Wyobrażałeś sobie kiedyś
jak wyglądałby pocałunek
z zupełnie obcą osobą?
Artystka Tatia Pilieva zebrała grupę 20 nieznajomych osób, dobrała ich w pary i poprosiła, by się pocałowali. Ten filmik pokazuje ich reakcje i pierwszy pocałunek
Dziwne, że nie było tutaj osiemnastolatki z dziewięćdziesięciolatkiem - wtedy to napewno byłyby całkiem przypadkowe osoby i ten pocałunek byłby baaardzo namiętny.
"przypadkowe" osoby ale i specjalnie wybrane "przypadkowe" homosie, i z obcymi od razu wkładają komuś język do gęby, dla mnie to obrzydliwe nawet jak bym miał z atrakcyjną dziewczyną się całować, ale mnie to by musieli siłą brać do tego bo to zwyczajnie debilne i nie wiem co ma oznaczać, że ludzie są bezwstydni?
W sumie ciekawe. Moją pierwszą reakcją było zniesmaczenie i myśl, że to poniżające. Ale czy to nie rodzaj gry aktorskiej? I czy to, że aktorzy całują się na scenie uznajemy za naturalne tylko dlatego, że tak nam to spowszedniało, a pocałunki eksperymentalne to nowość i to dlatego nas odrzucają?
tak gwoli ścisłości to o przypadku można mówić jak pierwszy raz kogoś widzę, jeśli spotykam osobę raz n-ty i ją coraz lepiej znam to to juz nie jest przypadkowa osoba, więc żadna taką być nie mogła bo nie biorę dziewczyn z ulicy, nie jestem alfonsem.
Twoja wypowiedź ma odpowiedź w wypowiedzi Varant'ego. Pocałunek podobnie jak uścisk czy jakikolwiek kontakt fizyczny czy też nie zbliża do siebie ludzi. Wydaje mi się że im to przyszło tak łatwo dlatego że fakt odbywania się to w kontrolowanych warunkach dał im poczucie bezpieczeństwa przed zranieniem ze strony tej drugiej osoby bądź w ogóle jakiejś trzeciej. Zaczęcie od razu od pocałunku, który dzięki wspomnianym warunkom kontrolowanych odbył się bez strachu i rezerwy, zbliżył ludzi do siebie, tak bardzo, jak to się zwykle zajmuje dni, tygodnie czy nawet miesiące. Oni to przeskoczyli w jednej chwili.
Aby nie psuć tak ładnego (:p) komentarza fakt pokazanego homoseksualizmu przemilczę.
Varant zgadza sie Glupi byles i niestety zamkniety na rzeczywistosc jaka nas teraz otacza. Niestety aafuh mowi prawde teraz calowanie sie ba nawet spanie z obcymi ludzmi nie wymaga eksperymentow naukowych bo dzieje sie na codzien wsrod nastolotakow w klubach. Roznica taka ze w tym esperymencie robili to na trzezwo
I pocałowali sie najbardziej delikatniej od wszystkich innych. Dlaczego? Bo wbrew temu co się uważa geje nie całują sie z kim popadnie bo maja opór przed tym, gdyż pocałunek i teges sprawy dla geja są zarezerwowane dla kogos wyjatkowego, a nie przypadkowego :)
Wielu z was widać dużą aspołeczność. Filmik nieważne, czy został ustawiony, czy nie, idealnie pokazuje pozytywne emocje i to, że ludzie z natury nie są źli. Genialny filmik.
Pozdrawiam
@PytonZielony.Ludzie z natury sa dobrzy,kwestia wychowania.Jak nauczysz dziecko ze cos jest zle,ze tak nie wolno robic to nie bedzie tak czynil,pozniej sam bedzie umial oceniac co jest dobre,a co zle.Sa ludzie ktorzy nie zabijaja z kilku powodow np:sumienie,strach przed konsekwencjami prawnymi,skutki w psychice jakie powoduje zabojstwo drugiej osoby itp itd.
@PytonZielony, sumienie to coś co odróżnia nas od zwierząt i raczej nie powstało poprzez społeczeństwo. Człowiek ma charakter, jakąś osobowość i cechy. Jak ktoś jest dobrym człowiekiem to nawet by nie pomyślał tak jak Ty. Tak myślą tylko psychole.
lostek815 glupi i naiwny dziecior jestes. Jakbys wyladowal razem z jakas grupa osob w buszu i kazdy bylby zdany na siebie, bolesnie przekonalbys jak kulawa jest Twoja teoria. Czlowiek, niestety ma instynkt bydlecy i to spoleczenstwo(dokladnie to grupa, w ktorej aktualnie sie znajduje) kreuje jego zachowania, swiatopoglad itp(najlepszym przykladem niech bedzie fakt, ze rzadzi nami waska grupa ludzi, a to dlatego, ze maja odpowiednie instrumenty do zaganiania bydla). Jak do glosu dochodzi pierwotny instynkt, to wychowanie nie ma zadnego znaczenia.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 marca 2014 o 4:57
"Ludzie z natury sa dobrzy,kwestia wychowania." Tak, a czarne jest białe. wychowanie to wypieranie zwierzęcych cech i przystosowywanie do zaawansowanego społeczeństwa. Człowiek z natury nie jest jak mrówka gdzie jest sztywna hierarchia, człowiek z natury będzie konkurował o teren i władzę z drugim, po za tym chyba nie ma innego zwierzęcia któro by mordowało na taką skalę własny gatunek, u zwierząt przegrany jest najczęściej przeganiany, a nie zabijany jak u ludzi, człowiek to najniebezpieczniejsze najagresywniejsze stworzenie na tej planecie.
