taa, ale co do wycieraczek to raczej pomysł nietrafiony, lepszym rozwiązaniem było by stosowanie technologii zastosowanej w myśliwcach, chyba Lamborghini chce ją wprowadzić za kilka lat ( polega na wibrowaniu szyby na pewnej częstotliwości ) edit. wychodzi że się pomyliłem i to był mercedes, jak switu95 mówi, ale właśnie dlatego napisałem "chyba" bo pewny nie byłem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 lutego 2014 o 14:39
@kokosnh fakt, wyobraź sobie jak umyjesz z szyby ślady palców po zastosowaniu tego preparatu. A co do technologii ultradzwięków to dokładnie Mercedes od 2015 zacznie wdrażać tą technologię.
Jest w większości sklepów i marketów dostępny tego typu preparat do szyb. Nazywa się "Niewidzialna wycieraczka" i sprawia, że przy prędkości powyżej 60km/h woda sama "ucieka" z szyby. Używam i generalnie działa. W trasie w deszczu nie używam wycieraczek w ogóle praktycznie...
Problemem nie są kapitaliści a biurokracja i wysokie podatki. Teraz jak będziesz chciał to opatentować to rzeczywiście producenci wycieraczek mogą przekupić urzędników, który ci tego nie opatentuje. jeśli usuniemy władzę urzędników to zminimalizujemy do minimum przeszkody związane z wejściem nowych pomysłów na rynek. Kapitalizm polega na tym,że jeśli wynajdziesz szczepionkę na próchnicę to dentyści nie mogą ci nic zrobić, tak jak dorożkarze nic nie mogli zrobić Fordowi i Benzowi, którzy zaczęli produkować samochody, przez co min autobusy szybko zastąpiły omnibusy. Teraz dentyści zainteresowaliby sprawą ministra pracy, premiera i ci by utrudnili wejściu szczepionki, albo opodatkowaliby ją 95% podatkiem.
Szczepionka na próchnicę dobre sobie... Co jak co ale na to nie da się wynaleźć szczepionki, musiałby się zmienić skład tworzywa zębów. To chyba oczywiste, często jesz słodkie, pijesz hektolitry kawy - nie dziw się, że dopadnie Cię próchnica. To tak jakby polewać codziennie przez kilka godzin zwykły, stary samochód wodą i innymi płynami i dziwić się, że zardzewieje. Możesz wyrwać sobie wszystkie zęby i wstawić implanty i wtedy będziesz miała odporne na niemal wszystko ;) A co do szczepionek i lekarzy to wiele w tym prawdy Generale i podawanie tutaj Smoleńska jako przykładu, jest nieco nie na miejscu... To nie ludzie wierzący w zamach mają z nim problem, to wszyscy inni, którzy w kółko wszystko przyrównują do niego i sieją nienawiść i pogardę wobec osób o innych przekonaniach, chcąc za wszelką cenę dowieść swojej "inteligencji". Miej swoje przekonania ale nie ochlapuj błotem z każdą swoją wypowiedzią ludzi o innych poglądach, tylko dlatego, że sam masz inne. To już zakrawa na obsesję bo wiele tu komentarzy widziałam i chyba nawet do demota o walentynkach dodałbyś coś o Smoleńsku... A wracając do tematu, lekarze, firmy farmaceutyczne, szpitale - im wszystkim zależy na tym, aby ludzie jak najwięcej chorowali i aby powstrzymać zwalczalność chorób, a rozwinąć zaleczanie. Taka jest prawda i nic tego nie zmieni, niestety. Kiedyś medycyna służyła nauce i ludziom, teraz służy głównie zarabianiu i tylko mniej niż połowa zabiegów, kuracji jest po to, aby pomóc. Technologia obecnie jest na niewyobrażalnym poziomie ale do masowej wiadomości to nie jest podawane. Wiecie o tym, że nie potrzebny byłby proszek do prania? Zapobiegłoby to zatruwaniu środowiska, zmniejszyło koszty itd. Została opracowana kulka, która odbija cząsteczki brudów i jedna taka starczyłaby na każdy dom na wiele, wiele lat. Dlaczego jej nie produkują? Bo pewna znana firma produkująca proszki, kupiła patent i tyle na ten temat. Przykładów jest wiele, o wielu się nigdy nie dowiemy. Jestem pewna, że na większość nowotworów jest już znalezione lub bardzo blisko opracowania skuteczne lekarstwo, ale nie zostanie dopuszczone do obiegu, bo masy lekarzy zostaliby niemal bezrobotni, spadłaby sprzedaż chemii i innych śmieciowych lekarstw.
Pomyślmy przez chwilę, gdyby ta technologią była ogólnie dostępna i tania, to ile osób by straciło pracę z dnia na dzień, cały przemysł środków czyszczących został by znacznie ograniczony. Myślę, że każdy znajdzie własny przykład. Nikt sobie nie pozwoli na utratę środków do życia i zatrudnienia. Tak samo dentyści, nie studiują 5 lat, by później być bezrobotnymi. Myślę, że tu jest dużo młodych ludzi jeszcze bez zawodu, ale kiedy już się wykształcicie, zdobędziecie zawód, zaczniecie pracować to też będziecie walczyć o swoją przyszłość. Owszem istnieje też druga strona medalu, na ten przykład dentyści lek na próchnicę zaczną stosować w dawkach, po kilka zastrzyków, co kilka lata, w tedy będzie wilk syty i owca cała.
No dobra a teraz poszukajcie sobie "hydrophobic spray" na amazonie i po prostu kupcie za około 40 złotych puszkę tej niedostępnej technologii która niehybnie zrujnowałaby kapitalizm i demokrację gdyby tylko mogli ją zdobyć zwykli śmiertelnicy, ale nie mogą, bo jest sprzedawana tylko dla wojska i NASA oraz Illuminatów.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 lutego 2014 o 14:24
@As12s - Pier#olenie o Szopenie. Gospodarka to nie to co podlicza państwo, ale gospodarka to dobrobyt ludzi. Jeśli dzięki nowej technologii nie musiałbym kupować drogich detergentów to mój poziom życia się poprawia i zaoszczędzone w ten sposób pieniądze mogę wydać na co innego,np: na lepszy samochód przez co wzrasta zapotrzebowanie na pracowników w branży motoryzacyjnej (to tylko skrót myślowy). Zwolnieni pracownicy środków czystości znajdą pracę w innych gałęziach gospodarki, np: w e wspomnianej już fabryce samochodów. Jeśli będziemy myśleć w kategoriach ochrony miejsc pracy za wszelką cenę to powinniśmy pracownikom budującym drogi zabrać walce i asfalt i kazać budować drogi z kostki brukowej, przez co drogi będzie się budowało dłużej (będzie więcej potrzebnych pracowników do budowy dróg), ale jednocześnie koszt budowy dróg podrożeje 10 krotnie. Pracownikom kopiącym doły w celu wkopania w ziemię światłowodu od internetu zabierzmy łopaty i dajmy łyżeczki. Będą kopać rok, zamiast tygodnia, no ale będą miejsca pracy (co z tego,że internet podrożeje 10 krotnie). Celem gospodarki jest zmniejszanie miejsc pracy. Coś co kiedyś wykonywało 10 osób, dziś wykonuje jedna osoba przy stanowisku obsługi robota i dzięki temu rzeczy wykonywane tanieją. W gospodarce nie można patrzeć tylko na to co widoczne, ale trzeba zwracać uwagę także na to CO NIEWIDOCZNE. Tak mówi austriacka szkoła Ekonomii - najlepsza z dotychczasowych. To co napisałeś/łaś to tzw "mit zbitej szyby".
