Ja pierwsze słyszę o czymś takim, szczególnie jako temacie na lekcji w szkole. Trochę za bardzo chyba się przejmujecie, ta sytuacja jest BARDZO DALEKA od rzeczywistości i jestem pewna, że w żadnej normalnej szkole się o tym w tej sposób nie mówi. Jak ktoś ma problem z płcią to raczej jest wyśmiewany, a nie określony "odważnym przeciwnikiem natury".
Kara12~hmm czemu nazywasz katolików ciemnogrodami? Bo nie uznają homo czegoś tam? Ludzie homo to jest dziwactwo w końcu facet jak robi z to z innym facetem ma w końcu hemoroidy -.- poza tym przez takie coś wymrze gatunek ludzi no chyba że same sobie lesbijki zrobią dziecko albo faceci bez pomocy płci przeciwnej albo ich spermy czy komórek jajowych no i bez zmieniania płci. Jedynie kto powinien móc decydować o swojej płci to osoby co się urodziły jako obojnaki czyli z tym i z tym. Gambatte.
Eh.. mam ściskanie w płucach jak takie coś czytam. To, że jednak istnieją ludzie, którzy mają przypadłość transseksualizmu nie oznacza, że każdy nie jest tym jakim go natura stworzyła. Niech sobie zmieniają płeć ci co się źle czują, nie obchodzi mnie to, ale niech nie szczują innych "futurystycznymi, wyzwolonymi poglądami" i wręcz zmieniają ich na siłę. Natura się nie myli, wszystko jest dobrze zaprogramowane i niech tak zostanie. Z płcią nie ma błędów genetycznych. Jak dla mnie operacjom zmiany płci powinni się poddawać ci, co urodzili się i chłopcem i dziewczynką (oba organy płciowe), i lekarze musząc wybierać, źle wybrali. W innym wypadku to po prostu chore.
Bardzo prawdziwe jest też wpisywanie uwag na początku tej historii. Coś się nie podoba - uwaga, chociaż obiektywnie chłopak mówił dobrze. Wręcz zdziwiłam się że nie było "nie pyskuj!"
Najlepiej by było, gdyby ci co źle się czują z własną płcią udali się do psychologa. Naprawdę, łatwiej jest wybić komuś z głowy taki pomysł, niż spełniać jego chore fantazje.
Poje...bane :/ takie głupoty wymyślać, dzieci o tym uczyć ? a potem pytania a czemu to dziewczyna w wieku 13 lat ma dziecko, albo problemy z samoakceptacją. Może niech lepiej zajmą się jak poprawić Sprawy Ekonomiczne, Finansowe itd. zamiast durnotami się zajmować.
Weźcie mi to Gęder sprzed oczu bo już porzygać się idzie. Lewacy i Kościół katolicki nie znają prawdziwego znaczenia słowa Gender. To nie żadna ideologia czy ch*j wie co, to po prostu słowo na określenie przynależności płciowej, księża zaś doszukują się spisków nie-wiadomo-jakich. Srać sie chce jak słychać pierd***nie ks. Oko czy Terlika (BTW, Terlik, taki niby wielki katolicki intelektualista a spalił książkę o tarocie. Jakim imbecylem bez grosza rozumu trzeba być aby palić książki, choćby były nie wiadomo jakie, tak się zaczynały wielkie mordy na przestrzeni dziejów, jak choćby działania Inkwizycji bądź Holokaust). Dajcie sobie wszyscy na wstrzymanie, są poważniejsze problemy niż gender. Księża powinni się najpierw przejrzeć w lustrze. Gruby, stary facet ubrany w czarną kieckę, gender jak ta lala.
Qurde, od jakiegoś czasu obawiam się momentu gdy będę musiała wysłać dziecko do przedszkola... Nie ma mowy żebym zostawiła je pod opieką takich "postępowych" opiekunów. A do katolickiego bym go posyłać nie chciała - jakkolwiek jestem katoliczką, tak wolałabym żeby dziecko nie było zamknięte w jednej kulturze i spotykało się z dziećmi z rodzin o innych przekonaniach...
