@Altruista: Czy twoja praca magisterska to było "zwykłe" tomiszcze 500 str. Czy coś bardziej praktycznego? Mam na myśli wykonanie jakiegoś budynku, ciężkiego sprzętu...?
żeby nie było: nie jestem przeciwny, tylko ciekawy
To że ma 1000 lików osób sobie podobnych nie znaczy że dostanie odpowiedz od inteligentnego człowieka... a jak dostanie od kogoś kopie dowodu, dyplomu i aktu wszystkie dokumęty niezbędne do oszustw i fałszerstw znaczy że trafiła na osobę prezentującą podobny stan umysłu i który dyplom mgr. inż. z renomowanej u czelni kupił na targu;p
Ma nawet ładne ciało, ale kijem bym nie tknął, bo nie wiadomo jakie bonusy zdążyła złapać. Ma ponad 1k listów i nigdy nie zamierzała czytać. Może nie potrafi. Z taką panną nawet nie ma o czym rozmawiać. Tylko idiota dałby się nabrać na coś takiego.
L87 masz rację po wpadce z nią można było by się powiesić... a tak poza tym nie ryzykował bym też z innej przyczyny.. pewnie nie jednego miała... choć w sumie dla informatyka mogła być ok.. o ile chciałby zaktualizować sobie bazę wirusów.
Ja tam żałuję że więcej lasek nie stawia od razu sprawy tak konkretnie. Człowiek traci czas na zadawanie się z kimś kto w końcu okazuje się lecącym na kasę pustakiem i po co ? Nie można jak ta pani, bez owijania w bawełnę ?
Niestety, w większych miastach jest masa takich dziewczyn... Sam znam jedną 22 letnią dziewczynę, która doi 43 letniego bogatego faceta. Oczywiście ani on, ani ona nie ukrywają się z tym, na czym opiera się ich związek. On ją utrzymuje, zabiera na urlopy do ciepłych krajów itp, a ona 7 dni w tygodniu pełni 24-godzinny dyżur worka na spermę.
Nie wiem, czy wychodzi dużo drożej niż korzystanie cały czas z luksusowych prostytutek. Tacy "biznesmeni" raczej nie korzystają z usług zwykłych Bułgarek czy prostytutek z pierwszego lepszego burdelu. A te "luksusowe" nie są tanie, więc taniej wychodzi mieć własną dziunię, która jest dostępna o każdej porze dnia i nocy ;)
@~xXx125
Tylko ciekawe, czy zdaje sobie panna sprawę, że taki układ jest tymczasowy i prędzej czy później zostanie wymieniona na nowszy, młodszy model.
@Yetiiii: według mnie to jego prywatna sprawa. Gdybym był bogaty, sam bym pewnie chodził na dziwki - zaś będąc atrakcyjnym, uprawiałbym seks za pieniądze. Niestety, podobnie jak większość wypowiadających się tutaj, nie mam możliwości spróbowania luksusowej prostytucji od żadnej ze stron :P
lol, przecież to widać, że to oszustwo. Nie podaje się ot tak by le komu tych dokumentów! Nawet w skanach! To nie koniecznie pani ze zdjęcia, tylko jakiś oszust.
Mniejsza o to, że chce kogoś oszukać. Zwróc uwage na hipokryzje facetów. Sami chcą najlepszy "materiał genetyczny" i jest to OK, bo tak kieruje nimi natura, a jak laska chce zaradnego to suka i szm*a. A to, że ma możliwośc wybierać facetów i oni sa chetni (ponad tysiace listów jak sama pisze) to wyłącznie ich wina! Bo gdy dziewczyny lecą na tzw "chama z kasą" i on wybiera to komentarze jakie są głupie itp.Gdyby nie było chętnych nie robiłaby selekcji. Mamy przykład jednej możliwe, że zepsutej laski i ponad tysiąc facetów których interesuje TYLKO wygląd. O kim ten demot źle świadczy?
~ksenna ciężko powiedzieć o niej że jest dobrym "materiałem genetycznym", to że pisze że ma 1000 listów od facetów nie wnikam czy to jest prawda czy nie, ale to jest 1000 listów ludzi podobnych do niej, a nie intelektualista z mieszkaniem w wawie. Przecież jakby facet napisał bezpośrednie ogłoszenie " poszukuje wysokiej szczupłej blondynki z dużym biustem" to raczej nie mówili by zaradny facet, tylko cham i prostak, wątpię by jakaś zwłaszcza inteligentna dziewczyna nie wyśmiała takiego ogłoszenia. Patrząc z drugiej strony jakby facet napisał " jestem przystojny poszukuje dobrze ustatkowanej dziewczyny w wawie" to by o nim tez napisali męska dziwka.
bigzbig100 - poczucie samotności można mieć nawet będąc otoczonym ludźmi. Jak skończy 30lat przestanie być młoda i zostanie zastąpiona. Wtedy może coś do niej dojdzie.
