Mój ojciec jest z zawodu cukiernikiem, dla niego rozbicie jakjka, odzdielenie żółtka od białka i rozmieszczenie ich w dwóch oddzielnych miskach to kwestia 2 nie wiem 3 sekund, ok nie kazdy jest wprawiony, ale nawet ja dwie prawe ręce (jestem mańkutem) potrafi to ogarnąć w góra 5-6 sekund, a inne metody tylko to przedłużają i pokazują, że ludzie nie mają nic lepszego do roboty skoro wpadają na takie pomysły
Jak ktoś ma dwie prawe ręce (też jestem mańkutem i mam problemy z zadaniami manualnymi) to może nie zajmuje to długo , ale jest duża szansa że przy normalnej metodzie żółtko się rozwali i już nic się z tym nie zrobi. Wiem co mówię, ta metoda bardzo mi się przyda.
Zdarza się, rzadko, ale jednak, jak przelewasz żółtko z jednej połówki do drugiej to mozesz nie trafić w drugą i może się rozdzielić na skorupce albo wylewając się s pierwszej zaczepić o hmm bardziej wystający fragment i też się przerwać, ale to się zdarza jak naprawdę się człowiek spieszy
Dobre, nie znalem tego. Czasami jest tak, ze wyleje jajka do miski na jajecznice i mysle sobie: "kurcze, moglem zrobic omleta", ale jest juz za pozno. Moze kiedys sie przyda.
taa rewolucja ... raczej pomysł na marnowanie czasu w kuchni :D przecież np. jak rozbije się jajko na dłoń to białko samo spłynie z niej oddzielając się od żółtka :)
Rewolucja? To ktos nie znal tej techniki?
Amator. Tutaj poprawiony poradnik: https://www.youtube.com/watch?v=pnb89whyy8c
Mój ojciec jest z zawodu cukiernikiem, dla niego rozbicie jakjka, odzdielenie żółtka od białka i rozmieszczenie ich w dwóch oddzielnych miskach to kwestia 2 nie wiem 3 sekund, ok nie kazdy jest wprawiony, ale nawet ja dwie prawe ręce (jestem mańkutem) potrafi to ogarnąć w góra 5-6 sekund, a inne metody tylko to przedłużają i pokazują, że ludzie nie mają nic lepszego do roboty skoro wpadają na takie pomysły
Jak ktoś ma dwie prawe ręce (też jestem mańkutem i mam problemy z zadaniami manualnymi) to może nie zajmuje to długo , ale jest duża szansa że przy normalnej metodzie żółtko się rozwali i już nic się z tym nie zrobi. Wiem co mówię, ta metoda bardzo mi się przyda.
Chwila, żółtko się rozwali? Może nie jestem ekspertem od jajek, ale w jaki sposób można by do tego doprowadzić.
Zdarza się, rzadko, ale jednak, jak przelewasz żółtko z jednej połówki do drugiej to mozesz nie trafić w drugą i może się rozdzielić na skorupce albo wylewając się s pierwszej zaczepić o hmm bardziej wystający fragment i też się przerwać, ale to się zdarza jak naprawdę się człowiek spieszy
mnie to się tylko z tą gruszką do wyciągania gili małym dzieciom z nosa kojarzy, to chyba ta sama technologia xd
Bardzo fajny sposób :). Szczerze ? To go nie znałem :)
Istna rewolucja! moje zycie juz nigdy nie bedzie takie same! Niestety nie jem jajek :(
Gdybym ja się za to wziął to bym pewnie przy okazji rozwalił trzy z pięciu :)
Dobre, nie znalem tego. Czasami jest tak, ze wyleje jajka do miski na jajecznice i mysle sobie: "kurcze, moglem zrobic omleta", ale jest juz za pozno. Moze kiedys sie przyda.
Ale ręce to mógł umyć przed całą zabawą..
nie ważne jak ważne, żeby zjeść na konkretnym stole ;-) http://www.bumovista.pl/filmy/i5672
zgapione z 5 sposobow na
to trudno jest wybić jajko tradycyjnie?
ale po co przecież można pier... się butelką.
rewolucja- wbij jajka do miski, znajdź pustą butelkę, umyj ją, odessij jajko i dodaj do drugiej miski. Komu chce się to robić?
potrzymaj piwo...
taa rewolucja ... raczej pomysł na marnowanie czasu w kuchni :D przecież np. jak rozbije się jajko na dłoń to białko samo spłynie z niej oddzielając się od żółtka :)