Dżender-Bzdender. Wieżycie, że to MOGŁOBY być prawdą? Wieżycie, w ideologie gender? Wieżycie w ISTNIENIE (a nie słuszność!!!) ideologii gender? Kto tak wyprał Wam mózgi? Kościół, czy Internet?
Czy ktoś w ogóle rozumie czym jest Gender odchodząc od kłótni toczonej między skrajnymi feministkami i instytucją kościelną ? Gender to nie żaden wybór swojej płci, określania, czy ktoś będzie chłopczykiem czy będzie dziewczynką : ] gender = płeć społeczno - kulturowa nie BIOLOGICZNA chodzi o badanie nad normami przyjmowanymi w obszarze danej kultury, państwa czy religii, które wpływają na życie kobiet oraz mężczyzn. Gdyby politycy nie zajmowali się głupotami jak zwykle, to gender mogłoby posłużyć do polepszenia tych aspektów w życiu - nie tylko kobiet ale i mężczyzn, które utrudniają im funkcjonowanie w społeczeństwie np. zastanowić się nad sytuacją prawną ojców ale czego od nich wymagać skoro nie interesuje ich nawet bezrobocie w kraju, wszyscy się tak tym gender bulwersują a tu chodzi tylko o to żeby kolejna gwiazdka mogła zabłysnąć i się wzbogacić na popieraniu lube negowaniu jakiejś piekielnej ideologii
Jeśli ktoś się chce wypowiadać na temat gender najpierw niech znajdzie informacje o co naprawdę w tym chodzi a nie słucha mediów i czyta głupoty w internecie i układa jakieś abstrakcyjne i śmieszne historyjki. Zacznijmy sami myśleć a nie pozwalać żeby myśleli za nas inni. W genderze w ogóle nie chodzi o zamianę płci i to co wmawiają nam media
ale g...wno. Jakiś ksiądz się dorwał do forum i próbuje nakręcać histerię nt. GENDER. Pamiętajcie, że kilka miesięcy temu nikt o gender nie słyszał. Zrobiło się głośno jak wypłynęły pedofilskie afery z księżmi na Dominikanie. To wtedy polscy (i tylko polscy) biskupi zaczęli zrzucać wszystko na mityczny gender.
Jak nalezy sprobowac wszystkiego,to ktory z gloszacych ta teorie zglasza sie,bym na nim sprobowal jak to jest zabic? I potrzebuje jeszcze drugiego ochotnika do sprobowania jak to jest torturowac...
wierz jeden i drugi albo nie wierz, ale taki los czela nasze dzieci w niedalekiej przyszłości. wyzwolenie kobiet, równouprawnienie to tylko przykrywka dla pederastów. bo jeśli twoja córeczka mając 8 lat w szkole nauczy się samogwałtu pozna swój seksualizm i pomyśli jak to jest z facetem, o którym pani na lekcji wspominała ale rzadko to wiedz jeden i drugi świat na ch..ju stanął...jak napisałem tak jak trzeba to mi system nie zakreślał błędu a teraz ch..j się na czerwono świeci..
I to mnie denerwuje w takich osobach. Nie wiedzą co to gender a się wypowiadają. Gender to coś takiego,że mężczyźni mają pracować i utrzymywać rodzinę a kobiety siedzieć w domu i opiekować się dziećmi. Pięknie to widać w bajkach Disneya np Kopciuszek czy Królewna Śnieżka. Piszę o tym pracę licencjacką i mnie strzela jak ktoś mówi, że chłopcy mają chodzić w spódniczkach. A ludzie ślepo w to wierzą.
Jak by mi próbowali przeprowadzić taką lekcję to bym skwitował krótkim "zamknij ryj". Jako argument wystarczyło by powiedzieć że nie mam zamiaru rozmawiać z kimś kto ma IQ na poziomie niższym od banana.
No nie mogę! Marcin B. Brixen trafił na demoty? Świetny tekst - jak zawsze. Poczytajcie inne. To są teksty z jego bloga o nazwie "Świat za pięć lat". Pouczające. Chociaż to czasem śmiech przez łzy.
zgadzam się :) ale mało kto nie znając twórczości Marcina (choćby z s24) będzie w stanie docenić tego typu tekst, tu trzeba wykazać się błyskiem inteligencji
Jeśli będę miał taką sytuację na lekcji, a kobieta która będzie tego uczyć będzie psychicznie "mężczyzną" to nie zawaham się jej palnąć w łeb by w końcu zaczął poprawnie działać.
