Kwestia tego,jakie sa to bakterie-te co masz na skorze sa nieszkodliwe, te co sa w jogurtach sa pozyteczne, te co sa na desce klozetowej to juz niekoniecznie.
nie mówiąc już o tym, że czystość deski zależy od jak często ją myjesz. ja deskę myję po każdym przyrządzaniu posiłku, a deskę klozetową raz w tygodniu.
po prostu na desce klozetowej bakterie nie mają najlepszych warunków do rozmnażania się
można to obejrzeć tutaj, to z programu Galileo :) https://www.youtube.com/watch?v=F-sCNDlyAQM
udowodniono większą ilość bakterii przez hodowlę w inkubatorze
ale pominięto ważną kwestię
na telefonie i desce do krojenia nie znajdziemy bakterii e-coli itp
nie ilość się liczy tylko jakość, w nas i na nas również jest mnóstwo bakterii i co z tego ? część z nich jest nam nawet niezbędna do życia więc takie teksty że na czymś jest wiecej bakterii niż na desce klozetowej są bezsensowne.
Kwestia tego,jakie sa to bakterie-te co masz na skorze sa nieszkodliwe, te co sa w jogurtach sa pozyteczne, te co sa na desce klozetowej to juz niekoniecznie.
nie mówiąc już o tym, że czystość deski zależy od jak często ją myjesz. ja deskę myję po każdym przyrządzaniu posiłku, a deskę klozetową raz w tygodniu.
Powiedz tak o desce klozetowej w akademiku ;]
*badania ufundowane przez producenta płynów do czyszczenia desek sedesowych.
po prostu na desce klozetowej bakterie nie mają najlepszych warunków do rozmnażania się
można to obejrzeć tutaj, to z programu Galileo :)
https://www.youtube.com/watch?v=F-sCNDlyAQM
udowodniono większą ilość bakterii przez hodowlę w inkubatorze
ale pominięto ważną kwestię
na telefonie i desce do krojenia nie znajdziemy bakterii e-coli itp
nie ilość się liczy tylko jakość, w nas i na nas również jest mnóstwo bakterii i co z tego ? część z nich jest nam nawet niezbędna do życia więc takie teksty że na czymś jest wiecej bakterii niż na desce klozetowej są bezsensowne.