Drogi autorze, jeżeli naśmiewasz się z inżynierów z Rosji, to się grubo mylisz. Mają na prawdę dobrych fachowców. Podobnie jak Polscy oni często pracują w zachodnich krajach. Często budują w krajach rozwijających się technologicznie. Jest mit ruskiej łady i prostoty. Za ZSRR konstruktorzy potrafili wykonać piękne projekty. Jakość produkcji, materiałów była z dupy. To nie wina inżynierów a polityków czy wykonawców. Mieli kilka wtop, ale każdy kraj tak ma. Czy w USA nie spadały samoloty ? Czemu Ruska lodówka potrafiła wytrzymać 25 lat a obecnie produkowana jest już na złomie ? Czasem telewizory się paliły, wina jakości podzespołów. Lodówka tyle lat działała, bo tam musieli tworzyć gniotsa nie łamiotsa.
Lodówka działała 25 lat bo w socjalizmie nie trzeba było sztucznie generować popytu poprzez psujące się sprzęty - wszystko co wyprodukowali i tak ktoś kupił. W gospodarce kapitalistycznej niestety rynek by się nasycił i firmy by upadły, a tak sprzęty się psują i ludzie są zmuszeni kupować nowe. Co wcale nie neguje talentu rosyjskich czy radzieckich inżynierów.
Ja znam to pod nazwą mosty - tej wersji gry nie widziałem, ale znam starsze wcielenia. Polecam. Jeśli dopatrzycie się, że wasza pociecha się tym bawi to nie przeszkadzajcie, gra jest z cyklu uczyć przez zabawę i warto ją wręcz dzieciakowi podsunąć, ogarnie podstawowe zasady budowy konstrukcji kratowych, cięgnowych czy generalnie podstawy statyki i jeszcze będzie się cieszyć :) Ta wersja jest graficznie najbardziej "zabawkowa", ale biorąc pod uwagę wiek potencjalnych odbiorców to czemu nie.
Co do rosyjskich inżynierów to moim skromnym zdaniem jest to w wielu dziedzinach światowa ekstraklasa, a w tych w ktore nie inwestują zbytnio i tak "nie odstają". Owszem w sklepach nie ma rosyjskich pralek, czy aut w salonach bo i oni "u siebie" rzadko inwestują w produkcję i technologie potrzebne do zrobienia ładnej pralki, auta kupują od Niemców lub klepią na włoskich licencjach a sami skupiają się na tak banalnych problemach jak radiolokacja, rakiety, silniki lotnicze, czy atomistyka - z tego żyją.
bridge builder tez dobry
Drogi autorze, jeżeli naśmiewasz się z inżynierów z Rosji, to się grubo mylisz. Mają na prawdę dobrych fachowców. Podobnie jak Polscy oni często pracują w zachodnich krajach. Często budują w krajach rozwijających się technologicznie. Jest mit ruskiej łady i prostoty. Za ZSRR konstruktorzy potrafili wykonać piękne projekty. Jakość produkcji, materiałów była z dupy. To nie wina inżynierów a polityków czy wykonawców. Mieli kilka wtop, ale każdy kraj tak ma. Czy w USA nie spadały samoloty ? Czemu Ruska lodówka potrafiła wytrzymać 25 lat a obecnie produkowana jest już na złomie ? Czasem telewizory się paliły, wina jakości podzespołów. Lodówka tyle lat działała, bo tam musieli tworzyć gniotsa nie łamiotsa.
Lodówka działała 25 lat bo w socjalizmie nie trzeba było sztucznie generować popytu poprzez psujące się sprzęty - wszystko co wyprodukowali i tak ktoś kupił. W gospodarce kapitalistycznej niestety rynek by się nasycił i firmy by upadły, a tak sprzęty się psują i ludzie są zmuszeni kupować nowe. Co wcale nie neguje talentu rosyjskich czy radzieckich inżynierów.
Ja znam to pod nazwą mosty - tej wersji gry nie widziałem, ale znam starsze wcielenia. Polecam. Jeśli dopatrzycie się, że wasza pociecha się tym bawi to nie przeszkadzajcie, gra jest z cyklu uczyć przez zabawę i warto ją wręcz dzieciakowi podsunąć, ogarnie podstawowe zasady budowy konstrukcji kratowych, cięgnowych czy generalnie podstawy statyki i jeszcze będzie się cieszyć :) Ta wersja jest graficznie najbardziej "zabawkowa", ale biorąc pod uwagę wiek potencjalnych odbiorców to czemu nie.
Co do rosyjskich inżynierów to moim skromnym zdaniem jest to w wielu dziedzinach światowa ekstraklasa, a w tych w ktore nie inwestują zbytnio i tak "nie odstają". Owszem w sklepach nie ma rosyjskich pralek, czy aut w salonach bo i oni "u siebie" rzadko inwestują w produkcję i technologie potrzebne do zrobienia ładnej pralki, auta kupują od Niemców lub klepią na włoskich licencjach a sami skupiają się na tak banalnych problemach jak radiolokacja, rakiety, silniki lotnicze, czy atomistyka - z tego żyją.
Ale polskie inzynierowie sa lepsze, co? Zawsze jestesmy wedlug was idiotami, a jednak to my wynalezlismy kalacha))