jak bylem dzieciakiem to mielismy kundla, ktory non stop cos takiego robil... potrafil wywlec mi ksiazke z zamknietej szafki i ja potargac... probowalismy roznych sposobow na niego, az w koncu zezarl ojcu projekt do pracy. ojciec zlal go po tylku smycza az swistalo i wiecej niczego nie potargal
jak bylem dzieciakiem to mielismy kundla, ktory non stop cos takiego robil... potrafil wywlec mi ksiazke z zamknietej szafki i ja potargac... probowalismy roznych sposobow na niego, az w koncu zezarl ojcu projekt do pracy. ojciec zlal go po tylku smycza az swistalo i wiecej niczego nie potargal
I dobrze nawet psy trzeba wychowywać stresowo bo wejdą na głowę ludziom
Czy tylko mi się wydaje że ta książka to HP i Komnata Tajemnic?
Od kiedy psy podróżują w czasie? Święta za pare dni... To mnie przeraża... ;_;