ogólnie dało by się coś takiego wykombinować, ale problematyczne były by mieszkanie wyłożone kafelkami od podłogi po sufit, wilgoć też dawała by się we znaki. Wszystkie kontakty musiały by być pod sufitem, lub przynajmniej na wysokości oczu, tak jak cały sprzęt elektroniczny. Problemy sprawiało by też przechowywanie ubrań, ale szczelna szafa z przesuwanymi drzwiami i uszczelkami powinna wystarczyć. byłby duży problem z sprzętem AGD, którego zalanie wiązało by się ze zwarciami ( głównie chodzi o lodówkę i pralkę ). Używanie komputera stacjonarnego było by niemożliwe ( zostaje laptop, lub specjalna konstrukcja zatopiona w płynie lub oleju ). Telewizor i monitor można by powiesić na ścianie, lub w szklanej konstrukcji. Łóżko i fotele zostałyby pokryte preparatami wiążącymi włókna ( nieprzemakalność ), lub okryte plikową warstwą ochronną. O dywanach trzeba by było zapomnieć. Na koniec mielibyśmy zatykany odpływ na środku każdego pokoju. Do tego jeszcze przydała by się zewnętrzna klimatyzacja, utrzymująca wilgotność na znośnym poziomie i gotowe. Ps. warto pomyśleć również o dodatkowym ogrzewaniu podłogowym, oprócz konwencjonalnego.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
27 stycznia 2014 o 10:27
niestety, najwidoczniej dalej zakladano, ze czyszczenie domu to powinnosc kobiety w fartuszku
ogólnie dało by się coś takiego wykombinować, ale problematyczne były by mieszkanie wyłożone kafelkami od podłogi po sufit, wilgoć też dawała by się we znaki. Wszystkie kontakty musiały by być pod sufitem, lub przynajmniej na wysokości oczu, tak jak cały sprzęt elektroniczny. Problemy sprawiało by też przechowywanie ubrań, ale szczelna szafa z przesuwanymi drzwiami i uszczelkami powinna wystarczyć. byłby duży problem z sprzętem AGD, którego zalanie wiązało by się ze zwarciami ( głównie chodzi o lodówkę i pralkę ). Używanie komputera stacjonarnego było by niemożliwe ( zostaje laptop, lub specjalna konstrukcja zatopiona w płynie lub oleju ). Telewizor i monitor można by powiesić na ścianie, lub w szklanej konstrukcji. Łóżko i fotele zostałyby pokryte preparatami wiążącymi włókna ( nieprzemakalność ), lub okryte plikową warstwą ochronną. O dywanach trzeba by było zapomnieć. Na koniec mielibyśmy zatykany odpływ na środku każdego pokoju. Do tego jeszcze przydała by się zewnętrzna klimatyzacja, utrzymująca wilgotność na znośnym poziomie i gotowe. Ps. warto pomyśleć również o dodatkowym ogrzewaniu podłogowym, oprócz konwencjonalnego.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 27 stycznia 2014 o 10:27
w okienku pojawiło się " Co o tym myślisz?" , więc odpowiem: Myślę, że przyszłości nie da się przewidzieć.
I co to ma wspólnego z Demotywatorami? z czymś takim gdzie indźek