Zapominamy pustaczki ze Rocky nie istnieje.Istnieje natomiast ktos kto pisal te slowa piszac scenariusz.To ten niepamietany gosciu jest prawdziwym motywatorem !!!
Scenarzystą był Stallone, o czym pewnie część widzów nie wie, a nawet jeśli byłby nim ktoś inny, to i tak w świadomości fanów słowa te wypowiedział Rocky, ty pusta pało, i dla tych ludzi Rocky istnieje bardziej niż twój żałosny byt, podparty jedynie tym idiotycznym komentarzem, na który zerknie pewnie mniej osób niż na odpowiedź pod nim. :P
Oglądałem Rocky'ego i potrafi przyjmować tony ciosów jak by to lubił, nie potrafi jednak trzymać gardy i unikać ciosów, pokazuje jakim to jest hardkorem, że nie straszne mu ciosy innych, wszystkie przyjmie i utrzyma się na nogach a przy tym zniszczy przeciwnika kondycyjnie.
Co do stwierdzenia, żeby nie wytykać, nie obwiniać innych za swoje niepowodzenia to w połowie się tylko można zgodzić z takim stwierdzeniem ponieważ nie wszystko jest od nas zależne, jesteśmy tylko małym trybikiem w maszynie sterowanym przez innych.
Więc idąc takim tokiem rozumowania wychodzi na to, że w naszym pięknym POlskim kraju to wina POlaków, że zostają zwalniani, nie mają pracy, zwiększa się bieda, ludzie emigrują za chlebem a rząd robi co może (aby utrudnić rodakom życie).
Wina polaków, obywateli, całego kraju. Nie obwiniaj polskiego rządu, jeśli nie pójdziesz głosować. Jak chcesz zmian, namawiaj innych do zmian. Przekonuj ich że są potrzebne. Jeśli ci jeszcze coś nie pasuje idź na polityka i wygraj wybory. Zrób coś, żeby wszystkim było lepiej, a nie tylko wypisujesz na demotach, którym spada poziom.
No wybacz ale to twoja wina że nie jesteś maszyną która steruje tym światem, twoja wina że zwolnili cię z pracy, twoja że nie masz pracy i twoja że musisz wyjechać za chlebem bo twoja ambicja ogranicza się tylko do zmywaka, a na zmywaku za granicą płacą lepiej. I pomijając wszystkie twoje wcześniej wymienione grzechy ( nie mam tutaj na myśli tylko "sranie_w_banie678" a również tych co uważają podobnie ), największa "Twoja" wina i przyczyna porażki jest w tym, że mówisz "winni są inni" a tak naprawdę nie zrobiłeś nic poza pustym gadaniem, by to zmienić.
Bardzo ważne i prawdziwe słowa, co najlepsze nie jest to tylko pusty filmowy "slogan". Warto zaznajomić się z biografią samego Sylvestra Stallone'a, który aby zagrać w Rockym, musiał przejść tyle samo, a może nawet więcej niż sama postać, którą grał.
film słaby ! ale to co przekazuje zosstaje w nas na wiele lat !!! film który porusza wielu a wzrusza niewielu film opowiadający jak jest cieżko jak dac sobie rade film mowiący ze trzeba wierzyc w własne siły nie patrząć na to jak inni się wypowiadają na nasz temat trzeba wierzyć we własne siły w to ze mimio przeciwnosci na jakie spotykamy możemy przezwycierzyć wszytskie złę okolocznosci KSZTAŁTUJE NAS WIARA W SAMYHCH SIEBIE A NIE TO CO INNNI O Nas mówią!!!!!!
Let me tell you something you already know. The world ain't all sunshine and rainbows. It's a very mean and nasty place, and I don't care how tough you are, it will beat you to your knees and keep you there permanently if you let it. You, me, or nobody is gonna hit as hard as life. But it ain't about how hard you hit. It's about how hard you can get hit and keep moving forward, how much you can take and keep moving forward. That's how winning is done!
