to są proszę Państwa kosarze... obrzydliwe pajęczaki... i te ich długie odnóża, mało tego mają zdolność do ich odrzucania w poczuciu zagrożenia (autotomia)
Dobre pytanie maxvell, widziałam kiedyś takiego bez jednej nogi albo bez części (bo odrywają je w miejscach połączeń stawowych) i przyznam, że koślawo, ale też zapi***ał. Nie wiem, czy te nogi im odrastają jak ogon u jaszczurek?
Może i wyglądają przerażająco ale są niegroźne, mają jad ale za słabe zęby, do tego jeszcze trzeba by było być ugryzionym przez dwieście takich by odczuć efekty.
Nie boje się korsarzy, ale jak zobacze takiego spasionego w pokoju i nie zdąże go zabić... to śpie w drugim pokoju przynajmniej przez miesiąc...
trzeba byloby byc ugryzionym przez 200 zeby to odczuc??? a ty myslisz ze ile ich tam jest? 10???? bo na moje oko to grubo ponad 200, nikt nie napisal ze balby sie ugryzienia. wyobraz sobie ze to wszystko na ciebie wlazlo... feeee nic tylko pasc na zawal...
@kopamatakawajakdwajscia
Jak już mówiłem, one mają za słabe zęby, nie przebiją się przez skóre, powiedziałem hipotetycznie że musiałbyś sobie na przykład wstrzyknąć do żył jad z 200 pająków by odczuć JAKIEŚ EFEKTY, a nie śmierć, po 200 ukąszeniach najwyżej odczujesz ból głowy lub nudności, ale efekty miną po dniu, lub jeśli jesteś odporny na jad, po godzinie.
A zes slyszal o takim czyms jak fobia??jak ktos ma klaustrofobie,to znaczy ze boi sie ciasnych pomieszczen,bo te moze go zabic??.lub strach przed otwarda przestrzenia.Wielu ludzi nie boi sie pajakow.Ja sam nie boje sie pajakow,ale te ze zdjecia mnie obrzydzaja.
Tyle ze nie kazdy ma lek wysokosci,czy tez przed ciasnym terenem.Sa jeszcze fobie zwiazane z otwarta przestrzenia,szczurami,ptakami ciekawe jak te wyjasnisz,fobi jest tyle ze wiele z nich nie ma logicznego uzasadnienia.Jako przyklad ludzi bez strachu moge podac indian,slyneli z tego ze podczas budowy wiezowcow chodzili bez zabezpieczen,potrafili nosic belki chodzac po waskich metalowych konstrukcjach,1 potkniecie i pewna smierc.
@NobbyNobbs.Cechy takie jak dziedziczenie to normalna rzecz,chodzi mi konkretnie o fobie,strach nie jest czyms dziedzicznym(chociaz co innego sie widuje),na przykladzie swojej rodziny moge to stwierdzic.Niektorzy w ogole w zyciu nie mieli stycznoscni ze szczurem,a sie boja ich.Nadal nie wyjasnilem mi z lekiem wysokosci u indian(bodajze chyba 1 plemienia indian sie to tyczy).U mnie w domu matka boi sie szczurow,pozostale osoby z rodziny nie,z dziadkow tez zadne sie nie balo szczurow.Nie mozna mowic ze strach jest dzidziczny,wiekszosc malych dzieci nie boi sie ognia,do poki sie nie sparzy,dopiero pozniej uswiadamia sobie ze ogien jest zly/niebezpieczny.Podobnie z ludzmi bojacymi sie igiel,czy tez DENTYSTY.Strach to tylko ludzki wymysl,powstaje w tedy kiedy jest nam cos nieznane/obce,lub w tedy kiedy mamy zle doswiadczenie z czyms/cos nam zle sie kojarzy jak np:weze(ukaszenie/uduszenie).Dla tego tez fobie leczy sie tym czego sie boja,ktos boi sie pajakow,to daje mu sie kontakt z nimi.Krotko mowiac strach leczy sie strachem,probuje ich przekonac ze nie ma czego sie bac.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 stycznia 2014 o 15:24
I czego tu się bać? To kosarze. Wątpię, żeby weszły na jakiegoś człowieka, raczej będą przed każdym uciekać! Mają za słabe zęby żeby ugryź człowieka, nawet nie przebiją skóry, a nawet jak trafią na ranę, gdzie nie ma potrzeby przebijania skóry to jadu mają o wiele za mało, żebyśmy odczuli ich ogryzienie bardziej niż ugryzienie komara.