Żeby zrozumieć w pełni ten tekst, trzeba przeczytać jedną z dwóch książek autora - (Marcin B. Brixen) lub poszukać jego bloga na s24. Ale polecam rozpocząć od książek "Świat za pięć lat" w ten właśnie sposób autor pokazuje co nasz czeka w całkiem niedalekiej przyszłości, biorąc pod uwagę że zgadzamy się na to co dzieje się dzisiaj!
Oczywiście występuje tu kolejność pewnych zdarzeń, dlatego dobrze jest zacząć czytanie od początku, kiedy Łukaszek ma jakieś 8 lat, a jego wielobarwna rodzina i inni bohaterzy książki, stanowią świetny przekrój naszego społęczeństwa.
Yyy... Ktos ma nieźle zryty mózg,że to napisał
Ja pierwsze słyszę o czymś takim, szczególnie jako temacie na lekcji w szkole. Trochę za bardzo chyba się przejmujecie, ta sytuacja jest BARDZO DALEKA od rzeczywistości i jestem pewna, że w żadnej normalnej szkole się o tym w tej sposób nie mówi. Jak ktoś ma problem z płcią to raczej jest wyśmiewany, a nie określony "odważnym przeciwnikiem natury".
racja, bo przecież każdy domyślał się i przewidział taką patologię. -.- Mistrzgargamel wracaj do ławki, nagana za bezmyślną "argumentację"
Kara12~hmm czemu nazywasz katolików ciemnogrodami? Bo nie uznają homo czegoś tam? Ludzie homo to jest dziwactwo w końcu facet jak robi z to z innym facetem ma w końcu hemoroidy -.- poza tym przez takie coś wymrze gatunek ludzi no chyba że same sobie lesbijki zrobią dziecko albo faceci bez pomocy płci przeciwnej albo ich spermy czy komórek jajowych no i bez zmieniania płci. Jedynie kto powinien móc decydować o swojej płci to osoby co się urodziły jako obojnaki czyli z tym i z tym. Gambatte.
Cóż, gender w pigułce.
Niedługo będzie mnie ktoś przekonywał, że sam siebie oszukuję, że jestem mężczyzną. W dupach od tego dobrobytu się przewraca.
Eh.. mam ściskanie w płucach jak takie coś czytam. To, że jednak istnieją ludzie, którzy mają przypadłość transseksualizmu nie oznacza, że każdy nie jest tym jakim go natura stworzyła. Niech sobie zmieniają płeć ci co się źle czują, nie obchodzi mnie to, ale niech nie szczują innych "futurystycznymi, wyzwolonymi poglądami" i wręcz zmieniają ich na siłę. Natura się nie myli, wszystko jest dobrze zaprogramowane i niech tak zostanie. Z płcią nie ma błędów genetycznych. Jak dla mnie operacjom zmiany płci powinni się poddawać ci, co urodzili się i chłopcem i dziewczynką (oba organy płciowe), i lekarze musząc wybierać, źle wybrali. W innym wypadku to po prostu chore.
Bardzo prawdziwe jest też wpisywanie uwag na początku tej historii. Coś się nie podoba - uwaga, chociaż obiektywnie chłopak mówił dobrze. Wręcz zdziwiłam się że nie było "nie pyskuj!"
Najlepiej by było, gdyby ci co źle się czują z własną płcią udali się do psychologa. Naprawdę, łatwiej jest wybić komuś z głowy taki pomysł, niż spełniać jego chore fantazje.
Kara21. Wiadomo przecież, że nikt się od tak nie chce pogodzić ze swoją chorobą, ani do niej przyznawać. A to jest choroba. Psychiczna.
