@olo555 z ciebie jeszcze chłopak, nie facet. I nie wydaje mi się żebys wiedział jak wygląda rozmiar C-to są małe piersi, ale nastolatkom jeszcze rosną. Poznasz dorosłą kobiete w wieku 24-30lat to zrozumiesz o czym mowa.
To może przyjmijcie do wiadomości że rozmiar piersi nie ogranicza się do miseczek A, B, C, D itd? Mogą być piersi z rozmiarem D, ale małe jednocześnie.
nie, nie ma wad ;P jest za to szósta zaleta: nastąpi przesiew, oddzielający normalnych, zdrowych mężczyzn od wynaturzonych zboków, dla których biust jest ważniejszy od twarzy.
ja najpierw patrze na tyły...czy są kształtne....jeśli tak tzn, że jest wysportowana i będzie lepsza w.... sporcie.. ;) piersi to taki dodatek ale duże nie są fajne....ale jak prawie ich nie ma to też nie dobrze....
ehh ta dyskryminacja ( kobiet względem kobiet ) myślisz sobie, że przynajmniej będą próbować powiększyć biust w mniej lub bardziej efektywny sposób ( mleko i takie tam ), ale nie, będą ci gnębić te z pięknym biustem z zawiści, bo to łatwiejsze... :/
To jest w ogóle z d... wzięte: nie mam wielkiego i/albo wiszącego biustu, ale bieganie bez stanika nie jest dla mnie przyjemne. Tak jak moja siostra ma spore piersi i śpi z reguły na brzuchu - biust jej w tym nie przeszkadza. Jak ktoś chce, to sobie zawsze jakiś problem wynajdzie. Albo rozwiąże swoje problemy czy kompleksy, kładąc je innym na barki.
spać się da, wystarczy podłożyć sobie dodatkową poduszkę pod brzuch... ps. mnie martwi to, że przy wadze 85kg mam większe piersi niż 1/4 kobiet w moim wieku na całej ziemi ( oczywiście jak napnę mięśnie, oraz mówię o całej populacji ziemi, nie samej Polsce )
Pięknie to ująłeś. Stawianie kobiety z małymi piersiami jako lepszej jest po prostu głupie i dziecinne... Po za tym, która dorosła i zdrowa kobieta nie ma pięknych piersi? Radzę się wybrać na badania kobietom które ich nie mają, a nie mówić jak to super nie mieć cycków, a tej co ma wydłubać oczy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 marca 2014 o 15:18
o minęło 5 miesięcy a mi urosły do miseczki B. Choć patrząc na to obiektywnie jest to ostateczny znak, że pora wsiąść się za siebie i zacząć dietę, bo mimo że lubię piersi to wciąż jestem facetem i bardziej wolę cudze niż swoje...
Jestem kobietą i sama lubię zerknąć na ładny, krągły biust w odpowiedniej oprawie, więc byłabym hipokrytką ganiąc za to męża ;) aczkolwiek nie uważam, by wygląd był czymś co łączy ludzi na lata czy na całe życie. Ps. Mimo że noszę zgrabne choć skromne "dwójki" muszę się opędzać od facetów ku rozpaczy i szaleństwa z zazdrości mojego męża. Więc chyba to nie do końca jest tak, każdy ma jakiś swój gust ;)
@Widz92 dokładnie żadna sie nie przyzna, że chce mieć więsze, ale push-up'y kupują. A autorka zazdrości, bo kobiety z dużymi piersiami tez moga biegać, tylko trzeba odpowiedni stanik. Głupi jest pkt 4. "i tak faceci na ciebie patrza", a te z dużymi nie interesują sie czy faceci na nie patrza czy nie. One i tak czują sie dobrze bo nie maja kompleksów. To własnie te płaskie zabiegaja o uwage facetów.
Panie @~słupzkorytarza muszę Cię rozczarować bo ja mając bardzo małe przyznaję, że chciałabym mieć większe ale nie noszę push-upy i nie mam zamiaru tego robić. Nie mówię, że nie mam kompleksów ale też nie będę oszukiwać bo samą siebie ciężko. ''A autorka zazdrości, bo kobiety z dużymi piersiami tez moga biegać, tylko trzeba odpowiedni stanik.'' - Pokaż mi gdzie w democie pisze, że ta z większymi nie może biegać.