@survive.Najniebezpieczniejsze,a jednak nasz gatunek przetrwal.My ludzie posiadamy swoje idee,to one moga sprawic ze czlowiek bedzie chcial zabic.Jezeli nauczysz dziecko ze zabijanie jest dobre,to ono cie nie zabije,nie bedzie mialo sumienia,chyba ze je skrzywdzisz w jakis sposob,lub bedzie chore psychicznie.Jak czlowiek zdaje sobie sprawe ze robi kumus krzywde,to zazwyczaj przestaje to robic,oczywiscie mozna go nauczyc ze sprawia w ten sposob komus przyjemnosc itp.Ja np:bym nie potrafil zabic drugiej osoby nawet z zemsty.
Oczywiście jak nowoczesna artystka to musiał być element homo. Widok liżących się facetów psuje cały film moim zdaniem i tych dwóch pań również to dotyczy (ta w czapce to pewnie by była "facetem" w związku). Oczywiście resztę odebrałem pozytywnie tyle emocjonalnego ładunku... aczkolwiek gdyby ci ludzie byli w zbliżonym wieku to wydaje mi się, że było by bardziej namiętnie.
A Ty widziałeś, żeby tych dwóch facetów się "lizało"? Dali sobie po buziaku i koniec. Widać, że sami byli tym zakłopotani, ale podeszli z jajem i humorem. Dystans, panie Jestem-hetero-do-bólu, dystans do siebie i świata by nie zaszkodził..
ecotec, nie wiem czy wiesz, ale jeszcze nie tak dawno pocałunek, nawet w usta, między dwoma mężczyznami był uważany za dowód silnej PRZYJAŹNI, był czymś jak najbardziej normalnym. Powiedz, jesteś chrześcijaninem? Wiesz, że Jezus też się "lizał" z facetami? (Przypomnij sobie pocałunek Judasza). Wiesz, że uwielbiany przez Polaków Napoleon potrafił się "lizać" z Aleksandrem I Romanowem, by okazać jak bardzo są zaprzyjaźnieni? Twoje oburzenie tym i dopatrywanie się wielkiej homopropagandy to jest jeden wielki śmierdzący konformizm i nic poza tym :)
szarozielony - oczywiscie, że jest, nie przeczę. ale dopatrywanie się jej we wszystkim, a także nazywanie swojego konformizmu naturalnym odruchem - well :D
A ja powiem co myślę,filmik ten pokazuje pewien ciekawy kontrast. W tych czasach dzie obcy zupełnie sobie ludzie idą ze sobą i uprawiają sex,gdzie to przecież o wiele więcej znaczy niż pocałunek. I nagle ludzie z pocałunkiem mają problem,a z seksem nie... Ciekawe ,prawda? A przypadkiem ,nie zna nikt utworu,który leci w tle?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 marca 2014 o 20:06
Trzeźwi to jedno, drugą sprawą i myślę, że zasadniczą jeśli chodzi o jakieś onieśmielenia może być kamera. Jedna z nich była tylko aktorką i widać było, że czuje się komfortowo.
Łał, ale ludzie jednak są cudowni z natury, tak pięknie się całują, ta namiętność, zaiste, niewyobrażalnie się wzruszyłem. Co za chore społeczeństwo, że całują się z przypadkowymi osobami, jak można tak strasznie spłycać pocałunek do wsadzenia języka do jamy ustnej drugiej osoby!! Filmik beznadziejny a nie sztuka filmowa, czekam na filmiki aż przypadkowe osoby będą siebie zaspokajać przed kamerą i nie będzie to należało do kategorii pornografii, prawdopodobnie cieszyłby się nawet większym zainteresowaniem. Intymność powinna zostać tam, gdzie jej miejsce. Totalne dno z wyjątkowo głupim, w mojej opinii, przesłaniem. : )
Niedługo nie będzie żadnych uczuć, każdy z każdym będzie się całował i chodził na tarło. Nie będziesz wiedział komu ufać, kogo kochać, jaki kto ma do Ciebie stosunek, bo każdy gest będzie znaczył tyle co nic.
Przypominasz mi moją dobrą koleżankę ze studiów, która zaczęła dobierać w pary kolegów z akademika, bo gdzieś się przypadkowo dotknęli, szturchnęli. I ten jej rumieniec na twarzy pełnej zachwytu, wyglądało to komicznie. A ona tłumaczyła, że bardziej od mangi yaoi woli to prawdziwe. Także, jak osoby powyżej pisały - anime o odpowiedniej tematyce zaprasza.
Moze dla dziewczyn tak, ja tez lubie popatrzec na ladne dziewczyny, ktore sie caluja, ale calujacy sie faceci wzbudzaja u mnie odruch wymiotny. A co do samego filmiku - nie rozumiem co w nim szczegolnego? Stracony czas.
Zwróćcie uwagę na końcu, napisy, Kissers: Marianna Palka. Jest na filmwebie aktorka o takim imieniu i nazwisku i chyba to ta wyższa z pary lesbijek(?)...
Całowanie się z obcą osobą to jednak trochę za duża poufałość, przynajmniej moim zdaniem. Pocałunek z języczkiem to już w pewnym sensie kontakt intymny i raczej jest sposobem na okazanie bardzo bliskiej więzi. Często takie zabawy mają miejsce na weselach (starszy całuje starszą itp.), mimo charakteru imprezy to bardzo kłopotliwa sytuacja, bo prowadzący nie liczy się w ogóle z tym, że całujący się mogą mieć własnych partnerów życiowych.
Kurczę... Pocałunek - TAKI pocałunek - to wyraz bliskości, intymności, miłości (no, w każdym razie PRZYNAJMNIEJ zakochania). Podejść do obcej osoby i się z nią namiętnie całować, bo jakaś "artystka" tak wymyśliła? Niesamowite, do czego zdolni są ludzie, jeśli powie im się, że chodzi o "sztukę"...
