A jak będzie miał srakę w środku nocy ? Posprzątać musztardę z dywanu (bo przecież jak piszczał to myślałeś że chodzi o żarcie), wyprowadzić, nie spać i czekać na kolejny sygnał, zasnąć i zostać obudzonym, wyprowadzić i tak przez całą zimną, śnieżną grudniową noc.
Na smród z kuwety się używa sylikonowego żwirku, cfaniaki. I kastruje/sterylizuje koty, niezależnie od płci.
Mam trzy koty i nigdy nic przez nie nie śmierdziało.
A jak ktoś nie umie dbać o porządek to z kotami czy bez będzie mu śmierdziało...
kocham moje kocurki a graty i tak mnie przeżyją chociaż we frędzlach
Smród z kuwety i sierść, żaden czterołap nie będzie mi burzył systemu.
Tak na dobrą sprawę to są jedyne pewne problemy z kotem, tych wymienionych na obrazkach da się go prawie bezboleśnie oduczyć.
ale nic Cie tak nie uspokoi kiedy po ciężkim dniu kot wejdzie na twoje kolana i zacznie mruczeć , pełen relax :-D
koty sprawiają, że twoje mieszkanie cuchnie gorzej jak w publicznym kiblu.
bullshit! Trzeba tylko być sumiennym w sprzątaniu kuwety. A żeby nie znaczyły terenu należy je sterylizować. To wszystko. Właściciel kota
Sterylizacja to okrucieństwo! Wystarczy pokazać kotu, że w domu to nie on, a ty jesteś osobnikiem dominującym. To wszystko. Właściciel kota.
Ja wolę pieski :P
A jak będzie miał srakę w środku nocy ? Posprzątać musztardę z dywanu (bo przecież jak piszczał to myślałeś że chodzi o żarcie), wyprowadzić, nie spać i czekać na kolejny sygnał, zasnąć i zostać obudzonym, wyprowadzić i tak przez całą zimną, śnieżną grudniową noc.
Na smród z kuwety się używa sylikonowego żwirku, cfaniaki. I kastruje/sterylizuje koty, niezależnie od płci.
Mam trzy koty i nigdy nic przez nie nie śmierdziało.
A jak ktoś nie umie dbać o porządek to z kotami czy bez będzie mu śmierdziało...
True... true... od początku do końca TRUE !!! :)
Ja mam kotkę i nic mi nie śmierdzi trzeba tylko sprzątać kuwetę i święto
kto je chipsy nożem i widelcem?
Oglądanie TV mnie rozwaliło :-D
a ja mam kota juz 3 lata i wie co ma robić a co nie ;d nauczony od malucha ;)
Nie mam kota w domu, ponieważ moja mama nie chce. Do wieku 9 lat bylem temu przeciw, a potem-za.