Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
581 657
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
K KoszernyHans
+3 / 7

rain man wiecznie zywy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zajadacz
+21 / 23

A jakoś nikt nie narzeka na to, że przez 2h sygnalizacja nie działała i nikt ze służb za nią odpowiedzialnych nie wpadł na to żeby ją naprawić. Bo to normalne, że w Polsce nic nie działa i że trzeba się do tego dostosować i lepiej czepić się kierowcy a nie odpowiedzialnych za taki stan rzeczy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ahmedo
+8 / 8

dokładnie,a jak by przejechał to pierwszy patrol by go zatrzymał ;) Wiem bo ja miałem taki przypadek, może nie 2 godziny ale kilka razy już powinno być zapalone zielone, wkur, się skrzyżowanie puste to przejechałem, ledwo zjechałem ze skrzyżowania i już dyskoteka podążała za mną xd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar CoSm1cgAm3r
-4 / 4

Jak by przejechal i zobaczyla to policja to by byla afera o mandat i ze wina policji i polityki ale k.. trzeba sie do kogos prz... w kazdej sytuacji bo to polska tu kazdy k.... winny jest czemus. Co za mentalnosc ja p...e.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~qwamax
+1 / 1

Znieczulica!!! Powinni go wylać z pracy!!! Nie wezwał pomocy?! Jak światła się PALĄ, dzwonimy po straż pożarną!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kokosnh
+1 / 1

gdyby sygnalizacja wysiadła całkowicie nie byłoby problemu, ale tu świeciło się ciągle czerwone, a kierowca zawodowy nie może sobie pozwolić na przejechanie na czerwonym świetle od tak.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zimnylech
+10 / 10

Tak, tylko żeby nie było jak w Bieruniu że przy wyjeździe ciągle świeci się czerwone (23:50) a na wzgórzu stoi policja i czeka na niecierpliwych...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kalia24
+9 / 13

I miał rację. Czerwone znaczy "stój", a nie "jedź jeśli uważasz, że możesz". To jego zawód. Za to mu płacą. Jakby pojechał i coś by się stało - jego wina, wjechał na czerwprzepis", chociaż większość ludzi uważa chyba, że istnieją one tylko i wyłącznie po to, by je łamać (w ostateczności przestrzegać i egzekwować, kiedy jest to dla nich wygodne lub zyskowne). Inna sprawa, że nie próbował wzywać pomocy (chociaż to akurat może być już tylko fantazją wkurzonego pasażera - wiadomo, jak kogoś oczernić, to po całości).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~yakuza13
0 / 0

Ciekawe czy ty byś stał 2 godziny na czerwonym posłuszny tresowany obywatelu?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M maciekges
+5 / 7

Przejedzie na czerwonym, złapie go monitoring i żegnaj praco...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Qrvishon
+2 / 2

Właśnie. Ślepe trzymanie się zasad zabija umysł, ale nie trzymanie się ich spowoduje represje ze strony tych bez umysłu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bigu
0 / 2

to była po prostu jego manifestacja

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kruku1231
+6 / 8

Przejedzie na czewerwonym ktos go stuknie i nagle ile pasażerów tyle pozwów o odszkodowanie za obrazenia czy stres.... znam sytacje w której kierowca został pozawany o uszkodzenie ciała tylko ze wzgledu na to ze zahamował gwałtownie by uniknąc kolizji i teraz ma sprawe w sądze bo ktos sie przewrócił.. wiec kierowca postąpił słusznie dbając o swój i rodziny tyłek

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Tram
+2 / 6

A jak by przejechał to albo pasażer nagrał by go smartfonikiem albo jakiś kierowca nagrał by go kamerką i wysłał do WSI24 - dobrze zrobił

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maverick3001
-2 / 6

Ja w zeszłym roku 2 razy miałem sytuację tego typu, dziesiątki kierowców przejeżdżało na czerwonym (ja też), pod okiem kamery (w 1 z tych 2 przypadków) i jakoś nikt pretensji nie miał. Trzeba też trochę myśleć, a nie jak koń z klapkami na oczach trzymać się przepisów. Za 1 razem, czerwone światło paliło się na całym skrzyżowaniu, na wszystkich sygnalizatorach, po 5 minutach wszyscy zaczęli jeździć jakby migało żółte, każdy powolutku i przepuszczając się wzajemnie. NIKT NIE ZGINĄŁ, NIKT SIĘ NIE ROZBIŁ. Innym razem na dużym skrzyżowaniu pod miastem paliło się non stop zielone na wprost dla drogi głównej i na tym skrzyżowaniu była masa kamer. Lewoskręty z głównej i droga poprzeczna miała cały czas nadany czerwony, jak się nazbierało więcej pojazdów, to samochody zaczęły powoli, przepuszczając innych i z zachowaniem ostrożności przejeżdżać na tym czerwonym. Moim zdaniem kierowcy zachowali się odpowiednio do sytuacji, co setki osób miały stać w autach po kilka godzin, bo w przepisach nie przewidziano zwykłej AWARII ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 777Lolek
+1 / 1

Słyszałem kiedyś o mieście (niestety nie pamiętam nazwy, chyba gdzieś w UK), śmiem zgadywać że tak jest już w kilku miastach, może i wielu, w których nie ma sygnalizacji. Po prostu nie ma. Mimo dużych skrzyżowań, kierowcy dają sobie radę, a liczba stłuczek jest mniejsza niż normalnie (to miasto "bazowe" zlikwidowało sygnalizację, która wcześniej była - więc stłuczek mniej niż z czasów kiedy była sygnalizacja). A i z pewnością czas przejazdu jest niedłuższy niż normalnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Ryjeq
+2 / 2

Jest czerwone to trzeba stać! Teraz jest pełno życzliwych użytkowników dróg, którzy tylko czekają z kamerą na czyjś błąd, żeby tylko donieść materiał na najbliższy komisariat! A potem setki artykułów, na różnych dziwnych portalach, że kierowca pirat i wogóle wróg każdego pasażera przejechał na czerwonym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F FerdynadK
0 / 0

w końcu do Radomia jechał :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Student25
+1 / 1

żadne tam sztywne trzymanie się zasad, tylko obawa przed utratą pracy i grzywną przekraczającą półroczne zarobki. Wystarczy, że znalazłby się jeden co to lubi sobie krecić filmiki komórka i wrzucił to w internet i by biednemu kierowcy spartolił już Ujowe życie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar herman93
0 / 2

K#$@ a Wy byście chcieli jechać?! To 2 godziny bycia poza radomiem więcej dla tego kierowcy! Trochę empatii wy pozbawione uczuć hieny!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Zrubaty
0 / 0

HAHAHH mijałem ten autobus na autostradzie;d

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Przemoszumo
0 / 0

Polski Bus i trzymanie się przepisów, to jakas nowość...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~123321123321
0 / 0

W Inowrocławiu na Poznańskiej jest Straż Pożarna. W momencie wyjazdów wozów bojowych na akcję, są blokowane światła na pobliskim skrzyżowaniu (wszędzie zapala się czerwone). Kilka lat temu stałem na takim czerwonym chyba z 20 minut jako pierwszy. Nie wytrzymałem i w końcu pojechałem - zatrzymałem się kilkaset metrów dalej na parkingu i zadzwoniłem do SP. Pan dyspozytor bardzo przepraszał - zapomniał wyłączyć blokadę...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kodeks_drogowy
0 / 0

Bardzo dobrze ze stal. CZERWONE to czerwone !!! trzeba wezwac policje wtedy a nie kombinowac po "polsku"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem