Co w tym dziwnego? Poród zazwyczaj nie jest zagrożeniem życia więc prawo nie wymaga udzielenia pomocy. A to że ksiądz ma dziecko nie jest przestępstwem, celibat jest prawem kościelnym a nie państwowym. Prokuraturze nic do tego.
Tylko że ten poród był z komplikacjami, a kobieta prosiła o wezwanie pogotowia. Ksiądz wyszedł do innego pomieszczenia i "słuchał muzyki". Dziecko urodziło się martwe.
Zachowanie księdza było dziwne i nieodpowiedzialne, bo powinien wezwać pogotowie, później mógłby tłumaczyć się ludziom, że to pewna kobieta której pomagał i nagle zaczęła rodzić czy cokolwiek, choć i tak nikt by w to nie uwierzył, bo powiedzmy sobie szczerze, księża tak się celibatu trzymają jak każdy normalny chłop :) Cóż się dziwić, hormonów nie oszuka nikt :) Jednak można zauważyć jedną zależność, jeśli sąd lub prokuratura wydaje dziesiątki bzdurnych opinii i wyroków, np. skazuje człowieka który w obronie własnej zranił napastnika, to ludzie krzyczą, że to wina państwa, że takie głupie prawo, że prokurator czy sąd to cymbały, ale jak raz w roku będzie jakiś beznadziejny wyrok czy opinia ws. jakiegoś księdza, to już wina kościoła...
@tombak90 ależ oczywiście, że nie. Jeśli ksiądz robi coś złego to dochodzi do hipokryzji czynu przez co powinien ponieść nawet większą odpowiedzialność. Ksiądz, tak samo jak sędzia, prokurator, lekarz, strażak, nauczyciel, policjant, żołnierz czy urzędnik jest zawodem zaufania społecznego, jeśli ksiądz dokonuje czegoś złego to tak jakby policjant kogoś napadał (a ostatnio policjanci stali się bandytami drogowymi), lekarz który zabijał czy strażak podpalacz. We wszystkich wymienionych zawodach powinny być nawet wyższe kary niż dla przeciętnego człowieka. Problemem są jednak Polskie władze które powodują, że w prawie Polskim jest masa patologicznych przepisów, a dorzucając do tego lewackie ideologie to dochodzi do wielu paradoksów, okazuje się bowiem, że żyjemy w kapitalizmie (choć mamy skrajny socjalizm) który wywalczyła solidarność (choć przegrali przez okrągły stół), a jeśli są jakieś patologie w sądach (które są winą władzy) ludzie oburzają się na władzę, jeśli zaś takie same patologie dotykają księży to już wina kościoła (choć przed chwilą była to patologia z winy państwa). Takie paradoksy dzisiaj mamy. Ostatnio była sprawa, jak jakiś starszy pan w obronie swojego domu zranił napastnika, po czym napastnik go posądził, ludzie piali że to patologia, że jak tak może być, że człowiek nie ma prawa się bronić, ale gdyby za tego starszego pana podstawić księdza, to by ludzie piali, że jak tak może być, że ksiądz napada we własnym domu na uczciwych ludzi w kominiarkach wchodzących przez okno i zaraz kościół stałby się mordercami :) Tak działa społeczeństwo Polskie, które niestety jest najgłupszym jakie poznałem, a po świecie trochę jeżdżę :)
@tombak90 tylko trochę pomieszałeś, bo ateistów i homoseksualistów atakuje nie kto inny jak lewaki :) Mam dwóch kolegów ateistów i jeden już boi się przyznawać do tego, że jest ateistą. Dlaczego? On twierdzi, że przez np. palikota jak powie, że jest ateistą to ludzie zaczną go odbierać za psychopatę i patologię jak zdecydowaną większość lewaków, gdy tymczasem on nie jest ani psychopatą, ani patologiczny, ani tym bardziej nie jest lewakiem i raczej z niechęcią odnosi się do lewicowych ideologii. Z homoseksualistami jest to samo, jeszcze 15 lat temu nikogo nie obchodziło kto jest homo, bo generalnie każdy miał to gdzieś i miał ważniejsze sprawy na głowie niż wchodzenie komuś w sprawy łóżkowe, te sprawy były w domach, a nie na ulicach, dzisiaj jak ktoś się przyzna, że jest homo, to choćby swoje sprawy załatwiał w domu, to gościa oklepią, bo w oczach ludzi będzie dewiantem i degeneruchem. Tak właśnie lewaki z palikotem na czele zrobili krzywdę i nadal robią ateistom i homoseksualistom.
Ateiści mają pełnić dyżury na plebaniach, w trosce o życie oblubienic księża i ich potomstwa?! Ja wiem że katolicy są nieźle pokręceni, ale żeby aż tak? :D
Lewica ma się za ideały, oni przecież mogą mordować nienarodzone dzieci. No i nie znają przecież uczucia sparaliżowania strachem. To takie... "nowoczesne". Księdza nie pochwalam, ale nie znamy całej sprawy. Ale pamiętaj, że demota tworzył lewak, który tępi pedofilię w kościele i popiera jej legalizację w każdym innym środowisku.
