powinny być tam 4 rożne worki. Wina leży w osobach które te worki zakładają.a może taniej ich wynosi jak Pani sprzątaczka na zapleczu posegreguje niż kupowanie kolorowych worków?
Raczej nie, czas wymiany worków na śmieci w takim koszu zająłby 5-6 minut, nie ma miejsca w nowo otwarty markecie na to, bo ktoś wrzuciłby filmik z tego że nie radzą sobie ze śmieciami w nowo otwartym markecie :)
Ta "segregacja" to jeden wielki pic na wodę, żeby wyłudzić od ludzi więcej kasy. Lepiej dla środowiska itp... BULLSHIT. Wczoraj wychodziłem z psem na spacer i co widzę? Śmieciarka opróżnia śmietnik koło bloku. 3 czarne - odpady zmieszane i (WTF?! ) żółty z napisem "Szkło, metal, papier, tworzywa sztuczne"... Po to ludzie więcej płacą, męczą się z segregacją, żeby przyjechała śmieciarka i wrzuciła wszystko do jednego "worka"?! Od tej pory nie segreguję śmieci...
To się nazywa wstępna segregacja. Są takie duże sortownie śmieci gdzie wyrzucane są te wszystkie śmieci na taśmę. Tam przebiera sie te śmieci. Dlatego śmieci powinny być w kolorowych workach by je szybciej rozdzielać.
Niekoniecznie tam powinny być 4 worki, w niektórych miastach są kosze na tak-zwaną "sucha frakcje" i wrzuca się tam papier, plastik, metal i szkło. I to miałoby sens ale zastanawia mnie po co tam jest jeszcze napisane "inne"? :D
Dla osób, które nie wiedzą. Większość budynków firmowych, publicznych itd ma podpisane inne umowy z ZAKŁADEM KOMUNALNYM niż my. Oni nie muszą segregować śmieci bo pewnie ciężko byłoby im tego dopilnować. Nie mówię, że to popieram, ale autor chyba nie wie, że placówki na innych umowach nie muszą segregować.
powinny być tam 4 rożne worki. Wina leży w osobach które te worki zakładają.a może taniej ich wynosi jak Pani sprzątaczka na zapleczu posegreguje niż kupowanie kolorowych worków?
Raczej nie, czas wymiany worków na śmieci w takim koszu zająłby 5-6 minut, nie ma miejsca w nowo otwarty markecie na to, bo ktoś wrzuciłby filmik z tego że nie radzą sobie ze śmieciami w nowo otwartym markecie :)
Galeria Katowicka ;)
nie masz co jeść, że zaglądasz do śmietnika?
Ta "segregacja" to jeden wielki pic na wodę, żeby wyłudzić od ludzi więcej kasy. Lepiej dla środowiska itp... BULLSHIT. Wczoraj wychodziłem z psem na spacer i co widzę? Śmieciarka opróżnia śmietnik koło bloku. 3 czarne - odpady zmieszane i (WTF?! ) żółty z napisem "Szkło, metal, papier, tworzywa sztuczne"... Po to ludzie więcej płacą, męczą się z segregacją, żeby przyjechała śmieciarka i wrzuciła wszystko do jednego "worka"?! Od tej pory nie segreguję śmieci...
To się nazywa wstępna segregacja. Są takie duże sortownie śmieci gdzie wyrzucane są te wszystkie śmieci na taśmę. Tam przebiera sie te śmieci. Dlatego śmieci powinny być w kolorowych workach by je szybciej rozdzielać.
Niekoniecznie tam powinny być 4 worki, w niektórych miastach są kosze na tak-zwaną "sucha frakcje" i wrzuca się tam papier, plastik, metal i szkło. I to miałoby sens ale zastanawia mnie po co tam jest jeszcze napisane "inne"? :D
Dla osób, które nie wiedzą. Większość budynków firmowych, publicznych itd ma podpisane inne umowy z ZAKŁADEM KOMUNALNYM niż my. Oni nie muszą segregować śmieci bo pewnie ciężko byłoby im tego dopilnować. Nie mówię, że to popieram, ale autor chyba nie wie, że placówki na innych umowach nie muszą segregować.