Potwierdzam. Rozwalają mnie te wszystkie demoty kwejki, gdzie jest dziewczyna z wielkimi cyckami i komentarz nawiązujący do tego, że facet nie zobaczył na obrazku nic poza tym.
Jeśli kobieta nie ma słodkiego uśmiechu i urzekających oczu, to duże cycki tego nie nadrobią.
3. i 5. obalam bez problemu jako posiadaczka dość dużego rozmiaru (70 G)
Po pierwsze naszyjnik i tak ładnie się prezentuje przy większych piersiach, i w cale nie czuję się dziwką dlatego, że moje piersi są większe, wiec ten obrazek mnie obraża.
Poza tym wyraźnie jest zaznaczone na obrazku, że dziewczyna z większym biustem jest dużo grubsza, a to nie jest zawsze regułą, mi zawsze idzie w "cycki" więc brzuszek mam płaski.
A co do 5. to nawet sobie nie wyobrażacie jak fajnie się śpi na brzuchu.
Obrażanie osób z większym biustem nie jest sposobem na pozbycie się kompleksów, każdy jest jaki się urodził i zamartwianie się tym jest bez sensu.
po pierwsze zgadzam sie z tobą propos naszyjnika. po drugie też mam raczej spory biust (DD) i powiem Ci, że jest duża różnica, jeśli dziewczyna z mniejszym biustem założy np. minówke i jakiś fajny top, a jesli zrobi to dziewczyna z dużym, dziewczyna z mniejszym nie wygląda tak perwersyjnie. takie jest moje zdanie, ale może po prostu to przez kompleksy? xD w każdym bądź razie według mnie mały biust też jest piękny! :D
Może i dobrze się prezentuje jak stoisz. Ale to gdy się albo wpada w dekolt albo się głupio odbija na dłuższą metę może wkurzać. Za to z 2 nie mam pojęcia jak ktoś może się zgodzić. W swoim czasie, nie żebym tak chodziła, po prostu dla zakładu, zmieściłam w stanik (70J, tak, istnieją takie :D) psp, trzy telefony, klucze i nie pamiętam co tam jeszcze. I nie, nie mam luźnego biustonosza po prostu jakoś je ułożyłam i weszło :D. 4 chyba z jelita wypadła.
Te "problemy" bardziej do mnie przemawiają "Problemy biuściastych lasek", które widziałam na Może i dobrze się prezentuje jak stoisz. Ale to gdy się albo wpada w dekolt albo się głupio odbija na dłuższą metę może wkurzać. Za to z 2 nie mam pojęcia jak ktoś może się zgodzić. W swoim czasie, nie żebym tak chodziła, po prostu dla zakładu, zmieściłam w stanik (70J, tak, istnieją takie :D) psp, trzy telefony, klucze i nie pamiętam co tam jeszcze. I nie, nie mam luźnego biustonosza po prostu jakoś je ułożyłam i weszło :D.
"Problemy biuściastych lasek", które widziałam na joemonsterze, jakoś bardziej do mnie przemawiają
W kulturze latynoamerykańskiej duży tyłek jest atutem, a nie wadą. To tylko chore społeczeństwo zachodnie ustaliło pewne "idealne" proporcje, których normalna kobieta nie jest w stanie spełnić. Mało widziałem kobiet mających powyżej 170 wzrostu o biodrach mniejszych niż 95-100 cm, a ideał ponoć to 90. A w takiej Kolumbii, Brazylii czy Argentynie takie kobiety są czczone.
Te argumenty takie średnie. Moim zdaniem ogólnie małe piersi to atut, po prostu wyglądają lepiej i dla mnie kobiety biuściaste wcale nie są automatycznie atrakcyjniejsze jak co dla niektórych. No ale już nic nie piszę bo mnie tu zaraz obrońcy wielkich biustów zjedzą.