@up Nie przesadzasz (ty i inni) z tą magiczną 30? Jeżeli kobieta jest ładna jako 26, 27 latka to przekroczenie tej magicznej daty nie uczyni jej brzydką i starą. A juz napewno nie tej która o siebie dba (laska ze zdjęcia może i plastik, ale zadbana). Są zaniedbane 25 latki jak i ladne 35 latki. Natalia Siwiec (zobacz ją bez makijażu) i Urbańska są "stare"? Co takiego dzieje się z kobieta po 30, że nie ma szans na znalezienie fajnego 40, 50 latka? Kobiety po 40, wychodzą za mąz (i to te "zwykłe"). Moim zdaniem tak się pocieszają kobiety brzydsze i ich faceci. Uroda przemija, ale gdzies po 70. Po 30 to się nawet rysy twarzy wiele nie zmieniają. Wiele kobiet po urodzeniu dziecka tyje i ścina włosy (?), ale to raczej te które od faceta też nie wiele wymagają (żeby był i można się było "awansować" na mężatke). Także się nie przejmujcie. A samotnośc to niestety, ale bardziej grozi tym dobrym, ale mniej wyzywającym dziewczynom.
jestem ciekaw jak szybko rozchyliła by przede mną nogi, jak bym pokazał godzinny dochód... a po wszystkim przywalił jej świadectwem z zawodówki... oczywiście kserem, nie będę oryginału marnował ;)
O w mordę! Wzrost - 195, mgr jestem od paru lat, własne mieszkanie w Wawie (kawalerkę :E) też mam. Nawet parę kursów dodatkowych zrobiłem. I tak teraz sobie myślę, po co mi by było takie stworzenie, jak to na zdjęciu? Gdybym miał dwa pokoje, to w jednym bym ustawił klatkę i ją tam trzymał, czasem dokarmiał, a obok niej w drugiej klatce byłby Roman (moja papuga), z którym mogłaby znaleźć wspólny język. Ale tak, to jaki z niej pożytek? Może na mięso?
Ale z was frajerzy, przecież jak ktoś wyśle wymagane skany dokumentów to można na nie wziąć np. kredyt hipoteczny. Na skanie dowodu osobistego macie dodatkowo wzór podpisu frajera który by te skany przesłał, poćwiczylibyście 10 minut jak podrobić ten podpis i gotowe. Tak się jaracie głupotą tej babki która na pewno nie ma nic z tym wspólnego (bo oszuści nie umieszczają swoich zdjęć w przekręcie) a sami jesteście tak durni że pewnie jakbyście mieli tą kasę i mieszkanie to zaraz lecielibyście wszystko skanować i pisać maila. A za tydzień przyszła by informacja że wasze mieszkanie jest obciążone kredytem hipotecznym na 500tys zł.
Choćbym miał 200 metrową willę z basenem, tytuł prof. dr hab. inż przed nazwiskiem, nawet bym nie spojrzał na tą tępą rurę...
Zapomniała dodać żeby IQ kandydata nie było wyższe od jej własnego ;)
No fajnie a co człowiek dostanie w zamian? Pustą kretynkę o mocno przeciętnej urodzie z którą nawet wstyd byłoby się gdzieś pokazać bo pewnie wcześniej dawała wszystkim co mieli choć odrobinę pieniędzy. Dzięki ale nie :).
I tu właśnie nadaje się przykład z Świata wg Bundych:
- tato co to jest emerytura?
..