@General - i tu się strasznie mylisz. Kapitalizm nastawiony jest na konsumpcję. Jeżeli coś nie jest kupowane to znaczy, że jest do kitu. Jeżeli taka technologia by była stosowana wszędzie, gdzie byłby z niej pożytek, stare technologie odeszłyby do lamusa. Owszem, część ludzi znalazłoby pracę w innych obszarach czy firmach, ale nie wszyscy. Spora rzesza ludzi trafiłaby na bezrobocie. Tak jak napisała impala, spójrz na problem żarówki. Szczegóły masz tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=QPPW8KM7eEU . Dlatego też wszyscy twierdzą, że jakościowo najlepsze produkty tworzone były za czasów PRL (blok wschodni). Tutaj stawiało się na jakość i żywotność, a nie ilość. Pokaż mi chociaż jedną lodówkę produkcji zachodniej, która pracuje na okrągło przez 40 lat. Planowane postarzanie produktu to nie mit.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 lutego 2014 o 15:54
@Kompleksowy i być może dlatego właśnie w miarę rozwoju gospodarki coraz więcej ludzi przenosi się z rolnictwa i przemysłu do usług? Może po to właśnie jest ten cholerny postęp techniczny i kapitalizm, żeby moje życie nie polegało na sterczeniu przy gównianej maszynie przez 8h jak 90% społeczeństwa, po czym spędzenie kolejnych 6-8h w kolejce po towar, którego to przemysłowe społeczeństwo nie było w stanie wytworzyć w wystarczającej ilości? Może o to właśnie chodzi, by jeden człowiek przy nowoczesnej maszynie wykonywał pracę 25, aby potem wszyscy mogli kupić tani towar? A to, co im zostanie, przeznaczyć na fryzjera - którym ktoś z tych 24 zastąpionych w fabryce zostanie, sprzątaczkę, gosposię, zakupy w sklepie, w którym też ludzie pracują... A no tak, warto by jeszcze było, by ktoś tę maszynę skonstruował - ktoś też musi wyprodukować części do maszyny, ktoś jest potrzebny do wytopienia stali, wydobycia rudy i węgla, ktoś musi wyprodukować narzędzia dla górników, hutników... I tym sposobem niby 1 człowiek z maszyną zabrał miejsce pracy 24 innym, ale pozwoliło to stworzyć 30 kolejnych - z których część też polega na pracy za 25! Innymi słowy - tych samych 25 ludzi wytwarza o wiele więcej dóbr, a tym samym - mają więcej jedzenia, ubrań, mebli, samochodów, a jeszcze stać ich na rozrywki, książki itd. Ale po ch*j, świat powinien istnieć dla pracy i ludzi pracy, a żywot człowieka powinien rozpocząć, trwać i dokonać się w socjalistycznej, zadymionej, zasyfionej fabryce... w imię idei.
@Kompleksowy: Kapitalizm z natury nie jest nastawiony na konsumpcję. Podkręcanie konsumpcji to Keynesowski wynalazek, szczególny przypadek kapitalizmu z elementami centralnego sterowania. Indywidualnym producentom na wolnym rynku wcale niekoniecznie zależy na stałym wzroście GDP i niskim bezrobocie jakie są napędzane przez konsumpcjonizm. Kapitalizm może równie dobrze albo i lepiej funkcjonować w kulturze nastawionej na trwałość i oszczędność.
Kapitalizm zdecydowanie lepiej działa w społeczeństwie, które woli oszczędzać, niż się zadłużać, a oszczędzaniu sprzyja złota waluta - bo jaką mam pewność, że moje 100000zł oszczędności nie pójdzie w cholerę, gdy rząd dodrukuje pieniądze? A złota dodrukować się nie da... a już szczególnie, gdy poziom życia ludzi rośnie dzięki spadkom cen, a nie wzrostom płac - innymi słowy, zarabiam przez 10 lat stale 2000zł, ale z upływem czasu za tę samą kwotę coraz więcej mogę kupić i coraz więcej odłożyć. Dzięki temu rośnie nam dobrobyt, rosną oszczędności, które w przyszłości będą warte jeszcze więcej i umożliwią jeszcze większe inwestycje... Podatki, inflacja i biurokracja ssą.
ta technologia jest dostępna bo kiedyś tego szukałem i wyszło ze jest to baaardzo droga sprawa z tym wiec nie wiem na czym można by tego użyć żeby się oplacalo
Technologia jest dostępna, wystarczy wejść na stronę producenta i sobie kupić zestaw (np. warstwa zabezpieczająca + utwardzacz). Jedyne co Cię może powstrzymać to cena...
Za zestaw po 250 ml obu składników (grunt + powłoka) w zeszłym roku trzeba było zapłacić ciut ponad 100 $ +shipping . Teoretycznie powinno to starczyć na 50 stóp kwadratowych ale wyszło mniej (nie przeliczałem dokładnie). Zanim wyda się pieniądze warto też pamiętać, że preparat ma swoje ograniczenia. Ja stosowałem na tropik i podłogę namiotu oraz do butów. Na namiocie sprawdziło się idealnie - wprawdzie trochę zmienił kolor ale szczelność 100%, poza tym podłogę bezproblemowo czyściło się z błocka. Na butach z kolei kiepściutko. To znaczy rzeczywiście świetnie zabezpieczało przed wodą i klejeniem się błocka, ale za to okazało się mało odporne na ścieranie - zwłaszcza w zimie sfirnowany śnieg załatwiał ją już po paru dniach.
To jest ogólnie dostępne. Największym problemem jest mała trwałość takiej powłoki na uszkodzenia mechaniczne, poza tym widać że nie jest szczególnie przejrzyste więc wycieraczek nie zastąpi (chociaż podobno McLaren ma zastąpić wycieraczki ultradźwiękami).
Autor demota zapewne wykradł ten filmik z sejfu Baracka Obamy, dlatego twierdzi, że nikt o nim nie wie, wcale nie znalazł go na ogólnodostępnym portalu z 2 milionami wyświetleń.
Może dlatego, że wyprodukowanie takiego preparatu sporo kosztuje? Oczywiście masowa produkcja może zredukować koszty ale poziom tej obniżki zależy od wielu czynników - nieprzekraczalna barierą może być np cena składników.
Autor demota chyba nie wie co się na świecie dzieje.
Mam taką szybę w samochodzie i gdy pada kropelki szybko uciekają, pozostawiając szybę przejrzystą.
Oczywiście przy silnych opadach nie nadążają zlatywać więc trzeba wtedy używać wycieraczek.
Autorze, dlaczego pieprzysz głupoty? :) Spray jest już jakiś czas dostępny na rynku amerykańskim i w połowie albo po wakacjach firma Rust(z tego, co dobrze pamiętam, a googlować mi się nie chce) tego roku wprowadza go na rynek europejski. Mam nadzieję, że też do Polski :) Zaopatrzyłem się w 2 sztuki sprayu kiedy byłem na wakacjach w USA i używam go głównie do butów ale czasem do innych rzeczy :)
technologia dostępna, cena może i duża ale większy problem jest z trwałością powłoki.
Nie zastąpi to wycieraczki, na szybę auta prócz wody działa np piach, który uszkodziłby tą warstwę w kilka sekund
niestety chciałem to wykorzystać na myjni jako ochrona lakieru niestety nie ma takiej opcji nie będzie się trzymał lakieru a utwardzacz potrafi zniszczyć lakier zobaczcie co się stało z skóra butów wyblakla
No to drogi Autorze ciekaw jestem jak wykorzystałbyś tę technologię przy wycieraczkach samochodowych, bo coś mi się wydaje że nie starłbyś nimi ani kropli wody z szyby. Prędzej można zrobić szybę w samochodzie z takiego materiału ;)
Przecież jest ogólnodostepna: http://www.ultraeverdrystore.com/
Pozostają jedynie pytania na temat trwałości i ceny... Ale jeśli jest wystarczająco dobra to się przebije.
Technologia ta ma też swoje wady, po pierwsze jest to fakt przenoszenia na rozległe obszary płynów. Wyobraź sobie że masz kuchnie pokrytą tym i podłogę, ta woda musi uciec do korytarzu albo na ścianę, gratuluje właśnie zasadziłeś sobie grzyba na ścianym rozlanym olejem. Druga sprawa że technologia działa ta na zasadzie pozbawiania tarcia. Nie można jej stosować w wielu miejscach a na pewno nie na podłodze, bo lód przy tym to jak papier ścierny
Fajne, fajne... tylko ja a propos tych wycieraczek chcę wiedzieć, czy poradziłoby sobie też ze śniegiem. Żeby w razie czego pokryć szybę płynem, ale nie wywalać miotełek...
Jak "nie jest dostępna", skoro właśnie pokazujesz nam jej reklamę? Z adresem, telefonem i mailem producenta? Ech, miłośnicy teorii spiskowych, jesteście śmieszniejsi niż niejeden kabaret...
czemu nie wprowadzą? z tego samego powodu, dla którego mają zakazać produkcji wędlin ze względu na substancje smoliste, a nie wprowadzą zakazu produkcji papierosów - kasa kasa kasa !!!
Nie powtarzaj bezmyślnie internetowych bredni. Nikt nie "zakazuje produkcji wędlin". UE wymaga, aby produkcja była prowadzona tak, żeby substancji smolistych było mniej. A to oznacza lepiej przygotowane wędzarnie i lepsze gatunkowo drewno do wędzenia. I to wystarczy. Czyli każdy SZANUJĄCY SIĘ producent wędlin, który nie wędzi mięsa na byle czym, dawno te kryteria spełnia. A reszta miała 3 lata, żeby się przygotować.
Mało kto wie, że podobna technologia jest stosowana wewnątrz np. butelek z keczupem po to aby produkty oddawane do recyklingu zawierały mniej resztek jedzenia. Tylko chyba nie dotyczy to produktów wysyłanych do pl. No i coś mi się wydaj że raczej nie jest to zbyt trwały efekt. Trochę jak przy zabezpieczeniu obuwia zimą (widać to w teście z olejem i farbą). Pierwsze wyjście jest ok, a potem i tak są białe zacieki
nie jest to jeszcze rozpowszechnione ponieważ jak sie popryska tym jakas powierzchnie to się robi szara. Ubrania wyglądają jakby były czymś ubrudzone a szyba staje sie matowa nieprzezroczysta. A poza tym to bardzo łatwo się ten spraj ściera jak się dotknie. Można to kupić właśnie w formie sprayu koszt kolo 75 dolarow
Z tym, że substancja nie jest odporna na ścieranie i słońce, więc po powiedzmy roku trzeba ją wymienić. Na taką szybę byłby to wydatek 500zł na kilka (naście?)lat. Substancja nie jest też idealnie przezroczysta i ograniczałaby widzoczność oraz działa w temepraturze do -34 stopni.
Ale ta technologia jest już ogólnodostępna allegro.pl/niewiarygodne-ever-dry-2x250ml-ultra-hydrofobowy-i3966049579.html oraz strona oficjalna www.ultraeverdrystore.com/products/ . Drogie :(
To chyba to samo, co Never Wet. Polecam ich FAQ. I problemy są zasadniczo dwa. Mała trwałość powłoki na samochodzie (na butach wg opinii nabywców z miesiąc). Druga widoczna na filmu w niektórych miejscach. To nie jest bezbarwne. Jest mleczne. Więc przez szybę nic nie będziesz widział. Ale do tego są inne wynalazki - pogooglaj "niewidzialna wycieraczka".
To już jest dostępne w sprzedaży- niestety cena jest dosyć wysoka. Cena za litr pierwszej warstwy to około 170zł drugiej zaś to koszt 350zł. Aby preparat działał trzeba nałożyć obydwie warstwy. ;)
Myślę, że ta ostatnia scena z tym butem to jest efekt, który można uzyskać w każdym domu.
Jeśli posiadasz najzwyklejszą świeczkę potrzyj nią but, aż zostanie biały ślad, a następnie rozpuść wosk suszarką. :>
Może po prostu jest jeszcze zbyt kosztowna by mogła być tania? No wiesz, 30 lat temu komputer o mocy obliczeniowej zbliżonej do dzisiejszego peceta kosztował miliony (i zajmował znacznie więcej miejsca), więc trzeba tylko cierpliwości ;)
takimi wlasciwoscimia charakteryzuja sie powloki ultrahydrofobowe, obecnie prowadzonych jest wiele badan aby ich otrzymanie na duzych powierzchnial bylo takie, bo obecnie jest dosyc drogie i klopotliwe
Kto Ci takich bajek naopowiadał że nanotechnologia nie jest ogólnie dostępna.