Now, if you know what you're worth, then go out and get what you're worth. But you gotta be willing to take the hits, and not pointing fingers saying you ain't where you wanna be because of him, or her, or anybody. Cowards do that and that ain't you! You're better than that!
WLASNIE NIE, OTÓŻ NIE. JESLI MASZ CHARYZME, DAZYSZ DO CZEGOS, INSPIRUJESZ TYM RESZTE LUDZI ! BEDA CIE PAMIETAC. SPOJRZ NA TE NAZWISKA JAK ARNOLD SCHWARZENEGGER, CZY STALLONE I RESZTA, O NICH NIGDY SIE NIE ZAPOMNI, WYRYLI SOBIE HISTORIE I TAK JUZ ZOSTANIE. CHCIALBYM BY NA LEKCJACH HISTORII UCZONO NA ICH PRZYKLADZIE, OCZYWISCIE TYM MENTALNYM, DUCHOWYM PODEJSCIU DO ZYCIA
mój ulubiony film :)
Film świetny ale co do tekstu to zwycięzca czy przegrany i tak zgnije jak przydrożna k*rwa i za jakiś czas wszyscy o nim zapomną
mój też
lkrysztofik ... nie umiera ten który trwa w pamięci żywych :)
Też Lubię Rockiego :D
O ile dobrze pamiętam to Rocky powiedział to do swojego syna :)
Oglądałem wszystkie serie po 3 razy. Ten film ma coś takiego w sobie, że wzbudza motywacje.
Zapominamy pustaczki ze Rocky nie istnieje.Istnieje natomiast ktos kto pisal te slowa piszac scenariusz.To ten niepamietany gosciu jest prawdziwym motywatorem !!!
Zabłysnąłeś rozpoczynając zdanie już od obrażania innych.
Rocky to Sylvester Stallone glowny aktor i scenarzysta tego filmu.. o ignorancjo
Scenarzystą był Stallone, o czym pewnie część widzów nie wie, a nawet jeśli byłby nim ktoś inny, to i tak w świadomości fanów słowa te wypowiedział Rocky, ty pusta pało, i dla tych ludzi Rocky istnieje bardziej niż twój żałosny byt, podparty jedynie tym idiotycznym komentarzem, na który zerknie pewnie mniej osób niż na odpowiedź pod nim. :P
To Sly pisał scenariusz do wszystkich cześci Rocky'ego, także tej ostatniej 6... ;) warto to zapamiętać :)
Nieśmiertelne słowa :)
Oglądałem Rocky'ego i potrafi przyjmować tony ciosów jak by to lubił, nie potrafi jednak trzymać gardy i unikać ciosów, pokazuje jakim to jest hardkorem, że nie straszne mu ciosy innych, wszystkie przyjmie i utrzyma się na nogach a przy tym zniszczy przeciwnika kondycyjnie.
Co do stwierdzenia, żeby nie wytykać, nie obwiniać innych za swoje niepowodzenia to w połowie się tylko można zgodzić z takim stwierdzeniem ponieważ nie wszystko jest od nas zależne, jesteśmy tylko małym trybikiem w maszynie sterowanym przez innych.
Więc idąc takim tokiem rozumowania wychodzi na to, że w naszym pięknym POlskim kraju to wina POlaków, że zostają zwalniani, nie mają pracy, zwiększa się bieda, ludzie emigrują za chlebem a rząd robi co może (aby utrudnić rodakom życie).
Wina polaków, obywateli, całego kraju. Nie obwiniaj polskiego rządu, jeśli nie pójdziesz głosować. Jak chcesz zmian, namawiaj innych do zmian. Przekonuj ich że są potrzebne. Jeśli ci jeszcze coś nie pasuje idź na polityka i wygraj wybory. Zrób coś, żeby wszystkim było lepiej, a nie tylko wypisujesz na demotach, którym spada poziom.
