Góry można fotografować nawet z Katowic, a ci, którzy żyją na przykład w centrum w tych wieżowcach 'kukurydzach' czy 'gwiazdach' mają doskonały widok na góry... wystarczy odpowiedni sprzęt do fotografii. Poszukajcie sobie stron z takimi zdjęciami np 'dalekie obserwacje'. Zdjęcie Krakowa na tle gór również ma duże prawdopodobieństwo bycie prawdziwym.
Przy baaardzo dobrej widoczności, czyli baaardzo czystym powietrzu (nie wiem, czy w Krakowie coś takiego jeszcze się zdarza), być może dałoby się zrobić zdjęcie gór. Jednak przy tak wielkim zbliżeniu nie byłoby u dołu szczegółów miasta. Co więcej - te góry wyglądają raczej na Tatry, a pomiędzy Krakowem, a Tatrami są jeszcze Beskidy, które przy tych odległościach raczej zasłoniłyby Tatry. Jeżeli Tatry byłyby zasłonięte, to te na zdjęciach, to musiałyby być Beskidy, a z wyglądu, to raczej Beskidy nie są. W mojej opinii to zdjęcie nie ma szans być prawdziwym. Chyba, że... To miasto na zdjęciu - to nie jest Kraków.
To zdjęcie u góry zaproponowano jako promujące zimowe igrzyska w Krakowie. Pokazano to zdjęcie jakby codziennie nad Krakowem był taki widok.
To dolne jest do tego komentarzem.
Chodzi o igrzyska olimpijskie, że to bedzie najwazniejsze wydarzenie w Polsce i nic poza tym nie bedzie waznego. Czyli tak jakby w Polsce byloby tylko jedno miasto - Krakow :)
mieszkam w Krakowie i ładny, bezchmurny dzień widać zarys gór z np kopców albo wysokich budynków, autor tego demota Kraków pewnie widział tylko na zdjęciach
Góry można fotografować nawet z Katowic, a ci, którzy żyją na przykład w centrum w tych wieżowcach 'kukurydzach' czy 'gwiazdach' mają doskonały widok na góry... wystarczy odpowiedni sprzęt do fotografii. Poszukajcie sobie stron z takimi zdjęciami np 'dalekie obserwacje'. Zdjęcie Krakowa na tle gór również ma duże prawdopodobieństwo bycie prawdziwym.
Przy baaardzo dobrej widoczności, czyli baaardzo czystym powietrzu (nie wiem, czy w Krakowie coś takiego jeszcze się zdarza), być może dałoby się zrobić zdjęcie gór. Jednak przy tak wielkim zbliżeniu nie byłoby u dołu szczegółów miasta. Co więcej - te góry wyglądają raczej na Tatry, a pomiędzy Krakowem, a Tatrami są jeszcze Beskidy, które przy tych odległościach raczej zasłoniłyby Tatry. Jeżeli Tatry byłyby zasłonięte, to te na zdjęciach, to musiałyby być Beskidy, a z wyglądu, to raczej Beskidy nie są. W mojej opinii to zdjęcie nie ma szans być prawdziwym. Chyba, że... To miasto na zdjęciu - to nie jest Kraków.
Maksymalna widoczność przy idealnej pogodzie to max 16 kilometrów.
Dla mnie to złączenie dwóch fotografii w jedną.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 kwietnia 2014 o 15:56
przy dobrej widocznosci zarysy gor mozna z Katowic mozna zobacyzc golym okiem.
do 2022 roku to ukradną nawet góry :D
o so tu chodzi?
Toć to moja ukochana Gdynia! :D
Nie oglądam TV i zbytnio nie wiem o co chodzi z tymi memami z Krakowem, morzem i górami. Mógłby ktoś streścić w czym rzecz ?
To zdjęcie u góry zaproponowano jako promujące zimowe igrzyska w Krakowie. Pokazano to zdjęcie jakby codziennie nad Krakowem był taki widok.
To dolne jest do tego komentarzem.
Chodzi o igrzyska olimpijskie, że to bedzie najwazniejsze wydarzenie w Polsce i nic poza tym nie bedzie waznego. Czyli tak jakby w Polsce byloby tylko jedno miasto - Krakow :)
Nie wiem jak z morzem, ale na tym fotomontażu Tatry są chyba tak jakby były na wschód od Krakowa a nie na południe.
Polski Mordor (czy jakoś tak) hehe
mieszkam w Krakowie i ładny, bezchmurny dzień widać zarys gór z np kopców albo wysokich budynków, autor tego demota Kraków pewnie widział tylko na zdjęciach
jasne. a czemu macie zabronione używanie pieców weglowych ? bo już nawet wawelu z drugiego brzegu nie widać
prawie jak Sochi ;)
od Krakowa na południe jest sto kilometrów do takich gór, następny co myśli że kraków to już góry
Daj mi numer do swojego dilera,,,,,ma dobry towar.....
U niektórych Krakusów pycha osiągnęła wielkość wszechświata.