Jest dostępna tylko nawet sobie nie zdajesz sprawy z tego ile to kosztuje.
ludzie! przecież na wideo jest widoczne logo produktu!! dla tych których to naprawdę interesuje. produkt jest dostępny tylko to droga powłoka. nazywa się :ULTRA EVER DRY. więcej szczegółów na stronie producenta http://www.ultraeverdrystore.com/ tylko ze po angielsku.
co za idiota podpisałe ten filmik, że nie jest dostępna ta technologia. zwłaszcza że przez pół minuty na koncu wyswietla sie adres producenta. jak ktos napisal, idioci nie mieli w rekach to znaczy ze jest utajnione.
a swoją drogą, tylu narzeka na brak pracy i słabe interesy. jak ktos uważa że to takie boskie, kontakt jest na stronie i sprowadzcie do kraju. biznes jak marzenie zgodnie z tymi reklamami.
http://www.ultraeverdrystore.com/products/ filmik, który wstawiłeś, jest oficjalną prezentacją i reklamą firmy ULTRA EVER DRY do której strony internetowej właśnie podałam Ci link, gdybyś chciał zakupić taką nanotechnologię w butelce. Jesteś debilem, prawie 1000 ludzi dających Ci plus jest również debilami, mało tego jesteście propagandowcami i jesteście strasznie ograniczeni. Pozdrawiam wszystkich idiotów i doszukujących się wszędzie spisków - Macierewiczów. Booya barany.
bo jest za droga? Trochę czasu minie, zanim cena tego spadnie na tyle, aby można było pomalować tym lakierem/farbą szybę samochodową i żeby nie kosztowało to grube pieniądze
Ta technologia jest już dostępna inteligenci :)
Nazywa się nanotec i jest dostępna w sklepach internetowych za ok 60zł/0,5litra owego płynu którym spryskujemy daną powierzchnię.
Zaś co do samochodów i wycieraczek, są odpowiednie zakłady zajmujące się nakładaniem warstwy nanotec na szyby... Najpierw szybę trzeba dokładnie umyć, następnie dokładnie wysuszyć po czym nałożyć odpowiednią ilość nanotec'a.
Ceny ok 100zł/przednia szyba i 50-70zł/ 1 boczna szyba..
Ta technologia nie jest ogolno dostepna dla tego ze ktos by stracil kase bo dodajac do wszystkiego to zysk bylby ogromny ale kogo bylo by stac na to? Zbyt latwe w produkcji i tanie to to nie jest.
niebrudzaca się kuchnia. szczyt marzeń ^^, chciaz niebrudzace się buty tez by się przydały.
taa, ale co do wycieraczek to raczej pomysł nietrafiony, lepszym rozwiązaniem było by stosowanie technologii zastosowanej w myśliwcach, chyba Lamborghini chce ją wprowadzić za kilka lat ( polega na wibrowaniu szyby na pewnej częstotliwości ) edit. wychodzi że się pomyliłem i to był mercedes, jak switu95 mówi, ale właśnie dlatego napisałem "chyba" bo pewny nie byłem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lutego 2014 o 14:39
@kokosnh fakt, wyobraź sobie jak umyjesz z szyby ślady palców po zastosowaniu tego preparatu. A co do technologii ultradzwięków to dokładnie Mercedes od 2015 zacznie wdrażać tą technologię.
Jest w większości sklepów i marketów dostępny tego typu preparat do szyb. Nazywa się "Niewidzialna wycieraczka" i sprawia, że przy prędkości powyżej 60km/h woda sama "ucieka" z szyby. Używam i generalnie działa. W trasie w deszczu nie używam wycieraczek w ogóle praktycznie...
no i problem kąpieli dziecka rozwiązany
Kapitaliści dbają o to, by leki i wynalazki, które stosuje się tylko raz nigdy się nie przebiły - chcesz zarobić? Stwórz coś jednorazowego.
teorie spiskowe rodem ze smolenska
Problemem nie są kapitaliści a biurokracja i wysokie podatki. Teraz jak będziesz chciał to opatentować to rzeczywiście producenci wycieraczek mogą przekupić urzędników, który ci tego nie opatentuje. jeśli usuniemy władzę urzędników to zminimalizujemy do minimum przeszkody związane z wejściem nowych pomysłów na rynek. Kapitalizm polega na tym,że jeśli wynajdziesz szczepionkę na próchnicę to dentyści nie mogą ci nic zrobić, tak jak dorożkarze nic nie mogli zrobić Fordowi i Benzowi, którzy zaczęli produkować samochody, przez co min autobusy szybko zastąpiły omnibusy. Teraz dentyści zainteresowaliby sprawą ministra pracy, premiera i ci by utrudnili wejściu szczepionki, albo opodatkowaliby ją 95% podatkiem.
Szczepionka na próchnicę dobre sobie... Co jak co ale na to nie da się wynaleźć szczepionki, musiałby się zmienić skład tworzywa zębów. To chyba oczywiste, często jesz słodkie, pijesz hektolitry kawy - nie dziw się, że dopadnie Cię próchnica. To tak jakby polewać codziennie przez kilka godzin zwykły, stary samochód wodą i innymi płynami i dziwić się, że zardzewieje. Możesz wyrwać sobie wszystkie zęby i wstawić implanty i wtedy będziesz miała odporne na niemal wszystko ;) A co do szczepionek i lekarzy to wiele w tym prawdy Generale i podawanie tutaj Smoleńska jako przykładu, jest nieco nie na miejscu... To nie ludzie wierzący w zamach mają z nim problem, to wszyscy inni, którzy w kółko wszystko przyrównują do niego i sieją nienawiść i pogardę wobec osób o innych przekonaniach, chcąc za wszelką cenę dowieść swojej "inteligencji". Miej swoje przekonania ale nie ochlapuj błotem z każdą swoją wypowiedzią ludzi o innych poglądach, tylko dlatego, że sam masz inne. To już zakrawa na obsesję bo wiele tu komentarzy widziałam i chyba nawet do demota o walentynkach dodałbyś coś o Smoleńsku... A wracając do tematu, lekarze, firmy farmaceutyczne, szpitale - im wszystkim zależy na tym, aby ludzie jak najwięcej chorowali i aby powstrzymać zwalczalność chorób, a rozwinąć zaleczanie. Taka jest prawda i nic tego nie zmieni, niestety. Kiedyś medycyna służyła nauce i ludziom, teraz służy głównie zarabianiu i tylko mniej niż połowa zabiegów, kuracji jest po to, aby pomóc. Technologia obecnie jest na niewyobrażalnym poziomie ale do masowej wiadomości to nie jest podawane. Wiecie o tym, że nie potrzebny byłby proszek do prania? Zapobiegłoby to zatruwaniu środowiska, zmniejszyło koszty itd. Została opracowana kulka, która odbija cząsteczki brudów i jedna taka starczyłaby na każdy dom na wiele, wiele lat. Dlaczego jej nie produkują? Bo pewna znana firma produkująca proszki, kupiła patent i tyle na ten temat. Przykładów jest wiele, o wielu się nigdy nie dowiemy. Jestem pewna, że na większość nowotworów jest już znalezione lub bardzo blisko opracowania skuteczne lekarstwo, ale nie zostanie dopuszczone do obiegu, bo masy lekarzy zostaliby niemal bezrobotni, spadłaby sprzedaż chemii i innych śmieciowych lekarstw.