A w filmach się całują, bo reżyser tak chciał- aktorzy się całują mimo, że każdy z nich ma w domu żonę, to jest dla Ciebie ok? Ja myślę, że dzięki tej sztuce kilka par stworzyło związek, moment "przełamania" się mają już za sobą. Druga sprawa znam wiele osób które stworzyły związek właśnie dzięki takiemu "prze lizaniu się" z obcą osobą w klubie i utrzymują stały wierny związek parę lat. Miłość zawsze zaczyna się od pożądania
Co za bezsens. U normalnych ludzi chęć pocałunku wynika z uczucia w stylu zafascynowanie, zauroczenie, zakochanie, miłość, przyjaźń...ten filmik, jak i cały "artystyczny projekt" to idealny przykład na nienaturalne oddzielanie uczuć od seksualności i miłosnych gestów. To to samo, co chodzenie na spacer tylko ze smyczą - bez psa, picie z pustego kubka, siedzenie na niewidzialnym krześle, albo - nawiązując do znanej bajki - chodzenie po ulicy nago i mówienie, że jest się w modnych i drogich szatach... No przecież nie można oddzielać od siebie spraw i rzeczy, które w naturze nie są rozdzielane. Do tego jeszcze wplecione dwie homoseksualne "pary". Toż to czysta lewicowa propaganda. Na to całe nowoczesne lobby i niby "wolność seksualną" aż się chce krzyknąć: "zobaczcie, przecież Król jest nagi!".
A wg mnie to piękne(oczywiście jeśli chodzi o pary hetero) coś w tym jest, ten pierwszy pocałunek-zupełnie obce osoby, fajne fajne i ciekawe. Coś zaiskrzyło między tymi osobami bez wątpienia ;) Pozdro!
Tyle krytyki, a według mnie ten projekt niósł bardzo dużo pozytywnych emocji. Na początku zakłopotanie, przełamywanie się, potem namiętność, a na końcu zwykła sympatia. Ci ludzie wcale nie wyglądali na smutnych czy przygnębionych, wręcz przeciwnie - na ich twarzach cały czas widać uśmiechy. Ale my naród marudny i czepialski nawet w zwykłym uśmiechu znajdziemy coś na co warto narzekać, marudzić i skrytykować. Przykre.
Masz racje - dużo pozytywnych emocji. Tylko że konkretnie te emocje lepiej funkcjonują w społeczeństwie, jeśli są zarezerwowane dla bliskich sobie osób, a nie dla przypadkowych i sobie obcych. A poza tym, odrywanie tych pozytywnych emocji od ich naturalnego źródła (sympatii, miłości, zauroczenia, zakochania...) może skutkować tym, że przestaną być pozytywne. Tak jak drzewo odcięte od korzenia uschnie. Ludzie się całują, bo coś do siebie czują. Nie odwrotnie - czują coś do siebie, bo się całują. Pocałunek jest bezpośrednim skutkiem, a nie przyczyną uczucia i poczucia bliskości. Wobec tego tak namiętny pocałunek nieznajomych osób jest czystym absurdem i w konsekwencji będzie się sprowadzał jedynie do przeżycia cielesnego - pracy receptorów i wrażliwości na dotyk, a nie cielesnego i duchowego razem.
Mam nadzieję, że dzięki Tobie, mnie i innych osób widzących to zagrożenie tak się nie stanie:). Moim zdaniem trzeba rozmawiać z ludźmi (znajomymi, rodziną...) i na bazie zwykłej logiki matematycznej uświadamiać im jaki kierunek ma ten wektor "nowoczesności".
Jesteście zabawni z tymi tekstami o tym jak to było kiedyś a jak dziś. Wszystko to guzik prawda - kiedyś ludzie byli tak samo otwarci seksualnie a może nawet i bardziej niż w tych czasach. W ostatnich wiekach nastąpiła dość spora ekspansja tzw "przyzwoitości" która ukrywała nasze zachcianki(do niektórych dzisiaj nie przyznajemy się nawet przed samym sobą). To co pokazano na filmiku to szczęście - ludzie są zadowolenie że mogli pod przykrywką eksperymentu zrobić coś bardzo przyjemnego. Wewnątrz jesteśmy tacy sami jak kiedyś, mężczyźni są tacy sami, kobiety też są takie jak mężczyźni, ale przez "program społeczny" tego po nas nie widać... Nikt nie jest święty, a wielkie ideały są piękne lecz są gdy zetkną się z naszą naturą... przegrywają.
Tosierozgadałem, wiesz na czym polega cywilizacja? To szereg niepisanych i pisanych umów społecznych i zasad wspólnego życia na jednym kawałku ziemi. To co napisałeś jest prawda: "kiedyś ludzie byli tak samo otwarci seksualnie a może nawet i bardziej niż w tych czasach". Głównym osiągnieciem naszej cywilizacji jest właśnie ta pewną powściągliwość w egoistycznych zachowaniach jednostki będącej na forum ogólnym społeczeństwa. W swojej sypialni możesz sobie robić co chcesz i całować się z kim chcesz. Ale sęk w tym, że cywilizowany człowiek nie trąbi na prawo i lewo z kim się całował i dlaczego to było fajne, a tym bardziej nie chce żeby jego "eksperymenty" związane z cielesnością były pokazywane szerszej publiczności. Istotą zachowań cywilizowanego człowieka są pewne zasady społeczne, których się po prostu nie łamie. Łamiąc je można zgorszyć jakąś część społeczeństwa, dlatego że znaczna część tego właśnie społeczeństwa umówiła się że takich a nie innych zasad nie przystoi łamać. Piszesz tez o przyzwoitości, która ukrywała nasze zachcianki. Zgadza się - miała ukrywać, bo to część cywilizacji. ale wiesz przed kim ukrywać? Przed osobami postronnymi. To całkiem logiczna zasada: nie interesuje mnie to z kim się całujesz i dlaczego. Nie chcę, żebyś mnie o tym informował. Zostaw to w swojej sypialni. Myślisz, że dlaczego ludzie uciekają od tych Panów ubranych tylko w długie płaszcze? Po prostu ekshibicjonizm w każdej formie wywołuje szok, zgorszenie czy inne skrajne uczucia. Takie są zasady naszej cywilizacji i nie wiem po co je zmieniać.
