACZEGO LUDZIE MUSZĄ PROTESTOWAĆ? Tele narodu wymyśliło sobie problem i przyjechało do wawy? Halo! Chyba jednak coś w tym jest. Przecież nie ma już kryzysu! Tusk - debilu ze swoją bandą! A PAN DUDA niech ma też garnitur za 10tys. Goowno wam kocie POmioty do tego. Jeśli stoi w naszej obronie (a stoi bo to widać ewidentnie) to popieram go.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 września 2013 o 9:55
A może jako prezent ślubny dostał albo na rocznice ślubu
Mam wrażenie że tego demota wstawił jakiś psychofan donka więc idz się zabij !
No tak rzeczywiście majątek 3300 zł. To tak jakby powiedzieć że przyjechał "luksusowym" Fiatem albo Seatem który w salonie był warty 50 tyś zł.
Krótko mówiąć zamknijcie już mordy PO ścierwa.
Żadne wasze perfidne sztuczki i oszczerstwa nie uratująwas ani waszej partii i wodzą.
Won na śmietnik historii
zegarek za 3 koła? hahahaha! a co to takiego? porządny zegarek ZACZYNA się od 3 tysięcy i nic w tym dziwnego. poza tym to firma, która sztucznie nadmuchuje swoje ceny i tak naprawdę nie ma nic fajnego do zaoferowania... można poczytać w necie o tej firmie... żal, że ktoś na to zwraca uwagę... gdyby na łapie miał patka lub coś w tym stylu... ale L.E. to cienka liga zegarkowa, coś jak casio, tylko droższa. poza tym może na raty wziął? a jak sami wiecie raty mogą być też rozłożone na wiele lat... ile to jest 3 koła na 5 lat? czy w ogóle ktoś pomyślał, że na rolexa stać tak naprawdę większość z was? to jakieś 20-40 tysięcy złotych. średnio 30 tysięcy... ile to jest na 6 lat spłacania rat? tak, tyle, że większość ludzi ma inne priorytety. i o co ten hałas?
Powinien obdarty z noclegowni przychodzić to by był bardziej autentyczny. No bo jak już go stać na zegarek za 3 tysiące to nie ma prawa się upominać o gorzej zarabiających. Żeby faktycznie z jakimś ekskluzywnym sikorem się lansował ale to nie jest żadna ekstrawagancja umówmy się.
A moze tak cos o zegarkach ministra Nowaka ?
Słaby demot zamieszczony pewnie przez sympatyków obecnego rządku. Nie ma żadnej sprzeczności w byciu zamożnym i walką o prawa pracownicze. Na manifestacjach było wielu zamożnych ludzi. Tym większy szacunek dla nich, że udzielają się społecznie zamiast wypiąć się na wszystko, tak jak by zrobił statystyczny Polak.
Nie ma sprzeczności w byciu zamożnym i angażowaniem się w sprawy społeczne. Jeżeli ktoś ją widzi, to chyba ma do reszty mózg wyprany przez liberalną propagandę. Pozdrowienia dla związkowców - jesteśmy z Wami!
Tatuaże są za darmo?
pewnie dostał w prezencie
Przynajmniej ma dobry gust :)
Ja pier*olę, ból dupy o zegarek z 3 tysiące :o Jakby autor zobaczył Rolex'a, padły na zawał.
najlepiej się kogoś czepiać, może ma kasę, ale przynajmniej nie patrzy na to co się dzieje w kraju z boku, tylko próbuję coś zmienić.
A przecież to burak zwykły jest.Solidarnością gębę sobie wyciera.Należałoby ten związek nazwać tak.by różnił się od prawdziwej Solidarności,ikony walki o wolność i demokrację.
Co on może wiedzieć o ciężkim losie robotników, którzy zarabiają marny tysiąc złotych na miesiąc. Raczej nic, bo Piotr Duda, zarabia DZIESIĘĆ razy więcej niż oni.
Uposażenie szefa "Solidarności" Piotra Dudy jest ustalone na stałym poziomie 2,9-krotności przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, czyli obecnie 10 848,3 zł brutto. Na dodatek szef związkowców porusza się służbową limuzyną. Na noclegi też nie wydaje, bo "Solidarność" opłaca mu służbowe mieszkanie. A skąd on ma na to pieniądze ? Chyba nie muszę ci mówić .
niech zarabia nawet miliard na miesiąc ważne ze walczy o nasze prawa i chce coś zmienić w tym kraju na lepsze bo teraz pracownicy mają piekło i horror na ziemi .....jakoś politycy zarabiają więcej od niego i sie ich jakoś nie czepiasz ze niszczą ten kraj i ludzie masowo muszą uciekać za granice
No i czym się podniecacie? Złapał go ktoś za rękę na próbie kradzieży? Wiecie coś na temat jakichś lewych interesów Dudy? Jeżeli tak to zgłaszajcie do prokuratora, jeżeli nie to się od jego zegarka odpieprzcie, bo widocznie na niego zarobił. Zazdrosna swołocz...
na ręku jest inny zegarek nisz na fragmencie strony z cennikiem, takie podobne zegarki mogą się diametralnie różnić ceną
Kuźwa ludzie opanujcie się to już nie można kupić zegarka za 800euro czy tam dolarów jeśli się ma wystarczającą ilość pieniędzy..g
przecież związki zawodowe to ciemna masa http://www.youtube.com/watch?v=jNCVj0i3GJs a taki Ikonowicz czy Duda głosząc populistyczne hasła chcą zbić na tym kapitał
A nasi politycy jeszcze bardziej się solidaryzują z klasą robotniczą, na przykład kupując fotele po kilkanaście tysięcy za sztukę... Ale wszak ubóstwo to nie dziadostwo, prawda? :>
A gdyby multimilioner walczył o biednych, to też nie ma do tego prawa ?? Tzn, że tylko biedota może walczyć o swoje prawa?? Puknijcie się w czoła. Pomijając fakt, że zegarek za 3 tysie, nie jest aż takim luksusem, żeby nie porównać do kolekji sikorów ministra Nowaka, czy ex prezydenta Kwacha.
na komunie dostał to nosi, prezentów sie nie oddaje :) sam papiez mogłby wpaść w trzewikach za 10 tys zł ważne, że przyszedł i wspiera innych..to co może ma zdjąć zegarek albo nieprzychodzic bo ma za drogi..paranoja..ten kto zrobił te fotkę i nasmarował artykuł trochę sie skompromitował..temat warty poruszania.. :/
Z ARCY ,,FLASZKĄ" SŁAWOJKĄ GŁÓDZIEM SŁAWOJKĄ PIJĄ TYLKO ŁOBUZY. PISUARY Z TYCH POPŁUCZYN SOLIDARNOŚCI. ŚNIADEK TERAZ PISIOR OFICJALNY BIERZE DIETĘ I WSZYSTKIE PRZYWILEJE. DLA TEJ DUDY PEWNIE TEŻ SIĘ STOŁEK U PISIORÓW ZNAJDZIE