Pomyślmy przez chwilę, gdyby ta technologią była ogólnie dostępna i tania, to ile osób by straciło pracę z dnia na dzień, cały przemysł środków czyszczących został by znacznie ograniczony. Myślę, że każdy znajdzie własny przykład. Nikt sobie nie pozwoli na utratę środków do życia i zatrudnienia. Tak samo dentyści, nie studiują 5 lat, by później być bezrobotnymi. Myślę, że tu jest dużo młodych ludzi jeszcze bez zawodu, ale kiedy już się wykształcicie, zdobędziecie zawód, zaczniecie pracować to też będziecie walczyć o swoją przyszłość. Owszem istnieje też druga strona medalu, na ten przykład dentyści lek na próchnicę zaczną stosować w dawkach, po kilka zastrzyków, co kilka lata, w tedy będzie wilk syty i owca cała.
No dobra a teraz poszukajcie sobie "hydrophobic spray" na amazonie i po prostu kupcie za około 40 złotych puszkę tej niedostępnej technologii która niehybnie zrujnowałaby kapitalizm i demokrację gdyby tylko mogli ją zdobyć zwykli śmiertelnicy, ale nie mogą, bo jest sprzedawana tylko dla wojska i NASA oraz Illuminatów.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lutego 2014 o 14:24
@As12s - Pier#olenie o Szopenie. Gospodarka to nie to co podlicza państwo, ale gospodarka to dobrobyt ludzi. Jeśli dzięki nowej technologii nie musiałbym kupować drogich detergentów to mój poziom życia się poprawia i zaoszczędzone w ten sposób pieniądze mogę wydać na co innego,np: na lepszy samochód przez co wzrasta zapotrzebowanie na pracowników w branży motoryzacyjnej (to tylko skrót myślowy). Zwolnieni pracownicy środków czystości znajdą pracę w innych gałęziach gospodarki, np: w e wspomnianej już fabryce samochodów. Jeśli będziemy myśleć w kategoriach ochrony miejsc pracy za wszelką cenę to powinniśmy pracownikom budującym drogi zabrać walce i asfalt i kazać budować drogi z kostki brukowej, przez co drogi będzie się budowało dłużej (będzie więcej potrzebnych pracowników do budowy dróg), ale jednocześnie koszt budowy dróg podrożeje 10 krotnie. Pracownikom kopiącym doły w celu wkopania w ziemię światłowodu od internetu zabierzmy łopaty i dajmy łyżeczki. Będą kopać rok, zamiast tygodnia, no ale będą miejsca pracy (co z tego,że internet podrożeje 10 krotnie). Celem gospodarki jest zmniejszanie miejsc pracy. Coś co kiedyś wykonywało 10 osób, dziś wykonuje jedna osoba przy stanowisku obsługi robota i dzięki temu rzeczy wykonywane tanieją. W gospodarce nie można patrzeć tylko na to co widoczne, ale trzeba zwracać uwagę także na to CO NIEWIDOCZNE. Tak mówi austriacka szkoła Ekonomii - najlepsza z dotychczasowych. To co napisałeś/łaś to tzw "mit zbitej szyby".
biedma impala1967, tu juź nie ma się jak popisać ze swoją pseudowiedzą. feministki tak mają
@General - i tu się strasznie mylisz. Kapitalizm nastawiony jest na konsumpcję. Jeżeli coś nie jest kupowane to znaczy, że jest do kitu. Jeżeli taka technologia by była stosowana wszędzie, gdzie byłby z niej pożytek, stare technologie odeszłyby do lamusa. Owszem, część ludzi znalazłoby pracę w innych obszarach czy firmach, ale nie wszyscy. Spora rzesza ludzi trafiłaby na bezrobocie. Tak jak napisała impala, spójrz na problem żarówki. Szczegóły masz tutaj: http://www.youtube.com/watch?v=QPPW8KM7eEU . Dlatego też wszyscy twierdzą, że jakościowo najlepsze produkty tworzone były za czasów PRL (blok wschodni). Tutaj stawiało się na jakość i żywotność, a nie ilość. Pokaż mi chociaż jedną lodówkę produkcji zachodniej, która pracuje na okrągło przez 40 lat. Planowane postarzanie produktu to nie mit.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lutego 2014 o 15:54
@Kompleksowy i być może dlatego właśnie w miarę rozwoju gospodarki coraz więcej ludzi przenosi się z rolnictwa i przemysłu do usług? Może po to właśnie jest ten cholerny postęp techniczny i kapitalizm, żeby moje życie nie polegało na sterczeniu przy gównianej maszynie przez 8h jak 90% społeczeństwa, po czym spędzenie kolejnych 6-8h w kolejce po towar, którego to przemysłowe społeczeństwo nie było w stanie wytworzyć w wystarczającej ilości? Może o to właśnie chodzi, by jeden człowiek przy nowoczesnej maszynie wykonywał pracę 25, aby potem wszyscy mogli kupić tani towar? A to, co im zostanie, przeznaczyć na fryzjera - którym ktoś z tych 24 zastąpionych w fabryce zostanie, sprzątaczkę, gosposię, zakupy w sklepie, w którym też ludzie pracują... A no tak, warto by jeszcze było, by ktoś tę maszynę skonstruował - ktoś też musi wyprodukować części do maszyny, ktoś jest potrzebny do wytopienia stali, wydobycia rudy i węgla, ktoś musi wyprodukować narzędzia dla górników, hutników... I tym sposobem niby 1 człowiek z maszyną zabrał miejsce pracy 24 innym, ale pozwoliło to stworzyć 30 kolejnych - z których część też polega na pracy za 25! Innymi słowy - tych samych 25 ludzi wytwarza o wiele więcej dóbr, a tym samym - mają więcej jedzenia, ubrań, mebli, samochodów, a jeszcze stać ich na rozrywki, książki itd. Ale po ch*j, świat powinien istnieć dla pracy i ludzi pracy, a żywot człowieka powinien rozpocząć, trwać i dokonać się w socjalistycznej, zadymionej, zasyfionej fabryce... w imię idei.