Taki syf na głównej, osoba która to napisała musi mieć naprawdę naj**ane we łbie :)
Poje...bane :/ takie głupoty wymyślać, dzieci o tym uczyć ? a potem pytania a czemu to dziewczyna w wieku 13 lat ma dziecko, albo problemy z samoakceptacją. Może niech lepiej zajmą się jak poprawić Sprawy Ekonomiczne, Finansowe itd. zamiast durnotami się zajmować.
Weźcie mi to Gęder sprzed oczu bo już porzygać się idzie. Lewacy i Kościół katolicki nie znają prawdziwego znaczenia słowa Gender. To nie żadna ideologia czy ch*j wie co, to po prostu słowo na określenie przynależności płciowej, księża zaś doszukują się spisków nie-wiadomo-jakich. Srać sie chce jak słychać pierd***nie ks. Oko czy Terlika (BTW, Terlik, taki niby wielki katolicki intelektualista a spalił książkę o tarocie. Jakim imbecylem bez grosza rozumu trzeba być aby palić książki, choćby były nie wiadomo jakie, tak się zaczynały wielkie mordy na przestrzeni dziejów, jak choćby działania Inkwizycji bądź Holokaust). Dajcie sobie wszyscy na wstrzymanie, są poważniejsze problemy niż gender. Księża powinni się najpierw przejrzeć w lustrze. Gruby, stary facet ubrany w czarną kieckę, gender jak ta lala.
Czyli nic z tej opowieści nie wyniosłem, bo nie noszę kolczyków. ;/
Wyje*ać gender na księżyc, a szanowne panie i panów "homofobów" zapraszam na herbatkę :)
http://weknowmemes.com/wp-content/uploads/2012/03/what-the-fuck-am-i-reading.jpg
( )
Fantazja Cię ponosi.
Przeczytałem i żałuję. Nie było warto. Strata czasu.
Qurde, od jakiegoś czasu obawiam się momentu gdy będę musiała wysłać dziecko do przedszkola... Nie ma mowy żebym zostawiła je pod opieką takich "postępowych" opiekunów. A do katolickiego bym go posyłać nie chciała - jakkolwiek jestem katoliczką, tak wolałabym żeby dziecko nie było zamknięte w jednej kulturze i spotykało się z dziećmi z rodzin o innych przekonaniach...
To się kurna zdecyduj.
Dżender-Bzdender. Wieżycie, że to MOGŁOBY być prawdą? Wieżycie, w ideologie gender? Wieżycie w ISTNIENIE (a nie słuszność!!!) ideologii gender? Kto tak wyprał Wam mózgi? Kościół, czy Internet?
Czy ktoś w ogóle rozumie czym jest Gender odchodząc od kłótni toczonej między skrajnymi feministkami i instytucją kościelną ? Gender to nie żaden wybór swojej płci, określania, czy ktoś będzie chłopczykiem czy będzie dziewczynką : ] gender = płeć społeczno - kulturowa nie BIOLOGICZNA chodzi o badanie nad normami przyjmowanymi w obszarze danej kultury, państwa czy religii, które wpływają na życie kobiet oraz mężczyzn. Gdyby politycy nie zajmowali się głupotami jak zwykle, to gender mogłoby posłużyć do polepszenia tych aspektów w życiu - nie tylko kobiet ale i mężczyzn, które utrudniają im funkcjonowanie w społeczeństwie np. zastanowić się nad sytuacją prawną ojców ale czego od nich wymagać skoro nie interesuje ich nawet bezrobocie w kraju, wszyscy się tak tym gender bulwersują a tu chodzi tylko o to żeby kolejna gwiazdka mogła zabłysnąć i się wzbogacić na popieraniu lube negowaniu jakiejś piekielnej ideologii
Jeśli ktoś się chce wypowiadać na temat gender najpierw niech znajdzie informacje o co naprawdę w tym chodzi a nie słucha mediów i czyta głupoty w internecie i układa jakieś abstrakcyjne i śmieszne historyjki. Zacznijmy sami myśleć a nie pozwalać żeby myśleli za nas inni. W genderze w ogóle nie chodzi o zamianę płci i to co wmawiają nam media
Fajna bajka ma ktoś talent do pisania.....