Antyklerykalizm nie równa się automatycznie lewicy, myśl trochę. A sliko nie prezentuje swoich poglądów politycznych, ekonomicznych, a tylko niechęć do kościoła. Rozumiem więc, że Anonimowski to prawicowiec, bo ateistą nie jest :o?
@Jokeres - a ty jesteś typowym homofobem ;) Jestem ateistą. To, że bronię tu kościoła (nie zapijaczonego księdza) świadczy o jednym - mam dość takich idiotów twojego pokroju wystawiających mi wizytówkę żądnego krwi antyklerykała. Idź, spal sobie na stosie kilku księży. Może wyniesiesz swoje "wspaniałe" tez poza internet? A w kościółku już byłeś przed świętami pewnie? Bo babcia by prezentu nie dała ;)
Umorzyła, bo uznała że dziecko księdza nie jest człowiekiem. W przeciwieństwie do zapłodnionych komórek jajowych po invitro, które krzyczą jak się je zamraża.
Trzeba rozróżnić dwie rzeczy prawo i naukę KK. Prawo uznaje człowieka dopiero do urodzenia, dla tego ten ksiądz nie siedzi, a powinien, prawo nie uznaje zapłodnionych komórek jajowych za człowieka. . Wiec według prawa nie nie udzielając pomocy dziecku nie zabił go bo to nie był człowiek, (swoją drogą kompletny absurd, który jak najszybciej powinno się zmienić, z czym nie powinno być problemów widząc ile osób, będą za kiedyś za aborcją się z tym zgadza.) Nauka KK uważa, że życie człowieka rozpoczyna się do poczęcia i według KK ksiądz dopuścił się okropnej zbrodni i poniósł za to karę, jak pisze kolega z facebooka, został wydalony z stanu kapłańskiego, jeszcze zostaje kwestia ekskomuniki, ale to wszystko zależy czy żałuje czy nie.
No nie wiem czy należy rozróżnić. Na przykład niedawno w gazetach pisali o kolesiu, któremu będąc w śpiączce klecha udzielił namaszczenia bez jego zgody. Koleś był ateistą, nie życzył sobie tego i zaczął się sądzić. Sąd uznał za stosowne kierować się wykładnią prawa kanonicznego.
Jak na razie, to prawo w Polsce definiuje człowieka jako istotę urodzoną, choć są tacy, którzy się z tym nie zgadzają. Prokuratura orzekła prawidłowo, więc handluj z tym, chyba że chcesz być prolajferem.
As12s - mijasz się z prawdą - "Głos Wielkopolski" podał, że po zdarzeniu ksiądz G. został przeniesiony do klasztoru pod Ostrów Wielkopolski, a potem na Ukrainę. Kuria Metropolitalna w Poznaniu po ujawnieniu sprawy informowała, że ksiądz został zawieszony w czynnościach kapłańskich. Czyli ma się po prostu nie pokazywać ludziom na oczy! Nie został wydalony ze stanu kapłańskiego
As12s: Nowy misjonarz demotowy nam się trafił, niech mnie. Ilez to ostatnio tych specjalistów od prawa kanonicznego, doktryny i filozofii Kościoła nam się namnożyło, prawda? Na studiach miałem koleżankę (atrakcyjną, ale potwornie zakompleksioną - hmm... kompleksy: symptom prawicowości?), która mówiła: "Kościół nigdy nie zgodzi się na in vitro. Niiigdy! Nie ma takiej możliwości". Miałem jej odpowiedzieć że za jasnowidztwo szło się na stos, ale co tam...
@Andriej69 - ale jaj zabrakło, co? Żeby dopełnić rozważania na temat osób prawicowych, musisz też napisać, że atrakcyjne, piękne dziewczyny to skutek poglądów prawicowych. "Misjonarz demotów" - ładne określenie, podoba mi się, dziękuje. Co do In vitro - koleżanka ma rację i nie trzeba być jasnowidzem, żeby do takiego stwierdzenia dojść. Wystarczy chwilę pomyśleć. Chociaż, tu muszę Jej wypowiedz doprecyzować, Kościół nie zgodzi się na In vitro, w takiej formie jak jest, póki zamraża się/zabija się nie wykorzystane zarodki. Wszytko to wywodzi się z nauki KK. Co do jasnowidzów, nie masz w 100%, jeśli przepowiednia pochodzi do Boga od jak najbardziej jest uznana, tu mogę wymienić Ojca Pio, który przepowiedział Karolowi Wojtyle, że zostanie Papieżem, czy znał grzechy ludzi, zanim Ci się wyspowiadali. Nic, nie Twoja wian, że nie wiesz wszystkiego.
