Tylko czemu politycy nie widzą przyczyny? Wykształcony Anglik powie "mam pracować za minimalną? to jakaś kpina!", Polak powie "6 funtów za godzinę biczes!". To samo dzieje się u nas. Polak po studiach "1200 na rękę? pogięło?!", rusek przyjdzie i krzyknie "dawaj!" Żeby pracować u siebie musimy się zniżyć do poziomu imigranta ze wschodu, dlatego ludzie przestają być otwarci na innych.
Dobrze powiedziane. Możemy się śmiać jacy ci Polacy zaradni - ale zaraz się okaże, że ktoś jest bardziej zaradny, i to w naszym kraju.
Na początku praca na czarno, zaniżenie stawek. Właśnie dlatego wykształceni, młodzi, ambitni Polacy wyjeżdżają za pracą - tylko pytanie, kto ich zastąpi.
Taka prawda. Dlatego kraje rozwinięte muszą niestety ograniczać imigrację z krajów biedniejszych. Może dzięki temu ludzie w krajach nierozwiniętych zrozumieją, że muszą ogarnąć własny burdel.
Bo jakby imigrantów nie było to za tą samo pracę młodzież z Anglii dostawałaby pewnie z 30% więcej bo ktoś musiałby ją wykonywać więc trzeba byłoby podnieść stawkę. Oczywiście nie tyczy się to tylko Polaków, a wszystkich imigrantów. Wyobraź sobie sytuację, że pracujesz w Polsce za 12zł/h i nagle przychodzi Ukrainiec do twojego szefa i mówi, że zrobi to samo za 7zł/h. Jakbyś się wtedy poczuł?
Piszesz to tak, jakby na demotywatorach powstawało coś nowego.
Nie. Na demotywatorach są w większości (pewnie coś ponad 99%, ale tylko zgaduję, nie mam statystyk) rzeczy znalezione gdzieś w Sieci albo (rzadziej) poza nią. Bym zaproponował niektórym członkom społeczności, żeby raz na jakiś czas wyszli z tej strony, a może nawet z Sieci. Ale nie zaproponuję, bo kiedy są tutaj, to nie ma ich w innych miejscach, co jest niewątpliwą zaletą tego serwisu.
No właśnie, bo przecież na demotach same oryginalne pomysły, prawda?... Ludzie, weźcie na wstrzymanie: przecież te tagi ("biczes") dość jednoznacznie dają do zrozumienia, że to fake...
Fake i do tego marny :) Gdyby ktoś pomyślał to # na Twitterze świeciłyby się na niebiesko to po pierwsze, a po drugie na profilu Sikorskiego nie ma takiego wpisu więc widocznie z dupy wzięte...
Byłem w Anglii w połowie lat 90-tych. I sam się zastanawiałem widząc żebrzących anglików jak ja bez znajomości języka zaczynając CAŁKOWICIE od zera miałem pracę, mieszkanie i perspektywy:-)
Fajny tekst, tylko że Sikorski czegoś takiego nie napisał. Aż sobie wszedłem na tego całego twittera żeby sprawdzić, a można się połapać już po ostatniej linijce. Poza tym demot spoko, cała prawda.
Mieszkając za granicą jeden miejscowy mi to wytłumaczył. My obcokrajowcy przyjeżdżający do kraju X godzimy się na pensję o 40% niższą niż tubylcy bo:
- mieszkamy po kilku w jednym mieszkaniu (niskie rachunki)
- oszczędzamy na wszystkim żeby przywieść/ wysłać jak najwięcej do kraju, gdzie ten zarobek przy pensjach w ich rodzimym kraju to i tak jest kosmos
- jesteśmy przyzwyczajeni do klepania biedy więc gdy mamy na jedzenie, na opłaty i jeszcze coś tam można uciułać to już jest fajnie.
