I trochę chyba nagiął ktoś wydarzenia w opisie. Jeżozwierz nie zaatakował psa, ale raczej na odwrót. Pies się nadział na kolce łapami i pyskiem, czyli tym czym psy atakują. Jestem w 100% pewien że jeżozwierz nie podbiegł do psa i nie wbił w niego igieł, bo to bez sensu. Widzieliście kiedyś żeby jeż kogoś zaatakował?
"Jeżozwierz zaatakował" - BZDURA. Widzieliście jeżozwierza? Wszystkie igły są skierowane DO TYŁU. Atakowany jeżozwierz ustawia się tyłem do atakującego drapieżnika i stroszy igły. I tylko tyle. Nie potrafi biegać do tyłu i rzucać się na inne zwierzęta własną d..pą. Było pewnie tak: beztroski właściciel - kretyn puścił w samopas głupiego nadaktywnego psa, pies rzucił się na jeżozwierza. Jeżozwierz zastosował typową obronę, pies z impetem wbił się w kolce na grzbiecie jeżozwierza. Właściciel powinien dostać spory mandat za nieupilnowanie psa, a nie bezczelnie kłamać.
Przejmować się losem jednego psiaka, gdy psy takie są, potrafią dla zabawy atakować i takie zwierzątka biorą to na serio, w śród myśliwych na pewno usłyszysz dlaczego nie bierze się psów na dziki
A jakby ten pies zająca zaatakował to by go zagryzł, na szczęście zaatakował jeżozwierza. Może jego pan wpadnie na to po co jest smycz,to on bierze odpowiedzialność za pupila.
bez urazy, szkoda pieska, ale ładniejszy był z tymi kolcami w psyku... szpetota.
a jeszcze nazwali go "Bella"...
Chyba cię pokręciło. Sam mam wspaniałego buldoga angielskiego, wygląda jak ta Bella. Jak dla mnie jest po prostu piękny :D
I trochę chyba nagiął ktoś wydarzenia w opisie. Jeżozwierz nie zaatakował psa, ale raczej na odwrót. Pies się nadział na kolce łapami i pyskiem, czyli tym czym psy atakują. Jestem w 100% pewien że jeżozwierz nie podbiegł do psa i nie wbił w niego igieł, bo to bez sensu. Widzieliście kiedyś żeby jeż kogoś zaatakował?
Ten jezozwierz to spadl na niego, czy co? Ze tyle igiel mial wbitych
raczej głupota kogoś bliskiego, boli bardziej niż własna
Najwazniejsze ze udalo mu sie zwiesc psa...
"Jeżozwierz zaatakował" - BZDURA. Widzieliście jeżozwierza? Wszystkie igły są skierowane DO TYŁU. Atakowany jeżozwierz ustawia się tyłem do atakującego drapieżnika i stroszy igły. I tylko tyle. Nie potrafi biegać do tyłu i rzucać się na inne zwierzęta własną d..pą. Było pewnie tak: beztroski właściciel - kretyn puścił w samopas głupiego nadaktywnego psa, pies rzucił się na jeżozwierza. Jeżozwierz zastosował typową obronę, pies z impetem wbił się w kolce na grzbiecie jeżozwierza. Właściciel powinien dostać spory mandat za nieupilnowanie psa, a nie bezczelnie kłamać.
http://www.youtube.com/watch?v=0-nC1HpPsuM
I wszystko w temacie :)
teraz już wiecie co to znaczy "zabierać się do czegoś jak pies do jeża" :)
Przejmować się losem jednego psiaka, gdy psy takie są, potrafią dla zabawy atakować i takie zwierzątka biorą to na serio, w śród myśliwych na pewno usłyszysz dlaczego nie bierze się psów na dziki
błahaha, a to niedobry morderczy jeżozwierz. Pewnie czychal na psa od dłuższego czasu :D
Głupi pies :)
Niesamowita historia.
"Bella" - o ironio!
UWAGA! ogłaszam hejt na jeżozwierze i jeże zwyczajne ! Nie damy krzywdzić biednych piesków !
A jakby ten pies zająca zaatakował to by go zagryzł, na szczęście zaatakował jeżozwierza. Może jego pan wpadnie na to po co jest smycz,to on bierze odpowiedzialność za pupila.
Pieski to nie zawsze kochane i niewinne stworzonka. potrafią być brutalne i bezwzględne :p podobnie jak zaatakowane, dzikie jeżozwierze :>
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 lutego 2014 o 20:50
Tak się kończy seks z oralny....Tak ,że uważajcie z kim......