- widzisz synku emerytura to jest coś na co przechodzą mężczyźni po śmierci
a kobiety po ślubie :)
Nic nie ma o wieku i wyglądzie . Macie jakieś jej namiary , bo akurat mi babcia umarła i dziadek jest teraz sam w domu (dzieci odchowane to chyba tak jakby nie było ), z racji nadwagi (190kg 190cm wzrostu) z trudem przychodzi mu poruszanie się, a z emerytury 800zł nie za bardzo ma jak opłacić mieszkanie a co dopiero leki i jedzenie, a tak trochę grosza by się przydało , bo w końcu we dwójkę raźniej :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 marca 2014 o 21:13
Normalka. Jak myślicie co przeciętna ładna laska robi na portalu randkowym w dużym mieście? Szuka kasy. Zróbcie sobie doświadczenie. Załóżcie najpierw profil na portalu randkowym będąc biednym, ze słabą pracą oraz mieszkającym z rodzicami facetem, a po kilku miesiącach zróbcie profil bogatego faceta z własnym mieszkaniem/domem oraz fajnym autem i zobaczycie, że wasz czat będzie aż huczał od nowych wiadomości ze strony pań.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 marca 2014 o 21:58
BUAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAH oh my Gosh, UMARŁAM :-))))))))) Autentycznie - popłakałam się ze śmiechu. No cóż, ona raczej "dyplomów ukończenia prestiżowych uczelni" nie posiada :-)) Co za tępak :D Błędów od cholery, treść - same herezje (ja rozumiem, gdy kobieta poszukuje inteligentnego mężczyzny, który umie zapewnić godny byt, a więc nie jest "goły i wesoły" - ale można to ująć O WIELE ładniej i grzeczniej! :D). Poza tym czy jej się wydaje, że ona jedna jest (powiedzmy) ładna? Ładnych kobiet jest wiele a przy tym mogą RÓWNIEŻ pokazać owe "dokumenty" a nie tylko wymagać od drugiej strony "wyższego wykształcenia", bycia na poziomie :D i nawet potrafią się wysłowić! ;-) Pozdrawiam ;-)
Już wolę iść do prostytutki. Ja mam dwa mieszkania w Krakowie, ponieważ bardzo dobrze zarabiam jako programista. Bardzo dużo się uczyłem oraz wciąż to robię. Znam dwa języki obce. Angielski oraz niemiecki. Jakiś brzydki nie jestem, ale bardzo przystojny też. Taki o, przeciętny. 188 cm wzrostu przy 86 kg wagi. Relacja wzrostu do masy również jest zdrowa. Dzisiaj mam 29 lat. Jednak nigdy nie układało mi się z dziewczynami, ponieważ nie miałem z nimi wspólnych tematów i w sumie też nie chciałem chodzić tu i tam, by jakąś poznać. Nudny byłem, i jestem, można tak mnie podsumować. Dziewczyn na kierunkach technicznych praktycznie w ogóle nie ma. Jakoś nie znalazłem partnerki i przywykłem do tego. Mężczyzna potrzebuje jednak kobiety, a jeśli nie znajdzie to chociaż seksu. W moim wieku to już desperacja. Jeszcze nie chodziłem na prostytutki, jednak dobrze by przed śmiercią chociaż trochę poruchać. Taka dziewczyna jak tu, bardzo mi się podoba. Trochę przesadzona, jednak ma dobrą figurę. Można sobie powyobrażać. Jednak zanim bym się z nią umówił, to potrzebowałbym od niej wyników badań na hiv, rzeżączkę, chlamydię, kiłę i inne ciężkie lub niemożliwe do wyleczenia syfy. Musiałbym zrobić katalog syfów, które można złapać. Nie jestem w tej dziedzinie ekspertem. To byłyby papiery na start. Potem. Kto wie, może udałoby się nawiązać jakieś pozytywne, trwałe relacje. Nie należy tak od razu przesądzać, że pustak. Gdybym ja miał takie kwity, o które ona prosi, bo można na kokosie wziąć pożyczkę. Wiem bo sam pożyczam ludziom na procent. Idę do jakiejś prostytutki, zapłacę 300 zł za godzinę i będę załatwiony. Bo tyle kosztuje dobra prostytutka, choć jeszcze nie byłem. Może przez gumkę nic się nie przedostanie. Mnie by można nazwać nieudacznikiem, więc i tak do takiej laski nie pasuję.
Jestem w identycznej sytuacji co ty, tyle ze mam 30 lat i robie w grafice no i jestem niższy. Ostatnio zacząłem chodzić na szybkie randki, można tam poznać fajne dziewczyny.
A może warto próbować spotkać jakąś miłą i uroczą partnerkę? Nie tylko do seksu, ale i miłości? Poza tematami technicznymi pewnie masz jakieś inne zainteresowania. Filmy, książki, może gry? Nie wiem. Może wcale nie jesteś nudny, po prostu stresujesz się przy kobietach i dlatego brak Ci tematów. Desperacja w wieku 29 lat? Proszę Cię :) Powiem tak, jeśli jesteś miły w obyciu to nawet Twoja monotematyczność nie będzie jakąś przeszkodą. Jeśli będziesz w stanie rozśmieszyć dziewczynę i gadać z nią o byle pierdołach to będzie duży sukces. Każdy stresuje się pierwszymi spotkaniami. Przy bliższym poznaniu emocje opadają i jest łatwiej. Nawiązać pozytywne, trwałe relacje? Ale że z tą dziewczyną z ogłoszenia? Odradzam. Chcesz poznać normalną dziewczynę? Wsiądź do tramwaju czy autobusu. Idź do parku. Tam szybciej poznasz wartą uwagi dziewczynę niż w jakiś klubach.
Chłopie, nie zmarnuj sobie życia z taką. Na prawdę nie warto. Załóż sobie na dowolnym portalu randkowym konto. Napisz do jakiejś z nich. Pogadaj o wszystkim i o niczym, jak z dobrym qmplem. Warto. Nie przejmuj się niepowodzeniami i że coś się nie ułoży. Spróbuj.
Każdy ma prawo do marzeń. Jeden marzy o podróży w kosmos inny o byciu władcą świata hehe :) Ona liczy na inteligentnego, bogatego, wykształconego, niezależnego,mieszkającego w stolicy faceta, który chciałby być niewolnikiem pustej lalki :) hehe uśmiałam się :) Mój mąż jest kilka stopni powyżej magistra i na szczęście pozostał normalnym człowiekiem, a nie bufonem i jego reakcją na coś takiego byłby niekontrolowany wybuch śmiechu, muszę mu to pokazać jako dobry dowcip :) A gościu o jakim ona pisze, nie uzyskał by tego wszystkiego uczciwą pracą. Albo miałby od rodziców albo z nielegalnych źródeł, w Polsce jak chcesz być naukowcem, pracując na to sam, to przez wiele lat właściwie tylko na nauce musisz się skupiać i nie masz z tego żadnych kokosów wtedy ale skąd taka dziewczyna mogłaby to wiedzieć... Ciekawe czy zdaje sobie sprawę, że stała się "gwiazdą" demotów? Oby nie było tak, że kolejna celebrytka z tego wyrośnie bo to już naprawdę będzie tragiczne jak kultura nisko upadła...
Haha, co za idiotka :) uśmiałam się, jakie ma wymagania... ale co, ceni się kobieta, może jeszcze nikt jej nie powiedział, że nie jest warta ani grosza :)
Miałem kiedyś przejścia z podobnym jak na zdjęciu "modelem" - przegrałem "celebrytkę" po miesiącu, bo woziłem ją jedynie taksówkami i nie miałem wtedy samochodu, samochodu conajmniej lepszego od byłego - mazdy 323:-))))) współczuje następnemu kolesiowi prania mózgów takich idiotek:-)
mam wrażenie, że jej kolanko wygina się w drugą stronę :D
Przeprost, zdarza się. To samo mam z łokciami... tylko troszkę mocniej.
Mam ochotę jej przywalić pracą magisterską
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 marca 2014 o 14:47
To aż boli patrzeć :/
@Altruista: Czy twoja praca magisterska to było "zwykłe" tomiszcze 500 str. Czy coś bardziej praktycznego? Mam na myśli wykonanie jakiegoś budynku, ciężkiego sprzętu...?
żeby nie było: nie jestem przeciwny, tylko ciekawy
tak są prace i "prace", a Pani chce z renomowanej uczelni. Ehh, mimo wszystko sądzę, że ktoś tym demotem robi nas w balona :)
a podala ile bierze za godzine?
no wlasnie, niby taka konkretna i zdecydowana ale ceny juz nie podala. troche sciema.
panienka próbuje nie być nieudacznikiem... ale jest... rola pasożyta to wymarzony przez nią sposób na życie...
bo to jest zaawansowany pasożyt...taki życiowy rak
Ale co to za wymagania? Magister i mieszkanie? Małe wymagania... Nie miałbym satysfakcji z takiej niskolotnej panienki...
How to be famous in one second :)
Czekam kiedy będzie w tańcu z gwiazdami
Ach te zwiazki zawodowe prostytutek...za komuny bylo watwiej
A mi się wydaje ze ona chce skan dowodu osobistego, skan dyplomu, skan aktu własności mieszkania to sobie wyrobi pełnomocnictwo i sprzeda na lewo .
To że ma 1000 lików osób sobie podobnych nie znaczy że dostanie odpowiedz od inteligentnego człowieka... a jak dostanie od kogoś kopie dowodu, dyplomu i aktu wszystkie dokumęty niezbędne do oszustw i fałszerstw znaczy że trafiła na osobę prezentującą podobny stan umysłu i który dyplom mgr. inż. z renomowanej u czelni kupił na targu;p
Ma nawet ładne ciało, ale kijem bym nie tknął, bo nie wiadomo jakie bonusy zdążyła złapać. Ma ponad 1k listów i nigdy nie zamierzała czytać. Może nie potrafi. Z taką panną nawet nie ma o czym rozmawiać. Tylko idiota dałby się nabrać na coś takiego.
L87 masz rację po wpadce z nią można było by się powiesić... a tak poza tym nie ryzykował bym też z innej przyczyny.. pewnie nie jednego miała... choć w sumie dla informatyka mogła być ok.. o ile chciałby zaktualizować sobie bazę wirusów.
Ja tam żałuję że więcej lasek nie stawia od razu sprawy tak konkretnie. Człowiek traci czas na zadawanie się z kimś kto w końcu okazuje się lecącym na kasę pustakiem i po co ? Nie można jak ta pani, bez owijania w bawełnę ?
Aż się zalogowałam żeby dać plusa.
ale faceci też powinni stawiać tylko na kontrety: "sorry Lalunia, przelecę Cię 3 razy i to koniec", a nie gadanie o miłości :P
To jest jakaś prowokacja, czy serio istnieją tacy ludzie?