aku - no i co w tym dziwnego, tutaj wchodzimy na obszar prawa cywilnego, które rożni się do prawa karnego. Ksiądz postąpił zgodnie ze swoim sumieniem i według prawa, które mu nakazuje udzielić namaszczeni osobie ciężko chorej lub umierającej. Sytuacja analogiczna do lekarza, lekarz ma obowiązek użyć wszelkich znanych mu metod by wyleczyć osobą potrzebującą pomocy,( tylko w przypadku lekarza sąd jako wykładnie użył by Kodeksu etyki lekarskie)j, szczególnie, że nie wiedział, że jest ateistą i nie życzy sobie namaszczenia. Do tego trzeba dodać, że nie zrobił mu krzywdy. A jak był prawdziwym ateistą to nie powinno mieć to dla niego żadnego znaczenia, spłyneło by to po nim jak po kaczce.
Ej no trochę pokory- ksiądz dupa nie ksiądz. Raz że to było JEGO dziecko, co samo w sobie jest grzechem, dwa, że nie zrobił wystarczająco dużo żeby przeżyło. Jego wina i moim zdaniem powinien ponieść karę. @Dawidiusz92- jako katolik mówię Ci: nikt kto wierzy w Boga nie przekłada modlitwy o zdrowie nad pomoc lekarską. Mozna sie za to modlić o to, żeby wszystko w procesie leczenia sie udało. Każdy kto myli modlitwę i wiare z magią jest dla mnie dziwny ale niestety zdaję sobie sprawę, że sporo katolików tak właśnie myśli. Ja jako gorliwy katolik czuję się zdegustowany i wstyd mi za takich ludzi, za takich kisęzy. Bo przecież nie każdy kisądz jest złym człowiekiem, ale czarne owce niestety się trafiają.
Problemem nie jest samo istnienie czarnych owiec, bo one sa wszedzie. Problemem jest traktowanie tych czarnych owiec[czyt. ochrona ich] przez ich zwierzchnikow. I to, ze po odpowiednim zakreceniu te czarne owce sa ponad prawem.
0bcy,czy ja w ogole odwoluje sie tutaj do Twojego komenatrza? Nie! Wiec co robisz sobie urojone osobiste docinki,ktorych nie ma. Napisalem ogolnie o instytucji a Ty jak Filip z konopi wyskakujesz o swojej wypowiedzi. WTF?
@Andriej69 - mam co przypomnieć jak ty reagujesz na uzasadnioną krytykę? Przypomnę - tak samo jak tu reagują katolicy ;) Co to oznacza? Że ludzie ograniczeni umysłowo szybko się przepalają mój drogi nietolerancyjny użytkowniku
Oczywiście jakoś żadna gazeta nie podaje, że ów ksiądz zgodnie z PRAWEM KANONICZNYM został skazany i wyrzucony ze stanu kapłańskiego. Czyli poniósł najsurowszą karę jaką mógł w prawie kościelnym.
A możesz podać źródło swoich wiadomości? Głos Wielkopolski" podał, że po zdarzeniu ksiądz G. został przeniesiony do klasztoru pod Ostrów Wielkopolski, a potem na Ukrainę. Kuria Metropolitalna w Poznaniu po ujawnieniu sprawy informowała, że ksiądz ZOSTAŁ ZAWIESZONY w czynnościach kapłańskich. Nie został wydalony ze stanu kapłańskiego. Trudno też uwierzyć, że kuria nie załatwiła umorzenia sprawy przez prokuratora. Przejmowaliby się człowiekiem który już nie jest księdzem?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 grudnia 2013 o 17:19
Zabawne. Lewak, który mówił, że "płód to nie dziecko" oraz popierał aborcję właśnie potępia księdza za to, że ten nie pomógł w przyjściu płodu na świat. Co kraj to obyczaj - podwójne standardy. Bo jak kobieta chce śmierci dziecka to OK, ale jak ojciec jej chce to już be... Może się zdecydujecie?
Jesli nie widzisz roznicy miedzy w pelni wyksztalconym, rodzacym sie dzieckiem, a zarodkiem bez ukladu nerwowego i nieprzypominajacym w niczym czlowieka, to ci wspolczuje.
Xar - no wiesz xar - troszkę konsekwencji - walczycie o prawo do aborcji... w kraju w którym doszło do zajścia ustalono, że kobieta ma prawo do aborcji aż do dnia porodu. To wyznawcy aborcji wywalczyli takie prawo to do nich miej pretensje. Jakby prawo było zgodne z nauczaniem kościoła to ksiądz poszedłby siedzieć a ponieważ prawo jest lewicowe to sami macie tego efekty.
