Jak zwykle samo narzekanie... osobiście uważam, że Martin się świetnie sprawdził w roli prowadzącego, gdyż zarówno On, jak i przepytywane przez niego osoby czuły się dobrze i miały z tego niezłą zabawę. Jest chyba godnym zastępcą Kuby, jeżeli nie lepszym od Niego. Niektóre Jego komentarze czy też odpowiedzi były prawdopodobnie łagodniejszymi stwierdzeniami, aniżeli te którymi Wy obdarowaliście debilnie odpowiadające osoby siedząc przed swoim monitorem, więc jak możemy mówić o jego złym wychowaniu lub braku kultury? Jeżeli ktoś nie przykładał się w szkole i nie umie wyrecytować chociaż fragmentu Inwokacji, albo powiedzieć co ma ona wspólnego z Panem Tadeuszem, lub jak się pisze 'mężczyzna' to w pełni zasługuje na złośliwości. Ja tam uwielbiam Stankiego. :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 kwietnia 2014 o 11:41
Na pewno czuły się przy nim dobrze, te osoby, które była na równi z jego poziomem intelektualnym. Przykry jest fakt, że współcześnie w kulturze podobają się wszystko co jest głupie. Mamy niezliczoną liczbę przykładów, dużą popularnością cieszą się programy typu, "Trudne sprawy". "Dlaczego ja?". "Ukryta prawda","Warsaw Shore" czy "Pamiętnik z wakacji". Osoby, których zachowania jest po prostu głupie, typu Wardęga czy prowadzący powyższy odcinek programu - "Matura to bzdura". Wydaje mi się jednak, że w większości przypadków, takie osoby najzwyczajniej w świecie udają debili. Miałem kiedyś przyjemność oglądać jakiś program, poruszający ważne zagadnienia, nie pamiętam teraz czego dotyczyło, ale ważny jest fakt, że wystąpił w nim człowiek, którego dotychczas kojarzyłem z debilnym zachowaniem podczas omawiania gier komputerowych, ku mojemu zaskoczeni ów człowiek okazał się normalnym człowiekiem zajmującym się zagadnieniami z dziedziny psychologii.
Prowadzący nie dorównuje Kubie w żadnym wypadku. Urządza sobie kpiny z tych, ktorzy nie znają odpowiedzi. Kuba chociaż zachowywał twarz i szanowal każdego. A tu widzę tylko "smiechwa leci", jakos nie wczuwa się i nie naprowadza na odpowiedz. Nie sprawdza sie.
Prowadzący różnie się od dotychczasowych, jest jakby mniej stabilny psychicznie.
prowadzący nie odbiega intelektem od większości pytanych. zero kultury i szacunku do innych...
Jak zwykle samo narzekanie... osobiście uważam, że Martin się świetnie sprawdził w roli prowadzącego, gdyż zarówno On, jak i przepytywane przez niego osoby czuły się dobrze i miały z tego niezłą zabawę. Jest chyba godnym zastępcą Kuby, jeżeli nie lepszym od Niego. Niektóre Jego komentarze czy też odpowiedzi były prawdopodobnie łagodniejszymi stwierdzeniami, aniżeli te którymi Wy obdarowaliście debilnie odpowiadające osoby siedząc przed swoim monitorem, więc jak możemy mówić o jego złym wychowaniu lub braku kultury? Jeżeli ktoś nie przykładał się w szkole i nie umie wyrecytować chociaż fragmentu Inwokacji, albo powiedzieć co ma ona wspólnego z Panem Tadeuszem, lub jak się pisze 'mężczyzna' to w pełni zasługuje na złośliwości. Ja tam uwielbiam Stankiego. :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 kwietnia 2014 o 11:41
Na pewno czuły się przy nim dobrze, te osoby, które była na równi z jego poziomem intelektualnym. Przykry jest fakt, że współcześnie w kulturze podobają się wszystko co jest głupie. Mamy niezliczoną liczbę przykładów, dużą popularnością cieszą się programy typu, "Trudne sprawy". "Dlaczego ja?". "Ukryta prawda","Warsaw Shore" czy "Pamiętnik z wakacji". Osoby, których zachowania jest po prostu głupie, typu Wardęga czy prowadzący powyższy odcinek programu - "Matura to bzdura". Wydaje mi się jednak, że w większości przypadków, takie osoby najzwyczajniej w świecie udają debili. Miałem kiedyś przyjemność oglądać jakiś program, poruszający ważne zagadnienia, nie pamiętam teraz czego dotyczyło, ale ważny jest fakt, że wystąpił w nim człowiek, którego dotychczas kojarzyłem z debilnym zachowaniem podczas omawiania gier komputerowych, ku mojemu zaskoczeni ów człowiek okazał się normalnym człowiekiem zajmującym się zagadnieniami z dziedziny psychologii.
Prowadzący nie dorównuje Kubie w żadnym wypadku. Urządza sobie kpiny z tych, ktorzy nie znają odpowiedzi. Kuba chociaż zachowywał twarz i szanowal każdego. A tu widzę tylko "smiechwa leci", jakos nie wczuwa się i nie naprowadza na odpowiedz. Nie sprawdza sie.
A ciebie nie śmieszą ci debile?
według mnie on się nie nadaje