Studia to nie iluzja. W Polsce po prostu poziom uczelni sięgną dna. Kiedyś ktoś po studiach to był gość i pewniak że ma coś pod kopułą, po dzisiejszych studiach nawet swojego kierunku nie umieją. Nie dziwie się pracodawcom że olewają studentów, zazwyczaj przyjdzie taki i myśli że po studiach to rozumy pozjadał a w rzeczywistości najprostszych czynności nie umie zrobić.
Zależy jaki kierunek studiujesz.Jak się wybrało takie studia jak pedagogika, politologia czy socjologia to wiadomo ze o prace ciężko,ale nie wolno się poddawać!Ten koleś plecie bzdury!!!
Ja studiuje grafikę i za rok zaczynam informatykę.Lubię studiować.Chodzę na praktyki, staże.Wiem że nikt mi od razu pracy nie da, więc trzeba się szkolić i starać żeby zdobyć doświadczenie.A nie biegać po imprezach i zrywać się z wykładów.Potem się dziwią że takie tłuczki studia skończyły
A bez studiów co?Będziecie robolami w biedrze?
GOOD LUCK!!
Do looli22 Jesteś pierdoła i dupa w korach ,ZERO samodzielności,tata opłaci czesne,mama da na jedzenie a babcia dach nad głową.Studia to tak zwana płatna wycieczka do urzędu pracy a filmik jest w STU procentach prawdziwy ;),praktyki ci nic nie dadzą to raz,dwa pójdziesz na staż,potem 3 miechy na okres próbny,zwolnią cię i już nie masz zasiłku zastanów się dlaczego pewnie nie znasz nawet podstawowych przepisów prawnych ;).Powiedz gdzie się chcesz starać o doświadczenie jak to jedno z drugim nic nie ma wspólnego.Pozdrawiam prawdziwych myślących.A taki tłuczek by cie zjadł na śniadanie nie ważne ile papierów masz w swojej teczce za 2 dychy ;)
temidos265. Doświadczenie i praca nie mają ze soba nic wspólnego?Właśnie o doświadczenie chodzi! Nikt nie chce brac młokosa po studiach bo uważają że nic nie potrafi. Co mają do tego przepisy prawne?Myśl troche!!
Czym się różni 19 latek bez doświadczenia po maturze szukający pracy od 24 latka po studiach bez doświadczenia szukającego pracy? Ten po studiach ma trochę więcej możliwości na rozwój kariery i tylko tyle. Zatrudniajcie ludzi bez doświadczenia, uczcie, bo inaczej tego doświadczenia nie zdobędą czy to po studiach czy bez. Gdzieś trzeba w końcu zacząć, ale gdzie jak teraz nawet na kasę do Lidla chcieliby "doświadczenia w branży" i z łaską zapłacą tyle, że ledwo na miejsce w pokoju na stancji starczy. Jednoosobowy pokój to luksus, na który nie można sobie pozwolić dostając 800/brutto na stażu nawet w dobrej firmie.
Swoją drogą już widzę jak koleś po ogólniaku przychodzi i na rozmowie kwalifikacyjnej rysuje część maszynową w CAD'zie, a jednak po polibudzie większość nie ma z tym problemu :)
Do temidos265
Nie, pracuje ile mogę i za ile mogę, dorabiam sobie.Nie wypowiadaj się o ludziach, których nie znasz, szczególnie gdy masz za pewne 17,8.Sądząc po dojrzałości twojego komentarza.
Myślisz ze bez studiów jest łatwiej, że tak każdy da ci na początku kasę?Jest tak samo jak ze stażami, zarabiasz nie wiele.A tak musisz zapitalać i tak.Tylko jako kto mechanik, budowlaniec?Jeśli Ci to odpowiada to proszę bardzo....Ja wole swoją robotę i tego się trzymam.
Bo już mam doświadczenie i łatwiej mi będzie znaleźć prace. a przy okazji łącze pasje z pracą...Choć zaczynała od gównianych stażów jak Ty to nazywasz.
To ze Ty jesteś sfrustrowany, to nie znaczy że możesz się na kimś wyzywać...
~www222www
Nie będę dyskutować z gimbazją,która jest najodważniejsza w gębie na demotywatorach pod jakimś głupim nickiem...
Jak dorośniesz to daj znać, pogadamy, dziecino...
Studia to nie iluzja. W Polsce po prostu poziom uczelni sięgną dna. Kiedyś ktoś po studiach to był gość i pewniak że ma coś pod kopułą, po dzisiejszych studiach nawet swojego kierunku nie umieją. Nie dziwie się pracodawcom że olewają studentów, zazwyczaj przyjdzie taki i myśli że po studiach to rozumy pozjadał a w rzeczywistości najprostszych czynności nie umie zrobić.