Niestety, w większych miastach jest masa takich dziewczyn... Sam znam jedną 22 letnią dziewczynę, która doi 43 letniego bogatego faceta. Oczywiście ani on, ani ona nie ukrywają się z tym, na czym opiera się ich związek. On ją utrzymuje, zabiera na urlopy do ciepłych krajów itp, a ona 7 dni w tygodniu pełni 24-godzinny dyżur worka na spermę.
Najdroższy worek świata
Nie wiem, czy wychodzi dużo drożej niż korzystanie cały czas z luksusowych prostytutek. Tacy "biznesmeni" raczej nie korzystają z usług zwykłych Bułgarek czy prostytutek z pierwszego lepszego burdelu. A te "luksusowe" nie są tanie, więc taniej wychodzi mieć własną dziunię, która jest dostępna o każdej porze dnia i nocy ;)
To naprawdę przykre, kiedy ktoś jest tak zdesperowany, że płaci za seks.
@~xXx125
Tylko ciekawe, czy zdaje sobie panna sprawę, że taki układ jest tymczasowy i prędzej czy później zostanie wymieniona na nowszy, młodszy model.
@sla, nie mam pojęcia, to nie mój problem. Nie zdziwiłbym się, gdyby pewnego dnia obudziła się z przysłowiową "ręką w nocniku".
@Yetiiii: według mnie to jego prywatna sprawa. Gdybym był bogaty, sam bym pewnie chodził na dziwki - zaś będąc atrakcyjnym, uprawiałbym seks za pieniądze. Niestety, podobnie jak większość wypowiadających się tutaj, nie mam możliwości spróbowania luksusowej prostytucji od żadnej ze stron :P
niezła klacz
W tym właśnie sęk, że kiepska. Ani ładnych włosów, ani dobrego gustu (sukienka w lamparcie cętki).
lol, przecież to widać, że to oszustwo. Nie podaje się ot tak by le komu tych dokumentów! Nawet w skanach! To nie koniecznie pani ze zdjęcia, tylko jakiś oszust.
Mniejsza o to, że chce kogoś oszukać. Zwróc uwage na hipokryzje facetów. Sami chcą najlepszy "materiał genetyczny" i jest to OK, bo tak kieruje nimi natura, a jak laska chce zaradnego to suka i szm*a. A to, że ma możliwośc wybierać facetów i oni sa chetni (ponad tysiace listów jak sama pisze) to wyłącznie ich wina! Bo gdy dziewczyny lecą na tzw "chama z kasą" i on wybiera to komentarze jakie są głupie itp.Gdyby nie było chętnych nie robiłaby selekcji. Mamy przykład jednej możliwe, że zepsutej laski i ponad tysiąc facetów których interesuje TYLKO wygląd. O kim ten demot źle świadczy?
Dziękuję ksenna! Jedna głupia laska, i tysiąc facetów którzy ją chcą, a jaki wniosek wyciągają użytkownicy? Kobiety to szmaty! :D
~ksenna ciężko powiedzieć o niej że jest dobrym "materiałem genetycznym", to że pisze że ma 1000 listów od facetów nie wnikam czy to jest prawda czy nie, ale to jest 1000 listów ludzi podobnych do niej, a nie intelektualista z mieszkaniem w wawie. Przecież jakby facet napisał bezpośrednie ogłoszenie " poszukuje wysokiej szczupłej blondynki z dużym biustem" to raczej nie mówili by zaradny facet, tylko cham i prostak, wątpię by jakaś zwłaszcza inteligentna dziewczyna nie wyśmiała takiego ogłoszenia. Patrząc z drugiej strony jakby facet napisał " jestem przystojny poszukuje dobrze ustatkowanej dziewczyny w wawie" to by o nim tez napisali męska dziwka.
Ciekawe czy pewnego dnia głębokie poczucie samotności da jej do myślenia
Żeby cokolwiek dało do myślenia to najpierw musi nauczyć się myśleć.
takie laski raczej samotne nie są
bigzbig100 - poczucie samotności można mieć nawet będąc otoczonym ludźmi. Jak skończy 30lat przestanie być młoda i zostanie zastąpiona. Wtedy może coś do niej dojdzie.
@up Nie przesadzasz (ty i inni) z tą magiczną 30? Jeżeli kobieta jest ładna jako 26, 27 latka to przekroczenie tej magicznej daty nie uczyni jej brzydką i starą. A juz napewno nie tej która o siebie dba (laska ze zdjęcia może i plastik, ale zadbana). Są zaniedbane 25 latki jak i ladne 35 latki. Natalia Siwiec (zobacz ją bez makijażu) i Urbańska są "stare"? Co takiego dzieje się z kobieta po 30, że nie ma szans na znalezienie fajnego 40, 50 latka? Kobiety po 40, wychodzą za mąz (i to te "zwykłe"). Moim zdaniem tak się pocieszają kobiety brzydsze i ich faceci. Uroda przemija, ale gdzies po 70. Po 30 to się nawet rysy twarzy wiele nie zmieniają. Wiele kobiet po urodzeniu dziecka tyje i ścina włosy (?), ale to raczej te które od faceta też nie wiele wymagają (żeby był i można się było "awansować" na mężatke). Także się nie przejmujcie. A samotnośc to niestety, ale bardziej grozi tym dobrym, ale mniej wyzywającym dziewczynom.
jkjlkjl
No cóż.Pani Doktor różni się od Pani doktorowej tym,że ta pierwsza zdobyła swój tytuł głową a ta druga...
A może ten anons zamieścili oszuści, którzy chcą w jakiś sposób wykorzystać dokumenty?
A nieuki hejtujcie w internecie i walcie konia do zdjęcia.
Panterka od stóp do głów = standardowy atrybut lampucery goniącej stracony czas. Dla mnie, mimo intencji "panienki", strój aseksualny.
wow
Haha jaki pustorożec.
Uwaga !!!!
Inżynierowie i magistrzy budownictwa, coś z Waszej branży - Pustak :-)
cialo ma.. do wy*uchania i do widzenia
jestem ciekaw jak szybko rozchyliła by przede mną nogi, jak bym pokazał godzinny dochód... a po wszystkim przywalił jej świadectwem z zawodówki... oczywiście kserem, nie będę oryginału marnował ;)
O w mordę! Wzrost - 195, mgr jestem od paru lat, własne mieszkanie w Wawie (kawalerkę :E) też mam. Nawet parę kursów dodatkowych zrobiłem. I tak teraz sobie myślę, po co mi by było takie stworzenie, jak to na zdjęciu? Gdybym miał dwa pokoje, to w jednym bym ustawił klatkę i ją tam trzymał, czasem dokarmiał, a obok niej w drugiej klatce byłby Roman (moja papuga), z którym mogłaby znaleźć wspólny język. Ale tak, to jaki z niej pożytek? Może na mięso?
jeszcze kilka takich pustaków i sobie ładną wille wybuduje.
No i sama wystawiła się ... na sprzedaż.
Co za pusty, żałosny lachon. Współczuję !
Nie rozumiem czego się czepiacie. Pani jest ładna, wie czego chce, ma rozumne wymagania.
Ale z was frajerzy, przecież jak ktoś wyśle wymagane skany dokumentów to można na nie wziąć np. kredyt hipoteczny. Na skanie dowodu osobistego macie dodatkowo wzór podpisu frajera który by te skany przesłał, poćwiczylibyście 10 minut jak podrobić ten podpis i gotowe. Tak się jaracie głupotą tej babki która na pewno nie ma nic z tym wspólnego (bo oszuści nie umieszczają swoich zdjęć w przekręcie) a sami jesteście tak durni że pewnie jakbyście mieli tą kasę i mieszkanie to zaraz lecielibyście wszystko skanować i pisać maila. A za tydzień przyszła by informacja że wasze mieszkanie jest obciążone kredytem hipotecznym na 500tys zł.
Właśnie też mi się coś takiego wydawało, że to prba jakiejś formy naciągnięcia, szukania celów na włamania itd.
Ale te prostytutki mają teraz wymagania..
Choćbym miał 200 metrową willę z basenem, tytuł prof. dr hab. inż przed nazwiskiem, nawet bym nie spojrzał na tą tępą rurę...
Zapomniała dodać żeby IQ kandydata nie było wyższe od jej własnego ;)
Ktoś spełniajacy jej warunki ma raczej tyle kasy , że stać go by mieć co chwie innego takiego kociaka
No fajnie a co człowiek dostanie w zamian? Pustą kretynkę o mocno przeciętnej urodzie z którą nawet wstyd byłoby się gdzieś pokazać bo pewnie wcześniej dawała wszystkim co mieli choć odrobinę pieniędzy. Dzięki ale nie :).
prowokacja / oszustwo
Pozatym wiekszosc dziewczyn w polsce ma takie wymagania, tylko ta sie z tym nie kryje.
A po co jej dowód??? Jedzie oszustwem na kilometr. Kto normalny daje komuś obcemu xero dowodu i skan dowodu własności mieszkania?
Oj żebyście wiedzieli że ustawiają..
nie wierze, że ona pisała to na trzeźwo i na serio
Że też takie baby istnieją...
Dupe wystawia i chce wojować
dwa dokumenty ze zdjęciem i akt własności... hehe... przypadek?
To jest perfidne oszustwo, tu chodzi o wyłudzenie danych
I tu właśnie nadaje się przykład z Świata wg Bundych:
- tato co to jest emerytura?
..