Bardzo fajna sprawa.. I nie uwazam ze to wkracza w moja intymnosc bo moja intymnosc jest tylko moja i jesli mam ochote to moge sie calowac z nieznajomymi. Ale to homo to juz nie smaczne..
a ja na tym filmie widziałam cala gamę emocji od wstydu i zażenowania po namiętność i nawet czułość. nie ważne czy gej czy lesbijka. chodziło o emocje.
Jak dobrze przyjrzysz się sobie samej, to też tę gamę uczuć zobaczysz. Nie trzeba z cielesnością wychodzić z sypialni na ulicę, żeby zobaczyć taka gamę uczuć. Każdy ma ją w sobie. Poza tym, ten filmik jest czystym absurdem, bo naturalne dla człowieka jest to, że zarówno wstydem i zażenowaniem, jak i namiętnością i czułością raczej nie chce dzielić się z osobami postronnymi, a czasem nawet i z bliskimi. Takie ekshibicjonistyczne zachowania wg mnie są totalnym zaprzeczeniem ludzkiej natury. Nie rozumiem, po co ze spraw osobistych i intymnych robić sprawy ogólne i społeczne. Chyba dla czystej przekory. Albo dla kasy. W zasadzie to pierwsze nie wyklucza drugiego:)
Wg mnie (i autorki również) to jest rodzaj sztuki i coś na kształt eksperymentu. Nie rozumiem oburzenia. Ciekawe ilu z Was oglądając choćby film porno pomyślało: Och fuj, coż te brzydale zboczone wyprawiają!? To takie ohydne, bzykac się z przypadkowym/nowo poznanym kolegą/kolezanką po fachu. Toż to niehigieniczne/obdarte z intymności/ohydne... Olaboga.
Widać, ze w pewnych momentach emocje wzięły górę i niektórzy zatracili się w pocałunkach. To najlepiej pokazuję,jak człowiek umie się zatracić, gdy jest szczęśliwy..
a ja się śmiałam, nie odczułam żadnego zniesmaczenia. wolni ludzie, szukający jakichś nowych doświadczeń, eksperymentujący. kto wie, może to nie fake, a niektóre z tych osób zwiążą się na dłużej ;d
Już wiadomo że to nagranie to jeden wielki bullshit, a tak naprawdę byłą to akcja reklamowa na której hajs trzepie właściciel jakiejś marki ciuchów.
Wystarczy przyjrzeć się "przypadkowym nieznajomym" są zbyt zaangażowani jak na przypadkowe osoby.
Wniosek: nie wierz we wszystko co widzisz
Filmik bardzo fajny. Przejrzałem kilka komentarzy i czuję że wiele osób nie ma życia społecznego, nie uczestniczy w życiu imprezowym. Sam miałem taką sytuację, że poznałem pannę w Sandomierzu, po kilkunastu minutach było bardzo przyjemnie. Sytuację podobną miałem kilkanaście razy pomimo tego że nie jestem zbyt atrakcyjnym facetem.
Dziwne, że nie było tutaj osiemnastolatki z dziewięćdziesięciolatkiem - wtedy to napewno byłyby całkiem przypadkowe osoby i ten pocałunek byłby baaardzo namiętny.
"przypadkowe" osoby ale i specjalnie wybrane "przypadkowe" homosie, i z obcymi od razu wkładają komuś język do gęby, dla mnie to obrzydliwe nawet jak bym miał z atrakcyjną dziewczyną się całować, ale mnie to by musieli siłą brać do tego bo to zwyczajnie debilne i nie wiem co ma oznaczać, że ludzie są bezwstydni?
Że są nowocześni seksualnie. Dziś zacierają się granice godności seksualnej, o ile ona w ogóle w przypadku niektórych, istnieje.
W sumie ciekawe. Moją pierwszą reakcją było zniesmaczenie i myśl, że to poniżające. Ale czy to nie rodzaj gry aktorskiej? I czy to, że aktorzy całują się na scenie uznajemy za naturalne tylko dlatego, że tak nam to spowszedniało, a pocałunki eksperymentalne to nowość i to dlatego nas odrzucają?
@survive, tak gwoli ścisłości, to Twoja dziewczyna i wszystkie byłe, i wszystkie przyszłe również były przypadkowe ;)
tak gwoli ścisłości to o przypadku można mówić jak pierwszy raz kogoś widzę, jeśli spotykam osobę raz n-ty i ją coraz lepiej znam to to juz nie jest przypadkowa osoba, więc żadna taką być nie mogła bo nie biorę dziewczyn z ulicy, nie jestem alfonsem.
To ciekawe, że się tak mocno w tym zatracili w pewnym momencie. Po wszystkim większość zachowywała się jak pary. Ciekawe, zaiste ciekawe.
Tak, w istocie, czuję absolut, ludzkość odkryła sens egzystencji. Jak to się rzekło w literautrze " a głupi wy...".
Twoja wypowiedź ma odpowiedź w wypowiedzi Varant'ego. Pocałunek podobnie jak uścisk czy jakikolwiek kontakt fizyczny czy też nie zbliża do siebie ludzi. Wydaje mi się że im to przyszło tak łatwo dlatego że fakt odbywania się to w kontrolowanych warunkach dał im poczucie bezpieczeństwa przed zranieniem ze strony tej drugiej osoby bądź w ogóle jakiejś trzeciej. Zaczęcie od razu od pocałunku, który dzięki wspomnianym warunkom kontrolowanych odbył się bez strachu i rezerwy, zbliżył ludzi do siebie, tak bardzo, jak to się zwykle zajmuje dni, tygodnie czy nawet miesiące. Oni to przeskoczyli w jednej chwili.
Aby nie psuć tak ładnego (:p) komentarza fakt pokazanego homoseksualizmu przemilczę.
Wystarczy się przejść do pierwszego lepszego klubu/dyskoteki...