Poziom studiów musiał się obniżyć, żeby KAŻDY mógł je skończyć.
"uczą" się dłużej bo myślą, że będą leżeć za biurkiem ( najlepiej we własnej firmie ), a tu rąk do pracy trzeba najwięcej.
Papierek po studiach może nic ci nie da, ale nigdy ci nie zaszkodzi.
Zależy jaki kierunek studiujesz.Jak się wybrało takie studia jak pedagogika, politologia czy socjologia to wiadomo ze o prace ciężko,ale nie wolno się poddawać!Ten koleś plecie bzdury!!!
Ja studiuje grafikę i za rok zaczynam informatykę.Lubię studiować.Chodzę na praktyki, staże.Wiem że nikt mi od razu pracy nie da, więc trzeba się szkolić i starać żeby zdobyć doświadczenie.A nie biegać po imprezach i zrywać się z wykładów.Potem się dziwią że takie tłuczki studia skończyły
A bez studiów co?Będziecie robolami w biedrze?
GOOD LUCK!!
Do looli22 Jesteś pierdoła i dupa w korach ,ZERO samodzielności,tata opłaci czesne,mama da na jedzenie a babcia dach nad głową.Studia to tak zwana płatna wycieczka do urzędu pracy a filmik jest w STU procentach prawdziwy ;),praktyki ci nic nie dadzą to raz,dwa pójdziesz na staż,potem 3 miechy na okres próbny,zwolnią cię i już nie masz zasiłku zastanów się dlaczego pewnie nie znasz nawet podstawowych przepisów prawnych ;).Powiedz gdzie się chcesz starać o doświadczenie jak to jedno z drugim nic nie ma wspólnego.Pozdrawiam prawdziwych myślących.A taki tłuczek by cie zjadł na śniadanie nie ważne ile papierów masz w swojej teczce za 2 dychy ;)
tia... lubię studiować... za kaskę starszych prawda ?
temidos265. Doświadczenie i praca nie mają ze soba nic wspólnego?Właśnie o doświadczenie chodzi! Nikt nie chce brac młokosa po studiach bo uważają że nic nie potrafi. Co mają do tego przepisy prawne?Myśl troche!!
jak studiujesz gówno typu socjologia czy inny humanistyczny syf to sie nie dziw, skończ AGH gig albo wnig a pracodawcy będą się o ciebie bić.
Czym się różni 19 latek bez doświadczenia po maturze szukający pracy od 24 latka po studiach bez doświadczenia szukającego pracy? Ten po studiach ma trochę więcej możliwości na rozwój kariery i tylko tyle. Zatrudniajcie ludzi bez doświadczenia, uczcie, bo inaczej tego doświadczenia nie zdobędą czy to po studiach czy bez. Gdzieś trzeba w końcu zacząć, ale gdzie jak teraz nawet na kasę do Lidla chcieliby "doświadczenia w branży" i z łaską zapłacą tyle, że ledwo na miejsce w pokoju na stancji starczy. Jednoosobowy pokój to luksus, na który nie można sobie pozwolić dostając 800/brutto na stażu nawet w dobrej firmie.
Swoją drogą już widzę jak koleś po ogólniaku przychodzi i na rozmowie kwalifikacyjnej rysuje część maszynową w CAD'zie, a jednak po polibudzie większość nie ma z tym problemu :)
Do temidos265
Nie, pracuje ile mogę i za ile mogę, dorabiam sobie.Nie wypowiadaj się o ludziach, których nie znasz, szczególnie gdy masz za pewne 17,8.Sądząc po dojrzałości twojego komentarza.
Myślisz ze bez studiów jest łatwiej, że tak każdy da ci na początku kasę?Jest tak samo jak ze stażami, zarabiasz nie wiele.A tak musisz zapitalać i tak.Tylko jako kto mechanik, budowlaniec?Jeśli Ci to odpowiada to proszę bardzo....Ja wole swoją robotę i tego się trzymam.
Bo już mam doświadczenie i łatwiej mi będzie znaleźć prace. a przy okazji łącze pasje z pracą...Choć zaczynała od gównianych stażów jak Ty to nazywasz.
To ze Ty jesteś sfrustrowany, to nie znaczy że możesz się na kimś wyzywać...
~www222www
Nie będę dyskutować z gimbazją,która jest najodważniejsza w gębie na demotywatorach pod jakimś głupim nickiem...
Jak dorośniesz to daj znać, pogadamy, dziecino...