Dobitnie przekonałem się o prawach wolnego rynku pracy gdy w tym kraju z powodu kryzysu, masowo zaczęto zwalniać Polaków a na ich miejsce przyjmować ciapaków (Pakistan, Bangladesz). Pomijając efektywność i jakość ich pracy zwyciężył tylko i wyłącznie wariant ekonomiczny. I co teraz miałem powiedzieć że Polacy są gorsi od ciapatych bo oni mogą pracować za mniej a my wolimy zasiłek? Ciekawe czy jak by do nas masowo zaczęli zjeżdżać powiedzmy Rumuni i brali by 700zł na miesiąc to pan Sikorski odważył by się powiedzieć to samo o Polakach co teraz o Brytyjczykach??!
Tylko by Demotywatory przeglądali, a robić, nie ma komu.
Powiedział ten, który nie marnuje czasu na demotywatory, tylko ciężko pracuje 24h/dobę. A komentarz pod demotem się sam napisał...
Kolega Glikol w przeciwieństwie do Sikorskiego nie żyje za Twoje pieniądze, więc robi co chce, a Tobie nic do tego :P
Tylko czemu politycy nie widzą przyczyny? Wykształcony Anglik powie "mam pracować za minimalną? to jakaś kpina!", Polak powie "6 funtów za godzinę biczes!". To samo dzieje się u nas. Polak po studiach "1200 na rękę? pogięło?!", rusek przyjdzie i krzyknie "dawaj!" Żeby pracować u siebie musimy się zniżyć do poziomu imigranta ze wschodu, dlatego ludzie przestają być otwarci na innych.
Wykształcenie wykształceniem, ale reszta to 100% prawdy.
Dobrze powiedziane. Możemy się śmiać jacy ci Polacy zaradni - ale zaraz się okaże, że ktoś jest bardziej zaradny, i to w naszym kraju.
Na początku praca na czarno, zaniżenie stawek. Właśnie dlatego wykształceni, młodzi, ambitni Polacy wyjeżdżają za pracą - tylko pytanie, kto ich zastąpi.
Taka prawda. Dlatego kraje rozwinięte muszą niestety ograniczać imigrację z krajów biedniejszych. Może dzięki temu ludzie w krajach nierozwiniętych zrozumieją, że muszą ogarnąć własny burdel.
Zdradek Sikorski
a nie dlatego że te prace są słabo płatne (dla brytyjczyka) i bez większych perspektyw na przyszłość?
To po co narzekają, że ktoś ją zabiera?
Bo jakby imigrantów nie było to za tą samo pracę młodzież z Anglii dostawałaby pewnie z 30% więcej bo ktoś musiałby ją wykonywać więc trzeba byłoby podnieść stawkę. Oczywiście nie tyczy się to tylko Polaków, a wszystkich imigrantów. Wyobraź sobie sytuację, że pracujesz w Polsce za 12zł/h i nagle przychodzi Ukrainiec do twojego szefa i mówi, że zrobi to samo za 7zł/h. Jakbyś się wtedy poczuł?
Albo ogląda Jimmego Carra
podaję link dla ścisłości: http://www.youtube.com/watch?v=7lqEID2MkKk
a Pan Sikorski widać, że chce zabłysnąć sucharami ;)
Jeśli przegląda demotywatory to może też czyta komentarze, więc mam ważny przekaz. UWAGA Weźmijta się k#&*^ do roboty!
Poza tym często widzimy konta "donald_tusk" czy "jarek_łowca_szparek" i myślimy, że to konta fikcyjne, a tak na prawdę to mogą być politycy prawdziwi.
Oczywiście, że czytam. A co mam niby robić?
Odzyskać suwerenność?
Piszesz to tak, jakby na demotywatorach powstawało coś nowego.
Nie. Na demotywatorach są w większości (pewnie coś ponad 99%, ale tylko zgaduję, nie mam statystyk) rzeczy znalezione gdzieś w Sieci albo (rzadziej) poza nią. Bym zaproponował niektórym członkom społeczności, żeby raz na jakiś czas wyszli z tej strony, a może nawet z Sieci. Ale nie zaproponuję, bo kiedy są tutaj, to nie ma ich w innych miejscach, co jest niewątpliwą zaletą tego serwisu.