- widzisz synku emerytura to jest coś na co przechodzą mężczyźni po śmierci
a kobiety po ślubie :)
Kiedy to się wreszcie tym geniuszom samokreacji znudzi....Pytam!!!! Kiedy ???? ;)
Poruchać i zostawić, tyle warta hehehe
Nic nie ma o wieku i wyglądzie . Macie jakieś jej namiary , bo akurat mi babcia umarła i dziadek jest teraz sam w domu (dzieci odchowane to chyba tak jakby nie było ), z racji nadwagi (190kg 190cm wzrostu) z trudem przychodzi mu poruszanie się, a z emerytury 800zł nie za bardzo ma jak opłacić mieszkanie a co dopiero leki i jedzenie, a tak trochę grosza by się przydało , bo w końcu we dwójkę raźniej :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 marca 2014 o 21:13
A dyploma to ma?! E? Z prestiżowej uczelni żeby było! Bo inaczej to HAHAHA, wiesz?! :-))))))
Inżyniera? magistra? i o czym ona będzie z nim rozmawiała, chłop znowu się cofnie intelektualnie do czasów gimnazjum.
Normalka. Jak myślicie co przeciętna ładna laska robi na portalu randkowym w dużym mieście? Szuka kasy. Zróbcie sobie doświadczenie. Załóżcie najpierw profil na portalu randkowym będąc biednym, ze słabą pracą oraz mieszkającym z rodzicami facetem, a po kilku miesiącach zróbcie profil bogatego faceta z własnym mieszkaniem/domem oraz fajnym autem i zobaczycie, że wasz czat będzie aż huczał od nowych wiadomości ze strony pań.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 marca 2014 o 21:58
BUAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAH oh my Gosh, UMARŁAM :-))))))))) Autentycznie - popłakałam się ze śmiechu. No cóż, ona raczej "dyplomów ukończenia prestiżowych uczelni" nie posiada :-)) Co za tępak :D Błędów od cholery, treść - same herezje (ja rozumiem, gdy kobieta poszukuje inteligentnego mężczyzny, który umie zapewnić godny byt, a więc nie jest "goły i wesoły" - ale można to ująć O WIELE ładniej i grzeczniej! :D). Poza tym czy jej się wydaje, że ona jedna jest (powiedzmy) ładna? Ładnych kobiet jest wiele a przy tym mogą RÓWNIEŻ pokazać owe "dokumenty" a nie tylko wymagać od drugiej strony "wyższego wykształcenia", bycia na poziomie :D i nawet potrafią się wysłowić! ;-) Pozdrawiam ;-)
oni się ustawiają w kolejcie by Ci przywalić w pysk ;]
dziunia zadbana, nie ma co, ale co ona z tymi mgr inż. to jakiś fetysz?
chyba ją cycki swędzą...
Niewiarygodne jakie zwykła kurvva potrafi mieć wymagania.
Ale kolan nie pokazała. Za pewnie od klęczenia pozdzierała no i wstydzi się pokazać
Tak teraz jestem Wiola a wcześniej po prostu Roman
przepraszam co pokazuje strzałka ?
rozwala mnie wasze podejście. Sprawa jest prosta, przedstawcie jej takie same wymagania.
czy tylko ja mam wrażenie że ta koza jest jyz w ciąży, brzucha do końca nie zakryla
I do tego intercyzja :D By nie mogla sobie poszalec :D
Już wolę iść do prostytutki. Ja mam dwa mieszkania w Krakowie, ponieważ bardzo dobrze zarabiam jako programista. Bardzo dużo się uczyłem oraz wciąż to robię. Znam dwa języki obce. Angielski oraz niemiecki. Jakiś brzydki nie jestem, ale bardzo przystojny też. Taki o, przeciętny. 188 cm wzrostu przy 86 kg wagi. Relacja wzrostu do masy również jest zdrowa. Dzisiaj mam 29 lat. Jednak nigdy nie układało mi się z dziewczynami, ponieważ nie miałem z nimi wspólnych tematów i w sumie też nie chciałem chodzić tu i tam, by jakąś poznać. Nudny byłem, i jestem, można tak mnie podsumować. Dziewczyn na kierunkach technicznych praktycznie w ogóle nie ma. Jakoś nie znalazłem partnerki i przywykłem do tego. Mężczyzna potrzebuje jednak kobiety, a jeśli nie znajdzie to chociaż seksu. W moim wieku to już desperacja. Jeszcze nie chodziłem na prostytutki, jednak dobrze by przed śmiercią chociaż trochę poruchać. Taka dziewczyna jak tu, bardzo mi się podoba. Trochę przesadzona, jednak ma dobrą figurę. Można sobie powyobrażać. Jednak zanim bym się z nią umówił, to potrzebowałbym od niej wyników badań na hiv, rzeżączkę, chlamydię, kiłę i inne ciężkie lub niemożliwe do wyleczenia syfy. Musiałbym zrobić katalog syfów, które można złapać. Nie jestem w tej dziedzinie ekspertem. To byłyby papiery na start. Potem. Kto wie, może udałoby się nawiązać jakieś pozytywne, trwałe relacje. Nie należy tak od razu przesądzać, że pustak. Gdybym ja miał takie kwity, o które ona prosi, bo można na kokosie wziąć pożyczkę. Wiem bo sam pożyczam ludziom na procent. Idę do jakiejś prostytutki, zapłacę 300 zł za godzinę i będę załatwiony. Bo tyle kosztuje dobra prostytutka, choć jeszcze nie byłem. Może przez gumkę nic się nie przedostanie. Mnie by można nazwać nieudacznikiem, więc i tak do takiej laski nie pasuję.