Varant zgadza sie Glupi byles i niestety zamkniety na rzeczywistosc jaka nas teraz otacza. Niestety aafuh mowi prawde teraz calowanie sie ba nawet spanie z obcymi ludzmi nie wymaga eksperymentow naukowych bo dzieje sie na codzien wsrod nastolotakow w klubach. Roznica taka ze w tym esperymencie robili to na trzezwo
wystarczylo isc na balety, tam wszyscy obcy sie caluja
A później połowa zachorowała na HIV
No co ty? Przecież HIV przenosi się tylko i wyłącznie poprzez oddychanie tym samym powietrzem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 marca 2014 o 20:01
Qarhodron, bzdura. Można też przez siadania na tej samej desce klozetowej co chory - potwierdzone info!
aaaaaaaaaaaaaaaaaa tam byli geje aaaaaaaaaaaa oczy mi wypala
Wyjmij wtyczkę z gniazdka. -,-
Skąd wiesz? Zachowania homoseksualne wcale nie muszą oznaczać orientacji homoseksualnej.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 marca 2014 o 23:27
I pocałowali sie najbardziej delikatniej od wszystkich innych. Dlaczego? Bo wbrew temu co się uważa geje nie całują sie z kim popadnie bo maja opór przed tym, gdyż pocałunek i teges sprawy dla geja są zarezerwowane dla kogos wyjatkowego, a nie przypadkowego :)
krytyka treści zasługuje na "+" ale...
...sposób jej przekazania na "-"....
cóż... chyba zignoruje ;)
Wielu z was widać dużą aspołeczność. Filmik nieważne, czy został ustawiony, czy nie, idealnie pokazuje pozytywne emocje i to, że ludzie z natury nie są źli. Genialny filmik.
Pozdrawiam
@PytonZielony.Ludzie z natury sa dobrzy,kwestia wychowania.Jak nauczysz dziecko ze cos jest zle,ze tak nie wolno robic to nie bedzie tak czynil,pozniej sam bedzie umial oceniac co jest dobre,a co zle.Sa ludzie ktorzy nie zabijaja z kilku powodow np:sumienie,strach przed konsekwencjami prawnymi,skutki w psychice jakie powoduje zabojstwo drugiej osoby itp itd.
@PytonZielony, sumienie to coś co odróżnia nas od zwierząt i raczej nie powstało poprzez społeczeństwo. Człowiek ma charakter, jakąś osobowość i cechy. Jak ktoś jest dobrym człowiekiem to nawet by nie pomyślał tak jak Ty. Tak myślą tylko psychole.
@lostek: Udowodnij mi prosze Twoje stwierdzenie, iz zwierzeta nie maja sumienia.
lostek815 glupi i naiwny dziecior jestes. Jakbys wyladowal razem z jakas grupa osob w buszu i kazdy bylby zdany na siebie, bolesnie przekonalbys jak kulawa jest Twoja teoria. Czlowiek, niestety ma instynkt bydlecy i to spoleczenstwo(dokladnie to grupa, w ktorej aktualnie sie znajduje) kreuje jego zachowania, swiatopoglad itp(najlepszym przykladem niech bedzie fakt, ze rzadzi nami waska grupa ludzi, a to dlatego, ze maja odpowiednie instrumenty do zaganiania bydla). Jak do glosu dochodzi pierwotny instynkt, to wychowanie nie ma zadnego znaczenia.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 marca 2014 o 4:57
"Ludzie z natury sa dobrzy,kwestia wychowania." Tak, a czarne jest białe. wychowanie to wypieranie zwierzęcych cech i przystosowywanie do zaawansowanego społeczeństwa. Człowiek z natury nie jest jak mrówka gdzie jest sztywna hierarchia, człowiek z natury będzie konkurował o teren i władzę z drugim, po za tym chyba nie ma innego zwierzęcia któro by mordowało na taką skalę własny gatunek, u zwierząt przegrany jest najczęściej przeganiany, a nie zabijany jak u ludzi, człowiek to najniebezpieczniejsze najagresywniejsze stworzenie na tej planecie.
@survive.Najniebezpieczniejsze,a jednak nasz gatunek przetrwal.My ludzie posiadamy swoje idee,to one moga sprawic ze czlowiek bedzie chcial zabic.Jezeli nauczysz dziecko ze zabijanie jest dobre,to ono cie nie zabije,nie bedzie mialo sumienia,chyba ze je skrzywdzisz w jakis sposob,lub bedzie chore psychicznie.Jak czlowiek zdaje sobie sprawe ze robi kumus krzywde,to zazwyczaj przestaje to robic,oczywiscie mozna go nauczyc ze sprawia w ten sposob komus przyjemnosc itp.Ja np:bym nie potrafil zabic drugiej osoby nawet z zemsty.
Oczywiście jak nowoczesna artystka to musiał być element homo. Widok liżących się facetów psuje cały film moim zdaniem i tych dwóch pań również to dotyczy (ta w czapce to pewnie by była "facetem" w związku). Oczywiście resztę odebrałem pozytywnie tyle emocjonalnego ładunku... aczkolwiek gdyby ci ludzie byli w zbliżonym wieku to wydaje mi się, że było by bardziej namiętnie.
A Ty widziałeś, żeby tych dwóch facetów się "lizało"? Dali sobie po buziaku i koniec. Widać, że sami byli tym zakłopotani, ale podeszli z jajem i humorem. Dystans, panie Jestem-hetero-do-bólu, dystans do siebie i świata by nie zaszkodził..