Sikorski to błazen i szmaciarz. Podszywa się pod czyjeś teksty. Sam jest za głupi, żeby cokolwiek mądrze skomentować !!!
No właśnie, bo przecież na demotach same oryginalne pomysły, prawda?... Ludzie, weźcie na wstrzymanie: przecież te tagi ("biczes") dość jednoznacznie dają do zrozumienia, że to fake...
Nie ogarniam tej głupiej mody na hashtagi które nie powinny się tak nazywać.
Szkoda, ze komentarzy nie poczytal.
Fake i do tego marny :) Gdyby ktoś pomyślał to # na Twitterze świeciłyby się na niebiesko to po pierwsze, a po drugie na profilu Sikorskiego nie ma takiego wpisu więc widocznie z dupy wzięte...
Ale zdajesz sobie sprawę, że ten obrazek zajumany na demota, to zdążył jeszcze z pincet razy internety okrążyć?
albo jego pracownicy
Święte słowa!
Byłem w Anglii w połowie lat 90-tych. I sam się zastanawiałem widząc żebrzących anglików jak ja bez znajomości języka zaczynając CAŁKOWICIE od zera miałem pracę, mieszkanie i perspektywy:-)
J. Palikot też przegląda i minusuje niektóre
mógłby chociaż napisać kto jest autorem tego a nie pisać to jakby sam to wymyślił, bo na pewno na tyle bystry nie jest
Zajebiste hashtagi jak na ministra...
To cytat brytyjskiego komika, nazywał się chyba CKLewis ale pewności nie mam
Jimmiego Carra :) C.K. Lewis jest Amerykaninem.
Przecież to wypowiedź Jimmiego Carra, tu macie link http://www.youtube.com/watch?v=7lqEID2MkKk
Być zacytowanym przez ministra - bezcenne
guzik prawda. tutaj jesli sie nie zna jezyka i nie ma prawka to mozna miec prace ale bardzo kiepska
Polacy zarabiają kilkakrotnie mniej dlatego ich zatrudniają...
Przecież musi coś robić przez cały rok i musi za coś premie dostawać...
Fajny tekst, tylko że Sikorski czegoś takiego nie napisał. Aż sobie wszedłem na tego całego twittera żeby sprawdzić, a można się połapać już po ostatniej linijce. Poza tym demot spoko, cała prawda.
Mieszkając za granicą jeden miejscowy mi to wytłumaczył. My obcokrajowcy przyjeżdżający do kraju X godzimy się na pensję o 40% niższą niż tubylcy bo:
- mieszkamy po kilku w jednym mieszkaniu (niskie rachunki)
- oszczędzamy na wszystkim żeby przywieść/ wysłać jak najwięcej do kraju, gdzie ten zarobek przy pensjach w ich rodzimym kraju to i tak jest kosmos
- jesteśmy przyzwyczajeni do klepania biedy więc gdy mamy na jedzenie, na opłaty i jeszcze coś tam można uciułać to już jest fajnie.
Dobitnie przekonałem się o prawach wolnego rynku pracy gdy w tym kraju z powodu kryzysu, masowo zaczęto zwalniać Polaków a na ich miejsce przyjmować ciapaków (Pakistan, Bangladesz). Pomijając efektywność i jakość ich pracy zwyciężył tylko i wyłącznie wariant ekonomiczny. I co teraz miałem powiedzieć że Polacy są gorsi od ciapatych bo oni mogą pracować za mniej a my wolimy zasiłek? Ciekawe czy jak by do nas masowo zaczęli zjeżdżać powiedzmy Rumuni i brali by 700zł na miesiąc to pan Sikorski odważył by się powiedzieć to samo o Polakach co teraz o Brytyjczykach??!
Mistrz ciętej riposty :D
Nowość. Nie przeprosił ich za to.
Kurde szukałam, szukalam tego jego postu u niego na tweeterze i nie mogłam znalezc a chciałam taki ładny komenatrz dać...;D
Powinien podać źródło, ewentualnie użyć cytatu :)