Oj wejdą... wejdą. Jak idziesz przez ich ulubione zarośla to uciekając wchodzą na co popadnie. Fakt nie są groźne, ale ja dostaje dreszczy jak widzę chociaż jednego. One lubią się też wygrzewać w słońcu na ścianach albo na gałęziach drzew
co to kur*a jest?!?
arachnogruposex zakłucony...
Widzę że mamy gracza w shayie :) Good for you.
Aż ciary przechodzą.. :D Paskuda
Ja nie boję się pająków, ale jakbym takie coś zobaczyła i niechcący ruszyła, to coś czuje, że zaczęłabym się bać...
OceniaDemotywatoryInator to źle pamietasz. Fakt, nie są to pająki, ale należą do pajęczaków, tak samo jak grupa pająków.
Miej cos takiego w domu.
nope nope nope
Szkope szkope szkope
Tak powinieneś napisać.
Powiedzcie że to jakiś trik, inaczej będę się bała każdej czarnej i włochatej kuleczki.
Dokładnie!
to chyba dużo masz tych "czarnych włochatych kuleczek" .... -.-
To nie zaglądaj w majtki. :D
Wreszcie zaczniesz golić bobra.
to są proszę Państwa kosarze... obrzydliwe pajęczaki... i te ich długie odnóża, mało tego mają zdolność do ich odrzucania w poczuciu zagrożenia (autotomia)
Niema to jak gubić nogi w czasie zagrożenia , to jak będą spie****ać ? :D
Dobre pytanie maxvell, widziałam kiedyś takiego bez jednej nogi albo bez części (bo odrywają je w miejscach połączeń stawowych) i przyznam, że koślawo, ale też zapi***ał. Nie wiem, czy te nogi im odrastają jak ogon u jaszczurek?
Ze względu na zaistniałe warunki, nie jedna osoba z nas, dostałby bonus w postaci +15 do przyśpieszenia! ;)
Może i wyglądają przerażająco ale są niegroźne, mają jad ale za słabe zęby, do tego jeszcze trzeba by było być ugryzionym przez dwieście takich by odczuć efekty.
Nie boje się korsarzy, ale jak zobacze takiego spasionego w pokoju i nie zdąże go zabić... to śpie w drugim pokoju przynajmniej przez miesiąc...
to są KOSARZE, a nie korsarze;)
trzeba byloby byc ugryzionym przez 200 zeby to odczuc??? a ty myslisz ze ile ich tam jest? 10???? bo na moje oko to grubo ponad 200, nikt nie napisal ze balby sie ugryzienia. wyobraz sobie ze to wszystko na ciebie wlazlo... feeee nic tylko pasc na zawal...
@kopamatakawajakdwajscia
Jak już mówiłem, one mają za słabe zęby, nie przebiją się przez skóre, powiedziałem hipotetycznie że musiałbyś sobie na przykład wstrzyknąć do żył jad z 200 pająków by odczuć JAKIEŚ EFEKTY, a nie śmierć, po 200 ukąszeniach najwyżej odczujesz ból głowy lub nudności, ale efekty miną po dniu, lub jeśli jesteś odporny na jad, po godzinie.
JedynyMyślący, po pierwsze one nie są pająkami, a dwa to nie posiadają gruczołów jadowych
I to jest dowód na ewolucje, ludzie by się nie bali pająków, gdyby nie było to w ich świadomości zanotowane by od nich uciekać, gdyż mogą zabić.
A zes slyszal o takim czyms jak fobia??jak ktos ma klaustrofobie,to znaczy ze boi sie ciasnych pomieszczen,bo te moze go zabic??.lub strach przed otwarda przestrzenia.Wielu ludzi nie boi sie pajakow.Ja sam nie boje sie pajakow,ale te ze zdjecia mnie obrzydzaja.
Tyle ze nie kazdy ma lek wysokosci,czy tez przed ciasnym terenem.Sa jeszcze fobie zwiazane z otwarta przestrzenia,szczurami,ptakami ciekawe jak te wyjasnisz,fobi jest tyle ze wiele z nich nie ma logicznego uzasadnienia.Jako przyklad ludzi bez strachu moge podac indian,slyneli z tego ze podczas budowy wiezowcow chodzili bez zabezpieczen,potrafili nosic belki chodzac po waskich metalowych konstrukcjach,1 potkniecie i pewna smierc.
