Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar michalnokia6xxx
-3 / 7

Pewnie, że sobie wyobrażam, bo sam tak zrobiłem jednego dnia :) Trasa Poznań-Świnoujście, wyjazd godzina 4.05 powrót 22

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wandejczyk
0 / 4

Nie zrozumiałeś sensu: Dawno temu, to nie byłoby nic niezwykłego. Dzisiaj, w jedną stronę jechałby cały dzień.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar michalnokia6xxx
-2 / 6

To było w zeszłym roku. W każdą ze stron jechałem około 4 godzin. Czy aż tak wiele się przez ten czas zmieniło? Wiadomo, że nie ma rewelacji ale nie jest też tragicznie i jest to wykonalne

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 października 2013 o 15:05

avatar michalnokia6xxx
+1 / 3

Miałem na myśli 4 rano, fakt było jeszcze ciemno, no ale jak to ma miejsce latem po kilkunastu minutach rozjaśniło się. Nie wiem jak jest na innych trasach ale na tej zawsze się mniej więcej tyle czasu jechało (4 godziny), więc w tym przypadku nic się przez lata nie zmieniło

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Donal_Tusk
+1 / 1

Takie są koszty walki z kaczyzmem. Malkontenci! A Pendolino to pies? Czy było było pendolino? Było! Poza tym to latajcie sobie odrzutowcem na Walesa Airport jak ja na weekend! Co za ludzie, nie dogodzisz takim!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DontKillMe
+1 / 5

Wandejczyk wcale by nie jechał w 1 strone cały dzień.. bez przesady. Nasza kolej jest zacofana, ale nie aż tak. Ja osobiście nie nad morze ale do Iławy nad jezioro i mam tam 200km więc na kilka godzin i wróciło się do domu. Jak na mój gust demot bez sensu.. teraz to prędzej nie przez czas ale przez brak pieniędzy człowiek nie może sobie pozwolić na taki spontan.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 października 2013 o 16:48

avatar Wandejczyk
-2 / 2

A gdzie ja niby napisałem, że w jedną stronę cały dzień? Czytać ze zrozumieniem, nalegam. Miauczyński Adaś (Adam) w obie strony dał radę w pół doby. To jest niewyobrażalne dla obywateli zbyt młodych by pamiętać rok 2002 (premiera filmu).

Z powodu braku pieniędzy, nie sprawdziłeś eksperymentalnie jak to będzie na 330 kilometrów, lekko licząc. Zrób to od południa do północy w obie strony i zostań na plaży godzinę. Wtedy pogadamy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Qboot1984
0 / 0

Czy napewno jechał z Warszawy? W filmie chyba nic na ten temat nie ma. Może jechał np. ze Szczecina?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 października 2013 o 17:12

P pibi
0 / 0

Jak ktoś przyjdzie, to powiem "od centralnej może się zwolni".
Kiedyś pociąg Warszawa-Gdańsk jechał 3 godziny z kawałkiem. Teraz jedzie 5-6.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wandejczyk
+2 / 2

Mieszkał w Warszawie. Kiedy otwierał skrzynkę na listy, wysypał się kilogramy reklam. Co skomentował następująco: "Mogę sobie kupić najtańsze złoto i brylanty w Warszawie".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~dudi_82
+2 / 2

A gdzie w tym filmie jest powiedziane, że pojechał i wrócił w jeden dzień? Film tak jest zrobiony, że na początku filmu jest rano, w połowie południe a pod koniec filmu wieczór, ale nie tego samego dnia! W jeden dzień nie byłby w pracy, u kilku lekarzy, nad morzem, u syna, u matki, na zakupach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ascara
+1 / 1

To "Dzień...", nie "Tydzień świra", czy coś mnie ominęło?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~dudi_82
+2 / 2

Ascara 7 października 2013 o 1:57

To "Dzień...", nie "Tydzień świra", czy coś mnie ominęło?

I co z tego? W filmie "Nic śmiesznego" według mnie są śmieszne momenty. Tytuł nie ma nic do rzeczy. To, że w filmie nie ma nocy, nie znaczy, że akcja toczy się tego samego dnia. To zlepek scen tworzący dzień. Pokazujący, że każdego dnia Adaś przeżywa "Dzień świra".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~maui7
0 / 0

za zimno jest

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Wandejczyk_to_debil
0 / 0

Przecież Adaś spał w aucie. Rozmyślał nad sensem życia z rękami na kierownicy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem