Menel: - Szefie dorzuć parę groszy do piwka. Ja: - Człowieku wracam po 15h z pracy ledwo nazbierałem na jedzenie dla chorego dziecka, nie mam na leki dla niego, a ty wyciągasz ode mnie pieniądze na piwo? Myślisz, że mi się przelewa? Menel: Rozumiem....[robi smutną minę mijają 2 sekundy po czym mówi] ...to dorzuć parę groszy do piwka. :)
Szefie! Dorzuć pęćdziesiąt groszy na bułkę!
Taa. Już ja cię dobrze znam oszuście
Dam ci na bułkę, a ty zaraz do sklepu po wino pobiegniesz.
Menel: - Szefie dorzuć parę groszy do piwka. Ja: - Człowieku wracam po 15h z pracy ledwo nazbierałem na jedzenie dla chorego dziecka, nie mam na leki dla niego, a ty wyciągasz ode mnie pieniądze na piwo? Myślisz, że mi się przelewa? Menel: Rozumiem....[robi smutną minę mijają 2 sekundy po czym mówi] ...to dorzuć parę groszy do piwka. :)