@NobbyNobbs.Cechy takie jak dziedziczenie to normalna rzecz,chodzi mi konkretnie o fobie,strach nie jest czyms dziedzicznym(chociaz co innego sie widuje),na przykladzie swojej rodziny moge to stwierdzic.Niektorzy w ogole w zyciu nie mieli stycznoscni ze szczurem,a sie boja ich.Nadal nie wyjasnilem mi z lekiem wysokosci u indian(bodajze chyba 1 plemienia indian sie to tyczy).U mnie w domu matka boi sie szczurow,pozostale osoby z rodziny nie,z dziadkow tez zadne sie nie balo szczurow.Nie mozna mowic ze strach jest dzidziczny,wiekszosc malych dzieci nie boi sie ognia,do poki sie nie sparzy,dopiero pozniej uswiadamia sobie ze ogien jest zly/niebezpieczny.Podobnie z ludzmi bojacymi sie igiel,czy tez DENTYSTY.Strach to tylko ludzki wymysl,powstaje w tedy kiedy jest nam cos nieznane/obce,lub w tedy kiedy mamy zle doswiadczenie z czyms/cos nam zle sie kojarzy jak np:weze(ukaszenie/uduszenie).Dla tego tez fobie leczy sie tym czego sie boja,ktos boi sie pajakow,to daje mu sie kontakt z nimi.Krotko mowiac strach leczy sie strachem,probuje ich przekonac ze nie ma czego sie bac.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 stycznia 2014 o 15:24
I ewolucja była aż tak inteligentna, że zanotowała w świadomości ludzi strach przed pająkami?
Ciekawe przed czym tu uciekać?
Te pająki są tak samo agresywne jak mój kot.
małe śliczności uwielbiam pajączki :)
O matko, co to jest
Po zobaczeniu czegoś takiego uciekłbym w kosmos i spuściłbym atomówkę z orbity (jak w Obcym)...
http://www.youtube.com/watch?v=SfH_euS4yh8
brrrr.....
Urocze są :) Gdyby ludzie więcej wiedzieli o takich stworzonkach to pewnie mniej by się bali.
Może to sprawi że zaczniecie sobie depilować:)
Ja też bym się bała :/ fuuuuu :p
to ściema prawdziwy kokon pająków wygląda inaczej i po rozerwaniu absolutnie nie wypadły by tak duże osobniki :)
bo to nie jest kokon... tylko jak przypuszczam (i jak ktoś wyżej napisał) seks grupowy
mi sie wydaje ze to nie jest kokon pajakow tylko poprostu te pajaki siedzialy sobie w kupie i jak je ruszono to sie rozeszly
akurat jak były w jednym miejscu to trzeba było je rozdeptać. jak się rozejdą to już jest prz***bane.
mam cos takiego na suficie
Żałuję że to zobaczyłam ...!
Dezodorant + zapalniczka = like a boss
Ja jebie ;/
Dzięki, będę miała czym straszyć siostrę ha ha ha
To nawet nie jest pająk...
ja bym to wszystko od razu muchozolem popryskała
To chyba jakas zdechła tarantula czy cos nie? i miała jajeczka w sobie ;oooo
Robili tzw Gruppen Sex :)
I czego tu się bać? To kosarze. Wątpię, żeby weszły na jakiegoś człowieka, raczej będą przed każdym uciekać! Mają za słabe zęby żeby ugryź człowieka, nawet nie przebiją skóry, a nawet jak trafią na ranę, gdzie nie ma potrzeby przebijania skóry to jadu mają o wiele za mało, żebyśmy odczuli ich ogryzienie bardziej niż ugryzienie komara.
Oj wejdą... wejdą. Jak idziesz przez ich ulubione zarośla to uciekając wchodzą na co popadnie. Fakt nie są groźne, ale ja dostaje dreszczy jak widzę chociaż jednego. One lubią się też wygrzewać w słońcu na ścianach albo na gałęziach drzew
o faaaaak !!
Zapalniczka + dezodorant;)
Nie ma innej opcji ;)
Napalm
to jest sex grupowy
To nie są pająki.
To są pająki, bo mają osiem odnóży.
to są KOSARZE... fakt należą do pajęczaków, ale pająkami nie są... boricuaaa ma racje;)
ale słodziaki
Słodziachne maluchy :):)
O kur*a a jednak Klendathu istnieje. Arachnaidy rozpoczęły inwazję
i na ch*j ruszałeś ?
Kosarze są równie groźne dla człowieka jak bielinek kapustnik.
to nie jest trik. gromady pająków tak się razem zbierają ☺