Jestem w identycznej sytuacji co ty, tyle ze mam 30 lat i robie w grafice no i jestem niższy. Ostatnio zacząłem chodzić na szybkie randki, można tam poznać fajne dziewczyny.
A może warto próbować spotkać jakąś miłą i uroczą partnerkę? Nie tylko do seksu, ale i miłości? Poza tematami technicznymi pewnie masz jakieś inne zainteresowania. Filmy, książki, może gry? Nie wiem. Może wcale nie jesteś nudny, po prostu stresujesz się przy kobietach i dlatego brak Ci tematów. Desperacja w wieku 29 lat? Proszę Cię :) Powiem tak, jeśli jesteś miły w obyciu to nawet Twoja monotematyczność nie będzie jakąś przeszkodą. Jeśli będziesz w stanie rozśmieszyć dziewczynę i gadać z nią o byle pierdołach to będzie duży sukces. Każdy stresuje się pierwszymi spotkaniami. Przy bliższym poznaniu emocje opadają i jest łatwiej. Nawiązać pozytywne, trwałe relacje? Ale że z tą dziewczyną z ogłoszenia? Odradzam. Chcesz poznać normalną dziewczynę? Wsiądź do tramwaju czy autobusu. Idź do parku. Tam szybciej poznasz wartą uwagi dziewczynę niż w jakiś klubach.
Chłopie, nie zmarnuj sobie życia z taką. Na prawdę nie warto. Załóż sobie na dowolnym portalu randkowym konto. Napisz do jakiejś z nich. Pogadaj o wszystkim i o niczym, jak z dobrym qmplem. Warto. Nie przejmuj się niepowodzeniami i że coś się nie ułoży. Spróbuj.
PS: Też jestem programistą.
Hm, z twarzy jest nieco podobna do Putina. Przypadek? Nie sądzę. ;)
nie dośc że na szpilach to jeszcze na palcach staje. kuwa mogła jeszcze na drabinę wejść!! Nie wpuścił bym tego do domu... śmierdzi tępotą na kilometr
Każdy ma prawo do marzeń. Jeden marzy o podróży w kosmos inny o byciu władcą świata hehe :) Ona liczy na inteligentnego, bogatego, wykształconego, niezależnego,mieszkającego w stolicy faceta, który chciałby być niewolnikiem pustej lalki :) hehe uśmiałam się :) Mój mąż jest kilka stopni powyżej magistra i na szczęście pozostał normalnym człowiekiem, a nie bufonem i jego reakcją na coś takiego byłby niekontrolowany wybuch śmiechu, muszę mu to pokazać jako dobry dowcip :) A gościu o jakim ona pisze, nie uzyskał by tego wszystkiego uczciwą pracą. Albo miałby od rodziców albo z nielegalnych źródeł, w Polsce jak chcesz być naukowcem, pracując na to sam, to przez wiele lat właściwie tylko na nauce musisz się skupiać i nie masz z tego żadnych kokosów wtedy ale skąd taka dziewczyna mogłaby to wiedzieć... Ciekawe czy zdaje sobie sprawę, że stała się "gwiazdą" demotów? Oby nie było tak, że kolejna celebrytka z tego wyrośnie bo to już naprawdę będzie tragiczne jak kultura nisko upadła...
te lala... grozisz mi???
Laska sie ceni i mowi o tym otwarcie.
Pozostale sie cenia ale o tym nie mowia ;)
Buahhaahhahahaahh, pusta lala do pukania, bo z tego co widze pustka w glowie ze az przykro.
hahahhahha!! od kiedy mgra i inż stać na mieszkanie w Wawie?
Haha, co za idiotka :) uśmiałam się, jakie ma wymagania... ale co, ceni się kobieta, może jeszcze nikt jej nie powiedział, że nie jest warta ani grosza :)
Miałem kiedyś przejścia z podobnym jak na zdjęciu "modelem" - przegrałem "celebrytkę" po miesiącu, bo woziłem ją jedynie taksówkami i nie miałem wtedy samochodu, samochodu conajmniej lepszego od byłego - mazdy 323:-))))) współczuje następnemu kolesiowi prania mózgów takich idiotek:-)
Panienki koło trasy A2 nie mają takich wymagań , chociaż zajmują się tym samym .
Kobieta się ceni i zbyle grubasem lub pustakiem się nie puści. Rozumiem ją.