Sowietów - przepraszam, Rosjan - jakoś nie powstrzymuje, więc przyczyną jest raczej "polactwo", czyli nasza wrodzona zdolność do psucia absolutnie wszystkiego, za co się weźmiemy.
Wódka w Polsce rozpowszechniła się dopiero po I Wojnie Światowej, wcześniej najpowszechniejszym trunkiem był miód pitny naszej produkcji, który nie miał sobie równych w całej Europie
@Gandalf: Oceniam nie po całości, ale po tym z czego była znana. Zarazem chciałam jedynie przypomnieć że my też mamy z czego być dumni i nie wszystko to bzdury. Jeśli mamy z czego być dumni to powinniśmy to podkreślać a nie umniejszać.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 grudnia 2013 o 23:06
nie tyle przed rządzeniem światem, co przed sensownym rządzeniem swoim życiem
Bez tego drugiego, to pierwsze jest niemożliwe więc poniekąd też :)
dlaczego akurat od 1405? kapitanie?
Za wikipedią polską: "Po raz pierwszy w piśmiennictwie polskim słowa „wódka” użyto w roku 1405 w sandomierskich dokumentach sądowych"
A przez nią a raczej przez swoją słabą wolę musisz pić w plastikowych kieliszkach.
Ja tam miałem Polmos, a chciałbym rządzić światem.
Jak wyżej - trzeba mniej pić. Wtedy mniej głupich pomysłów do głowy przychodzi.
Sowietów - przepraszam, Rosjan - jakoś nie powstrzymuje, więc przyczyną jest raczej "polactwo", czyli nasza wrodzona zdolność do psucia absolutnie wszystkiego, za co się weźmiemy.
Wódka w Polsce rozpowszechniła się dopiero po I Wojnie Światowej, wcześniej najpowszechniejszym trunkiem był miód pitny naszej produkcji, który nie miał sobie równych w całej Europie
...a także przejściem na Islam
To Krzyżacy zawsze pędzili dobre nalewki, niestety po zadymie na Grunwaldzie do tej pory się w tym szkolimy...
@Gandalf: Oceniam nie po całości, ale po tym z czego była znana. Zarazem chciałam jedynie przypomnieć że my też mamy z czego być dumni i nie wszystko to bzdury. Jeśli mamy z czego być dumni to powinniśmy to podkreślać a nie umniejszać.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 grudnia 2013 o 23:06