Dawidiusz92 - mylisz się. Twierdzisz, że ksiądz nie odpowiada przed prokuraturą bo stwierdził, że odpowie przez Bogiem? Prawo niedzia niezależnie od tego czy ktoś jest księdzem czy nie - jezeli gdzieś prawo zabić dziecko przed porodem to w tym kraju będzie to standardowe zachowanie by powodować by dzieci rodziły sięmartwe. Ten ksiądz nie siedzi tylko dlatego, że prawo jest tak skonstruowane, że nie karze za spowodowanie śmierci przed porodem. Wszyscy zwolennicy aborcki walczą o to by nie nazywać człowieka człowiekiem od początku tylko od jakiegoś momentu by można było go przed dniem uznania zabić. Jeżeli zwolennicy lewego prawa walczyli o to by człowieka uznać za człowieka dopiero po narodzeniu to oto są efekty działań tego rodzaju ideologii. Nie myl 2 rzeczy - ja nie bronię tutaj księdza bo on jest winien tego co zrobił, ale ja obwoniam prawo za to, że go nie skazało... a z tego co widze to lewicowi zamiast narzekać na prawo z którego mogą kożystać wszyscy narzekają na księdza który z tego prawa skożystał bo jest księdzem... jakby nie było tego chorego lewego prawa to ksiądz by siedział i nie byłoby problemu... w tym jest problem.. w prawie...
Dawidiusz92 --- "Asie. Zachęcam do zapoznania się z prawem aborcyjnym, które obowiązuje w Polsce." Tak tylko omawiany przykład nie tyczy się polskiego prawa --- " Nie ma czegoś takiego jak lewe prawo," --- oczywiście że jest - prawo musi być budowane na pewnej ideologii, ideologia może być albo prawicowa albo lewicowa, nie ma innej możliwości, w tym przypadku jest lewicowa i oto są jej skutki --- "... po raz kolejny Ci to powtarzam. Chociaż pewnie na marne bo człowiekowi z urojeniami i uprzedzeniami ciężko cokolwiek wyjaśnić." --- Urojeniami? Twierdzisz że mam urojania? Rozumiem, że mam do czynienia z wróżbitą maciejem, który umie z kart powiedzieć co komu dolega tak? I kto tu ma urojenia... --- " "Nauka rozróżnia plemnik, komórkę jajową, zarodek, płód i niemowlę. Skoro je rozróżnia to muszą się czymś od siebie różnić." --- No oczywiście, że się od siebie róznią, nauka rozróżnia również dziecko, nastolatka i osobę dorosłą - czy skoro nauka to rozróżnia to znaczy, ze tylko jedna grupa może zasłużyć na miano człowika? Dlaczego skoro rozwój człowieka podzielona na etapy w którym każdy ma inną nazwę ty wnioskujesz że pierwsze etapy tylko dlatego że mają inną nazwę powodują, że człowiek przestaje być człowiekiem? --- " Ja nie walczę o to, żeby człowieka nie nazywać człowiekiem. Walczę o to, żeby rozróżniać pewne pojęcia, które dla Ciebie są takie same." --- Te pojęcia nie sa dla mnie takie same tylko dlatego, że człowieka na każdym etapie rozwoju uważam za człowieka, byłoby dobrze gdybyś to zrozumiał --- " Ksiądz nie dokonał wszelkich starań by pomóc urodzić to dziecko. Nie udzielił pomocy potrzebującej osobie (a mu nie zagrażało żadne niebezpieczeństwo)." -- No ale czy ja mówię, że ksiądz jest niewinny? --- " Nie rozumiem decyzji prokuratury." --- no nie rozumiesz bo nei rozumiesz to co próbuję ci wytłumaczyć od dawna - prawo jest lewe i oto są jego konsekwencje. --- " Wnioskuję, że kierowali się tym, kim jest oskarżony." --- nawet jeśli to gdyby prawo było prawe to kierowanie się osobą nic by nie zmieniło. --- " Gdyby to był zwykły, bezrobotny Jan K.- konkubent, sprawa potoczyłaby się zupełnie inaczej.--- "widzę, że naprawdę mamy do czyneinia z wróżbitąmaciejem --- " Niestety w polskim prawie jest wiele niedociągnięć, a poza tym nie traktuje wszystkich równo, po raz kolejny - niestety." to wlacz o to by uznawać człowiaka za człowieka od poczatku to nie będzie problemu, a nie uznawaj płód za nieczłowieka bo ktoś nazwał go płodem...
Co w tym dziwnego? Poród zazwyczaj nie jest zagrożeniem życia więc prawo nie wymaga udzielenia pomocy. A to że ksiądz ma dziecko nie jest przestępstwem, celibat jest prawem kościelnym a nie państwowym. Prokuraturze nic do tego.
Tylko że ten poród był z komplikacjami, a kobieta prosiła o wezwanie pogotowia. Ksiądz wyszedł do innego pomieszczenia i "słuchał muzyki". Dziecko urodziło się martwe.
@Dawidiusz92
Skąd wiesz, o co się modlił? Może pomogło?
^^ ksiądz nie chciał tego dziecka
Taka ukryta opcja aborcyjna,tylko ze w 9. miesiacu.