@Kompleksowy: Kapitalizm z natury nie jest nastawiony na konsumpcję. Podkręcanie konsumpcji to Keynesowski wynalazek, szczególny przypadek kapitalizmu z elementami centralnego sterowania. Indywidualnym producentom na wolnym rynku wcale niekoniecznie zależy na stałym wzroście GDP i niskim bezrobocie jakie są napędzane przez konsumpcjonizm. Kapitalizm może równie dobrze albo i lepiej funkcjonować w kulturze nastawionej na trwałość i oszczędność.
Kapitalizm zdecydowanie lepiej działa w społeczeństwie, które woli oszczędzać, niż się zadłużać, a oszczędzaniu sprzyja złota waluta - bo jaką mam pewność, że moje 100000zł oszczędności nie pójdzie w cholerę, gdy rząd dodrukuje pieniądze? A złota dodrukować się nie da... a już szczególnie, gdy poziom życia ludzi rośnie dzięki spadkom cen, a nie wzrostom płac - innymi słowy, zarabiam przez 10 lat stale 2000zł, ale z upływem czasu za tę samą kwotę coraz więcej mogę kupić i coraz więcej odłożyć. Dzięki temu rośnie nam dobrobyt, rosną oszczędności, które w przyszłości będą warte jeszcze więcej i umożliwią jeszcze większe inwestycje... Podatki, inflacja i biurokracja ssą.
ta technologia jest dostępna bo kiedyś tego szukałem i wyszło ze jest to baaardzo droga sprawa z tym wiec nie wiem na czym można by tego użyć żeby się oplacalo
Technologia jest dostępna, wystarczy wejść na stronę producenta i sobie kupić zestaw (np. warstwa zabezpieczająca + utwardzacz). Jedyne co Cię może powstrzymać to cena...
jaka cena?:)
Za zestaw po 250 ml obu składników (grunt + powłoka) w zeszłym roku trzeba było zapłacić ciut ponad 100 $ +shipping . Teoretycznie powinno to starczyć na 50 stóp kwadratowych ale wyszło mniej (nie przeliczałem dokładnie). Zanim wyda się pieniądze warto też pamiętać, że preparat ma swoje ograniczenia. Ja stosowałem na tropik i podłogę namiotu oraz do butów. Na namiocie sprawdziło się idealnie - wprawdzie trochę zmienił kolor ale szczelność 100%, poza tym podłogę bezproblemowo czyściło się z błocka. Na butach z kolei kiepściutko. To znaczy rzeczywiście świetnie zabezpieczało przed wodą i klejeniem się błocka, ale za to okazało się mało odporne na ścieranie - zwłaszcza w zimie sfirnowany śnieg załatwiał ją już po paru dniach.
Aliophil, nie miałeś problemów ze zmianą właściwości materiału nim pokrytego?
To jest ogólnie dostępne. Największym problemem jest mała trwałość takiej powłoki na uszkodzenia mechaniczne, poza tym widać że nie jest szczególnie przejrzyste więc wycieraczek nie zastąpi (chociaż podobno McLaren ma zastąpić wycieraczki ultradźwiękami).
Jest dostępna, po prostu jest nowa.
Srańsko ptaka i tak by zostało... ;-/
http://www.ebay.co.uk/itm/Crep-Protect-Shoe-Trainer-Cap-Hat-Rain-Dirt-Resistant-Hydrophobic-Cleaning-Spray-/331041302927?pt=UK_Men_s_Shoes&hash=item4d1399698f
Nie jestem pewien czy preparat hydrofobiczny to to samo co taki tworzący powłokę antyadhezyjną.
Autor demota zapewne wykradł ten filmik z sejfu Baracka Obamy, dlatego twierdzi, że nikt o nim nie wie, wcale nie znalazł go na ogólnodostępnym portalu z 2 milionami wyświetleń.
Pytam czemu nie jest ogólnodostępna w znaczeniu TANIA :) .....
A czy Bentleye sa ogolnodostepne(w znaczeniu tanie)? Nie jest to zakazane,jak Cie stac to sobie kup
Może dlatego, że wyprodukowanie takiego preparatu sporo kosztuje? Oczywiście masowa produkcja może zredukować koszty ale poziom tej obniżki zależy od wielu czynników - nieprzekraczalna barierą może być np cena składników.
W życiu tego nie wprowadzą na użytek powszechny. Upadłoby wiele koncernów - m.in. środków chemicznych, czyszczących, proszków do prania itp.
Autor demota chyba nie wie co się na świecie dzieje.
Mam taką szybę w samochodzie i gdy pada kropelki szybko uciekają, pozostawiając szybę przejrzystą.
Oczywiście przy silnych opadach nie nadążają zlatywać więc trzeba wtedy używać wycieraczek.
Autorze, dlaczego pieprzysz głupoty? :) Spray jest już jakiś czas dostępny na rynku amerykańskim i w połowie albo po wakacjach firma Rust(z tego, co dobrze pamiętam, a googlować mi się nie chce) tego roku wprowadza go na rynek europejski. Mam nadzieję, że też do Polski :) Zaopatrzyłem się w 2 sztuki sprayu kiedy byłem na wakacjach w USA i używam go głównie do butów ale czasem do innych rzeczy :)
Jejku, jejku tylko mnie nie pogryźcie - pytam tylko - kto "pyta" nie błądzi:)
technologia dostępna, cena może i duża ale większy problem jest z trwałością powłoki.
Nie zastąpi to wycieraczki, na szybę auta prócz wody działa np piach, który uszkodziłby tą warstwę w kilka sekund
niestety chciałem to wykorzystać na myjni jako ochrona lakieru niestety nie ma takiej opcji nie będzie się trzymał lakieru a utwardzacz potrafi zniszczyć lakier zobaczcie co się stało z skóra butów wyblakla
No to drogi Autorze ciekaw jestem jak wykorzystałbyś tę technologię przy wycieraczkach samochodowych, bo coś mi się wydaje że nie starłbyś nimi ani kropli wody z szyby. Prędzej można zrobić szybę w samochodzie z takiego materiału ;)
Przecież jest ogólnodostepna: http://www.ultraeverdrystore.com/
Pozostają jedynie pytania na temat trwałości i ceny... Ale jeśli jest wystarczająco dobra to się przebije.