Małe jest piękne ale duże mogą więcej. Kiedyś spotykałem się z dziewczyną która miała miseczkę B i przyznam że miało to swój swoisty urok. Były takie dziewczęce i delikatne. Teraz spotykam się z dziewczyną która ma biust na przełomie G i H. Ogromna różnica. Zupełnie inne wrażenia i "zabawa". Z własnych obserwacji jednak widze że przewaznie jak dziewczyna ma mały biust to oglądamy się za większymi a jak taki ogromny jak u mojej to za małymi i zdrabnymi piersiątkami. Wszystkie biusty są ładne jeśli w ogóle są. Może rasowe "deski" się na mnie obrażą ale biust u kobiety musi być bo bez niego jest jakoś dziwnie w czasie pieszczot. Pozdrawiam\
1. Nieprawda - małe też skaczą. 2. Nie mogę, bo przelecą i spadną na podłogę! :D 3. Prawda, ale żeby zaraz obrażać inne kobiety? :-/ 4. Wątpię. Co najwyżej ich szukają ;) 5. Fakt, ale te z większymi chyba też mogą?
Daj demota na ważny, kontrowersyjny, polityczny temat - znajdziesz 3 komentarze, z czego jeden to spam a pozostałe to bełkot gimbusów. Porusz temat małych cycków i świat oszalał.
1. i tak przeszkadzają, uwierzcie. 2. Po co wpychać sobie coś w stanik? 3. Ciężko wybrać stanik, który nie spłaszcza bardziej niż jest się płaskim. 3. w tym democie dzi**ą nazwana jest nie osoba z dużym biustem, tylko osoba, która się z tego powodu wywyższa. Poza tym często nazywam w podobny sposób osoby, którym czegoś wyraźnie zazdroszczę, ale to raczej żeby podkreślić moją zazdrość. Mniejsza. 4. Oj patrzą patrzą. Tylko przy tym myślą "gdzie jest jej biust?". 5. Można z łatwością spać na brzuchu jak ma się bardzo mały biust, ale nie wiem czy jest jakaś różnica jak się ma duży biust, bo nie dane mi było spróbować.
Pozdrawiam, Tia.
taaa taaa żyjcie se dziewczyny dalej w swoim świecie. Prawda jest taka, że chłopaki się generalnie nie patrzą. a jak już się patrzą to żaden fajny charakter czy wytłumaczenie nie zmieni tego, ze małe będą słabe
Nie ma to jak nasile pocieszac kobiety,doszukiwac sie w czyms kompleksow.Jest wiele kobiet ktore chce zmniejszyc piersi,sa dla nich uciazliwe w codziennych czynosciach,po kilku latach zaczyna sie narzekanie na bole plecow.To czy mamy kompleksy na danym punkcie zalezy od:otoczenia,charakteru danej osoby i podejscia do niektorych spraw.Niektore kobiety z malymi piersiami same z siebie zartuja z tego powodu,jakos nie placza.Dodam tez ze sztuczne piersi nie sa atrakcyjne,lepsze male naturalne niz srednie/duze sztuczne.Bym zapomnial,piersi nie zastapia charakteru/osobowosci polowki,a wlasnie charakter jest najwazniejszy,piersi zmienia sie razem z wiekiem,charakter pozostanie ten sam.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 marca 2014 o 20:58
@sandy, ale wiesz, że w naszych kochanych internetach możesz być kim chcesz i nikt nie musi w to wierzyć? Ja na przykład bywam w weekendy wielkim klubowym podrywaczem.
Nie łudźcie się kobietki, wielkość piersi ma znaczenie. Zbyt duże piersi to problem i dla kobiety i trochę dla faceta, ale zbyt małe to porażka totalna.
1. Ok, no ale podobno nadal skaczą
2. Nie masz kieszeni?
3. Po prostu nieprawda, to nie robi różnicy, albo robi na korzyść większego biustu
4. Ma to cechę poznawczą, mężczyzna chce ocenić kobietę, nie oznacza to że ocena będzie pozytywna
5. No w sumie jakiś argument
1. A potem widać suty, przecież nie ma się czego wstydzić?
2. Między dużymi piersiami jest lepiej coś schować, bo nie wypadnie c;
3. Z dużymi cyckami też można swobodnie nosić naszyjniki itp. Kobieta z dużymi cyckami z natury a) nie ma wyboru i musi mieć takie (chyba, że ma kasę i zrobi sobie operacje) b) wygląda atrakcyjniej c; b) Nie jest ku*wa na pewno dziwką...
4. Tutaj zaprzeczam... Jak się ma płaską dupę i klatkę piersiową to nie ma na co patrzeć :P
5. Jeśli się dobrze kobieta ułoży to i z dużymi piersiami na brzuchu można spać :)
Taka największa zaleta małych piersi to moim zdaniem brak problemów z kręgosłupem. Moja ciocia ma F i wiecie ile to cholerstwo waży?! ma 28 lat, trzy przepuchliny i ledwo się schyla, nie może spać w nocy i kiedyś jak była u lekarza to jej nawet zalecił operację pomniejszenia biustu!! więc na serio, walory wizualne to tylko otoczka. Sama mam mały biust i jakoś mnie to nie obchodzi :D Jeżeli na tym świecie nie znajdzie się żaden fajny facet, który pokocha mnie i moje małe cycki to po cholerę się tym przejmować?! skoro tylko na tym niektórym zależy to nie są mnie warci ;)
Jest też jedna wada, która właściwie przekreśla wszystkie zalety: masz małe cycki
Nie przesadzasz ? Edit: to do lukiego
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 października 2013 o 13:33
ani za małe ani za duże nie są za bardzo dobre, mówie to jako facet, facetowi wystarcza C - ideał
@olo555 z ciebie jeszcze chłopak, nie facet. I nie wydaje mi się żebys wiedział jak wygląda rozmiar C-to są małe piersi, ale nastolatkom jeszcze rosną. Poznasz dorosłą kobiete w wieku 24-30lat to zrozumiesz o czym mowa.
@pipka_alfa: za dużo się filmów dla dorosłych naoglądałeś ;)
To może przyjmijcie do wiadomości że rozmiar piersi nie ogranicza się do miseczek A, B, C, D itd? Mogą być piersi z rozmiarem D, ale małe jednocześnie.
nie, nie ma wad ;P jest za to szósta zaleta: nastąpi przesiew, oddzielający normalnych, zdrowych mężczyzn od wynaturzonych zboków, dla których biust jest ważniejszy od twarzy.
ja najpierw patrze na tyły...czy są kształtne....jeśli tak tzn, że jest wysportowana i będzie lepsza w.... sporcie.. ;) piersi to taki dodatek ale duże nie są fajne....ale jak prawie ich nie ma to też nie dobrze....
mało istotne, czy cyce są małe, średnie czy duże, byle naturalne!!
@~Doma87 - wódke mu polać!
Anonimowski, pierwszy raz w życiu Cię splusowałem.
wow, określenie kobiety z wielkim biustem "dziwką" jest dowodem na to jak małopiersiaste radzą sobie z kompleksami.
ehh ta dyskryminacja ( kobiet względem kobiet ) myślisz sobie, że przynajmniej będą próbować powiększyć biust w mniej lub bardziej efektywny sposób ( mleko i takie tam ), ale nie, będą ci gnębić te z pięknym biustem z zawiści, bo to łatwiejsze... :/
To jest w ogóle z d... wzięte: nie mam wielkiego i/albo wiszącego biustu, ale bieganie bez stanika nie jest dla mnie przyjemne. Tak jak moja siostra ma spore piersi i śpi z reguły na brzuchu - biust jej w tym nie przeszkadza. Jak ktoś chce, to sobie zawsze jakiś problem wynajdzie. Albo rozwiąże swoje problemy czy kompleksy, kładąc je innym na barki.
spać się da, wystarczy podłożyć sobie dodatkową poduszkę pod brzuch... ps. mnie martwi to, że przy wadze 85kg mam większe piersi niż 1/4 kobiet w moim wieku na całej ziemi ( oczywiście jak napnę mięśnie, oraz mówię o całej populacji ziemi, nie samej Polsce )
Pięknie to ująłeś. Stawianie kobiety z małymi piersiami jako lepszej jest po prostu głupie i dziecinne... Po za tym, która dorosła i zdrowa kobieta nie ma pięknych piersi? Radzę się wybrać na badania kobietom które ich nie mają, a nie mówić jak to super nie mieć cycków, a tej co ma wydłubać oczy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 marca 2014 o 15:18
Małe piersi są w dechę.
o minęło 5 miesięcy a mi urosły do miseczki B. Choć patrząc na to obiektywnie jest to ostateczny znak, że pora wsiąść się za siebie i zacząć dietę, bo mimo że lubię piersi to wciąż jestem facetem i bardziej wolę cudze niż swoje...
Gdzieś czytałem, że mężczyznom rozmiar biustu podoba się odwrotnie proporcjonalny do ich wykształcenia.
masz na myśli etap kształcenia, czy iloraz inteligencji??
Jestem kobietą i sama lubię zerknąć na ładny, krągły biust w odpowiedniej oprawie, więc byłabym hipokrytką ganiąc za to męża ;) aczkolwiek nie uważam, by wygląd był czymś co łączy ludzi na lata czy na całe życie. Ps. Mimo że noszę zgrabne choć skromne "dwójki" muszę się opędzać od facetów ku rozpaczy i szaleństwa z zazdrości mojego męża. Więc chyba to nie do końca jest tak, każdy ma jakiś swój gust ;)
@Widz92 dokładnie żadna sie nie przyzna, że chce mieć więsze, ale push-up'y kupują. A autorka zazdrości, bo kobiety z dużymi piersiami tez moga biegać, tylko trzeba odpowiedni stanik. Głupi jest pkt 4. "i tak faceci na ciebie patrza", a te z dużymi nie interesują sie czy faceci na nie patrza czy nie. One i tak czują sie dobrze bo nie maja kompleksów. To własnie te płaskie zabiegaja o uwage facetów.
Panie @~słupzkorytarza muszę Cię rozczarować bo ja mając bardzo małe przyznaję, że chciałabym mieć większe ale nie noszę push-upy i nie mam zamiaru tego robić. Nie mówię, że nie mam kompleksów ale też nie będę oszukiwać bo samą siebie ciężko. ''A autorka zazdrości, bo kobiety z dużymi piersiami tez moga biegać, tylko trzeba odpowiedni stanik.'' - Pokaż mi gdzie w democie pisze, że ta z większymi nie może biegać.
Oj tam. Dziewczyny bez względu na piersi jesteście urocze i piękne. O wiele bardziej urzekający jest przecież uśmiech i spojrzenie :)
Potwierdzam. Rozwalają mnie te wszystkie demoty kwejki, gdzie jest dziewczyna z wielkimi cyckami i komentarz nawiązujący do tego, że facet nie zobaczył na obrazku nic poza tym.
Jeśli kobieta nie ma słodkiego uśmiechu i urzekających oczu, to duże cycki tego nie nadrobią.
3. i 5. obalam bez problemu jako posiadaczka dość dużego rozmiaru (70 G)
Po pierwsze naszyjnik i tak ładnie się prezentuje przy większych piersiach, i w cale nie czuję się dziwką dlatego, że moje piersi są większe, wiec ten obrazek mnie obraża.
Poza tym wyraźnie jest zaznaczone na obrazku, że dziewczyna z większym biustem jest dużo grubsza, a to nie jest zawsze regułą, mi zawsze idzie w "cycki" więc brzuszek mam płaski.
A co do 5. to nawet sobie nie wyobrażacie jak fajnie się śpi na brzuchu.
Obrażanie osób z większym biustem nie jest sposobem na pozbycie się kompleksów, każdy jest jaki się urodził i zamartwianie się tym jest bez sensu.
po pierwsze zgadzam sie z tobą propos naszyjnika. po drugie też mam raczej spory biust (DD) i powiem Ci, że jest duża różnica, jeśli dziewczyna z mniejszym biustem założy np. minówke i jakiś fajny top, a jesli zrobi to dziewczyna z dużym, dziewczyna z mniejszym nie wygląda tak perwersyjnie. takie jest moje zdanie, ale może po prostu to przez kompleksy? xD w każdym bądź razie według mnie mały biust też jest piękny! :D
Może i dobrze się prezentuje jak stoisz. Ale to gdy się albo wpada w dekolt albo się głupio odbija na dłuższą metę może wkurzać. Za to z 2 nie mam pojęcia jak ktoś może się zgodzić. W swoim czasie, nie żebym tak chodziła, po prostu dla zakładu, zmieściłam w stanik (70J, tak, istnieją takie :D) psp, trzy telefony, klucze i nie pamiętam co tam jeszcze. I nie, nie mam luźnego biustonosza po prostu jakoś je ułożyłam i weszło :D. 4 chyba z jelita wypadła.
Te "problemy" bardziej do mnie przemawiają "Problemy biuściastych lasek", które widziałam na Może i dobrze się prezentuje jak stoisz. Ale to gdy się albo wpada w dekolt albo się głupio odbija na dłuższą metę może wkurzać. Za to z 2 nie mam pojęcia jak ktoś może się zgodzić. W swoim czasie, nie żebym tak chodziła, po prostu dla zakładu, zmieściłam w stanik (70J, tak, istnieją takie :D) psp, trzy telefony, klucze i nie pamiętam co tam jeszcze. I nie, nie mam luźnego biustonosza po prostu jakoś je ułożyłam i weszło :D.
"Problemy biuściastych lasek", które widziałam na joemonsterze, jakoś bardziej do mnie przemawiają
Małe cycki to nic! Czy są jakieś plusy posiadania dużego tyłka? :/
Jest w zasadzie jeden. Nikt Ci się nie wryje na szersze jednoosobowe siedzenie w autobusie ^^
W kulturze latynoamerykańskiej duży tyłek jest atutem, a nie wadą. To tylko chore społeczeństwo zachodnie ustaliło pewne "idealne" proporcje, których normalna kobieta nie jest w stanie spełnić. Mało widziałem kobiet mających powyżej 170 wzrostu o biodrach mniejszych niż 95-100 cm, a ideał ponoć to 90. A w takiej Kolumbii, Brazylii czy Argentynie takie kobiety są czczone.
@madziulka5141
Są gromne plusy. Duże (ale bez przesady) tyłki są bardzo seksowne, przyjemne w dotyku. Chyba, że ktoś woli męskie tyłki...
Płaski mały tyłek jest tak samo wadą jak mały płaski biust. Ważne też, by talia była wyraźnie zarysowana, zdecydowanie nie figura beczki.
Szkoda że analogicznie nie jest z penisem...
@SppS_ck
Jest pewnie analogicznie szereg zalet posiadania małego penisa ;)
Te argumenty takie średnie. Moim zdaniem ogólnie małe piersi to atut, po prostu wyglądają lepiej i dla mnie kobiety biuściaste wcale nie są automatycznie atrakcyjniejsze jak co dla niektórych. No ale już nic nie piszę bo mnie tu zaraz obrońcy wielkich biustów zjedzą.
A ja myślę że małe jest piękne :)
małe piersi to kalectwo ...
żeby cie tylko takie kalectwo w życiu spotkało...
Ja jakos mam duze piersi i normalnie spie na brzuchu. ;]
Zgłoś się do mnie ;]
To teraz czekamy na odpowiedź kobiet "Chłopaku odstaw kompleksy, ciesz się z małego penisa."
Małe jest piękne ale duże mogą więcej. Kiedyś spotykałem się z dziewczyną która miała miseczkę B i przyznam że miało to swój swoisty urok. Były takie dziewczęce i delikatne. Teraz spotykam się z dziewczyną która ma biust na przełomie G i H. Ogromna różnica. Zupełnie inne wrażenia i "zabawa". Z własnych obserwacji jednak widze że przewaznie jak dziewczyna ma mały biust to oglądamy się za większymi a jak taki ogromny jak u mojej to za małymi i zdrabnymi piersiątkami. Wszystkie biusty są ładne jeśli w ogóle są. Może rasowe "deski" się na mnie obrażą ale biust u kobiety musi być bo bez niego jest jakoś dziwnie w czasie pieszczot. Pozdrawiam\
im mniejsze za młodu tym krótsze na starość oł jeee :P :P :P
Mogą nawet stać się tak krótkie, że aż zniknąć ;)
ja chce mały biust! :(
A teraz nie masz żadnego?