Zachowanie księdza było dziwne i nieodpowiedzialne, bo powinien wezwać pogotowie, później mógłby tłumaczyć się ludziom, że to pewna kobieta której pomagał i nagle zaczęła rodzić czy cokolwiek, choć i tak nikt by w to nie uwierzył, bo powiedzmy sobie szczerze, księża tak się celibatu trzymają jak każdy normalny chłop :) Cóż się dziwić, hormonów nie oszuka nikt :) Jednak można zauważyć jedną zależność, jeśli sąd lub prokuratura wydaje dziesiątki bzdurnych opinii i wyroków, np. skazuje człowieka który w obronie własnej zranił napastnika, to ludzie krzyczą, że to wina państwa, że takie głupie prawo, że prokurator czy sąd to cymbały, ale jak raz w roku będzie jakiś beznadziejny wyrok czy opinia ws. jakiegoś księdza, to już wina kościoła...
@tombak90 ależ oczywiście, że nie. Jeśli ksiądz robi coś złego to dochodzi do hipokryzji czynu przez co powinien ponieść nawet większą odpowiedzialność. Ksiądz, tak samo jak sędzia, prokurator, lekarz, strażak, nauczyciel, policjant, żołnierz czy urzędnik jest zawodem zaufania społecznego, jeśli ksiądz dokonuje czegoś złego to tak jakby policjant kogoś napadał (a ostatnio policjanci stali się bandytami drogowymi), lekarz który zabijał czy strażak podpalacz. We wszystkich wymienionych zawodach powinny być nawet wyższe kary niż dla przeciętnego człowieka. Problemem są jednak Polskie władze które powodują, że w prawie Polskim jest masa patologicznych przepisów, a dorzucając do tego lewackie ideologie to dochodzi do wielu paradoksów, okazuje się bowiem, że żyjemy w kapitalizmie (choć mamy skrajny socjalizm) który wywalczyła solidarność (choć przegrali przez okrągły stół), a jeśli są jakieś patologie w sądach (które są winą władzy) ludzie oburzają się na władzę, jeśli zaś takie same patologie dotykają księży to już wina kościoła (choć przed chwilą była to patologia z winy państwa). Takie paradoksy dzisiaj mamy. Ostatnio była sprawa, jak jakiś starszy pan w obronie swojego domu zranił napastnika, po czym napastnik go posądził, ludzie piali że to patologia, że jak tak może być, że człowiek nie ma prawa się bronić, ale gdyby za tego starszego pana podstawić księdza, to by ludzie piali, że jak tak może być, że ksiądz napada we własnym domu na uczciwych ludzi w kominiarkach wchodzących przez okno i zaraz kościół stałby się mordercami :) Tak działa społeczeństwo Polskie, które niestety jest najgłupszym jakie poznałem, a po świecie trochę jeżdżę :)
@tombak90 tylko trochę pomieszałeś, bo ateistów i homoseksualistów atakuje nie kto inny jak lewaki :) Mam dwóch kolegów ateistów i jeden już boi się przyznawać do tego, że jest ateistą. Dlaczego? On twierdzi, że przez np. palikota jak powie, że jest ateistą to ludzie zaczną go odbierać za psychopatę i patologię jak zdecydowaną większość lewaków, gdy tymczasem on nie jest ani psychopatą, ani patologiczny, ani tym bardziej nie jest lewakiem i raczej z niechęcią odnosi się do lewicowych ideologii. Z homoseksualistami jest to samo, jeszcze 15 lat temu nikogo nie obchodziło kto jest homo, bo generalnie każdy miał to gdzieś i miał ważniejsze sprawy na głowie niż wchodzenie komuś w sprawy łóżkowe, te sprawy były w domach, a nie na ulicach, dzisiaj jak ktoś się przyzna, że jest homo, to choćby swoje sprawy załatwiał w domu, to gościa oklepią, bo w oczach ludzi będzie dewiantem i degeneruchem. Tak właśnie lewaki z palikotem na czele zrobili krzywdę i nadal robią ateistom i homoseksualistom.
a czemu ciebie tam nie było. piłacie
Ateiści mają pełnić dyżury na plebaniach, w trosce o życie oblubienic księża i ich potomstwa?! Ja wiem że katolicy są nieźle pokręceni, ale żeby aż tak? :D
nie ma to jak analizować sprawę w której nie zna się wszystkich faktów, tak my jesteśmy idealni więc oceniajmy innych!
Lewica ma się za ideały, oni przecież mogą mordować nienarodzone dzieci. No i nie znają przecież uczucia sparaliżowania strachem. To takie... "nowoczesne". Księdza nie pochwalam, ale nie znamy całej sprawy. Ale pamiętaj, że demota tworzył lewak, który tępi pedofilię w kościele i popiera jej legalizację w każdym innym środowisku.
Antyklerykalizm nie równa się automatycznie lewicy, myśl trochę. A sliko nie prezentuje swoich poglądów politycznych, ekonomicznych, a tylko niechęć do kościoła. Rozumiem więc, że Anonimowski to prawicowiec, bo ateistą nie jest :o?