No wybacz ale to twoja wina że nie jesteś maszyną która steruje tym światem, twoja wina że zwolnili cię z pracy, twoja że nie masz pracy i twoja że musisz wyjechać za chlebem bo twoja ambicja ogranicza się tylko do zmywaka, a na zmywaku za granicą płacą lepiej. I pomijając wszystkie twoje wcześniej wymienione grzechy ( nie mam tutaj na myśli tylko "sranie_w_banie678" a również tych co uważają podobnie ), największa "Twoja" wina i przyczyna porażki jest w tym, że mówisz "winni są inni" a tak naprawdę nie zrobiłeś nic poza pustym gadaniem, by to zmienić.
Ktoś tutaj zapomniał że scenariusz pisał Sylvester Stallone?
Kim jesteś? Jesteś zwycięzcą! Kim jesteś? Jesteś zwycięzcą!
zewzyswzyciensco-om*
słaby przekład
Jak dla mnie ta kwestia najlepsza jest w oryginale. Nic tak nie daje kopa jak słowa Rockiego.
I'm the Juggernaut, bitch!
JESTEŚ ZWYCIENSCOM !!!
Wiec kim jestes ?? jestes zwycięzcą
A nas nie stać na nic
Jesteś zwycięzcą
Jesteś zwyciężcą
Dziękuję za główną ;-)
Podziękuj Rocky'emu
Kim jesteś? Jesteś zwycięzcą!
Bardzo ważne i prawdziwe słowa, co najlepsze nie jest to tylko pusty filmowy "slogan". Warto zaznajomić się z biografią samego Sylvestra Stallone'a, który aby zagrać w Rockym, musiał przejść tyle samo, a może nawet więcej niż sama postać, którą grał.
Kim Jesteś ?! Jesteś Zwycięzcą
film słaby ! ale to co przekazuje zosstaje w nas na wiele lat !!! film który porusza wielu a wzrusza niewielu film opowiadający jak jest cieżko jak dac sobie rade film mowiący ze trzeba wierzyc w własne siły nie patrząć na to jak inni się wypowiadają na nasz temat trzeba wierzyć we własne siły w to ze mimio przeciwnosci na jakie spotykamy możemy przezwycierzyć wszytskie złę okolocznosci KSZTAŁTUJE NAS WIARA W SAMYHCH SIEBIE A NIE TO CO INNNI O Nas mówią!!!!!!
"Nie chodzi o to jak bijesz, lecz ile przyjmiesz ciosów by móc dalej walczyć."
Kim jestem? Jestem zwycienscom
ide na silke
Mega dziwnie mi się to czyta po polsku ;)
Let me tell you something you already know. The world ain't all sunshine and rainbows. It's a very mean and nasty place, and I don't care how tough you are, it will beat you to your knees and keep you there permanently if you let it. You, me, or nobody is gonna hit as hard as life. But it ain't about how hard you hit. It's about how hard you can get hit and keep moving forward, how much you can take and keep moving forward. That's how winning is done!
Now, if you know what you're worth, then go out and get what you're worth. But you gotta be willing to take the hits, and not pointing fingers saying you ain't where you wanna be because of him, or her, or anybody. Cowards do that and that ain't you! You're better than that!
Dzięki Rock! Zabieram się do pracy nad sobą! No może na chwilkę się jeszcze położę...
Kim jesteś? Jesteś zwycięzcą.
Jesteś zwycięzcą.
Jesteś zwycięzcą!!
WLASNIE NIE, OTÓŻ NIE. JESLI MASZ CHARYZME, DAZYSZ DO CZEGOS, INSPIRUJESZ TYM RESZTE LUDZI ! BEDA CIE PAMIETAC. SPOJRZ NA TE NAZWISKA JAK ARNOLD SCHWARZENEGGER, CZY STALLONE I RESZTA, O NICH NIGDY SIE NIE ZAPOMNI, WYRYLI SOBIE HISTORIE I TAK JUZ ZOSTANIE. CHCIALBYM BY NA LEKCJACH HISTORII UCZONO NA ICH PRZYKLADZIE, OCZYWISCIE TYM MENTALNYM, DUCHOWYM PODEJSCIU DO ZYCIA
Morał : Kim jesteś? jesteś zwycięzcą ! ;D
Kim jesteś...?
Jesteś zwycięzcą.
Przepraszam musiałem :D