Ja lubię małe piersi u kobiet.
Podpisuje sie obiema rękoma!
4 punkt NIE PRAWDA
1. Nieprawda - małe też skaczą. 2. Nie mogę, bo przelecą i spadną na podłogę! :D 3. Prawda, ale żeby zaraz obrażać inne kobiety? :-/ 4. Wątpię. Co najwyżej ich szukają ;) 5. Fakt, ale te z większymi chyba też mogą?
Oszukujcie się dalej
Dziewczyno akceptuj siebie i ciesz się z tego co ci natura dała, niezależnie od tego czy jest to duże, czy małe!
Ja tam lubię kiedy kobieta ma czym oddychać. Aż miło się patrzy i od razu poprawia humor człowiekowi :-)
@barowapogoda słyszałeś takie pojęcie jak "metafora"? Nie wiem czy to z twojej niewiedzy czy chciałeś zabłysnąć, w obu przypadkach FAIL
Ja uwielbiam duże piersi, ale jak się zakocham to mam gdzieś rozmiary i wymiary :D
codziennie sie zamartwiam moimi malymi piersiami a tu taki demot! Moje życie się odmieniło
Nie martw się piersiami. Mogłabyś się martwić, gdybyś była głupia, ograniczona, nienawistna. Ale piersi to nie powód do zmartwień.
@ThomasHewitt
Piersi nie są problemem. Co innego ich brak...
Daj demota na ważny, kontrowersyjny, polityczny temat - znajdziesz 3 komentarze, z czego jeden to spam a pozostałe to bełkot gimbusów. Porusz temat małych cycków i świat oszalał.
Wielkie cyce są obleśne.
Srają muchy, będzie wiosna... :/
1. i tak przeszkadzają, uwierzcie. 2. Po co wpychać sobie coś w stanik? 3. Ciężko wybrać stanik, który nie spłaszcza bardziej niż jest się płaskim. 3. w tym democie dzi**ą nazwana jest nie osoba z dużym biustem, tylko osoba, która się z tego powodu wywyższa. Poza tym często nazywam w podobny sposób osoby, którym czegoś wyraźnie zazdroszczę, ale to raczej żeby podkreślić moją zazdrość. Mniejsza. 4. Oj patrzą patrzą. Tylko przy tym myślą "gdzie jest jej biust?". 5. Można z łatwością spać na brzuchu jak ma się bardzo mały biust, ale nie wiem czy jest jakaś różnica jak się ma duży biust, bo nie dane mi było spróbować.
Pozdrawiam, Tia.
4. oj ma znaczenia, ja nigdy nie interesowałem się deskami
Żebyś się nie zdziwił jak jakaś "cycata" stwierdzi, że masz małego Freda i powie ci, że nie jest Tobą zainteresowana :D
Nie pocieszajcie się...xD
Mam całkiem spore cycki wraz z drobną figurą i choćbyście się posrali z morałami to nigdy nie wymieniłabym ich na mniejsze :D
małe piersi są ok. Ale ZA MAŁE??? kiedy wchodzisz do sklepu i staniki A bywają na Ciebie za duże....nie mądrzcie się...