@Jokeres - a ty jesteś typowym homofobem ;) Jestem ateistą. To, że bronię tu kościoła (nie zapijaczonego księdza) świadczy o jednym - mam dość takich idiotów twojego pokroju wystawiających mi wizytówkę żądnego krwi antyklerykała. Idź, spal sobie na stosie kilku księży. Może wyniesiesz swoje "wspaniałe" tez poza internet? A w kościółku już byłeś przed świętami pewnie? Bo babcia by prezentu nie dała ;)
Umorzyła, bo uznała że dziecko księdza nie jest człowiekiem. W przeciwieństwie do zapłodnionych komórek jajowych po invitro, które krzyczą jak się je zamraża.
Trzeba rozróżnić dwie rzeczy prawo i naukę KK. Prawo uznaje człowieka dopiero do urodzenia, dla tego ten ksiądz nie siedzi, a powinien, prawo nie uznaje zapłodnionych komórek jajowych za człowieka. . Wiec według prawa nie nie udzielając pomocy dziecku nie zabił go bo to nie był człowiek, (swoją drogą kompletny absurd, który jak najszybciej powinno się zmienić, z czym nie powinno być problemów widząc ile osób, będą za kiedyś za aborcją się z tym zgadza.) Nauka KK uważa, że życie człowieka rozpoczyna się do poczęcia i według KK ksiądz dopuścił się okropnej zbrodni i poniósł za to karę, jak pisze kolega z facebooka, został wydalony z stanu kapłańskiego, jeszcze zostaje kwestia ekskomuniki, ale to wszystko zależy czy żałuje czy nie.
No nie wiem czy należy rozróżnić. Na przykład niedawno w gazetach pisali o kolesiu, któremu będąc w śpiączce klecha udzielił namaszczenia bez jego zgody. Koleś był ateistą, nie życzył sobie tego i zaczął się sądzić. Sąd uznał za stosowne kierować się wykładnią prawa kanonicznego.
Jak na razie, to prawo w Polsce definiuje człowieka jako istotę urodzoną, choć są tacy, którzy się z tym nie zgadzają. Prokuratura orzekła prawidłowo, więc handluj z tym, chyba że chcesz być prolajferem.
As12s - mijasz się z prawdą - "Głos Wielkopolski" podał, że po zdarzeniu ksiądz G. został przeniesiony do klasztoru pod Ostrów Wielkopolski, a potem na Ukrainę. Kuria Metropolitalna w Poznaniu po ujawnieniu sprawy informowała, że ksiądz został zawieszony w czynnościach kapłańskich. Czyli ma się po prostu nie pokazywać ludziom na oczy! Nie został wydalony ze stanu kapłańskiego
@aku666 - o nieee! Dostał namaszczenie! Cóż za krzywda! Pewnie namaścił go i dał od razu raka! Nieeeee!
As12s: Nowy misjonarz demotowy nam się trafił, niech mnie. Ilez to ostatnio tych specjalistów od prawa kanonicznego, doktryny i filozofii Kościoła nam się namnożyło, prawda? Na studiach miałem koleżankę (atrakcyjną, ale potwornie zakompleksioną - hmm... kompleksy: symptom prawicowości?), która mówiła: "Kościół nigdy nie zgodzi się na in vitro. Niiigdy! Nie ma takiej możliwości". Miałem jej odpowiedzieć że za jasnowidztwo szło się na stos, ale co tam...
Andriej logika kk w kwestii in vitro http://img1.demotywatoryfb.pl//uploads/201309/1379051028_efatdt_600.jpg
@Andriej69 - ale jaj zabrakło, co? Żeby dopełnić rozważania na temat osób prawicowych, musisz też napisać, że atrakcyjne, piękne dziewczyny to skutek poglądów prawicowych. "Misjonarz demotów" - ładne określenie, podoba mi się, dziękuje. Co do In vitro - koleżanka ma rację i nie trzeba być jasnowidzem, żeby do takiego stwierdzenia dojść. Wystarczy chwilę pomyśleć. Chociaż, tu muszę Jej wypowiedz doprecyzować, Kościół nie zgodzi się na In vitro, w takiej formie jak jest, póki zamraża się/zabija się nie wykorzystane zarodki. Wszytko to wywodzi się z nauki KK. Co do jasnowidzów, nie masz w 100%, jeśli przepowiednia pochodzi do Boga od jak najbardziej jest uznana, tu mogę wymienić Ojca Pio, który przepowiedział Karolowi Wojtyle, że zostanie Papieżem, czy znał grzechy ludzi, zanim Ci się wyspowiadali. Nic, nie Twoja wian, że nie wiesz wszystkiego.
aku - no i co w tym dziwnego, tutaj wchodzimy na obszar prawa cywilnego, które rożni się do prawa karnego. Ksiądz postąpił zgodnie ze swoim sumieniem i według prawa, które mu nakazuje udzielić namaszczeni osobie ciężko chorej lub umierającej. Sytuacja analogiczna do lekarza, lekarz ma obowiązek użyć wszelkich znanych mu metod by wyleczyć osobą potrzebującą pomocy,( tylko w przypadku lekarza sąd jako wykładnie użył by Kodeksu etyki lekarskie)j, szczególnie, że nie wiedział, że jest ateistą i nie życzy sobie namaszczenia. Do tego trzeba dodać, że nie zrobił mu krzywdy. A jak był prawdziwym ateistą to nie powinno mieć to dla niego żadnego znaczenia, spłyneło by to po nim jak po kaczce.