ecotec, nie wiem czy wiesz, ale jeszcze nie tak dawno pocałunek, nawet w usta, między dwoma mężczyznami był uważany za dowód silnej PRZYJAŹNI, był czymś jak najbardziej normalnym. Powiedz, jesteś chrześcijaninem? Wiesz, że Jezus też się "lizał" z facetami? (Przypomnij sobie pocałunek Judasza). Wiesz, że uwielbiany przez Polaków Napoleon potrafił się "lizać" z Aleksandrem I Romanowem, by okazać jak bardzo są zaprzyjaźnieni? Twoje oburzenie tym i dopatrywanie się wielkiej homopropagandy to jest jeden wielki śmierdzący konformizm i nic poza tym :)
Tak, homopropaganda nie ma nic wspólnego z konformizmem -,-
szarozielony - oczywiscie, że jest, nie przeczę. ale dopatrywanie się jej we wszystkim, a także nazywanie swojego konformizmu naturalnym odruchem - well :D
A ja powiem co myślę,filmik ten pokazuje pewien ciekawy kontrast. W tych czasach dzie obcy zupełnie sobie ludzie idą ze sobą i uprawiają sex,gdzie to przecież o wiele więcej znaczy niż pocałunek. I nagle ludzie z pocałunkiem mają problem,a z seksem nie... Ciekawe ,prawda? A przypadkiem ,nie zna nikt utworu,który leci w tle?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 marca 2014 o 20:06
SOKO - "We Might Be Dead By Tomorrow"
@RoseCherry, różnica jest taka, że ci w przypadku pocałunku byli trzeźwi. Stąd troszkę onieśmielenia.
Trzeźwi to jedno, drugą sprawą i myślę, że zasadniczą jeśli chodzi o jakieś onieśmielenia może być kamera. Jedna z nich była tylko aktorką i widać było, że czuje się komfortowo.
Przerwalem ogladanie w polowie bo nie mialem ochoty patrzec na calujacych sie pedziow.
Łał, ale ludzie jednak są cudowni z natury, tak pięknie się całują, ta namiętność, zaiste, niewyobrażalnie się wzruszyłem. Co za chore społeczeństwo, że całują się z przypadkowymi osobami, jak można tak strasznie spłycać pocałunek do wsadzenia języka do jamy ustnej drugiej osoby!! Filmik beznadziejny a nie sztuka filmowa, czekam na filmiki aż przypadkowe osoby będą siebie zaspokajać przed kamerą i nie będzie to należało do kategorii pornografii, prawdopodobnie cieszyłby się nawet większym zainteresowaniem. Intymność powinna zostać tam, gdzie jej miejsce. Totalne dno z wyjątkowo głupim, w mojej opinii, przesłaniem. : )
Niedługo nie będzie żadnych uczuć, każdy z każdym będzie się całował i chodził na tarło. Nie będziesz wiedział komu ufać, kogo kochać, jaki kto ma do Ciebie stosunek, bo każdy gest będzie znaczył tyle co nic.
W rzeczy samej, takie zjawisko cofa naszą kulturę (dojrzałość emocjonalna na poziomie człowieka pierwotnego).
od jakiegoś czasu podnieca mnie widok całujących się facetów, słodko to wygląda:-)
Świat shounen-ai czeka na Ciebie! :)
Albo Yaoi :X
Przypominasz mi moją dobrą koleżankę ze studiów, która zaczęła dobierać w pary kolegów z akademika, bo gdzieś się przypadkowo dotknęli, szturchnęli. I ten jej rumieniec na twarzy pełnej zachwytu, wyglądało to komicznie. A ona tłumaczyła, że bardziej od mangi yaoi woli to prawdziwe. Także, jak osoby powyżej pisały - anime o odpowiedniej tematyce zaprasza.
Mmmmm mnie też :)
Moze dla dziewczyn tak, ja tez lubie popatrzec na ladne dziewczyny, ktore sie caluja, ale calujacy sie faceci wzbudzaja u mnie odruch wymiotny. A co do samego filmiku - nie rozumiem co w nim szczegolnego? Stracony czas.
W ciagu 1 dnia znalazlem na glownej 2 rzeczy ktorych mi brakuje - dziewczyny i pieniedzy ;(
Zwróćcie uwagę na końcu, napisy, Kissers: Marianna Palka. Jest na filmwebie aktorka o takim imieniu i nazwisku i chyba to ta wyższa z pary lesbijek(?)...
lol, chyba jestem juz jedynym, ktory sie w zyciu nie calowal
Spoko. Pomyślałem, że gdyby mnie zaprosili do takiej akcji, to byłby to jedyny sposób, abym kogoś w życiu pocałował.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 marca 2014 o 21:46
Nie martw się. Ja na swoją szansę czekałem do 21 roku życia. :) Masz czas.
Ja nadal czekam.
Całowanie się z obcą osobą to jednak trochę za duża poufałość, przynajmniej moim zdaniem. Pocałunek z języczkiem to już w pewnym sensie kontakt intymny i raczej jest sposobem na okazanie bardzo bliskiej więzi. Często takie zabawy mają miejsce na weselach (starszy całuje starszą itp.), mimo charakteru imprezy to bardzo kłopotliwa sytuacja, bo prowadzący nie liczy się w ogóle z tym, że całujący się mogą mieć własnych partnerów życiowych.
I ja mam oglądać jak ludzie się całują?
Nie, możesz sobie włączyć MTV i popatrzeć jak się ruch**ą.
Kurczę... Pocałunek - TAKI pocałunek - to wyraz bliskości, intymności, miłości (no, w każdym razie PRZYNAJMNIEJ zakochania). Podejść do obcej osoby i się z nią namiętnie całować, bo jakaś "artystka" tak wymyśliła? Niesamowite, do czego zdolni są ludzie, jeśli powie im się, że chodzi o "sztukę"...
A w filmach się całują, bo reżyser tak chciał- aktorzy się całują mimo, że każdy z nich ma w domu żonę, to jest dla Ciebie ok? Ja myślę, że dzięki tej sztuce kilka par stworzyło związek, moment "przełamania" się mają już za sobą. Druga sprawa znam wiele osób które stworzyły związek właśnie dzięki takiemu "prze lizaniu się" z obcą osobą w klubie i utrzymują stały wierny związek parę lat. Miłość zawsze zaczyna się od pożądania
Koniec był taki: homoseksualne pary dostały aids, heteroseksualne żyją i mają się świetnie.
Cały czas mogę tylko wyobrażać sobie pocałunek...