*yyu lini najmniejszego oporu xD
ale g...wno. Jakiś ksiądz się dorwał do forum i próbuje nakręcać histerię nt. GENDER. Pamiętajcie, że kilka miesięcy temu nikt o gender nie słyszał. Zrobiło się głośno jak wypłynęły pedofilskie afery z księżmi na Dominikanie. To wtedy polscy (i tylko polscy) biskupi zaczęli zrzucać wszystko na mityczny gender.
Jak nalezy sprobowac wszystkiego,to ktory z gloszacych ta teorie zglasza sie,bym na nim sprobowal jak to jest zabic? I potrzebuje jeszcze drugiego ochotnika do sprobowania jak to jest torturowac...
OMG ! Ja pier*ole ! Wprowadźmy "lekcje gender" do szkół jak najszybciej ! Oddam wszystko żeby zobaczyć ten cyrk na żywo !!
nie wiem, kto to pisał, ale nie zna on języka polskiego. jest "po linii najmniejszego oporu", a nie "po najmniejszej linii oporu" -.-
wierz jeden i drugi albo nie wierz, ale taki los czela nasze dzieci w niedalekiej przyszłości. wyzwolenie kobiet, równouprawnienie to tylko przykrywka dla pederastów. bo jeśli twoja córeczka mając 8 lat w szkole nauczy się samogwałtu pozna swój seksualizm i pomyśli jak to jest z facetem, o którym pani na lekcji wspominała ale rzadko to wiedz jeden i drugi świat na ch..ju stanął...jak napisałem tak jak trzeba to mi system nie zakreślał błędu a teraz ch..j się na czerwono świeci..
I to mnie denerwuje w takich osobach. Nie wiedzą co to gender a się wypowiadają. Gender to coś takiego,że mężczyźni mają pracować i utrzymywać rodzinę a kobiety siedzieć w domu i opiekować się dziećmi. Pięknie to widać w bajkach Disneya np Kopciuszek czy Królewna Śnieżka. Piszę o tym pracę licencjacką i mnie strzela jak ktoś mówi, że chłopcy mają chodzić w spódniczkach. A ludzie ślepo w to wierzą.
Zastrzeliłbym 'tą' panią. \
A teraz nazywajcie mnie homofobem.
Jak by mi próbowali przeprowadzić taką lekcję to bym skwitował krótkim "zamknij ryj". Jako argument wystarczyło by powiedzieć że nie mam zamiaru rozmawiać z kimś kto ma IQ na poziomie niższym od banana.
No nie mogę! Marcin B. Brixen trafił na demoty? Świetny tekst - jak zawsze. Poczytajcie inne. To są teksty z jego bloga o nazwie "Świat za pięć lat". Pouczające. Chociaż to czasem śmiech przez łzy.
zgadzam się :) ale mało kto nie znając twórczości Marcina (choćby z s24) będzie w stanie docenić tego typu tekst, tu trzeba wykazać się błyskiem inteligencji
Jeśli będę miał taką sytuację na lekcji, a kobieta która będzie tego uczyć będzie psychicznie "mężczyzną" to nie zawaham się jej palnąć w łeb by w końcu zaczął poprawnie działać.
JA PI3RDOLE ZABIERZCIE MNIE KVRWA Z TEGO ŚWIATA!
poj***ny jest ten gender...
Żeby zrozumieć w pełni ten tekst, trzeba przeczytać jedną z dwóch książek autora - (Marcin B. Brixen) lub poszukać jego bloga na s24. Ale polecam rozpocząć od książek "Świat za pięć lat" w ten właśnie sposób autor pokazuje co nasz czeka w całkiem niedalekiej przyszłości, biorąc pod uwagę że zgadzamy się na to co dzieje się dzisiaj!
Oczywiście występuje tu kolejność pewnych zdarzeń, dlatego dobrze jest zacząć czytanie od początku, kiedy Łukaszek ma jakieś 8 lat, a jego wielobarwna rodzina i inni bohaterzy książki, stanowią świetny przekrój naszego społęczeństwa.
Po LINII NAJMNIEJSZEGO OPORU!!! To opór jest najmniejszy, a nie linia.
Takie bzdury musiał napisać ksiądz.