Ej no trochę pokory- ksiądz dupa nie ksiądz. Raz że to było JEGO dziecko, co samo w sobie jest grzechem, dwa, że nie zrobił wystarczająco dużo żeby przeżyło. Jego wina i moim zdaniem powinien ponieść karę. @Dawidiusz92- jako katolik mówię Ci: nikt kto wierzy w Boga nie przekłada modlitwy o zdrowie nad pomoc lekarską. Mozna sie za to modlić o to, żeby wszystko w procesie leczenia sie udało. Każdy kto myli modlitwę i wiare z magią jest dla mnie dziwny ale niestety zdaję sobie sprawę, że sporo katolików tak właśnie myśli. Ja jako gorliwy katolik czuję się zdegustowany i wstyd mi za takich ludzi, za takich kisęzy. Bo przecież nie każdy kisądz jest złym człowiekiem, ale czarne owce niestety się trafiają.
Problemem nie jest samo istnienie czarnych owiec, bo one sa wszedzie. Problemem jest traktowanie tych czarnych owiec[czyt. ochrona ich] przez ich zwierzchnikow. I to, ze po odpowiednim zakreceniu te czarne owce sa ponad prawem.
XAR - CZY JA bronie tego księdza?
0bcy,czy ja w ogole odwoluje sie tutaj do Twojego komenatrza? Nie! Wiec co robisz sobie urojone osobiste docinki,ktorych nie ma. Napisalem ogolnie o instytucji a Ty jak Filip z konopi wyskakujesz o swojej wypowiedzi. WTF?
Sam tytuł by wystarczył, podpis już jest po prostu głupi... Nie logiczny znaczy się.
On jest po prostu ironiczny
Silko, jesteś za tępy na ironię, więc nie udawaj, że wiesz co znaczy to słowo.
Katolików jeśli nawet ją zrozumieją, irytuje ironia i z reguły reagują na nią agresją, co doskonale widać na powyższym przykładzie
Ohohoho, wiadomo, każdy kto twierdzi, że jego Silkowatość jest przytępawym idiotą jest z automatu katolikiem. Spiseg normalnie, spiseg.
Katolicy reagują agresja na wszystko, co przepala im obwody w ich ptasich (owczych?) móżdżkach...
@Andriej69 - mam co przypomnieć jak ty reagujesz na uzasadnioną krytykę? Przypomnę - tak samo jak tu reagują katolicy ;) Co to oznacza? Że ludzie ograniczeni umysłowo szybko się przepalają mój drogi nietolerancyjny użytkowniku
To był bezczelny atak owej kobiety na polski kościół. Tak zacząć rodzić na plebanii...
Oczywiście jakoś żadna gazeta nie podaje, że ów ksiądz zgodnie z PRAWEM KANONICZNYM został skazany i wyrzucony ze stanu kapłańskiego. Czyli poniósł najsurowszą karę jaką mógł w prawie kościelnym.
A możesz podać źródło swoich wiadomości? Głos Wielkopolski" podał, że po zdarzeniu ksiądz G. został przeniesiony do klasztoru pod Ostrów Wielkopolski, a potem na Ukrainę. Kuria Metropolitalna w Poznaniu po ujawnieniu sprawy informowała, że ksiądz ZOSTAŁ ZAWIESZONY w czynnościach kapłańskich. Nie został wydalony ze stanu kapłańskiego. Trudno też uwierzyć, że kuria nie załatwiła umorzenia sprawy przez prokuratora. Przejmowaliby się człowiekiem który już nie jest księdzem?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 grudnia 2013 o 17:19
Zabawne. Lewak, który mówił, że "płód to nie dziecko" oraz popierał aborcję właśnie potępia księdza za to, że ten nie pomógł w przyjściu płodu na świat. Co kraj to obyczaj - podwójne standardy. Bo jak kobieta chce śmierci dziecka to OK, ale jak ojciec jej chce to już be... Może się zdecydujecie?
Jesli nie widzisz roznicy miedzy w pelni wyksztalconym, rodzacym sie dzieckiem, a zarodkiem bez ukladu nerwowego i nieprzypominajacym w niczym czlowieka, to ci wspolczuje.