Co za bezsens. U normalnych ludzi chęć pocałunku wynika z uczucia w stylu zafascynowanie, zauroczenie, zakochanie, miłość, przyjaźń...ten filmik, jak i cały "artystyczny projekt" to idealny przykład na nienaturalne oddzielanie uczuć od seksualności i miłosnych gestów. To to samo, co chodzenie na spacer tylko ze smyczą - bez psa, picie z pustego kubka, siedzenie na niewidzialnym krześle, albo - nawiązując do znanej bajki - chodzenie po ulicy nago i mówienie, że jest się w modnych i drogich szatach... No przecież nie można oddzielać od siebie spraw i rzeczy, które w naturze nie są rozdzielane. Do tego jeszcze wplecione dwie homoseksualne "pary". Toż to czysta lewicowa propaganda. Na to całe nowoczesne lobby i niby "wolność seksualną" aż się chce krzyknąć: "zobaczcie, przecież Król jest nagi!".
Jeden z trafniejszych (o ile nie najbardziej trafny) komentarz. Cieszę się, że mogłem go przeczytać :)
Dzięki:). Oby w takim razie ta "artystka" tez go w jakiś sposób przeczytała
Poszli na całość z tymi pocałunkami :D
A wg mnie to piękne(oczywiście jeśli chodzi o pary hetero) coś w tym jest, ten pierwszy pocałunek-zupełnie obce osoby, fajne fajne i ciekawe. Coś zaiskrzyło między tymi osobami bez wątpienia ;) Pozdro!
A mi się przypomniało, jak bardzo dawno z nikim się nie całowałem :( i zrobiłem się zazdrosny : /
Tyle krytyki, a według mnie ten projekt niósł bardzo dużo pozytywnych emocji. Na początku zakłopotanie, przełamywanie się, potem namiętność, a na końcu zwykła sympatia. Ci ludzie wcale nie wyglądali na smutnych czy przygnębionych, wręcz przeciwnie - na ich twarzach cały czas widać uśmiechy. Ale my naród marudny i czepialski nawet w zwykłym uśmiechu znajdziemy coś na co warto narzekać, marudzić i skrytykować. Przykre.
Masz racje - dużo pozytywnych emocji. Tylko że konkretnie te emocje lepiej funkcjonują w społeczeństwie, jeśli są zarezerwowane dla bliskich sobie osób, a nie dla przypadkowych i sobie obcych. A poza tym, odrywanie tych pozytywnych emocji od ich naturalnego źródła (sympatii, miłości, zauroczenia, zakochania...) może skutkować tym, że przestaną być pozytywne. Tak jak drzewo odcięte od korzenia uschnie. Ludzie się całują, bo coś do siebie czują. Nie odwrotnie - czują coś do siebie, bo się całują. Pocałunek jest bezpośrednim skutkiem, a nie przyczyną uczucia i poczucia bliskości. Wobec tego tak namiętny pocałunek nieznajomych osób jest czystym absurdem i w konsekwencji będzie się sprowadzał jedynie do przeżycia cielesnego - pracy receptorów i wrażliwości na dotyk, a nie cielesnego i duchowego razem.
2:7 i 2:28,czy tylko mi sie wydaje ze dziewczyna sie zagalopowala??gdyby nie kamery to pewnie by wskoczyla do lozka.
Jak nasza cywilizacja będzie szła w tym kierunku co idzie teraz to za niedługo zobaczycie jak wygląda seks przypadkowych osób.
Mam nadzieję, że dzięki Tobie, mnie i innych osób widzących to zagrożenie tak się nie stanie:). Moim zdaniem trzeba rozmawiać z ludźmi (znajomymi, rodziną...) i na bazie zwykłej logiki matematycznej uświadamiać im jaki kierunek ma ten wektor "nowoczesności".
kto ma ochotę na taki pocałunek ? :)
Mój pocałunek jest dla jednej osoby na świecie. Dla żony.
Tak trzymać zią! :)
oglądając byłem mocno zaciekawiony, przyjemnie się patrzyło, dopóki nie pojawiło się dwóch facetów...czar filmiku prysł
oby twoje dzieci były homoseksualne
Jesteście zabawni z tymi tekstami o tym jak to było kiedyś a jak dziś. Wszystko to guzik prawda - kiedyś ludzie byli tak samo otwarci seksualnie a może nawet i bardziej niż w tych czasach. W ostatnich wiekach nastąpiła dość spora ekspansja tzw "przyzwoitości" która ukrywała nasze zachcianki(do niektórych dzisiaj nie przyznajemy się nawet przed samym sobą). To co pokazano na filmiku to szczęście - ludzie są zadowolenie że mogli pod przykrywką eksperymentu zrobić coś bardzo przyjemnego. Wewnątrz jesteśmy tacy sami jak kiedyś, mężczyźni są tacy sami, kobiety też są takie jak mężczyźni, ale przez "program społeczny" tego po nas nie widać... Nikt nie jest święty, a wielkie ideały są piękne lecz są gdy zetkną się z naszą naturą... przegrywają.
Ładnie powiedziane ;)
Tosierozgadałem, wiesz na czym polega cywilizacja? To szereg niepisanych i pisanych umów społecznych i zasad wspólnego życia na jednym kawałku ziemi. To co napisałeś jest prawda: "kiedyś ludzie byli tak samo otwarci seksualnie a może nawet i bardziej niż w tych czasach". Głównym osiągnieciem naszej cywilizacji jest właśnie ta pewną powściągliwość w egoistycznych zachowaniach jednostki będącej na forum ogólnym społeczeństwa. W swojej sypialni możesz sobie robić co chcesz i całować się z kim chcesz. Ale sęk w tym, że cywilizowany człowiek nie trąbi na prawo i lewo z kim się całował i dlaczego to było fajne, a tym bardziej nie chce żeby jego "eksperymenty" związane z cielesnością były pokazywane szerszej publiczności. Istotą zachowań cywilizowanego człowieka są pewne zasady społeczne, których się po prostu nie łamie. Łamiąc je można zgorszyć jakąś część społeczeństwa, dlatego że znaczna część tego właśnie społeczeństwa umówiła się że takich a nie innych zasad nie przystoi łamać. Piszesz tez o przyzwoitości, która ukrywała nasze zachcianki. Zgadza się - miała ukrywać, bo to część cywilizacji. ale wiesz przed kim ukrywać? Przed osobami postronnymi. To całkiem logiczna zasada: nie interesuje mnie to z kim się całujesz i dlaczego. Nie chcę, żebyś mnie o tym informował. Zostaw to w swojej sypialni. Myślisz, że dlaczego ludzie uciekają od tych Panów ubranych tylko w długie płaszcze? Po prostu ekshibicjonizm w każdej formie wywołuje szok, zgorszenie czy inne skrajne uczucia. Takie są zasady naszej cywilizacji i nie wiem po co je zmieniać.