Technologia ta ma też swoje wady, po pierwsze jest to fakt przenoszenia na rozległe obszary płynów. Wyobraź sobie że masz kuchnie pokrytą tym i podłogę, ta woda musi uciec do korytarzu albo na ścianę, gratuluje właśnie zasadziłeś sobie grzyba na ścianym rozlanym olejem. Druga sprawa że technologia działa ta na zasadzie pozbawiania tarcia. Nie można jej stosować w wielu miejscach a na pewno nie na podłodze, bo lód przy tym to jak papier ścierny
Ponieważ ktoś to opatentował.
ludzie rozejzyjcie trochę, jest to dostępne możesz kupić normalnie w necie ten preparat https://www.ultraeverdrystore.com/products/
Wycieraczki: http://www.youtube.com/watch?v=qoCnY35iCgc a tu ruga część filmu promo : http://www.youtube.com/watch?v=BvTkefJHfC0
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 lutego 2014 o 13:10
Ogólnodostępna jest ok ale nie tania...:)
Jeśli ktoś ma ochotę to można sobie kupić:
http://allegro.pl/niewiarygodne-ever-dry-2x250ml-ultra-hydrofobowy-i3966049579.html
Nie róbcie z tego teorii spiskowych
Fajne, fajne... tylko ja a propos tych wycieraczek chcę wiedzieć, czy poradziłoby sobie też ze śniegiem. Żeby w razie czego pokryć szybę płynem, ale nie wywalać miotełek...
Jak "nie jest dostępna", skoro właśnie pokazujesz nam jej reklamę? Z adresem, telefonem i mailem producenta? Ech, miłośnicy teorii spiskowych, jesteście śmieszniejsi niż niejeden kabaret...
...ale nie jest tania czyli nie jest ogólnodostępna :)
@krzysztofpalnof: to weź się do roboty i zacznij zarabiać, zamiast na demotach siedzieć.
W ogóle cały świat tym wysmarować ^^
diamond.ugu pl
Od lat mi się coś takiego marzy. Żeby wymalować tym wszyskie budnki w nieście i nie było by grafitti.
czemu nie wprowadzą? z tego samego powodu, dla którego mają zakazać produkcji wędlin ze względu na substancje smoliste, a nie wprowadzą zakazu produkcji papierosów - kasa kasa kasa !!!
ileś tam mikrogramów substancji niby szkodliwych w wędlinie ma szkodzić a palenie - a skąd kasa leci jarać :)
Nie powtarzaj bezmyślnie internetowych bredni. Nikt nie "zakazuje produkcji wędlin". UE wymaga, aby produkcja była prowadzona tak, żeby substancji smolistych było mniej. A to oznacza lepiej przygotowane wędzarnie i lepsze gatunkowo drewno do wędzenia. I to wystarczy. Czyli każdy SZANUJĄCY SIĘ producent wędlin, który nie wędzi mięsa na byle czym, dawno te kryteria spełnia. A reszta miała 3 lata, żeby się przygotować.
adhezja została powstrzymana :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 lutego 2014 o 13:55
Mało kto wie, że podobna technologia jest stosowana wewnątrz np. butelek z keczupem po to aby produkty oddawane do recyklingu zawierały mniej resztek jedzenia. Tylko chyba nie dotyczy to produktów wysyłanych do pl. No i coś mi się wydaj że raczej nie jest to zbyt trwały efekt. Trochę jak przy zabezpieczeniu obuwia zimą (widać to w teście z olejem i farbą). Pierwsze wyjście jest ok, a potem i tak są białe zacieki
To się nazywa NeverWet i można to dostać na e-bay'u za około $25. Najpierw sprawdzaj, co wrzucasz, do internetu, zanim to zrobisz.
Ludzie wiecie co to znaczy "patent" ?
Jest dostępna ale jeszcze nie w Polsce. Zobacz rowniez Never Wet - kosztuje $21. Pozdro.
http://www.p2i.com/
http://allegro.pl/niewiarygodne-ever-dry-2x250ml-ultra-hydrofobowy-i3966049579.html
dlatego uwielbiam fizykę ;)
Bardzo fajna opcja przy budynkach , zero grafiiti i innego syfu. Ale ta rekawiczka to pewnie miliny kosztuje
Jest dostępna, ale kosztuje odpowiednio.
Technologia już jest dostępne. Ją od roku mam takie powłoki na fotelach samochodu i szybach. I sprawdza się na prawdę super
Poziom idiotyzmu przekracza wszelkie możliwości. To JEST dostępne, można to kupić na stronie Ultra-Ever dry. jesu, do some research.
nie jest to jeszcze rozpowszechnione ponieważ jak sie popryska tym jakas powierzchnie to się robi szara. Ubrania wyglądają jakby były czymś ubrudzone a szyba staje sie matowa nieprzezroczysta. A poza tym to bardzo łatwo się ten spraj ściera jak się dotknie. Można to kupić właśnie w formie sprayu koszt kolo 75 dolarow
W końcu mama by mnie przestała wyzywać że chodzę w brudnych glanach po domu :x
Z tym, że substancja nie jest odporna na ścieranie i słońce, więc po powiedzmy roku trzeba ją wymienić. Na taką szybę byłby to wydatek 500zł na kilka (naście?)lat. Substancja nie jest też idealnie przezroczysta i ograniczałaby widzoczność oraz działa w temepraturze do -34 stopni.
Coś pieknego w budownictwie by zrobiło szał rury od betoniarek bez mycia szalunki itp itd poprostu geniusz
Ultra-Ever Dry! I już nigdy się nie upier**lisz!
Ta technologia jest dostępna od bardzo dawna. Pamiętam jak Mango reklamowało puszki z tym czymś w 2004 albo 2005 roku...
może taki płyn kupić od FM GROUP
To je amelinium tego nie pomalujesz
Ostatni byłem w Go Sporcie i tam mieli spreje do skóry i czegoś tam które tak działają.
Ale ta technologia jest już ogólnodostępna allegro.pl/niewiarygodne-ever-dry-2x250ml-ultra-hydrofobowy-i3966049579.html oraz strona oficjalna www.ultraeverdrystore.com/products/ . Drogie :(
koszmar malarza
To chyba to samo, co Never Wet. Polecam ich FAQ. I problemy są zasadniczo dwa. Mała trwałość powłoki na samochodzie (na butach wg opinii nabywców z miesiąc). Druga widoczna na filmu w niektórych miejscach. To nie jest bezbarwne. Jest mleczne. Więc przez szybę nic nie będziesz widział. Ale do tego są inne wynalazki - pogooglaj "niewidzialna wycieraczka".