Są takie dziewczyny, choć jest ich niewiele.
taaa taaa żyjcie se dziewczyny dalej w swoim świecie. Prawda jest taka, że chłopaki się generalnie nie patrzą. a jak już się patrzą to żaden fajny charakter czy wytłumaczenie nie zmieni tego, ze małe będą słabe
Nie ma to jak nasile pocieszac kobiety,doszukiwac sie w czyms kompleksow.Jest wiele kobiet ktore chce zmniejszyc piersi,sa dla nich uciazliwe w codziennych czynosciach,po kilku latach zaczyna sie narzekanie na bole plecow.To czy mamy kompleksy na danym punkcie zalezy od:otoczenia,charakteru danej osoby i podejscia do niektorych spraw.Niektore kobiety z malymi piersiami same z siebie zartuja z tego powodu,jakos nie placza.Dodam tez ze sztuczne piersi nie sa atrakcyjne,lepsze male naturalne niz srednie/duze sztuczne.Bym zapomnial,piersi nie zastapia charakteru/osobowosci polowki,a wlasnie charakter jest najwazniejszy,piersi zmienia sie razem z wiekiem,charakter pozostanie ten sam.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 marca 2014 o 20:58
E tam, i tak każda dziewczyna oddałaby wszystko za rozmiar choćby C :) Ja mam to szczęście, że takim idealnym rozmiarem mogę się poszczycić :)
Widze ze jedyne co mozesz zaprezentowac to piersi,szkoda ze w glowie pusto.Ulzylo ci ze moglas sie dowartosciowac tym postem??.
@sandy, ale wiesz, że w naszych kochanych internetach możesz być kim chcesz i nikt nie musi w to wierzyć? Ja na przykład bywam w weekendy wielkim klubowym podrywaczem.
Nie łudźcie się kobietki, wielkość piersi ma znaczenie. Zbyt duże piersi to problem i dla kobiety i trochę dla faceta, ale zbyt małe to porażka totalna.
Ale za to na zbyt małego penisa żadna nie narzeka.
1. Ok, no ale podobno nadal skaczą
2. Nie masz kieszeni?
3. Po prostu nieprawda, to nie robi różnicy, albo robi na korzyść większego biustu
4. Ma to cechę poznawczą, mężczyzna chce ocenić kobietę, nie oznacza to że ocena będzie pozytywna
5. No w sumie jakiś argument
Ja mam spory i też mogę spać na brzuchu, mięciutko mam :)
To jest słabe. Jakby ktos stworzył demota na temat "jak fajnie miec małego penisa".
1. A potem widać suty, przecież nie ma się czego wstydzić?
2. Między dużymi piersiami jest lepiej coś schować, bo nie wypadnie c;
3. Z dużymi cyckami też można swobodnie nosić naszyjniki itp. Kobieta z dużymi cyckami z natury a) nie ma wyboru i musi mieć takie (chyba, że ma kasę i zrobi sobie operacje) b) wygląda atrakcyjniej c; b) Nie jest ku*wa na pewno dziwką...
4. Tutaj zaprzeczam... Jak się ma płaską dupę i klatkę piersiową to nie ma na co patrzeć :P
5. Jeśli się dobrze kobieta ułoży to i z dużymi piersiami na brzuchu można spać :)
Pozdrawiam, kobieta.
Małe jest piękne i tej wersji będziemy się trzymać! Jak to się mówi małe- sportowe.
sory mam rozmiar 75 G i spie na brzuchu ;/
co za decha to pisala :D
Elegancko :)
co do 4 to chyba autorka nigdy faceta nie miala;/
Z punktem 4 się nie zgodzę :(
Lubie cycki
Spoko, fajne, a gdzie puenta ?
ja i tak wolę tyłki :)
ile można? każda kobieta jest piękna, po co je dzielić na te z gabarytami i bez?
Taka największa zaleta małych piersi to moim zdaniem brak problemów z kręgosłupem. Moja ciocia ma F i wiecie ile to cholerstwo waży?! ma 28 lat, trzy przepuchliny i ledwo się schyla, nie może spać w nocy i kiedyś jak była u lekarza to jej nawet zalecił operację pomniejszenia biustu!! więc na serio, walory wizualne to tylko otoczka. Sama mam mały biust i jakoś mnie to nie obchodzi :D Jeżeli na tym świecie nie znajdzie się żaden fajny facet, który pokocha mnie i moje małe cycki to po cholerę się tym przejmować?! skoro tylko na tym niektórym zależy to nie są mnie warci ;)
obetnij sobie dodatkowo nogi, będziesz spała na brzuchu na fotelu