Bardzo fajna sprawa.. I nie uwazam ze to wkracza w moja intymnosc bo moja intymnosc jest tylko moja i jesli mam ochote to moge sie calowac z nieznajomymi. Ale to homo to juz nie smaczne..
"Ból dupy i samotność dotkliwą wyczuwam"
a ja na tym filmie widziałam cala gamę emocji od wstydu i zażenowania po namiętność i nawet czułość. nie ważne czy gej czy lesbijka. chodziło o emocje.
Jak dobrze przyjrzysz się sobie samej, to też tę gamę uczuć zobaczysz. Nie trzeba z cielesnością wychodzić z sypialni na ulicę, żeby zobaczyć taka gamę uczuć. Każdy ma ją w sobie. Poza tym, ten filmik jest czystym absurdem, bo naturalne dla człowieka jest to, że zarówno wstydem i zażenowaniem, jak i namiętnością i czułością raczej nie chce dzielić się z osobami postronnymi, a czasem nawet i z bliskimi. Takie ekshibicjonistyczne zachowania wg mnie są totalnym zaprzeczeniem ludzkiej natury. Nie rozumiem, po co ze spraw osobistych i intymnych robić sprawy ogólne i społeczne. Chyba dla czystej przekory. Albo dla kasy. W zasadzie to pierwsze nie wyklucza drugiego:)
Witajcie! :))
Wie ktoś może z Was jaki tytuł ma muzyka która leci w tle na samym początku tego cudownego filmiku? :>
Pozdrawiaaam :D
SOKO - "We Might Be Dead By Tomorrow"
Prawie wszystkie osoby z tej listy to aktorzy, muzycy, modelki albo inni ludzie "znani":) Może to pomogło im nieco we wczuciu się w sytuację.
Zastanawia mnie ile osób po tym projekcie wymieniło numery, spotkało się później, połączyło się w pary... Piękne doświadczenie :)
Wg mnie (i autorki również) to jest rodzaj sztuki i coś na kształt eksperymentu. Nie rozumiem oburzenia. Ciekawe ilu z Was oglądając choćby film porno pomyślało: Och fuj, coż te brzydale zboczone wyprawiają!? To takie ohydne, bzykac się z przypadkowym/nowo poznanym kolegą/kolezanką po fachu. Toż to niehigieniczne/obdarte z intymności/ohydne... Olaboga.
To nie jest sztuka,ci calujacy sie ludzie to modelki i modele,film zostal stworzony przez sierc produkujaca ubrania.
Jak dostać się na główną na demotach:
1) Napisać coś o miłości (najczęściej nieszczęśliwej)
2) Wkleić coś z faktopedii
zna ktos moze tytuł piosenki w podkładzie?
Widać, ze w pewnych momentach emocje wzięły górę i niektórzy zatracili się w pocałunkach. To najlepiej pokazuję,jak człowiek umie się zatracić, gdy jest szczęśliwy..
Tyle ze oni sie znali,to sa modele,a im zaplacono zeby sie pocalowali,firma postanowila zareklamowac ubrania.http://aktivist.pl/blog/usta-usta-a-glowa-pusta-czyli-jak-dalismy-sie-oszukac/
a ja się śmiałam, nie odczułam żadnego zniesmaczenia. wolni ludzie, szukający jakichś nowych doświadczeń, eksperymentujący. kto wie, może to nie fake, a niektóre z tych osób zwiążą się na dłużej ;d
Już wiadomo że to nagranie to jeden wielki bullshit, a tak naprawdę byłą to akcja reklamowa na której hajs trzepie właściciel jakiejś marki ciuchów.
Wystarczy przyjrzeć się "przypadkowym nieznajomym" są zbyt zaangażowani jak na przypadkowe osoby.
Wniosek: nie wierz we wszystko co widzisz
Jasne.. i aż tak się liżą??
To jest reklama ubrań !!! Ludzie nie wierzcie we wszystko co jest na demotach.
"Wyobrazacie sobie..?" Zapytaj sie kilku nastolatek jak to jest calowac sie z nieznana osoba robia to co weekend
nie zapominajmy, że wszyscy to aktorzy ;)
Pedały i lesby... Współczesna, POSTĘPOWA "sztuka"...
Ta dziewczyna z grzywką i brunet... Jak on na nią patrzył po pocałunku... Zaiskrzyło :)
Ale po co na tym filmie są pedały?
To jakies pedalstwo. UWAZAJCIE! Nie ogladac i nie pokazywac dzieciom!
pierwszy handjob też niezłe emocje wywołał o współpracujących :P
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=SAnjUhQvGi0
Filmik bardzo fajny. Przejrzałem kilka komentarzy i czuję że wiele osób nie ma życia społecznego, nie uczestniczy w życiu imprezowym. Sam miałem taką sytuację, że poznałem pannę w Sandomierzu, po kilkunastu minutach było bardzo przyjemnie. Sytuację podobną miałem kilkanaście razy pomimo tego że nie jestem zbyt atrakcyjnym facetem.
To jest reklama ubrań, poczytajcie w necie, a Ci ludzie to aktorzy