Xar - no wiesz xar - troszkę konsekwencji - walczycie o prawo do aborcji... w kraju w którym doszło do zajścia ustalono, że kobieta ma prawo do aborcji aż do dnia porodu. To wyznawcy aborcji wywalczyli takie prawo to do nich miej pretensje. Jakby prawo było zgodne z nauczaniem kościoła to ksiądz poszedłby siedzieć a ponieważ prawo jest lewicowe to sami macie tego efekty.
Dawidiusz92 - mylisz się. Twierdzisz, że ksiądz nie odpowiada przed prokuraturą bo stwierdził, że odpowie przez Bogiem? Prawo niedzia niezależnie od tego czy ktoś jest księdzem czy nie - jezeli gdzieś prawo zabić dziecko przed porodem to w tym kraju będzie to standardowe zachowanie by powodować by dzieci rodziły sięmartwe. Ten ksiądz nie siedzi tylko dlatego, że prawo jest tak skonstruowane, że nie karze za spowodowanie śmierci przed porodem. Wszyscy zwolennicy aborcki walczą o to by nie nazywać człowieka człowiekiem od początku tylko od jakiegoś momentu by można było go przed dniem uznania zabić. Jeżeli zwolennicy lewego prawa walczyli o to by człowieka uznać za człowieka dopiero po narodzeniu to oto są efekty działań tego rodzaju ideologii. Nie myl 2 rzeczy - ja nie bronię tutaj księdza bo on jest winien tego co zrobił, ale ja obwoniam prawo za to, że go nie skazało... a z tego co widze to lewicowi zamiast narzekać na prawo z którego mogą kożystać wszyscy narzekają na księdza który z tego prawa skożystał bo jest księdzem... jakby nie było tego chorego lewego prawa to ksiądz by siedział i nie byłoby problemu... w tym jest problem.. w prawie...
Dawidiusz92 --- "Asie. Zachęcam do zapoznania się z prawem aborcyjnym, które obowiązuje w Polsce." Tak tylko omawiany przykład nie tyczy się polskiego prawa --- " Nie ma czegoś takiego jak lewe prawo," --- oczywiście że jest - prawo musi być budowane na pewnej ideologii, ideologia może być albo prawicowa albo lewicowa, nie ma innej możliwości, w tym przypadku jest lewicowa i oto są jej skutki --- "... po raz kolejny Ci to powtarzam. Chociaż pewnie na marne bo człowiekowi z urojeniami i uprzedzeniami ciężko cokolwiek wyjaśnić." --- Urojeniami? Twierdzisz że mam urojania? Rozumiem, że mam do czynienia z wróżbitą maciejem, który umie z kart powiedzieć co komu dolega tak? I kto tu ma urojenia... --- " "Nauka rozróżnia plemnik, komórkę jajową, zarodek, płód i niemowlę. Skoro je rozróżnia to muszą się czymś od siebie różnić." --- No oczywiście, że się od siebie róznią, nauka rozróżnia również dziecko, nastolatka i osobę dorosłą - czy skoro nauka to rozróżnia to znaczy, ze tylko jedna grupa może zasłużyć na miano człowika? Dlaczego skoro rozwój człowieka podzielona na etapy w którym każdy ma inną nazwę ty wnioskujesz że pierwsze etapy tylko dlatego że mają inną nazwę powodują, że człowiek przestaje być człowiekiem? --- " Ja nie walczę o to, żeby człowieka nie nazywać człowiekiem. Walczę o to, żeby rozróżniać pewne pojęcia, które dla Ciebie są takie same." --- Te pojęcia nie sa dla mnie takie same tylko dlatego, że człowieka na każdym etapie rozwoju uważam za człowieka, byłoby dobrze gdybyś to zrozumiał --- " Ksiądz nie dokonał wszelkich starań by pomóc urodzić to dziecko. Nie udzielił pomocy potrzebującej osobie (a mu nie zagrażało żadne niebezpieczeństwo)." -- No ale czy ja mówię, że ksiądz jest niewinny? --- " Nie rozumiem decyzji prokuratury." --- no nie rozumiesz bo nei rozumiesz to co próbuję ci wytłumaczyć od dawna - prawo jest lewe i oto są jego konsekwencje. --- " Wnioskuję, że kierowali się tym, kim jest oskarżony." --- nawet jeśli to gdyby prawo było prawe to kierowanie się osobą nic by nie zmieniło. --- " Gdyby to był zwykły, bezrobotny Jan K.- konkubent, sprawa potoczyłaby się zupełnie inaczej.--- "widzę, że naprawdę mamy do czyneinia z wróżbitąmaciejem --- " Niestety w polskim prawie jest wiele niedociągnięć, a poza tym nie traktuje wszystkich równo, po raz kolejny - niestety." to wlacz o to by uznawać człowiaka za człowieka od poczatku to nie będzie problemu, a nie uznawaj płód za nieczłowieka bo ktoś nazwał go płodem...
Powiadam wam-Święte Słowa