Tak,ale to "ciało" coś pije.I to faktycznie jest wino.Tyle,że Kagor to chyba wino mołdawskie nie Rosyjskie, Mołdawia w tamtych czasach jedynie należała do ZSRR więc pod względe praktycznym się zgadza i ~gregor2 ma pewnie rację.
Co do mundurów i hełmofonów - owszem,możliwy fake,ale możliwe też rzeczy z demobilu. Każda armia to jeden wielki burdel pełen absurdów,ale radziecka to już w szczególności biła wszelkie rekordy - od plecaków klasy "worek" i karabinów na sznurku od snopowiązałki,przez pomysł kilkupiętrowego czołgu po trałowanie pól minowych pijakami czy traktorów na czołgi... Zatem ~rikioszet - nie ma pewności...
Zwłaszcza,że nie zdziwił bym się jak by to były 2 różne prosiaki a eksperyment był by mistyfikacją zrobioną na polecenie kogoś wysokiego rangą w radzieckim lotnictwie kto sobie lubił wypić...
Jest niewyobrażalnie większy niż prawdopodobieństwo twoich narodzin (oczywiście biorąc pod uwagę nie tylko połączenie konkretnych gamet ale wszelkie zmiany w przestrzeni od początku wszechświata). Nawet ta minimalna zmiana może mieć znaczący wpływ na przyszłość wszechświata.
Oczywiscie masz racje, ale robiac badania nad np. wyznaczaniem diagramu fazowego nowoodkrytego zwiazku nie liczymy prawdopodobienstwa tego, ze prowadzacy badania sie urodzil, i nie uwzgledniamy tego w obliczeniach,prawda?Na codzien tak niewielkie wplywy mozna uznac za zaniedbywalne(szczegolnie, ze nie umiemy ich dokladnie okreslic).
Potwierdzenie tezy, że ruskie wino wzmacnia odporność na przeciążenia (pewnie od tego czasu pili je rosyjscy piloci myśliwców).
Testy broni na ciapatych
Prawdopodobnie wplyw przeciazenia na cialo zamkniete w jakims obiekcie.
Tak,ale to "ciało" coś pije.I to faktycznie jest wino.Tyle,że Kagor to chyba wino mołdawskie nie Rosyjskie, Mołdawia w tamtych czasach jedynie należała do ZSRR więc pod względe praktycznym się zgadza i ~gregor2 ma pewnie rację.
Co do mundurów i hełmofonów - owszem,możliwy fake,ale możliwe też rzeczy z demobilu. Każda armia to jeden wielki burdel pełen absurdów,ale radziecka to już w szczególności biła wszelkie rekordy - od plecaków klasy "worek" i karabinów na sznurku od snopowiązałki,przez pomysł kilkupiętrowego czołgu po trałowanie pól minowych pijakami czy traktorów na czołgi... Zatem ~rikioszet - nie ma pewności...
Zwłaszcza,że nie zdziwił bym się jak by to były 2 różne prosiaki a eksperyment był by mistyfikacją zrobioną na polecenie kogoś wysokiego rangą w radzieckim lotnictwie kto sobie lubił wypić...
Eksperyment miał pokazać, że nic nie pokazał i, w związku z tym, pilnie potrzebne są pieniądze na dalsze badania. I tak to się kręci... ;)
Przykro mi ale to fake... Wskazują na to mundury wz. 35, a hełmofony wz. bodaj 78.
"Według teorii kwantowej już sama obserwacja eksperymentu zmienia jego wynik" - Ferb ("Finesza & Ferb)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 grudnia 2013 o 14:57
Dotyczy to tylko skali subatomowej
Wbrew pozorom dotyczy to każdej skali, tylko wpływ jest odpowiednio mniejszy.
Racje,ale jest on tak maly,ze mozna go uznac za zaniedbywalny.
Jest niewyobrażalnie większy niż prawdopodobieństwo twoich narodzin (oczywiście biorąc pod uwagę nie tylko połączenie konkretnych gamet ale wszelkie zmiany w przestrzeni od początku wszechświata). Nawet ta minimalna zmiana może mieć znaczący wpływ na przyszłość wszechświata.
Oczywiscie masz racje, ale robiac badania nad np. wyznaczaniem diagramu fazowego nowoodkrytego zwiazku nie liczymy prawdopodobienstwa tego, ze prowadzacy badania sie urodzil, i nie uwzgledniamy tego w obliczeniach,prawda?Na codzien tak niewielkie wplywy mozna uznac za zaniedbywalne(szczegolnie, ze nie umiemy ich dokladnie okreslic).
Żeby tylko k*rwa nie doleciał do Arabii Saudyjskiej.
Mając broń z taką amunicją, mozna spokojnie spacyfikować dowolny kraj islamski .
Ludzie którzy dali temu demotowi + powinni być tak samo wystrzeleni tyle że poza grawitacje
Genialna broń na Arabów !!!
Zobaczyć nazwę francuskiego wina cahors napisaną cyrlicą - bezcenne.