lucian 5 października 2013 o 13:41 +10 / 10 To mecze będą musiały trwać koło 6 godzin żeby zdążył przypomnieć sobie całe swoje życie... Odpowiedz Komentuj obrazkiem
~ninja666 5 października 2013 o 17:07 +6 / 6 Nie wspominając o kolejnych 14, które zlecą na dobiegnięcie do bramki przez 30-kilometrowe boisko. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
~Twój_nick 5 października 2013 o 17:22 +5 / 5 Plus parę godzin na zdziwienia, ahy i ohy gdy bramkarz złapie piłkę i kolejne kilka godzin na zachwyty nad strzeleniem gola. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
lucian 5 października 2013 o 17:52 +2 / 2 Zapomniałem jeszcze o półokrągłych boiskach budowanych na szczycie z bramkami na stokach. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eredirn 5 października 2013 o 18:44 0 / 0 Jeszcze by się nam przydał Ironman do wzmocnienia sił powietrznych. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
~petros20 5 października 2013 o 22:57 +1 / 1 Tyle, że to pomocnik, nie napastnik Odpowiedz Komentuj obrazkiem
KazikStaszewski 6 października 2013 o 14:27 -3 / 5 Znowu te głupie chińskie bajki. No ale demoty Kyda mi się podobają. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
To mecze będą musiały trwać koło 6 godzin żeby zdążył przypomnieć sobie całe swoje życie...
Nie wspominając o kolejnych 14, które zlecą na dobiegnięcie do bramki przez 30-kilometrowe boisko.
Plus parę godzin na zdziwienia, ahy i ohy gdy bramkarz złapie piłkę i kolejne kilka godzin na zachwyty nad strzeleniem gola.
Zapomniałem jeszcze o półokrągłych boiskach budowanych na szczycie z bramkami na stokach.
Jeszcze by się nam przydał Ironman do wzmocnienia sił powietrznych.
Tyle, że to pomocnik, nie napastnik
Znowu te głupie chińskie bajki. No ale demoty Kyda mi się podobają.