JEST DOSTĘPNA TYLKO TROSZKĘ POSZPERAĆ W INTERNECIE BY WYPADAŁO
a te nie lepiące się pustaki? Jak z tego postawić dom jak sie to kupy nie trzyma :)
To już jest dostępne w sprzedaży- niestety cena jest dosyć wysoka. Cena za litr pierwszej warstwy to około 170zł drugiej zaś to koszt 350zł. Aby preparat działał trzeba nałożyć obydwie warstwy. ;)
Myślę, że ta ostatnia scena z tym butem to jest efekt, który można uzyskać w każdym domu.
Jeśli posiadasz najzwyklejszą świeczkę potrzyj nią but, aż zostanie biały ślad, a następnie rozpuść wosk suszarką. :>
Podobnie zderzak Łągiewki.
Oczywiście jest dostępna i nie jest niestety trwała.
To jest dostepne tylko drogie bardzo. Na Ebay'u widzialem to ale 1 litr tego plynu kosztowal kilka tysiecy ;p
Bo jest droga i dopiero w fazach testowych?
przydało by się nie trzeba wtedy myć okien w domu
Ty chyba nie masz pojecia jak działa przemysł ( i samochód)
Ów filmik jest reklamą OGÓLNODOSTĘPNEGO produktu.
Oczywiście że jest dostępna ...
https://www.nanotechcoatings.com/
wiem wiem dostępna ale chodzi o to że nie tania :)))
Może po prostu jest jeszcze zbyt kosztowna by mogła być tania? No wiesz, 30 lat temu komputer o mocy obliczeniowej zbliżonej do dzisiejszego peceta kosztował miliony (i zajmował znacznie więcej miejsca), więc trzeba tylko cierpliwości ;)
to jest ogólnodostępne to są preparaty hydrofobowe takie jak na przykład rain-x
takimi wlasciwoscimia charakteryzuja sie powloki ultrahydrofobowe, obecnie prowadzonych jest wiele badan aby ich otrzymanie na duzych powierzchnial bylo takie, bo obecnie jest dosyc drogie i klopotliwe
mozesz to kupic w kazdym sklepie budowlanym w usa
Samochody by nie gniły, użytkowane byłyby po 30 lat. Firmy motoryzacyjne do tego nie dopuszczą.
Kto Ci takich bajek naopowiadał że nanotechnologia nie jest ogólnie dostępna.
Jest dostępna tylko nawet sobie nie zdajesz sprawy z tego ile to kosztuje.
Tylko czym to w razie potrzeby zmyc.....
to jest zwyczajnie mocno droga technologia, a nie niedostępna...
Może dlatego, że koszt jednego litra warstwy dolnej kosztuje 170 zł, a jednego litra warstwy górnej 308 zł? Dziwne pytania zadajesz autorze demota...
Czy jak pokryję tym swoje ciało to będę chodził po wodzie?
jest dostępna, proponuje poszukać na amazonie
ludzie! przecież na wideo jest widoczne logo produktu!! dla tych których to naprawdę interesuje. produkt jest dostępny tylko to droga powłoka. nazywa się :ULTRA EVER DRY. więcej szczegółów na stronie producenta http://www.ultraeverdrystore.com/ tylko ze po angielsku.
Niedostępna?
Masz, kupuj ile chcesz:http://www.ebay.ie/itm/Magic-Spray-FOR-ALL-Waterproof-Nano-Technology-Super-Hydrophobic-fabric-250ML-/390610345260?pt=LH_DefaultDomain_0&hash=item5af230dd2c
Ta technologia po prostu pięknie wygląda na pokazach a nie do końca siś sprawdza mo ma trochę słabych stron
ciekawe jak wyglada final na twarzy z tym specyfikiem :P
Ale żeby tego przypadkiem nie zastosowali na podpasce :/
na allegro jest
450zl na allegro
http://allegro.pl/niewiarygodne-ever-dry-2x250ml-ultra-hydrofobowy-i3966049579.html
Ciężko sprawdzić przed dodaniem demota?
co za idiota podpisałe ten filmik, że nie jest dostępna ta technologia. zwłaszcza że przez pół minuty na koncu wyswietla sie adres producenta. jak ktos napisal, idioci nie mieli w rekach to znaczy ze jest utajnione.
a swoją drogą, tylu narzeka na brak pracy i słabe interesy. jak ktos uważa że to takie boskie, kontakt jest na stronie i sprowadzcie do kraju. biznes jak marzenie zgodnie z tymi reklamami.
ogólnodostępna równa się TANIA !!! :) jak już coś :)
http://www.ultraeverdrystore.com/products/ filmik, który wstawiłeś, jest oficjalną prezentacją i reklamą firmy ULTRA EVER DRY do której strony internetowej właśnie podałam Ci link, gdybyś chciał zakupić taką nanotechnologię w butelce. Jesteś debilem, prawie 1000 ludzi dających Ci plus jest również debilami, mało tego jesteście propagandowcami i jesteście strasznie ograniczeni. Pozdrawiam wszystkich idiotów i doszukujących się wszędzie spisków - Macierewiczów. Booya barany.
bo jest za droga? Trochę czasu minie, zanim cena tego spadnie na tyle, aby można było pomalować tym lakierem/farbą szybę samochodową i żeby nie kosztowało to grube pieniądze
jest ogólnie dostępna ale nie jest tania
http://www.ultraeverdrystore.com/
I weź to teraz ku**a umyj...
na allegro jest
Ta technologia jest już dostępna inteligenci :)
Nazywa się nanotec i jest dostępna w sklepach internetowych za ok 60zł/0,5litra owego płynu którym spryskujemy daną powierzchnię.
Zaś co do samochodów i wycieraczek, są odpowiednie zakłady zajmujące się nakładaniem warstwy nanotec na szyby... Najpierw szybę trzeba dokładnie umyć, następnie dokładnie wysuszyć po czym nałożyć odpowiednią ilość nanotec'a.
Ceny ok 100zł/przednia szyba i 50-70zł/ 1 boczna szyba..
Da sie tym na stałe pomalować lepkie ręce Cygana?
Dostępna ale nie Tania !:)
normalnie da sie to kupic ale za oceanem. polaczki biedaczki nie dostana u siebie ; c
Ta technologia nie jest ogolno dostepna dla tego ze ktos by stracil kase bo dodajac do wszystkiego to zysk bylby ogromny ale kogo bylo by stac na to? Zbyt latwe w produkcji i tanie to to nie jest.
Technologia JEST dostępna. Dla autora - link do preparatu na końcu filmu, a film jest reklamą
Uzywam tego od kilku lat, dziala bardzo dobrze.
http://www.amazon.co.uk/s/ref=nb_sb_noss?url=search-alias%3Daps&field-keywords=mer+rainaway
Jeśli chodzi o impregnację o długiej trwałości i wysokiej skuteczności to od kilku lat korzystam z tej firmy : https://hydrofobowy.pl